Zwróciłem uwagę na to, że często pada słowo KORPORACJA
Morris mówi o "wrogach Jehowy, którzy twierdzili, że w I w. nie było CK i jest ono niepotrzebne również dzisiaj". Wydaje mi się, że to nawiązanie do Furulego. I zastanawia mnie czas przeszły... "Wrogowie Jehowy" nadal tak twierdzą
Pięknie wyjaśnił część 1, natomiast nie padło ani jedno słowo na temat przydatności CK dzisiaj...
Podobno w I w. w skład CK wchodzili Apostołowie i starsi.
ŚJ naśladują pierwszych chrześcijan, więc może "małe grono" się znacznie powiększy
Inny zabawny fragment;
Wspomniano nowy Przekład. Brano pod uwagę, że głosiciele będą musieli na nowo uczyć się swoich ulubionych wersetów, ale mimo to CK zdecydowało się na rewizję.
To mi przypomniało słowa księcia 1 części Shreka;
"- Z pewnością wielu z was zginie! Ale jestem gotowy na to poświęcenie..."