0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Żywiołowość i charyzma mówcy jest... hm...nienachalna Usnąłem w pierwszej minucie.
Może bycie starszym i walenie przemówień go życiowo wyczerpało - to mój taki domysł z tym, że mógł być starszym:-D