Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

Ostatnie wiadomości

Strony: 1 ... 8 9 [10]
92
ŚWIADKOWIE JEHOWY W MEDIACH / Film o Świadkach Jehowy na Canal +
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gostek dnia 20 Kwiecień, 2024, 10:19 »
Na Tym kanale ma być wyświjetlony film o Świadkach Jehowy.
Tytuł filmu -Tajemnice Świadków Jehowy.
93
Z KRAJU / Odp: Środa TVN - gośćmi mają być Światusy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez donadams dnia 20 Kwiecień, 2024, 09:49 »
Zawsze organizacja była podzielona na takie grupy. Jedyna różnica jest taka, że kiedyś nie było mediów społecznościowych, na których mogłeś epatować tym wszystkim. Ludzie byli zawsze tacy sami, teraz dano im nowe narzędzia pokazywania tego, jacy są i tyle.

Nie zmienia to jednak tego, że jeśli ktoś był w tym wychowywany, wymuszało to na nim okłamywanie siebie i innych, to nikt nie przekona mnie do tego, że to normalny, zdrowy człowiek. Nie ma takiej możliwości.
94
Z KRAJU / Odp: Środa TVN - gośćmi mają być Światusy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gostek dnia 20 Kwiecień, 2024, 09:42 »
  W moim zborze miałem takich młodych wiekiem starszych,którzy to wpadali na zebrania niczym na zebrania partyjne ,żeby je tylko odfajfkować.Nie interesowali się innymi.A jeśli już ,to zajmowali się sobą w gronie starszych..
Po zebraniu prowadzili normalne żecie. Prowadzili bardzo towarzyskie życie ,oczywiście tylko z wybranymi osobami ,często suto zakrapiane alkoholem. Ich żony były niczym celebrytki,również tylko na czas zebrać zakładały długie ,charakterystyczne dla.kobiet w zborze spódnice,aczkolwiek u niektórych były tak bardzo dopasowane,że można było przez nie zobaczyć jakie  majtki czy nawet stringi nosi dana siostra. U niektórych to kolory swoich włosów co zebranie to były inne. Po zebraniach najczęściej prowadzili inne życie .Imprezowanie z wybrańcami a raczej swoimi ludźlmi ze zboru to bo częścią ich życia.Kiedyś sobie postanowiłem przejrzeć  ich zdjęcia prywatne wstawione na Facebooku .Niektóre celebrytki zborowe a zaraze siostry starszych wyglądały jak z okładki z Playboya. Miały założone ekstremalne odzienia wierzchni odsłaniające większość ciała. Na zdjęciach wyglądały,że się dobrze bawią...
Dlatego osobiście uważam ,że ludzie w tej organizacji bardzo mocno się zmienili od czasów ,kiedy ja do niej wstąpiłem. Bo kiedyś w większości byli to świadkowie ,którzy chcieli służyć Bogu Jehowie.Terez natomiast jst mnóstwo świadków na niby,tak ich zaczęłem od pewnego czasu nazywać.Owszem ,uczestniczą oni w życiu zborowym,ale również czerpią z życia po za nim ile się tylko da .
95
LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY / Odp: AUTOKOMPROMITACJA STRAŻNICY
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Światus dnia 20 Kwiecień, 2024, 09:32 »
    - Za 60 sekund nastąpi samozniszczenie. 59, 58...
Okazuje się, że samo Towarzystwo Strażnica w publikacjach drukuje instrukcje, jak doprowadzić do jego zniszczenia. Może ktoś się zdziwi, ale chodzi o wytrwałe głoszenie...  :o
    Art. Albania (Rocznik Świadków Jehowy 2010).

    "Było oczywiste, że słudzy Jehowy potrzebują wskazówek i pomocy, żeby odeprzeć takie ataki. Biuro Oddziału podjęło starania, by w zborach został przedstawiony specjalny wykład wyjaśniający, że skuteczną metodą walki z kłamstwem jest wytrwałe głoszenie prawdy."

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/302010002?q=samobójstw%2A+zborach&p=par
***
    "Głoś prawdę" - czy to nie brzmi jak instrukcja samozniszczenia organizacji? Bracia oczekiwali pomocy, a tu taki Zonk!
"Skuteczną metodą walki z kłamstwem jest wytrwałe głoszenie prawdy" - to powinno być motto... odstępców.  ;D
96
Z KRAJU / Odp: Środa TVN - gośćmi mają być Światusy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Storczyk dnia 20 Kwiecień, 2024, 09:12 »
Nie bardzo rozumiem co ma wspólnego ostracyzm z wyrachowaniem.
Wszędzie trzeba mieć umiar.
Jeżeli emocje będą górować nad rozsądkiem to będzie kicha.
Ja tam ostracyzm olałem.
Wyrachowany to ten gruboskórny po nim spływa jak po kaczce.
Wykorzystuje sytuację, ludzi do swych celów.Taki cwaniak
Ten co się w sekcie urodził ( przecież wiem jak grali na dwa fronty zresztą nie zadawali się ze zbyt świętymi)
a jeszcze działa bo rodzice zmuszają i pod publikę.Szkoda mi tych osób tak po ludzku.

Co do ostracyzmu Każdy jest inny, po jednym spłynie drugi chwyta za sznurek.
To wszystko zależy od kondycji psychicznej  i różnych innych czynników.



97
Z KRAJU / Odp: Środa TVN - gośćmi mają być Światusy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez donadams dnia 20 Kwiecień, 2024, 06:52 »
To było kiedyś .  Teraz tam młodzi wychowani w tzw prawdzie są  wykształceni , zaradni ,obyci z innymi ludźmi .To są cwane bestie ,które nauczyły się grać na dwa a nawet wiele frontów. Do zboru przychodzili jak nawiedzeni a potem chulaj dusza. W okłamywaniu drugich prowadzili prym....Będąc w organizacji miałem też dużo rodziny i znajomych katolików i z innych religii.Jednak po latach mogę stwierdzić ,że ci wychowani w tzw prawdzie byli  wyrafinowani w mówieniu kłamstw. Katolicy mogliby od nich lekcje pobierać. 👈

Nie wiem, czy jedno ma z drugim jakikolwiek związek.

Wykształceni, zaradni i obyci? Nawet jeśli to coś zmienia (chociaż wykształcenie nie zmienia niczego) to bycie "cwaną bestią" nie czyni cię wolnym od problemów. A już w ogóle życie w ciągłym kłamstwie? Jeśli cokolwiek lub ktokolwiek stawia cię w sytuacji, w której musisz tak żyć, to nawet jeśli potrafisz to zrobić, nie jest tak, że nie pozostawia to na tobie żadnych śladów. Człowiek, który całe swoje nastoletnie i dorosłe życie musi oszukiwać innych, zaczyna oszukiwać też siebie, w międzyczasie okazuje się, że tak naprawdę to nie wie kim jest. Oczywiście to nie jest tak, że budzi się rano i codziennie przechodzi kryzysy... Wstaje i żyje dalej, aż do momentu, gdy kryzys naprawdę przychodzi i może mieć różnorakie objawy i konsekwencje. Jego rodzice zadają sobie pytanie "Jak to możliwe?", przecież "Był taki szczęśliwy". Tylko, że nigdy nie był tak naprawdę szczęśliwy, a oni (prawdopodobnie razem z nim) byli ślepi na patologie i problemy, które musiał ukrywać. Nie było nikogo, kto miałby mu pomóc, bo na jakiej podstawie? Przecież "jest szczęśliwy", to "cwana bestia", "radzi sobie świetnie". Najczęściej jednak to nie jest prawda. Nawet, gdy ktoś potem stanie na nogi, przestanie patologicznie kłamać, zacznie być szczerym ze sobą i innymi, to jeszcze długo zajmie mu powrót do pełni zdrowia, jeśli w ogóle. Natomiast jeśli wybierze dalej podwójne życie w kłamstwie, to czy naprawdę jest "cwaną bestią"? Ofiara jakich wiele.

Nie ma co bagatelizować. Każde pokolenie wychowane w sekcie będzie mieć swoje problemy z nią związane.
98
Z KRAJU / Odp: Środa TVN - gośćmi mają być Światusy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gremczak dnia 19 Kwiecień, 2024, 22:55 »
Nie bardzo rozumiem co ma wspólnego ostracyzm z wyrachowaniem.
Wszędzie trzeba mieć umiar.
Jeżeli emocje będą górować nad rozsądkiem to będzie kicha.
Ja tam ostracyzm olałem.
99
Z KRAJU / Odp: Środa TVN - gośćmi mają być Światusy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Storczyk dnia 19 Kwiecień, 2024, 21:51 »
Wszędzie są ci wyrachowani oraz wrażliwi bardziej empatyczni.
Jeśli chodzi o ostracyzm to i wyrachowanego sprowadzi do parteru emocjonalnego.

W sumie z jednej strony to dobrze,że młodzi sobie radzą tak jak piszesz  :)
100
"NOWE ŚWIATŁA" / Odp: 2024 - Zbiór 6 nowych świateł z ang. skorowidza
« Ostatnia wiadomość wysłana przez paragraf4N wg.CK dnia 19 Kwiecień, 2024, 15:14 »
Och, nie wódż ich na pokuszenie !! Mogą się zasiedzieć,może się spodobać i w biblioteczce teokratycznej będzie trzeba dodać nowe hasło : Pionier Upadły
Strony: 1 ... 8 9 [10]