Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => "NOWE ŚWIATŁA" => Wątek zaczęty przez: Roszada w 11 Październik, 2019, 19:30
-
W roku 2012 tak napisano o poznawaniu Organizacji:
„Zgłębianie historii. Osoba pragnąca zostać obywatelem jakiegoś kraju niekiedy musi też poznać jego historię. Podobnie ten, kto chce się stać obywatelem Królestwa Bożego, uczyni dobrze, jeśli zdobędzie o nim jak największą wiedzę. (...) Czy tak jak synowie Koracha pragniesz poznawać historię ziemskiej części organizacji Bożej i opowiadać o niej innym? Im więcej dowiesz się o tej organizacji i o tym, jak Jehowa wspiera swój lud, tym bardziej realne stanie się dla ciebie Królestwo Boże. I w rezultacie tym gorliwiej zechcesz rozgłaszać dotyczącą go dobrą nowinę” (Strażnica 15.08 2012 s. 12-13).
Co ciekawe trochę wcześniej napisano tak jakby to była przestroga:
„Pamiętaj, iż nieaktualne mogą też być niektóre myśli poruszone w naszych dawniejszych publikacjach, dlatego sprawdź, co na ten temat napisano ostatnio” (Odnoś pożytek z teokratycznej szkoły służby kaznodziejskiej 2002 s. 38).
-
To świetny pomysł. Właśnie zgłębianie nauk i historii organizacji spowodowało , że mnie już w niej nie ma. Fajnie że Pan wrócił.
-
No tak jedynym źródłem rzetelnych informacji o ŚJ są publikacje ŚJ, a wszystkie niepochlebne opinie o ŚJ, ich przywódcach byłych to złośliwe ataki - najczęściej odstępców. Tak wygląda poznawanie historii wg. ŚJ.
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka