Widać, że organizacja boi się, żeby potencjalne darowizny nie padły łupem innych cwaniaków. Dlatego cwana organizacja instruuje swoje owieczki a w zasadzie swoje baranki-matołki jak uniknąć przekazywania swoich cennych dóbr w ręce "obcych" 🤠
Widocznie już były takie przypadki, że pospiesznie kierownictwo najjaśniejszej organizacji dało takie ogłoszenie.