Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => POKOLENIE 1914 => Wątek zaczęty przez: Roszada w 06 Marzec, 2020, 20:20
-
Ktoś mi podrzucił taka koncepcję, że czas końca powinien trwać 100 lat.
Dlaczego?
Bo po pierwsze, twierdzi się, że Jan zmarł około roku 100. Jest więc 100 lat działalności Jezusa i Apostołów. Teraz miało nastąpić nowożytne wypełnienie albo od 1914 albo od 1919 (powołani nowożytni apostołowie w postaci CK). Czyli najpóźniej 2019.
Po drugie, jeśli Jezus urodził się w 1 roku, a było to Jego pierwsze przyjście, to też do końca czasów Apostoła Jana minęło 100 lat.
Skoro więc drugie przyjście Jezusa nastało w 1914 r., to w 2014 też minęło owe 100 lat.
-
jeśli już - to ok. 65-67 lat :) bo Jezus umiera w 33 r.n.e. i zakłada zbór dopiero w dzień pięćdziesiątnicy.
rok 1914+67 = 1981
teraz tylko podpasować do tego stan wojenny i werset z bodajże Jeremiasza mówiący o trzynastym dniu dwunastego miesiąca
-
A ja bym się upierał przy tych 100 latach. Toć oni wszyscy jak Jezus urodzili się około roku 1.
Dziś też obchodzi się np. 100 rocznicę urodzin JP2, choć jako dziecko nie nie był papieżem. :)
Tak jest też z innymi osobami uważane za wybitne. Cały ich żywot uważany jest za epokę ich działania. :)
-
Równie dobrze może być 100 lat od roku 1931, gdy przyjęto nazwę ŚJ.
Lub 100 lat od 1935, gdy zaczęto gromadzić wielką rzeszę.
Tak wiec lata 2031-2035 w zasięgu wielu z Was. ;)