R. Franz tak oto skomentował osobę Browna i jego wpływ na Barboura i Russella:
„Późniejsze zamieszanie w Europie wywołało falę nowych przepowiedni. Do twórców przepowiedni zaliczał się mieszkający w Anglii człowiek o nazwisku John Aquila Brown. Na początku XIX wieku opublikował on wyjaśnienie 2300 dni z ósmego rozdziału Księgi Daniela, w myśl którego okres ten kończy się w 1844 roku n.e. Rozumowanie to przejął amerykański pionier ruchu adwentystycznego, William Miller. Zobaczymy, jaką rolę obliczenia te odegrały później w historii Świadków Jehowy. John Aquilla Brown podał również inne wyjaśnienie, ściśle związane z 1914 rokiem. W sformułowanej przez niego formie funkcjonuje ono do dziś w przekonaniach Świadków Jehowy. Jak to się stało? Carl Olof Jonsson przedstawił w swym materiale dowód, że to właśnie Brown był rzeczywistym wynalazcą interpretacji „siedmiu czasów” z czwartego rozdziału Księgi Daniela. Oparł się on na liczbie 2520 lat, do której to liczby doszedł stosując zasadę „dzień za rok”. Brown opublikował swą interpretację w 1823 roku, a jego sposób przejścia od „siedmiu czasów” do 2520 lat jest identyczny z tym, jaki znajdujemy obecnie w publikacjach Towarzystwa Strażnica. Było to dwadzieścia dziewięć lat przed narodzeniem się Charlesa Taze Russella, czterdzieści siedem lat przed rozpoczęciem przez niego studiów biblijnych w małej grupie i ponad pół wieku przed opublikowaniem książki Trzy światy.
Byłem całkowicie tego nieświadomy, dopóki nie przeczytałem materiałów nadesłanych do Towarzystwa ze Szwecji. W publikacjach Towarzystwa Strażnica nie było żadnych informacji potwierdzających te fakty. W ogóle nie wspominano o kimś takim, jak John Aquila Brown. W roku 1983 Carl Olof Jonsson w końcu opublikował swoje opracowanie. Dziesięć lat po pojawieniu się książki Jonssona Towarzystwo Strażnica po raz pierwszy przyznało, że faktycznym wynalazcą obliczenia 2520 dni był John Aquila Brown, który uczynił to w 1823 roku, 50 lat przed pojawieniem się na scenie Russella. Jednakże John Aquila Brown okres 2520 lat zaczął liczyć od roku 604 p.n.e. i dlatego koniec tego okresu wypadł na rok 1917. Przepowiedział on, że właśnie wtedy „pełna chwała królestwa Izraela osiągnie doskonałość”. Wobec tego skąd wziął się nacisk kładziony na 1914 rok? Gdy nie spełniły się oczekiwania wiązane z rokiem 1844, powstały różne, rozłamowe ugrupowania adwentystów. Większość z nich ustalała nowe daty powrotu Chrystusa. Jedna z takich grup skupiała się wokół N. H. Barboura z Rochester, w stanie Nowy Jork. Barbour przejął wiele elementów interpretacji Johna Aquili Browna, zmienił jednak punkt wyjściowy do obliczeń 2520 lat z 604 roku na 606 rok p.n.e., tak że końcową datą był rok 1914 n.e. (W rzeczywistości w tym obliczeniu został popełniony błąd – między datą wyjściową, a końcową jest tylko 2519 lat)” (Kryzys sumienia R, Franz, 2006 s. 192-193).
Czyli nie Bóg zesłał Barbourowi i Russellowi pomysły, tylko zerżnęli od Browna sposób wyliczenia i podstawili swoją datę 1914.