List - zaprzestanie dystrybucji drukowanych publikacji podczas kongresów

[LepiejWykluczony]

Idealny pomysł który zapewne niedługo wejdzie w życie : publikacje w PDF -ie ,wszystkie
A jeśli potrzebujesz do służby to sobie sam wydrukuj. To dopiero pszczędności. 😀

[Roszada]

Żeby było taniej sobie drukować i ładnie wyglądało, poleca się tworzenie obwodowych drukarni, utrzymywanych przez braci.
Będzie wilk syty i owca cała.

[KaiserSoze]

Już była akcja z polecaną drukarnią do plakatów wykorzystywanych na wózkach. Zakończyła się o ile pamiętam marnie - bo światusy nigdy siem nie wywionzujom z zobowiązań!

[Roszada]

A kto mówi, że światusowie mają im drukować.
Obwód spory to i kasy się zbierze na drukarenkę.

Żydzi jak chcą mieć koszerne wszystko, to sobie sami robią w każdym miasteczku.

[P]

Nie dorzucę się do biznesu na drukarenkę szkoda że to tylko nasza fantastyczna wizja z tym samodzielnym drukowaniem (jak na razie) już widzę jakby fajnie rozmowy wyglądały, ani be ani me, a co dopiero raporty...

[Roszada]

Ale tak było w latach 50. i 60 XX w., że wielu sobie powielało publikacje.
Ksera jeszcze nie było, ale mam takie przepisywane na maszynie Strażnice.

Jest nawet wydawana książka cz. 4 Całe Pismo jest natchnione... z lat 60. XX w. na maszynie przepisywana.
Cz. 1-3 były wydane oficjalnie.

[Izaaa]

akcja wycofywania się z publikacji papierowych jest bardzo niebezpieczna dla organizacji. Jeśli sami zmuszają owieczki do korzystania z internetu to znacząco rośnie ryzyko że w internecie owieczka pozna kontrargumenty i stanie się kozą. To pomysł w stylu umieszczenia siedziby klubu AA w pobliżu sklepu z alkoholem.

W moim mieście autentycznie obok poradni alkoholowej jest sklep monopolowy w tym samym budynku. Także wszystko jest możliwe

[Efektmotyla]

W Afryce dystrybuują radia z korbą do słuchania pieśni. Kto wie czy na jakiś drukareczkach nie będzie biznesu ?
Na wózkach do literatury zarabiają kokosy coś po 400pln wózek wart 20 dolców

[sawaszi]

Poradnie "alkoholowe" - jak pić - czy nie pić ? .Wedle 'proroków' ST -po końcu będzie wielka uczta "ze spożywania wystałych win i palenia włóczni i oszczepów" i "nikt nie powie - jestem chory" - nawet chromy (po spożyciu), "będzie skakał jak jeleń" - a nawet "żmija go nie ugryzie" - ale 'balanga'  .Ale do rzeczy może Towarzystwo Strażnica szuka oszczędności i buduje schrony dla wybranych ??>jak  'Performensi' ? .Kto wie, kto wie ?