Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Co robić?  (Przeczytany 7343 razy)

Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 781
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Co robić?
« Odpowiedź #45 dnia: 29 Wrzesień, 2020, 08:18 »
Donadams ma rację. Od studiującego wymaga się tzw postępów. Na początku będziesz traktowany ulgowo, będą starać się rozwiać twoje wątpliwości. Lecz w miarę upływu czasu i materiału będziesz bacznie obserwowany, jak nabywana wiedza na ciebie wpływa. Zaczną się rozmowy, sugestie, nagabywanie. Może abyś został nieochrzczonym głosicielem, może abyś przyszedł na sprzątanie sali królestwa, może zapytają czy rozpowszechniasz nieoficjalne swoim kolegom literaturę, czy chętnie dzielisz się z kolegami tym czego dowiedziałeś na studium, czy często przychodzisz na zebrania itp. Generalnie będą analizować twoje zaangażowanie i tak to wygląda młody forumowiczu ;)
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,


Offline Reskator

Odp: Co robić?
« Odpowiedź #46 dnia: 29 Wrzesień, 2020, 17:34 »
Na kiedy zaplanowane jest spotkanie odnośnie 9-ego rozdziału? Jeśli za parę dni, to jutro przygotuję szkic. Tylko wiedz, że od razu rozszyfrują, iż przygotował Ci jakiś "odstępca", a z tego powodu będziesz miał kłopoty. Inaczej się nie da, albo będziesz im przytakiwał zgodnie z formularzem ćwiczebnym i ich oczekiwaniami, albo będziesz zadawał pytania z przedstawieniem fragmentów biblijnych sprzecznych z ich interpretacją, ale wówczas po pewnym czasie uznają, że jesteś zagrożeniem dla zboru i "starsi" w naradzie ustalą, jak Cię odizolować, aby utrudnić "siać zwątpienie" w zborze.
Stanisławie w/g mojej oceny skrzyżowanie szpad z dwoma starszymi abcde nic nie da- ale z jednym starszym można próbować.
Starsi  nie tylko  studenta uczą ale też kontrolują się nawzajem co do swoich wypowiedzi przed niewidzialnym okiem WTS-u

« Ostatnia zmiana: 29 Wrzesień, 2020, 18:26 wysłana przez Reskator »


Offline Stanisław Klocek

Odp: Co robić?
« Odpowiedź #47 dnia: 29 Wrzesień, 2020, 19:42 »
Studiowanie jakichkolwiek wierzeń (w tym przypadku chrześcijaństwa) powinno rozpoczynać się od gruntownej analizy w ustaleniu, czyli Biblia naprawdę jest wiarygodnym źródłem? Wymieniona książka nawiązuje do tego w rozdz. drugim i ak. 6-tym jest zdanie: Mimo że Biblię pisali różni ludzie, to nie ma w niej sprzeczności. Dalej w ak. 9-tym: Szczerość tych pisarzy wyraźnie świadczy o tym, że Biblia pochodzi od Boga. Oczywiście jest to nieprawda, gdyż Biblia zawiera setki sprzeczności w śród których to pisarzy można zauważyć nieszczerość relacji. Tak samo jak wśród autorów książki ,,Czego nas uczy Biblia?" Przytoczony rozdział wymienia tylko "po łebku" pozytywne cechy o Biblii, a kompletnie pomija badania krytyczne nad Biblią, które ją kompromitują. To tak na marginesie, przechodząc do rzeczonego 9-ego rozdz. 
za 2 tygodnie. Nie musisz się aż tak wysilać, ja tam bym wolał doczepić się jednego konkretnego tematu nie nie odpuszczać aż nie odpowiedzą.
Proponowany szkic

1. Jak 4:14 Zgadzamy się, że nie jesteśmy w stanie przewidywać przyszłości.
. . Iz. 46:10 To, czy Bóg przez pisarzy Biblii trafnie i bezbłędnie przewidział, będziemy weryfikować.
2. Łuk 4:43 Zapowiadane Królestwo Boże przez Jezusa nie można stwierdzić przed czasem.
. . Mat 24:3 Pytanie "kiedy" jest zasadne, gdyż wyznacza on odcinek czasowy w kalendarzu.
3. Wyraz "Blisko" jest określeniem względnym, czyli nieprecyzyjnym, ale zobaczymy.
4. Dan 7:13-14 i Ob 12-7-9 w tym zestawieniu nie widzę 1914 r. Jak więc pogodzić z informacjami:
. . Pwt 4:2,Przy 30:6, 1 Kor 4:6, Ob 21:18, które informują, aby nic nie dodawać ponad to co zapisane w Biblii.
5. Dostrzegam z powyższych, że diabeł stara się dodawać coś, czego niema w Biblii.
6-9. Wojny, głody, trzęsienia ziemi, choroby, to nic szczególnego, gdyż są zapiski przez cały czas odkąd powstało prymitywne pismo w starożytności.

10. 2 Tym 3:1-5 I znów wymienione zachowania były w minionych wiekach i dzisiejsze nie można uznać za wyróżniające się od tamtych. Niepokoi mnie jednak pominięcie frazy "nieskłonni do jakiejkolwiek ugody", która wygląda podejrzanie wskazująca na org. ŚJ, która utrudnia rzetelne udostępnienie obrony przez niepubliczny proces. (2 Tym 3:3). {w razie dociekania, można uzasadnić nawiązując do komitetów sądowniczych, gdzie wezwanemu utrudnia się obrony - Biblia umożliwia publiczny proces Mat 18:17 (powiedz zborowi), gdzie mogą patrzeć na "ręce sędziów" wszyscy przyjaciele, ale też najwięksi wrogowie Hi 1:7-1011.
11. Nie znam statystyk, kto zasługuje na potępienie a kto nie. Jezus powiedział "nie sądźcie" Mat 7:1. W przypadku powoływaniu się na sądy w Izraelu, to owszem były z możliwością publicznych Pwt 17:8 w bramach miasta, gdzie było dużo ludzi.
12-13. Trudno mi ocenić kto ma lepsze zrozumienie Biblii. Musiałbym przechodzić kursy biblijne przynajmniej z najbardziej popularnymi religiami. Bez takiej weryfikacji mogę być oszukany. Ale to w praktyce niemożliwe.

14. Nie jestem przekonany, która z setek religii bardziej odpowiednio pomaga ludziom. Każda z nich pod jakimś względem pomaga bezinteresownie. Jednych wyróżnia pomoc materialna, inni wyróżniają się niesieniem pomocy chorym, czego brak u ŚJ.
15. A co to znaczy, że żyjemy w dniach ostatnich? Jezus nauczał "nie przeminie to pokolenie" a nie jakieś w przyszłości, w co wierzyli jego uczniowi, że żyją w dniach ostatnich. Skoro to nie nastąpiło, to przez całe kolejne wieki, aż po dziś interpretuje się tak, aby naprawiać niesprawdzone nauczania. Upłynęło 2000 lat i nadal nazywa się dniami ostatnimi. Pwt 18:22 "Prorok który przepowiada a nie sprawdzi się, jest to prorok fałszywy. Czy ŚJ nie dotyczy to?


16. Hebr 10:24-25 A czy mogę chodzić do innych wyznań na spotkania biblijne? Czy mogę czytać też inną literaturę np. Kryzys Sumienia? Przecież muszę mieć jakieś porównanie, czy nie?
17-18. Oj czeka mnie niezwykle ciężki wysiłek w badaniu Biblii z różnych źródeł, aby mnie ten dzień końca nie zaskoczył. Jak radzicie, przestać się uczyć, nie pracować, nie planować ożenku? Czy ja się tym wszystkim nie załamię psychicznie?


PS
Oczywiście możesz korzystać z powyższego lub nie, modyfikować, lub dodawać sugestie innych. Tak, czy inaczej jest to wyzwanie dla Ciebie, aby robić to w sposób cywilizowany, a jednocześnie odważny. No cóż inwencja w Twych rękach. Powodzenia. Och gdyby studium Strażnicy odbywało się z adekwatnymi pytaniami i uwagami prócz tych pytań pod akapitem. No cóż, za dużo znalazłoby się za progiem zamkniętych drzwi. Niedopuszczalne jest aby ktoś wykazywał się poprawniejszą mądrością niż zamianowani przez CK.


Offline Reskator

Odp: Co robić?
« Odpowiedź #48 dnia: 29 Wrzesień, 2020, 20:10 »
Ty Stanisławie widać masz umysł analityczny dedukcyjny krytyczny co do Biblii.
Co powiesz iż setki lat zapodano wcześniej w ST o narodzinach MESJASZA w Betlejem?
Ja po latach studium bycia starszym nie wiedzałbym co teraz odpowiedzieć abcdefgh na Micheasz-5:1
Znam Twój agnostycyzm ocierający się  o ateizm-ja mam obecnie rozdwojenie jażni w dobie NWO,znamienia na ręce itd.
« Ostatnia zmiana: 29 Wrzesień, 2020, 20:55 wysłana przez Reskator »


Offline Stanisław Klocek

Odp: Co robić?
« Odpowiedź #49 dnia: 30 Wrzesień, 2020, 20:58 »
Co powiesz iż setki lat zapodano wcześniej w ST o narodzinach MESJASZA w Betlejem? (...) Micheasz-5:1
Aby tu nie mieszać 'abcd', wysłałem odp. na PW
« Ostatnia zmiana: 30 Wrzesień, 2020, 21:01 wysłana przez Stanisław Klocek »