Interesujący jest fakt, że Towarzystwo Strażnica początkowo (w roku 1919) bardzo pozytywnie wypowiadało się o Lidze Narodów.
„W sercach naszych znajdujemy tylko podziw dla wzniosłych zasad objętych proponowaną Ligą Narodów, dla zasad ułożonych niewątpliwie przez ludzi nieświadomych wielkiego planu Bożego. Ale fakt ten tembardziej każe nam podziwiać te wzniosłe idee, proponowane przez tych ludzi. (...) Innemi słowy, ideą Prezydenta Wilsona jest, aby Liga Narodów nie była organizacją, któraby jedynie groźbą i przemocą zmuszała narody do pokoju, ale żeby przez swoje działanie doprowadziła do tego, że wszystkie narody utworzyłyby jedną, powszechną rodzinę, pracującą zgodnie i razem dla ogółu dobra we wszystkich dziedzinach narodowego życia. Naprawdę pomysł jest idealny i na małą skalę zbliża się do tego, co Bóg obiecał wprowadzić na ziemi po czasie wielkiego ucisku” (Strażnica 15.02 1919 s. 51 [ang. 15.02 1919 s. 6389, reprint]).
Dopiero po dwóch latach Towarzystwo zmieniło pogląd.
Strażnica Nr 9, 1999 s. 15 podaje, że ŚJ od 1921 r. uczą, że „Liga Narodów (...) jest (...) tworem Szatana i obrzydliwością w oczach Bożych”.