Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

OGŁOSZENIA oddam, przyjmę, wymienię literaturę => SZUKAM, ODDAM, ZAMIENIĘ => Wątek zaczęty przez: Niezapominajka w 12 Lipiec, 2019, 14:38

Tytuł: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Niezapominajka w 12 Lipiec, 2019, 14:38
Kasia ma tylko 3 latka, jest bardzo chora, ma poważną wadę serca i zwężenie zastawki pnia płucnego.
Dziewczynka bardzo męczy się ma problemy z oddychaniem, paluszki i usta sine, saturacja ciągle spada.

Jedyną nadzieją jest bardzo kosztowna operacja w USA. Koszt operacji niemalże 5 mln zł.
Rodzice założyli zbiórkę na siepomaga mając nadzieję, że szybko uzbierają pieniądze, bo upływający czas jest wrogiem Kasi.
Założeniem było że uda zebrać się pieniążki w ciągu 3 miesięcy, bo sytuacja jest naprawdę dramatyczna.

Niestety kolejne przedłużenie zbiórki, o kolejne trzy miesiące nie dało upragnionego rezultatu.
W tej chwil zbiórka trwa już 8 miesięcy i ciągle brak ponad 1 200 000 zł.
Ciągle nie można wyznaczyć terminu operacji ratującej życie Kasi, a to kolejne 3 miesiące czekania na operację.

Rodzice boją się że Kasia nie doczeka operacji. Muszą uzbierać 80% sumy aby wyznaczyć termin operacji.
Bardzo was proszę w imieniu rodziców i małej dziewczynki o pomoc.
Nie pozwólmy dziecku umrzeć w cierpieniach.

https://www.siepomaga.pl/kasia



Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Niezapominajka w 12 Lipiec, 2019, 20:02
68 razy przeczytane, a ile osób wpłaciło ?
Chwalcie się proszę :)
Będzie miło zobaczyć waszą życzliwość wobec małego dziecka i jej rodziców :)
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Cytryna w 12 Lipiec, 2019, 20:19
Kochana,nietaktownie pytać kto wpłacił.Ja nie wpłaciłam.Nie zobaczysz mojej życzliwości w postaci ofiarowania pieniędzy akurat dla tej rodziny ,dla której Ty chcesz.A komu pomogłam do tej pory w tego typu zbiórkach,wie  Bóg i potrzebujący.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Villa Ella w 12 Lipiec, 2019, 20:29
Kochana,nietaktownie pytać kto wpłacił.Ja nie wpłaciłam.Nie zobaczysz mojej życzliwości w postaci ofiarowania pieniędzy akurat dla tej rodziny ,dla której Ty chcesz.A komu pomogłam do tej pory w tego typu zbiórkach,wie  Bóg i potrzebujący.
Mojej również. Datek na cele charytatywne jest sprawą osobistą. Gdybym na każdą zbiórkę, udostępnianą, choćby na fb, wydała tylko złotówkę, po dwóch dniach byłabym bez wypłaty... Z całym szacunkiem, ale to forum, moim zdaniem nie jest miejscem, na zamieszczanie takich postów.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Terebint w 12 Lipiec, 2019, 20:39
Z całym szacunkiem, ale to forum, moim zdaniem nie jest miejscem, na zamieszczanie takich postów.
Niech sobie jest takie miejsce, ale bez takiej, jakby to powiedzieć, aby nikogo nie obrazić... hmm... manipulacji? wymuszania? To są delikatne sprawy, dla pomagających również.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 12 Lipiec, 2019, 22:57
68 razy przeczytane, a ile osób wpłaciło ?
Chwalcie się proszę :)
Będzie miło zobaczyć waszą życzliwość wobec małego dziecka i jej rodziców :)
Ja rozumiem, że chęć pomocy choremu dziecku, czasami pozbawia niektórych taktu. Jest to całkowicie zrozumiałe, bo czas nagli, a kwoty jeszcze nie ma i emocje biorą górę. Dlatego proszę o nie krytykowanie, nie komentowanie. Jak ktoś chce niech wpłaci, a jak ktoś nie czuje takiej potrzeby, to też nie wolno się na niego obrażać, czy zarzucać mu brak reakcji.
Jurek Owsiak prosi o datki, ale nie rozlicza tych co nie dają. Może dlatego ma takie rezultaty.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 13 Lipiec, 2019, 10:31
   Miejsce jak miejsce, jeśli wpłyną jakieś datki to bardzo dobrze.

Jednak zawsze byłam za tym, aby każdy bił się w swoje piersi, a nie w cudze.

Ponieważ nagabywanie, pociskanie, branie pod przysłowiowy włos, przynosi odwrotny skutek.
Za przykład niech posłużą ''nasi kochani bracia'' i ich misja...
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: pies berneński w 13 Lipiec, 2019, 14:55
Koszt operacji niemalże 5 mln zł.

A medycyna się dobrze ma.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: WIDZĘ MROKI w 13 Lipiec, 2019, 18:11
68 razy przeczytane, a ile osób wpłaciło ?
Chwalcie się proszę :)
Będzie miło zobaczyć waszą życzliwość wobec małego dziecka i jej rodziców :)

Wybacz że to napiszę, ale w tym temacie mam swoje dość zasadnicze zdanie i jest ono konsekwencją osobistych przeżyć związanych z moim młodszym synem.

Mam znajomych z sąsiedniego bloku, gdzie oni nie byli, gdzie nie prosili, bo synek od urodzenia wada wrodzona, po porodzie pół roku operowany, i potrzeba pieniędzy.

Myślę że to forum nie jest od nagabywania o pieniądze, a tak odbieram Twój wpis.

"będzie miło zobaczyć waszą życzliwość", tak całkiem szczerze uraziłaś mnie, pomogłem wielu ludziom, nie raz ujmując sobie, ale nigdy, bo ktoś mi powiedział: okaż serce, takich odsyłałem i odsyłam pod Sejm R. P.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: wrzesien w 13 Lipiec, 2019, 22:34
Niedźwiedzią przysługę zrobiłaś... Też nie dam grosza. Drugim postem wbiłaś gwóźdź do trumny tej zbiórki.

Wiem że kilka osób wypowiadajacych się w tym temacie udzieliło wsparcia innym- właśnie poprzez zbiórkę. Pomyśl czemu w tym przypadku są na nie i wyciągnij wnioski.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 13 Lipiec, 2019, 22:48
Już nie dołujcie dziewczyny chciała dobrze.
Tytuł: Odp: Mała Kasia cierpi i czeka na ratunek
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 14 Lipiec, 2019, 07:51
68 razy przeczytane, a ile osób wpłaciło ?
Chwalcie się proszę :)
Będzie miło zobaczyć waszą życzliwość wobec małego dziecka i jej rodziców :)

Niedźwiedzią przysługę zrobiłaś... Też nie dam grosza. Drugim postem wbiłaś gwóźdź do trumny tej zbiórki.

Wiem że kilka osób wypowiadajacych się w tym temacie udzieliło wsparcia innym- właśnie poprzez zbiórkę. Pomyśl czemu w tym przypadku są na nie i wyciągnij wnioski.

Tu chyba nie chodzi o plebiscyt która zbiórka ma być na tak a która na nie.
Warto odpowiedzieć sobie na pytanie czy nietakt zbierających ma powodować, że nie pomożemy komuś naprawdę potrzebującemu wsparcia?
Zbierający i wolontariusze powinni sobie też zdać sprawę czy w tego typu zbiórkach chodzi właśnie o to, żeby nam zrobiło się miło czy aby ktoś ocalił życie lub podreperował zdrowie?
Zamiast więc stawiać bzdurne pytania "Kto już wpłacił?" obrażając tych, którzy pomagają by pomóc a nie by wiedziano, że pomogli, zachęcam do rozważenia słów kogoś, kto dla większości nawet nie istniał:

 "Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. [Mt.6:2~4]