Ostatnio głośno o pedofilii w Towarzystwie Strażnica.
Jednak ta organizacja w oficjalnych publikacjach dla wszystkich ludzi milczy o tej kwestii. Ostatni tekst CK pochodzi z 2010 r. i jest o Zeusie.
Aby to ukazać postanowiłem przedstawić tu wszystkie ostatnie teksty (od 2000 r.) ze Strażnic i innych publikacji.
Najistotniejszy jest chyba ten fragment:
*** g 10/07 s. 11 [Przebudźcie się! Nr 10, 2007 s. 11]***
Z przykrością trzeba jednak stwierdzić, że większość takich przestępstw umyka wymiarowi sprawiedliwości. Na przykład w Australii szacunkowo zaledwie 10 procent pedofilów staje przed sądem, a jeszcze mniej zostaje skazanych. W innych krajach sytuacja wygląda podobnie.
CK nie wiedziało może, że to odbije się na nim czkawką.
Zeus
*** w10 15.5 s. 5 ***
Na przykład Zeusa przedstawiano jako gwałciciela i pedofila, który dopuszczał się wyuzdanych praktyk zarówno ze śmiertelnikami, jak i rzekomo nieśmiertelnymi. Bezwstydne przygody bóstw — często entuzjastycznie oklaskiwane w starożytnych teatrach — dawały ich wyznawcom przyzwolenie na zaspokajanie najhaniebniejszych żądz.
Religia fałszywa
*** w08 15.6 s. 9 ***
Religia fałszywa od dawna popiera władców politycznych tego świata. Do „obrzydliwości” obciążających jej konto należą liczne wojny, które pochłonęły setki milionów ofiar ‛pozabijanych na ziemi’ (Obj. 18:24). Na sumieniu ma też takie „obrzydliwości”, jak pedofilia i inne przejawy niemoralności wśród duchownych tolerowane przez władze kościelne. Czy można się dziwić, że wkrótce Jehowa Bóg usunie z ziemi religię fałszywą? (Obj. 18:8).
Pouczanie dzieci
*** w08 1.10 s. 21 ***
Dziecko musi wiedzieć, jak wolno, a jak nie wolno używać intymnych części ciała. Kelvin mówi: „Nigdy nie zostawiałem tego szkolenia innym, nawet nauczycielom. Rozmawianie z dziećmi o sprawach seksualnych i niebezpieczeństwie ze strony pedofilów uznałem za swój osobisty obowiązek”. Wszystkie jego dzieci bezpiecznie dorosły i teraz żyją w szczęśliwych małżeństwach.
*** w05 1.4 s. 17 ***
Dziecko musi wiedzieć, jak wolno, a jak nie wolno używać intymnych części ciała. Ale rozmawianie o tym nie zawsze przychodzi łatwo. Pewna dziennikarka przyznała, że wychowała się w czasach, gdy mówienie o narządach płciowych uważano za nieprzyzwoite. Napisała, iż będzie musiała pokonać uczucie zażenowania i poruszyć ten temat z własnymi dziećmi. Wstydliwe unikanie tematu seksu nie służy ochronie dzieci. Pedofile żerują na ich niewiedzy. Książka Ucz się od Wielkiego Nauczyciela omawia to zagadnienie w sposób zdrowy i stosowny. Wyjaśnianie dzieciom spraw związanych z życiem seksualnym nie pozbawia ich niewinności — wprost przeciwnie, może je uchronić przed jej utratą.
Ochrona
*** bh rozdz. 14 s. 140 ***
Dzisiejszy świat staje się coraz gorszy, dlatego rodzice muszą chronić dzieci przed ludźmi, którzy chcą je skrzywdzić, na przykład przed pedofilami.
Rzekomy ŚJ
*** km 7/07 s. 3 Skrzynka pytań ***
Internet ułatwia ludziom ukrywanie swej tożsamości, stanu duchowego oraz pobudek (Ps. 26:4). Rzekomy Świadek Jehowy w rzeczywistości może być wyznawcą innej religii, osobą wykluczoną ze zboru albo wręcz aktywnym odstępcą (Gal. 2:4). Znane są też doniesienia o pedofilach szukających za pośrednictwem Internetu swych ofiar.
Ostrzeganie
*** g 11/09 s. 7 ***
Dzieci szybko się uczą wszystkiego, co ma związek z techniką i Internetem, ale brakuje im doświadczenia i dlatego niekiedy bywają naiwne. Wytłumaczcie im więc, jakich zagrożeń powinny unikać, oraz pokażcie, jak to robić. Weźmy pod uwagę na przykład serwisy społecznościowe. Takie witryny umożliwiają młodym zaprezentowanie siebie i poznanie rówieśników, ale są też miejscem, które upodobali sobie pedofile oraz inne osoby o złych intencjach (1 Koryntian 15:33)
*** g 2/08 s. 3 Czy przestępczość wymyka się spod kontroli? ***
Za pośrednictwem Internetu pedofil udziela rad, jak uwodzić dzieci.
*** g 5/08 s. 3 Dlaczego strach jest tak powszechny ***
W Internecie rosnąca liczba oszustów i pedofilów czyha na niczego niepodejrzewające ofiary.
*** g 10/08 s. 6 Dzieci w sieci — co powinni wiedzieć rodzice ***
Co warto wiedzieć? Z czatów nierzadko korzystają pedofile, licząc na to, że skłonią jakieś dziecko do nawiązania kontaktów o podłożu seksualnym — poprzez sieć lub nawet osobiście.
*** g 10/08 s. 7 ***
Co warto wiedzieć? „Serwis społecznościowy jest jak impreza, tyle że odbywa się w necie” — mówi dziewczyna imieniem Joanna. „Mogą się na niej pojawić straszni ludzie”. Umieszczane tam dane osobowe bywają perfidnie wykorzystywane przez pozbawionych skrupułów młodych i dorosłych. Z tego powodu Parry Aftab, specjalista w dziedzinie bezpieczeństwa w Internecie, nazywa takie serwisy „hipermarketem dla pedofilów”.
*** g 10/08 s. 7 ***
„Rodzice mogą postrzegać kamerę internetową jako prosty i tani sposób komunikowania się ich dziecka z krewnymi i kolegami. Pedofil traktuje ją jednak jak otwarte okno do sypialni dziecka” (Robert Mueller III, dyrektor Federalnego Biura Śledczego).
*** g 10/08 s. 9 ***
Specjaliści uważają, że każdego dnia na czaty i serwisy randkowe wchodzi nawet 750 000 pedofilów
*** g 3/07 ss. 5-6 ***
Anonimowość w Internecie sprawia, że upatrzyli go sobie pedofile. Młodzi mogą nieświadomie wystawić się na niebezpieczeństwo, jeśli zamieszczą zbyt dokładne informacje o sobie lub zgodzą się spotkać z osobą, z którą nawiązali kontakt.
*** g 10/07 s. 2 Spis treści ***
Ze względu na coraz częstsze przypadki pedofilii rodzice chcieliby wiedzieć, jak chronić swe dzieci. Te artykuły mogą w tym pomóc.
3 Zagrożenie, które niepokoi wszystkich rodziców
4 Jak możesz chronić swoje dziecko
9 Niech wasza rodzina będzie bezpieczną przystanią
*** g 10/07 s. 5 Jak możesz chronić swoje dziecko ***
Z drugiej strony, możesz je ochronić, gdy się dowiesz, jak działa typowy pedofil (zobacz ramkę na stronie 6).
*** g 10/07 ss. 5-6 Jak możesz chronić swoje dziecko ***
Psycholog zajmujący się od 33 lat sprawami nadużyć seksualnych wspomniał, że miał do czynienia z mnóstwem przypadków, w których czujność rodziców mogłaby zapobiec wykorzystaniu dziecka. Zacytował wypowiedź pewnego człowieka skazanego za pedofilię: „Rodzice dosłownie oddają swoje dzieci w nasze ręce. (...) Po prostu ułatwiali mi sprawę”. Większość pedofilów upatruje łatwego łupu.
*** g 10/07 ss. 7-8 Jak możesz chronić swoje dziecko ***
Jeżeli dziecko nabierze przekonania, że bez względu na okoliczności musi zawsze słuchać każdego dorosłego, to może się stać łatwą ofiarą pedofila. Tacy osobnicy szybko rozpoznają dzieci, które są zbyt uległe. Mądrzy rodzice uczą swe pociechy, że posłuszeństwo powinno być warunkowe. Chrześcijanie mają sprawę ułatwioną. Mogą po prostu powiedzieć: „Gdyby ktokolwiek kazał ci zrobić coś, co nie podoba się Jehowie Bogu, nie rób tego. Nawet mamie i tacie nigdy nie wolno namawiać cię do robienia rzeczy, które nie podobają się Jehowie. Gdyby ktoś próbował cię namówić do czegoś złego, zawsze nam o tym powiedz”.
*** g 10/07 s. 4 Jak możesz chronić swoje dziecko ***
Mówiąc o pedofilach, dla uproszczenia używamy rodzaju męskiego, ale zasady te są aktualne bez względu na płeć napastnika i ofiary
*** g 10/07 s. 6 Jak możesz chronić swoje dziecko ***
TYPOWA TAKTYKA PEDOFILA
Pedofil jest zazwyczaj zbyt sprytny, by stosować wobec ofiary przemoc. Woli raczej stopniowo ją usidlić. Najpierw szuka odpowiedniego dziecka, najczęściej wyglądającego na potulne i ufne, którym stosunkowo łatwo manipulować. Następnie zaczyna mu poświęcać szczególną uwagę. Może też próbować zdobyć zaufanie rodziców. Potrafi świetnie udawać, że jego zainteresowanie dzieckiem i całą rodziną jest szczere.
Kolejny etap stanowi urabianie ofiary. Uwodziciel stara się nawiązać z dzieckiem kontakt fizyczny przez na pozór niewinne dowody sympatii, takie jak mocowanie się dla zabawy czy łaskotanie. Może obsypywać dziecko prezentami i próbować odgrodzić je od przyjaciół, rodzeństwa i rodziców, żeby samemu spędzać z nim czas. Często w którymś momencie prosi dziecko, by nie wspominało o czymś rodzicom — o jakimś prezencie lub planowanej wycieczce. W ten sposób przygotowuje sobie grunt. Kiedy zdobędzie zaufanie dziecka i rodziców, ma już drogę otwartą.
Ale również wtedy zazwyczaj działa przebiegle i nie używa siły. Może wykorzystać naturalne zaciekawienie dziecka sprawami seksualnymi i powiedzieć, że będzie jego „nauczycielem”, albo zaproponować „wyjątkową zabawę”, o której będą wiedzieli tylko oni. Niekiedy pokazuje dziecku materiały pornograficzne, by wzbudzić w nim przekonanie, że takie zachowania są normalne.
Gdy już wykorzysta dziecko, chce zapobiec ujawnieniu sprawy. W tym celu ucieka się do gróźb, szantażu lub wzbudzania poczucia winy albo do kilku tych metod naraz. Na przykład może wmawiać dziecku: „To twoja wina. Nie powiedziałeś, że mam tego nie robić”. Może też dodać: „Jeżeli powiesz rodzicom, zadzwonią na policję i na zawsze pójdę do więzienia”. Kiedy indziej mówi: „To nasza tajemnica. Nie wydaj jej, bo i tak nikt ci nie uwierzy. Jeżeli powiesz rodzicom, zrobię im krzywdę”. Pomysłowość takich podłych osobników nie ma końca.
*** g 10/07 s. 10 Niech wasza rodzina będzie bezpieczną przystanią ***
Internet: Jeżeli dzieci mają dostęp do Internetu, trzeba im wyjaśnić, jak mogą korzystać z niego w bezpieczny sposób. Jest mnóstwo stron pornograficznych, a także czatów i różnych serwisów społecznościowych, na których pedofile wyszukują i uwodzą dzieci. Najlepiej ustawić komputer w widocznym miejscu, żeby rodzice mogli łatwo zobaczyć, co jest na ekranie.
*** g05 22.5 s. 13 Czy internetowe randki mogą być niebezpieczne? ***
Michael będący ojcem bardzo się zaniepokoił, gdy usłyszał na szkoleniu, że mimo rodzicielskich zakazów sporo dzieci odwiedza niebezpieczne strony internetowe. „Przeraziłem się, gdy dotarł do mnie szokujący fakt, że za pośrednictwem Internetu pedofile deprawują nieletnich”. Młodzież, która chce znaleźć w cyberprzestrzeni nowych znajomych, nie zdaje sobie sprawy z ogromu ryzyka.
Jak donoszą media, pedofile szukający przez Internet potencjalnych ofiar podają się za nastolatków. Badania ujawniły, że „co piąte dziecko korzystające z Internetu było nagabywane o seks”. A w jednej z gazet napisano, że około 3 procent internautów w wieku od 10 do 17 lat było napastowanych przez innych użytkowników sieci.
Młode osoby bywają niemile zaskoczone, gdy „rówieśnik”, z którym połączyła ich internetowa miłość, okazuje się dorosłym mężczyzną odsiadującym wyrok w więzieniu. Inni nieświadomie uwikłali się w znajomości z pedofilami. Tacy zwyrodnialcy najpierw urabiają potencjalną ofiarę i zdobywają jej zaufanie przyjaznymi pogawędkami w sieci. Z czasem jednak starają się zaaranżować osobiste spotkanie, by zaspokoić swoje wynaturzone pragnienia. Jakież to tragiczne, że w wyniku takich podstępnych działań dochodzi do pobić, gwałtów, a nawet morderstw.
*** g05 22.9 s. 19 Internetowe czaty — co warto o nich wiedzieć? ***
Pedofile tak się rozpanoszyli w Internecie, że władze niektórych państw opracowują informatory doradzające, jak chronić nieletnich. Na przykład broszura wydana przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) ostrzega przed rozmówcami od razu niedwuznacznie schodzącymi na temat seksu. Radzi też, by uważać na osoby, które „niepostrzeżenie uwodzą swoje ofiary, okazując im zainteresowanie, sympatię, życzliwość, a nawet obdarowując je prezentami”.
*** g05 22.9 s. 29 Obserwujemy świat ***
„Każdy rodzic drży o swoje dziecko” — czytamy w specjalnym dodatku do tygodnika Przekrój. Powodem tych obaw bywa nieraz komputer oraz dostęp do Internetu. „Wścibstwo naszych dzieci może je zaprowadzić na strony pornograficzne, ufność — w szpony pedofila, a nadużywanie Internetu może uzależnić”. Najczęstsze zagrożenie stanowią strony pornograficzne. Rodzice mogą częściowo zablokować do nich dostęp, wykorzystując opracowane w tym celu programy.
*** g04 8.12 ss. 20-21 Jak się ustrzec pułapek Internetu ***
Szczególnie narażone na krzywdę są niedoświadczone dzieci, które nieraz stają się celem pedofilów, posługujących się w Internecie „przewrotnością mowy” i „przebiegłością warg” (Przysłów 4:24; 7:7). Pedofile najpierw urabiają dziecko: poświęcają mu mnóstwo uwagi, zasypują je dowodami przywiązania i życzliwości — wszystko po to, by poczuło się kimś wyjątkowym. Sprawiają wrażenie, że wiedzą, czym się interesuje, jakiej słucha muzyki i jakie ma hobby. Gdy zwierzy się z domowych nieporozumień, wykorzystują to, by nastawić je przeciw rodzicom. Chcąc się spotkać z upatrzoną ofiarą i zaspokoić swe niegodziwe żądze, mogą jej nawet przesłać bilet na podróż, nierzadko bardzo daleką. Skutki takich działań są przerażające.
*** g04 8.12 ss. 20-21 Jak się ustrzec pułapek Internetu ***
UWAGA NA INTERNETOWE CZATY!
Pewna agentka policji, specjalistka w dziedzinie zwalczania przestępstw internetowych, zademonstrowała przedstawicielowi Przebudźcie się!, jakie zagrożenia wiążą się z rozmowami na czacie. Gdy w grupie dyskusyjnej przedstawiła się jako osoba czternastoletnia, już po kilku sekundach nieznajomi zasypali ją pytaniami w rodzaju: „Gdzie mieszkasz?”, „Jesteś dziewczyną czy chłopcem?” „Pogadamy?” Niektóre z tych osób są podejrzewane o pedofilię i obserwowane przez policję. To pokazuje, jak łatwo pedofile mogą nawiązać kontakt z twoim dzieckiem!
Rodzice myślą czasami, że na czacie dzieci są bezpieczne, gdyż treść rozmów wyświetla się na monitorach wszystkich uczestników. Jednak każdy może zostać zaproszony do indywidualnej pogawędki. Angielska organizacja zajmująca się ochroną dzieci w Internecie ostrzega: „To tak, jakby na przyjęciu pełnym ludzi wyjść do osobnego pokoju, by porozmawiać z nieznajomym”.
Trzeba też pamiętać, że większość pedofilów nie chce poprzestać na rozmowie. W sprawozdaniu sporządzonym przez Internet Crime Forum (organizację zajmującą się zwalczaniem przestępstw internetowych) czytamy: „Znajomość zawarta na czacie może być podtrzymywana przez inne środki łączności, takie jak poczta elektroniczna czy telefon (komórkowy)”. A w raporcie amerykańskiego Federalnego Biura Śledczego (FBI) napisano: „Kiedy pedofil rozmawia z dzieckiem przez Internet, czuje dreszcz podniecenia, ale to dla niego za mało. Większość z nich nawiązuje kontakt telefoniczny. Często prowadzą erotyczne rozmowy i dążą do umówienia się na prawdziwe spotkanie i prawdziwy seks”.
Aby osiągnąć cel, pedofil udostępnia swój numer telefonu. Gdy potencjalna ofiara zadzwoni, na jego wyświetlaczu pojawi się jej numer. Niektórzy pedofile mają bezpłatną linię telefoniczną albo mówią, by dzwonić na ich koszt. Zdarza się, że dają dziecku w prezencie komórkę, wysyłają listy, zdjęcia i upominki.
Nie tylko dzieci są narażone na niebezpieczeństwa związane z dyskusjami na czacie. Niedawno w Wielkiej Brytanii pewien mężczyzna obałamucił gładkimi słówkami sześć kobiet, które zakochały się w nim w tym samym okresie.
*** g00 22.1 ss. 19-20 Jak uniknąć pułapek związanych z Internetem? ***
W czasopiśmie Better Homes and Gardens wyjaśniono: „Internet to gwarny rynek, na którym błyskotliwi innowatorzy kupczą najnowszymi wiadomościami; ale w cyberprzestrzeni kręcą się również pedofile, hochsztaplerzy, maniacy i inne podejrzane typy”.
*** g00 8.4 s. 4 Jaki jest stan moralny dzisiejszego społeczeństwa? ***
Wielu pedofilów wykorzystuje Internet, by nakłaniać dzieci i młodzież do zakazanych stosunków płciowych. Jak informuje szwedzki rzecznik organizacji Save the Children, pomagającej poszkodowanym dzieciom, zaniepokojenie pornografią dziecięcą w Internecie rośnie. Norweska filia tej organizacji otrzymała w 1997 roku 1883 meldunki w sprawie internetowych stron poświęconych dziecięcej pornografii. Już w następnym roku liczba ta podskoczyła niemal do 5000. Większość wspomnianych materiałów pochodzi z krajów, których rządy i władze lokalne nie potrafią poskromić tego odrażającego procederu.
*** g00 8.6 s. 10 Chroń siebie i tych, których kochasz ***
Dlaczego więc w Internecie miałbyś nawiązywać stosunki z kimś zupełnie ci nieznanym?
Takie kontakty narażają na pewne niebezpieczeństwo — nie wiadomo, czy nieznajomy jest tym, za kogo się podaje. Może być na przykład pedofilem starającym się wykorzystać ufne dziecko lub nastolatka.
Parry Aftab, prawnik specjalizujący się w sprawach związanych z Internetem, wyjaśnia, z jaką łatwością pedofile osiągają swe cele. Oto jego spostrzeżenia: „Dzieci zazwyczaj wchodzą do kanałów chat. Pedofile to zauważają, śledzą przebieg rozmów i wyszukują dzieci, którym dokucza samotność. Któreś może na przykład wysłać wiadomość w rodzaju: ‚Moi rodzice się rozwodzą (...) Nie cierpię matki; nigdy nie kupuje mi gier komputerowych, które chciałbym mieć’. Pedofil włącza się i pisze: ‚Moi rodzice się rozwodzą (...) Nie cierpię matki (...) Gdyby nie wujek Timmy, nigdy bym nie miał ulubionej gry. (...) Musisz tylko pójść do centrum handlowego i spotkać się z wujkiem Timmym’”. W rzeczywistości wujek Timmy jest pedofilem szukającym ofiary.
Rodzice muszą zatem utrzymywać z dziećmi ciepłe i serdeczne stosunki. Dbajcie o swobodną wymianę myśli, a wówczas młodzi nie będą szukać wsparcia emocjonalnego w niewłaściwych miejscach.