Im dłużej czytam literaturę Towarzystwa tym więcej zmian zauważam. Czasem są one niewielkie, ale nauka o "czasach pogan" należy do najstarszych i najważniejszych nauk Towarzystwa.
Samo ono podkreśla:
„Chociaż
rok 1914 nie spełnił wszystkich oczekiwań, to Czasy Pogan faktycznie dobiegły wtedy kresu i niewątpliwie
rok ten był znamienny” (Świadkowie Jehowy – kim są? W co wierzą? 2001 s. 7).
"Wszystkich oczekiwań" nie tylko nie spełnił rok 1914, ale i dokładniejsza data skoro ją tyle razy zmieniano.
1 październik 1914 r.
„W końcu nadszedł oczekiwany dzień – 1 października roku 1914. »Czasy pogan« się zakończyły, ale spodziewane wywyższenie kościoła do niebiańskiej chwały nie nastąpiło. Nie doszło do tego również później, do chwili śmierci Russella, który zmarł 31 października 1916 roku. Zamiast tego na wyczekujących spotkania z Oblubieńcem spadły wielkie trudności i prześladowania” (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 21 s. 17).
Prawdopodobnie 20 września 1914 r.
„(...) 20 dzień Września, tego roku, 1914, prawdopodobnie oznaczył koniec Czasów Pogan. Jeśli tak, to to, czego teraz jesteśmy świadkami pomiędzy narodami, jest walką, w której one dojdą do końca swego istnienia. To jest akurat tem, czego powinniśmy się spodziewać. (...) Królestwo Pana będzie objawiać się coraz bardziej” (Strażnica 01.11 1915 s. 8; por. s. 5).
Około 21 września 1914 r.
„Pytanie (1915) – (...) Tych »siedem czasów«, czyli siedem symbolicznych lat, zaczęło się w roku 606 przed Chrystusem – gdy rozpoczęło się burzenie Jerozolimy i przesiedlanie całego narodu do Babilonu, dając początek zapowiedzianym siedemdziesięciu latom spustoszenia ziemi (Jer. 25:8-12; 2 Kron. 36:14-22) – i trwało według naszego zrozumienia do około 21 września ubiegłego roku [1914]”(Co powiedział Pastor Russell 2015 [ang. 1917] s. 355-356) [w ang. or until about September 21st last].
1 październik 1914 r.
„(...) do końca »czasów pogan« (które zakończyły się 1 października 1914 r.)” (Dokonana Tajemnica 1925 [ang. 1917] s. 312).
1 sierpień 1914 r.
„Wiemy, że »czasy pogan« zakończyły się właśnie w 2520 lat później, w 1913 lat i siedm miesięcy ery chrześcijańskiej, innemi słowy 1 sierpnia 1914 roku” (Strażnica 01.06 1922 s. 174 [ang. 15.04 1922 s. 126]).
„Okres 2520 lat rozpoczął się z upadkiem Sedekjasza w roku 606 przed Chr. i skończył się w roku 1914 po Chr. (...) okres ten musiał się skończyć mniej więcej 1 sierpnia 1914 r.” (Życie 1929 s. 120).
1 październik 1914 r.„Stąd więc »siedm czasów pogańskich« skończyło się w jesieni 1914, około 1 października...” (Strażnica 15.08 1938 s. 247).
„Kiedy te 1913 lat i dziewięć miesięcy dodamy do 606 lat i trzech miesięcy sprzed naszej ery, otrzymamy równo 2520 lat, który to okres obejmuje czas od 1 października roku 607 p.n.e. do 1 października 1914 n.e. Taka właśnie jest rozpiętość »czasów narodów«, o których mówił Jezus. Fakt, że powyższe obliczenie jest dokładne, został bezspornie potwierdzony przez liczne widzialne wydarzenia, przepowiedziane przez Jezusa i urzeczywistniające się od roku 1914” (Strażnica Nr 16, 1968 s. 3).
4/5 październik 1914 r.
„A zatem »siedem czasów«, czyli 2520 lat, skończyło się nie później niż 15 Tiszri (4 lub 5 października) 1914 roku” (Pilnie zważaj na proroctwa Daniela! 1999 s. 97).
Październik 1914 r.
Interesujący jest fakt, że w latach 2000-2014 nie występuje w publikacjach Świadków Jehowy „dokładna” data końca „czasów pogan”. Czyżby to miało coś oznaczać? Towarzystwo Strażnica pisze tylko ogólnie o „październiku 1914 roku”, „początku października” lub wymienia sam rok 1914:
„Okres 2520 lat rozpoczął się w październiku 607 roku p.n.e. (...), a zakończył się w październiku 1914 roku n.e. Dobiegły wtedy kresu »wyznaczone czasy narodów« i Jezus Chrystus wstąpił na tron w niebiańskim Królestwie Bożym” (Czego naprawdę uczy Biblia? 2005 s. 217-218; por. Prowadzenie rozmów na podstawie Pism 2001 s. 72; Strażnica Nr 14, 2006 s. 6).
„Pismo Święte wyraźnie wskazuje, że w roku 1914 skończyły się »wyznaczone czasy narodów« i zostało ustanowione Królestwo (Łuk. 21:24)” (Strażnica 15.05 2009 s. 18).
To jest naprawdę halsowanie, skoro wraca się do porzucanej nauki.
jakich oni mają "liczmanów" w tym USA?