Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Pionierzy pomocniczy, głoszenie, wymogi godzinowe - historia  (Przeczytany 2276 razy)

Offline Roszada

Wcześniej założyłem historyczny wątek o "głosicielach":
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=2442.0

Dziś kolejny o "pionierach pomocniczych":

Pionier pomocniczy (dawniej kolporter pomocniczy)

„Dawniej pionierów nazywano kolporterami, a pionierów pomocniczych – kolporterami pomocniczymi” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 717).

„Służba ta, będąca udoskonaleniem dawniejszej wakacyjnej albo okresowej służby pionierskiej, spotyka się z dużym uznaniem...” (Nasza Służba Królestwa Nr 2, 1987 s. 4-5).

Jakie były początki „pionierów pomocniczych”?
Funkcja dzisiejszego „pioniera pomocniczego” (wcześniej jako: „kolporter pomocniczy”; „posiłkowy”; pionier „wakacyjny”; pionier „okresowy”) pojawiła się pod koniec roku 1921 lub na początku roku 1922, jak wynika z podanych poniżej danych. Wyznaczono im wtedy co najmniej 40 godzin miesięcznie (czyli 10 godzin tygodniowo):

„Pomocnicza Służba Kolporterska
(...) Towarzystwo przeto postanowiło, celem dania większej sposobności każdemu do wzięciu udziału w pracy, zorganizować tak zwaną »Pomocniczą Służbę Kolporterską«. (...) W tym celu, każdy z poświęconych, kto poświęci przeciętnie dwie godziny pracy dziennie lub przeciętnie dziesięć godzin w tygodniu sprzedaniu książek i poda aplikacyę do Towarzystwa, wymieniając ten fakt, zostanie umieszczony na pomocniczej liście kolporterskiej i trzyma specyalne ceny, umożliwiające mu sprzedaż książek z umiarkowanym zarobkiem i tym sposobem ułatwi sobie swoje utrzymanie” (Strażnica 15.11 1921 s. 344 [ang. 15.10 1921 s. 312]).

In 1922 the Watch Tower Society listed 462 American pioneers and auxiliaries; in 1939, 2,176 pioneers; and in September, 1946, 4,860 American pioneers (ang. Strażnica 15.10 1946 s. 318).

Tą samą obowiązującą liczbę 10 godzin tygodniowo dla „posiłkowych” wymieniono też w roku 1930 (patrz I.B.S.A. Year Book 1930 s. 76).
Natomiast w roku 1935 podano, że „posiłkowi” mają wymóg 50 godzin miesięcznie (patrz 1935 Year Book of Jehovah’s witnesses s. 41; por. 1938 Year Book of Jehovah’s witnesses s. 97).

Jednak w roku 1939 zlikwidowano „posiłkowych” (pomocniczych) i każdy z nich musiał zostać albo „pionierem”, albo „pracownikiem zboru”:

„Do tego czasu pracownicy polowi określani byli jako pionierzy, posiłkowi i pracownicy zboru czyli zastępu [ang. pioneers, auxiliaries and company workers]. (...) Począwszy od 1 stycznia, 1939, nie będzie więcej posiłkowej pracy [ang. auxiliary work]. Głosiciele pełnić będą służbę specjalnych pionierów albo zwykłych pionierów lub pracowników zborowych [ang. special pioneers, regular pioneers, or company workers]” (Strażnica 01.02 1939 s. 45 [ang. 01.12 1938 s. 365]).

Ani broszura organizacyjna z roku 1945 pt. Wskazówki organizacyjne dla głosicieli Królestwa, ani inna podobna z roku 1949 pt. Rady dla Świadków Jehowy o organizacji teokratycznej, nie wymieniają żadnych innych pionierów prócz ogólnych i specjalnych.
Także wewnętrzny biuletyn z lat 1947-1949 nie wymienia funkcji „pioniera wakacyjnego”, a tylko pionierów specjalnych i ogólnych oraz głosicieli zborowych (patrz Informator Nr 22, 1947 s. 4; Informator Nr 2, 1948 s. 7; Informator Nr 4, 1949 s. 6). Jednocześnie nie można wykluczyć, że niektórzy aktywni głosiciele, szczególnie w okresie wakacji, podejmowali samoistnie pewne większe zobowiązania godzinowe, jak to podano w kilku angielskich publikacjach z lat 1945-1946.

Jednak w roku 1950 Towarzystwo Strażnica znów pisze, tym razem o pionierach wakacyjnych, szczególnie mając na myśli dzieci, które z okazji wakacji mogłyby więcej głosić, niż jako zwykli głosiciele podczas roku szkolnego (patrz ang. Strażnica 01.04 1950 s. 106). Stąd określenie pionier „wakacyjny”.

Od roku 1950 wymóg godzinowy dla „pionierów wakacyjnych” był prawdopodobnie następujący, tak jak to podano później w broszurze organizacyjnej z roku 1955:

pionier wakacyjny – 75-100 godzin miesięcznie (w połowie roku 1972 pioniera „wakacyjnego [ang. vacation]” zmieniono wpierw na pioniera „okresowego [ang. temporary]” [patrz Organization for Kingdom-Preaching and Disciple-Making s. 1972 s. 141-142], a później na pioniera „pomocniczego [ang. auxiliary]” [patrz Służba Królestwa Nr 9, 1972 s. 8]).

„Wakacyjną służbą pionierską może się cieszyć o każdej porze roku, głosiciel, który jest w stanie spędzić w niej przynajmniej dwa kolejne tygodnie, albo też jeden, dwa, lub więcej miesięcy. Kwantum wynosi 100 godzin miesięcznie, wyjąwszy pionierów dwutygodniowych, od których jest wymagane nie mniej niż 75 godzin w miesiącu. To oznacza przynajmniej 50 godzin w ciągu dwóch tygodni służby pionierskiej oraz dodatkowo 25 godzin przez resztę miesiąca” (Kazanie wspólnie w jedności 1955 paragraf 69).

„Podejmujący tę służbę są gotowi każdego pełnego miesiąca, w którym są pionierami wakacyjnymi, poświęcić na pracę polową co najmniej 100 godzin, a pionierzy wakacyjni, którzy chcą pełnić tę służbę przez dwa tygodnie, są gotowi w danym miesiącu spędzić w służbie polowej nie mniej niż 75 godzin” („Słowo Twoje jest pochodnią dla nóg moich” 1971 [ang. 1967] s. 134; por. ang. Służba Królestwa Nr 2, 1972 s. 3).

W roku 1972 „pioniera wakacyjnego” zmieniono na „pioniera okresowego” i wyznaczono dla niego, identycznie jak poprzednio, 100 godzin lub 75 w miesiącu (patrz Organization for Kingdom-Preaching and Disciple-Making 1972 s. 141):

„Pionierzy wakacyjni będą nazywani »pionierami okresowymi«, ponieważ służbę tę bracia podejmują nie tylko podczas wakacji, ale też w innych porach roku” (Służba Królestwa Nr 9, 1972 s. 8).

„Chcąc służyć Jehowie jako pionier okresowy, trzeba odpowiadać pewnym wymaganiom. (...) żeby w ciągu całego miesiąca spędzić w służbie polowej 100 godzin lub 75 godzin, jeśli zamierzasz pełnić tę służbę przez dwa tygodnie” (Służba Królestwa Nr 6, 1975 s. 3 [ang. Nr 2, 1975 s. 3]).

W roku 1976 „pioniera okresowego” (po zaledwie 4 latach istnienia) przemianowano na „pioniera pomocniczego” i wyznaczono nowy obniżony wymóg – 60 godzin (w Polsce ogłoszono to w styczniu 1977 roku):

„Dla tych, którzy nie są w stanie spędzić 90 godzin w miesiącu w tego rodzaju świętej służbie, ale mogą robić coś więcej niż przeciętny głosiciel Królestwa, stoi otworem pomocnicza służba pionierska. Każdy, kto ją podejmuje, powinien spędzić w służbie 60 godzin w miesiącu. Służba ta, będąca udoskonaleniem dawniejszej wakacyjnej albo okresowej służby pionierskiej, spotyka się z dużym uznaniem, o czym świadczy fakt, że podejmuje ją coraz więcej osób, które zaznają w niej wielu błogosławieństw. Pewna siostra pisze: »Gdy w roku 1976 (...) ogłoszono, że została udostępniona nowa forma działalności głoszenia – pomocnicza służba pionierska, w której miesięczne minimum wynosi 60 godzin – nie posiadałam się z radości...«” (Nasza Służba Królestwa Nr 2, 1987 s. 4-5).

„Zapowiedź wprowadzenia pomocniczej służby pionierskiej wzbudziła wielki entuzjazm. (...) Służba ta została wprowadzona w miejsce okresowej służby pionierskiej (...) Ustalenie wymaganej ilości godzin na poziomie 60 godzin w miesiącu powinno udostępnić ten cenny przywilej wielu głosicielom zborowym” (Nasza Służba Królestwa Nr 1, 1977 s. 4 [ang. Nr 10, 1976 s. 4]).

„Kandydat na pioniera pomocniczego musi być ochrzczony, bez zarzutu pod względem moralnym i musi być w stanie spędzić w służbie polowej 60 godzin w miesiącu” (Nasza Służba Królestwa Nr 3, 1998 s. 4).

W roku 1999 Towarzystwo Strażnica po raz kolejny zmniejszyło miesięczną ilość godzin głoszenia dla pionierów pomocniczych:

pionier pomocniczy – 50 godzin miesięcznie;

„Biorąc to wszystko pod uwagę, Towarzystwo zmniejsza wymaganą liczbę godzin dla pionierów stałych i pomocniczych. Począwszy od roku kalendarzowego 1999 pionierzy stali będą musieli wypracować (...) natomiast pionierzy pomocniczy – 50 godzin” (Nasza Służba Królestwa Nr 1, 1999 s. 7).

„Pionier pomocniczy poświęca na głoszenie 50 godzin w miesiącu” (Nasza Służba Królestwa Nr 2, 2006 s. 4).

W roku 2012 Towarzystwo Strażnica wprowadziło ‘promocyjną’ liczbę godzin dla pionierów pomocniczych w określonych miesiącach (30 godzin zamiast 50). Jak pokazała nowa książka z roku 2015, cytowana poniżej, jest to już stały zwyczaj a nie tylko chwilowy:

„Wszyscy z entuzjazmem przyjęli zapowiedź, że w kwietniu pionierzy pomocniczy będą mogli wybrać, czy chcą spędzić w służbie 30, czy 50 godzin. Wiele osób, które do tej pory nie mogły wziąć udziału w tej formie działalności, skwapliwie skorzystało z nadarzającej się okazji” (Rocznik Świadków Jehowy 2012 s. 7).

„Ci, którzy nie mogą pełnić służby pełnoczasowej, ale mają ducha pionierskiego, niekiedy zostają pionierami pomocniczymi – przeznaczają na działalność kaznodziejską 30 lub 50 godzin miesięcznie” (Kto dzisiaj wykonuje wolę Jehowy? 2014, lekcja 13).

„W marcu i kwietniu oraz w miesiącu wizyty nadzorcy obwodu głosiciele mogą pełni pomocniczą służbę pionierską w zmniejszonym wymiarze godzin” (Zorganizowani do spełniania woli Jehowy 2015 s. 102).

Widzimy z powyższego, że zarówno zmieniały się nazwy określające pionierów pomocniczych, jak i liczba godzin głoszenia dla nich:

„kolporter pomocniczy”, „posiłkowy”, zlikwidowana funkcja, „pionier wakacyjny”, „pionier okresowy”, „pionier pomocniczy”.

40 godz., 50 godz., zlikwidowana funkcja, 75-100 godz., 60 godz., 50 godz., 30-50 godz.


Offline Roszada

Odp: Pionierzy pomocniczy, głoszenie, wymogi godzinowe - historia
« Odpowiedź #1 dnia: 02 Marzec, 2016, 16:22 »
Wiecie co?
Jak patrzę na te zmieniające się nazwy, a przecież wykonują te osoby tę samą robotę, to naprawdę jest to jakaś korporacja handlowa. :-\
Pomijam tu liczbę godzin, ale same nazwy zmieniane:

„kolporter pomocniczy”, „posiłkowy”, zlikwidowana funkcja, „pionier wakacyjny”, „pionier okresowy”, „pionier pomocniczy”.

Toż to jakaś pogoń za swoim ogonem. :(
Żeby to jeszcze z Biblii wzięte było te nazewnictwo. ;)


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Pionierzy pomocniczy, głoszenie, wymogi godzinowe - historia
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Marzec, 2016, 21:15 »
Wiecie co?
Jak patrzę na te zmieniające się nazwy, a przecież wykonują te osoby tę samą robotę, to naprawdę jest to jakaś korporacja handlowa. :-\
Pomijam tu liczbę godzin, ale same nazwy zmieniane:

„kolporter pomocniczy”, „posiłkowy”, zlikwidowana funkcja, „pionier wakacyjny”, „pionier okresowy”, „pionier pomocniczy”.

Przyznam się, że tez sie w tym motam - kto jest kto w tej korporacji. Ten tyle godzin, tamten tyle... pionier taki, pionier siaki.

A jak zwątpi po kilkudziesieciu latach to i tak kolesie z Ameryki zrobią mu Armagedon albo forsowanie Odry Wałem Pomorskim.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline falafel

Odp: Pionierzy pomocniczy, głoszenie, wymogi godzinowe - historia
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Marzec, 2016, 07:48 »
Na forach mówiło się też o pionierze za 10h ale jednak był to tylko fake.


Offline Roszada

Odp: Pionierzy pomocniczy, głoszenie, wymogi godzinowe - historia
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Marzec, 2016, 09:18 »
Na forach mówiło się też o pionierze za 10h ale jednak był to tylko fake.
Szperałem jak mogłem. Szkoda, że nie ma dostępu do ang. Biuletynów wewnętrznych z lat 1919-1947.
Dobrze że są choć są ang. Roczniki od 1927.


Offline Roszada

Odp: Pionierzy pomocniczy, głoszenie, wymogi godzinowe - historia
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Marzec, 2016, 20:02 »
Na forach mówiło się też o pionierze za 10h ale jednak był to tylko fake.

Eee zobacz jak ich kusili na 90 godzin na próbę, choć mieli wymóg 60 godzin:

*** km 2/97 s. 5  ***
Jeżeli pionier pomocniczy uwzględni w swym planie dodatkowo jedną godzinę dziennie lub jeden cały dzień w tygodniu, to może osiągnąć cel godzinowy pioniera stałego. Aby się przekonać, czy jest to możliwe, spróbuj w jednym miesiącu, w którym pełnisz pomocniczą służbę pionierską, przeznaczyć na nią 90 godzin.