Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: Technolog w 06 Kwiecień, 2020, 20:17
-
Jest jawny list o odwołaniu zgromadzeń w 2020 regionalnych i specjalnych.
Zamiast tego program będzie w miesięcznej audycji z lipca i sierpnia. Będzie przedstawiony przez tych, którzy prowadzą te audycje.
Jeśli będzie już dozwolone zgromadzanie się to będzie zorganizowane zborowe oglądanie, jeśli nie to indywidualne.
Skanu nie wrzucę, bo nie mam. Piszę z pamięci.
-
będzie zorganizowane zborowe oglądanie
Już to sobie wyobrażam - osiem godzin na sali, zamkniętemu w stuosobowej grupie na małej przestrzeni. Agorafobia się załącza
-
Widzę panika im się też udzieliła.
Po co pośpiech. Do lata daleko.
-
CK wie kiedy to się skończy i wie ,że nie tak prędko ...... toć to kolejne proroctwo. A jak słucham jaki żal z tego powodu to aż mnie na zwroty bierze.
-
Program kongresów:
https://www.jw.org/pl/biblioteka/ksi%C4%85%C5%BCki/program-kongresu-2020/
Najważniejsze to zapewne to:
DAROWIZNY Przygotowanie obiektu, zainstalowanie nagłośnienia i sprzętu wideo oraz inne przedsięwzięcia, dzięki którym ten kongres może być radosnym wydarzeniem przybliżającym nas do Jehowy — wszystko to wiąże się ze sporymi kosztami. Te i inne wydatki związane z naszą ogólnoświatową działalnością są pokrywane z waszych dobrowolnych datków. Na całym obiekcie rozmieszczono wyraźnie oznakowane skrzynki na datki. Darowizny można też przekazywać za pośrednictwem serwisu internetowego donate.jw.org. Wszystkie darowizny przyjmowane są z ogromną wdzięcznością. Ciało Kierownicze dziękuje wam za szczodre wspieranie spraw Królestwa.
-
Widzę panika im się też udzieliła.
Po co pośpiech. Do lata daleko.
Do lata chyba nie tak daleko. 2,5 miesiąca. To raczej naturalne posunięcie ze strony ORG-a. Żadna panika, zwykła logistyka.
-
Wiadomo,trzeba wynająć stadion,dokonać rezerwacji autokarów a skoro nie wiadomo jak będzie ,to po co ryzykować.Raczej to rozsądek.
-
Do lata chyba nie tak daleko. 2,5 miesiąca. To raczej naturalne posunięcie ze strony ORG-a. Żadna panika, zwykła logistyka.
Jak ich znam to już rok temu zamawiali.
-
Jak ich znam to już rok temu zamawiali.
Piszemy chyba o tym samym. Czy gdyby 10 lat temu wynajęli stadion na zorganizowanie "zgromadzenia pamiątkowego" dziś to czy gdyby się nie odbyło, byłoby objawem paniki JWORGa czy "władz stadionu" czy "Polskiego Państwa" które zgromadzeń zabrania?
-
Kongresy odbywają się co roku w różnych krajach od maja do października, więc ja nie widzę problemu.
Tym bardziej że wynajmujący chętnie przenoszą terminy, by coś złapać, niż nic.
Można wpierw delikatnie przenieść o 2 miesiące z zastrzeżeniem, że możliwe będą dalsze przesunięcia.
Ale coś już dziś słyszałem o drugiej fali w Chinach, więc może mają rację. ;)
-
Wspaniale. Mniej czasu zmarnowanego na dojazd w "budującym towarzystwie sług Jehowy", mniej tłumnej indoktrynacji na obiekcie, więcej wolności i czasu na refleksję. Super, oby tak dalej. Oby to pomogło ludziom urwać się ze smyczy.
Z drugiej strony wyjazdy na zgromadzenia to największy hardkor świadkostwa i mnie akurat one pomogły szybciej sobie uzmysłowić że chyba jednak raczej nie chcę spędzać reszty życia w taki sposób...
-
Jedni mają pielgrzymki inni kongresy,jednego i drugiego posmakowałem i lepiej mi bez takich imprez.
-
Na zgromadzeniach bywałem. Na pielgrzymkach nie. Ale wiem na pewno, że gorsze są odwołania koncertów i festiwali. :-\
-
Jedni mają pielgrzymki
Nie byłem ani razu a lat mam sporo. Do piekła za to nie pójdę, a na pielgrzymkę też nie. :)
Moje siostrzenice raz w życiu były i im starczy.
Nie ma żadnego obowiązku, a niektórzy traktują jako hobby, inni poważniej.
-
Może zgromadzenia przeniosą się do lasu ;)
Pamiętam jak za łebka byłem na takim tajnym w lesie koło Stargardu, chyba koło Sowna.
A i jeszcze pamiętam jak mój dziadek chrzcił się na takim półtajnym chyba w Połczynie Zdroju.
Na pochyłej łące drewniane ławki, taki niby amfiteatr.
-
Mnie zastanawia jedno skąd popłynie kasa jak nie będzie zgromadzeń w halach i na stadionach?
Organizacja popadnie w kryzys,nie tylko finansowy! Członkowie Komitetu Centralnego nie będą mieli na whiskey i inne przyjemności,że o sygnetach nie wspomnę...
-
Mnie zastanawia jedno skąd popłynie kasa jak nie będzie zgromadzeń w halach i na stadionach?
Organizacja popadnie w kryzys,nie tylko finansowy! Członkowie Komitetu Centralnego nie będą mieli na whiskey i inne przyjemności,że o sygnetach nie wspomnę...
BetMen o to może nie trzeba się martwić. Nie wiem jak finansowo zamykają się kongresy na halach i stadionach. Ale wiąże się to z wydatkami za wynajęcie tychże obiektów. Dodatkowo braciaki muszą ponieść koszty typu dojazd, zakwaterowanie, może nowy garnitur, koszula, krawat, kiecka... Nie zawsze jest się wtedy jeszcze skłonnym do wrzucania "wdowich groszy" do skarbony na koronie stadionu. ;) Z tego co pamiętam (a było to już ładnych parę lat temu) to na ostatnich zgromadzeniach organizowanych w Sali Zgromadzeń podawano informację, że ponoć datki tam zebrane nie pokrywają kosztów utrzymania sali i mobilizowano do bardziej szczodrego okazania wdzięczności Jehowie za wspaniały pokarm. ;D Może więc się okazać, że brak zgromadzeń w Realu będzie finansowym sukcesem. Trzeba będzie dodatkowo owieczkom na Brudkastingu wytłumaczyć jakie oszczędności czynią zostając w domu i zachęcić do przekazywania datków internetowo. >:D
-
Na zgromadzeniach bywałem. Na pielgrzymkach nie. Ale wiem na pewno, że gorsze są odwołania koncertów i festiwali. :-\
Dla mnie straszne jest odwołanie premiery Bonda
-
Z tego co pamiętam (a było to już ładnych parę lat temu) to na ostatnich zgromadzeniach organizowanych w Sali Zgromadzeń podawano informację, że ponoć datki tam zebrane nie pokrywają kosztów utrzymania sali i mobilizowano do bardziej szczodrego okazania wdzięczności Jehowie za wspaniały pokarm. ;D
Ten temat był już nie raz poruszany na forum ale kusi mnie, żeby o czymś przypomnieć. Niektóre źródła twierdzą (w tym niektórzy ex JW Youtuberzy), że w tak zwane "koszty" organizacji zgromadzenia wrzuca się amortyzację Sali Zgromadzeń. Innymi słowy zakłada się "zysk". Nie można tego z oczywistych powodów nazwać zyskiem, ale przynosi to jednak dodatkową gotówkę. Taka teoria wydaje się być realna biorąc pod uwagę to, co zrobiono ze spłatami pożyczek na sale - przedłużono płacenie ich w nieskończoność. Nie dość więc, że sala została spłacona, przeszła na własność Towarzystwa, to nadal jest spłacana, co w gruncie rzeczy oznacza dla Towarzystwa w niektórych przypadkach potrójny zysk.
Jeśli więc prawda jest, że amortyzacja jest wliczana w koszt zgromadzeń na Salach, oznacza to, że odpowiedni procent tych tak zwanych "kosztów" jest czystym zyskiem. Oczywiście po tym, jak inwestycja zwróci się. Jeśli Sala Zgromadzeń została wybudowana w 2002 roku i tylko połowę weekendów w roku organizuje się tam zgromadzenia, to mamy około 25 weekendów rocznie, razy 2, ponieważ zgromadzenia są jednodniowe, co daje 50 spotkań rocznie. Niech na każdym wpłynie 10000 złotych, co nie jest kosmiczną sumą. Mamy 500000 złotych rocznie. Gwarantuję, że utrzymanie tej Sali nie kosztuje takich pieniędzy. Po 17 latach funkcjonowania jeden taki obiekt generuje przychód około 8500000 złotych. Nie wiem jaki jest koszt postawienia takiej Sali, ale strzelam że 6-10 milionów. Koszt budowy i użytkowania zwraca się, budynek zarabia na czysto, a sprzedaż wygeneruje kolejny czysty dochód.
W trakcie Kongresów nie podaje się kosztów organizacji przedsięwzięcia. Słyszałem teorie że to dlatego, że niedobór przygnębiałby braci. Ale myślę że jest odwrotnie - Kongresy zwracają się i informowanie o tym spowodowałoby mniejsze wpływy.
To tyle z przypomnienia tematu.
-
Te 6-10 milionów wydaje mi się grubo przesadzone.
Robocizna darmo, grunty też nie w centrum miasta, pozostaje koszt materiałów.
Myślę że na taką salę wydali około 1 miliona.
Może Harnaś się wypowie?
-
Podane przeze mnie kwoty uwzględniają to, ile teraz moim zdaniem kosztowałby taka Sala. Oczywiście prawie 20 lat temu byłaby to odpowiednio niższa kwota (chociażby z powodu samej inflacji), ale nie wydaje mi się, żeby był to jedynie milion złotych. Celował bym raczej w 3 miliony, ale to wszystko jest nadal na oko. Może ktoś powie na ten temat coś bardziej fachowo.
-
Jeżeli zwykła sala jak podają to od ok 1 do 2 mln to sala zgromadzeń chyba troszke więcej. Ale zdecydowanie na tym zarabiają gdyż zawsze jakimś cudem na początku kolejnego zgromadzenia są dostępne środki . Co do utrzymania to taki chyba ursus coś ok 25 tys za spotkanie o ile dobrze pamiętam.
-
Widzę jakieś nietypowe zaproszenia na kongresy, czy powiadomienia.
Forma elektroniczna chyba:
https://www.jw.org/pl/biblioteka/ksi%C4%85%C5%BCki/