Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
WSZYSTKO INNE => NAPISZ my znajdziemy odpowiedni dział => Wątek zaczęty przez: ihtis w 24 Czerwiec, 2019, 23:35
-
Cześć,
właśnie oglądam filmik o pomocy udzielanej delegatom na Kongresy międzynarodowe. (Sprawozdanie Komitetu Nauczania za rok 2018)
https://tv.jw.org/#pl/mediaitems/LatestVideos/pub-mwbv_201907_4_VIDEO
I tu zdziwienie, 8 minuta 34 sekunda dowiadujemy się już kilka sekund wcześniej, że delegaci mogą wybrać się na zwiedzanie atrakcji turystycznych, które organizuje Biuro Oddziału. A w tle przebitka jakiej pogańskiej świątyni, chyba w Grecji.
Moja myśl oczywiście prosta jest: czy to zachęta i przyzwolenie na odwiedzanie, świątyń i miejsc kultu. Tak sobie myślę o Rzymie. Czy Świadek Jehowy może się wybrać do Bazyliki św. Piotra w ramach zwiedzania atrakcji turystycznych?
No i cały szereg innych pytań....
-
A kto komu zabroni zwiedzania ciekawych miejsc... Pewnie, że można. Kiedyś jak jeszcze studiowałam z żoną pewnego starszego opowiedziała mi taki przykład: brat starszy był bardzo majętny dostał w spadku obraz już nie pamiętam dokładnie, ale związany był z jakimś kultem religijnym dość wymowny i bardzo kosztowny miał dylemat co z nim zrobić okazało się, że może go zatrzymać i zawisł u niego w salonie. Wytłumaczono mi to w ten sposób, że obrazu nie wielbi, nie składa mu pokłonów jest tylko wartościowym dziełem. Śj potrafią wszystko bardzo dobrze tłumaczyć na swoją korzyść.
-
Piniondz przemówił...
-
Niektórzy ludzie naprawdę bardzo się starają aby znaleźć jakąkolwiek sensacyjkę. Ile można? Mam wrażenie, że jeśli Świadkowie mieli by zakaz chodzenia w miejsca zabytkowe byłaby sensacja. Robią to - też jest sensacja. Polecam zająć się bardziej swoim życiem, a nie śledzić świadków "próbując ich na czymś złapać" , cytując Biblię.
Ja rozumiem że są kwestie kontrowersyjne w tej organizacji, okej, piszmy o tym, ale bez przesady.
Tytuł tematu rodem z Faktu.
-
Niektórzy ludzie naprawdę bardzo się starają aby znaleźć jakąkolwiek sensacyjkę. Ile można? Mam wrażenie, że jeśli Świadkowie mieli by zakaz chodzenia w miejsca zabytkowe byłaby sensacja. Robią to - też jest sensacja. Polecam zająć się bardziej swoim życiem, a nie śledzić świadków "próbując ich na czymś złapać" , cytując Biblię.
Ja rozumiem że są kwestie kontrowersyjne w tej organizacji, okej, piszmy o tym, ale bez przesady.
Tytuł tematu rodem z Faktu.
Tu nie chodzi o znalezienie sensacji, ale o zwykłą niekonsekwencję Towarzystwa. Najpierw obrzydza ono wszystkie religie, na rycinach znajdujemy spadający grad z nieba i rozwalający kościoły i świątynie, wszystko poza ORG to siedlisko szatana, i tu proszę,
zwiedzanie turystyczne na koszt Świadków Jehowy, "miejsc turystycznych", i pokazane pogańskie świątynie.
Jeśli uważam, że coś jest złe, to turystycznie tam nie idę. Proste?
-
Będąc kiedyś na międzynarodowym kongresie i chcąc zwiedzić pewne muzeum o światowej sławie musieliśmy 'urwać się' z programu popołudniowego. Nie było żadnych oporów we mnie, zwłaszcza, że zgromadzenie w całości było już zaliczone w Polsce.
Oczywiście budziło to zgorszenie niektórych prze-święto-sprawiedliwych.
Pewnie nie byliśmy pionierami w 'dawaniu nogi z kongresu' na rzecz zabytków, myślę, że takich osób było wiele.
Może stąd org teraz wychodzi naprzeciw kulturalnym potrzebom ludzi. I bardzo dobrze.
Tym samym również przeciwdziała wagarom z kongresów ;)
-
Tu nie chodzi o znalezienie sensacji, ale o zwykłą niekonsekwencję Towarzystwa. Najpierw obrzydza ono wszystkie religie, na rycinach znajdujemy spadający grad z nieba i rozwalający kościoły i świątynie, wszystko poza ORG to siedlisko szatana, i tu proszę,
zwiedzanie turystyczne na koszt Świadków Jehowy, "miejsc turystycznych", i pokazane pogańskie świątynie.
Jeśli uważam, że coś jest złe, to turystycznie tam nie idę. Proste?
To nie chodź, ale nie zabraniaj tego innym, gdyż nie każdy musi rozumować tak jak Ty. Ja też potępiam starożytne wielobóstwo, ale jednocześnie dobrze wiem, że "bożki nie istnieją"(1 Kor 8:4), więc nie przeszkadza mi to w odwiedzaniu tych miejsc. Stąd też trudno mi zrozumieć czemu miałoby być to złe.
Jezus odwiedził z uczniami Cezareę Filipową... Pawła brzydziły bożki, a mimo to głosił w miejscach pogańskiego kultu, a w jednym z nieznanych bogów rozpoznał Jahwe/Chrystusa (Dzieje 17:23). Nie widzę żadnej niekonsekwencji w działaniu świadków, zwłaszcza jeśli zwiedza się miejsca związane z wydarzeniami biblijnymi. Pomaga to lepiej zrozumieć słowa Starego i Nowego Testamentu. Nie nadawajmy miejscu pogańskiego kultu znaczenia magicznego, bo tego by chcieli wyznawcy owych religi. A to nie jest prawda. Tak jak bożki to tylko kawałek kamienia (i nic więcej!) tak pozostałości świątyni to tylko gruzowisko. Z tym że ma wartość historyczną. Ale na pewno nie duchową w sensie religijnym.
Zakładając, że chodzenie po świątyniach jest czymś złym to i tak każdy z nas osobiście (nie jako świadkowie, nie jako grupa, ale wszyscy poniesiemy swój własny ciężar, osobiście zdamy o sobie sprawę). Nawet jeśli ktoś w strażnicy napisał że światynie to siedlisko szatana to nie oznacza że ci konkretni świadkowie tak powiedzieli i nie oznacza to niekonsekwencji (Mateusza 12:36). Cieszę się w takim razie że nie okazano ślepego posłuszeństwa i po ludzku zwiedzono ciekawe miejsce.
-
Cześć,
właśnie oglądam filmik o pomocy udzielanej delegatom na Kongresy międzynarodowe. (Sprawozdanie Komitetu Nauczania za rok 2018)
https://tv.jw.org/#pl/mediaitems/LatestVideos/pub-mwbv_201907_4_VIDEO
I tu zdziwienie, 8 minuta 34 sekunda dowiadujemy się już kilka sekund wcześniej, że delegaci mogą wybrać się na zwiedzanie atrakcji turystycznych, które organizuje Biuro Oddziału. A w tle przebitka jakiej pogańskiej świątyni, chyba w Grecji.
Moja myśl oczywiście prosta jest: czy to zachęta i przyzwolenie na odwiedzanie, świątyń i miejsc kultu. Tak sobie myślę o Rzymie. Czy Świadek Jehowy może się wybrać do Bazyliki św. Piotra w ramach zwiedzania atrakcji turystycznych?
No i cały szereg innych pytań....
Ja mało tego że zwiedzam bez żadnych oporów zabytki kościoła katolickiego czy innych wyznań to zdarza się że na wycieczkę jadę z biura parafialnego.
-
Ja mało tego że zwiedzam bez żadnych oporów zabytki kościoła katolickiego czy innych wyznań to zdarza się że na wycieczkę jadę z biura parafialnego.
Pozazdrościć. ;)
-
Ja mało tego że zwiedzam bez żadnych oporów zabytki kościoła katolickiego czy innych wyznań to zdarza się że na wycieczkę jadę z biura parafialnego.
Czyli jesteś liczony do statystyk kościelnych jako wierny.
-
Świątynie poświęcone innym Bogom - nie Jehowie - nie cieszą się uznaniem Jehowy. Jehowa nie chce świątyń - to po co tam chodzić? Co to daje SJ? Lepiej przy stojaku stać niż marnować czas na bieganie po świątyniach.
W mojej opinii to nieroztropne - to karmieni się ze stołu demonów.
-
Świątynie poświęcone innym Bogom - nie Jehowie - nie cieszą się uznaniem Jehowy. Jehowa nie chce świątyń - to po co tam chodzić? Co to daje SJ? Lepiej przy stojaku stać niż marnować czas na bieganie po świątyniach.
W mojej opinii to nieroztropne - torebki karmieni się ze stołu demonów.
Bóg nie mieszka w świątyniach uczynionych ludzką ręką.
Czyli jesteś liczony do statystyk kościelnych jako wierny.
Jestem liczony jako uczestnik wycieczki.
Pozazdrościć. ;)
Owszem, jest czego zazdrościć, jestem prawdziwie wolnym człowiekiem.
-
Niedługo wszystko będzie zniszczone więc trzeba zwiedzić teraz, póki istnieją.
W Armagedonie mają według Świadków Jehowy ulec zniszczeniu wszystkie zabytki kultury:
„Malownicze zakątki i ulice
W każdym kraju znajdują się malownicze ulice i zakątki, będące świadkami dawnych czasów i opowiadające w niemy sposób różne rzeczy o sztuce przeszłych dni, o innej kulturze i innym trybie życia. (...) Czyżbyś ty, który tak jesteś zachwycony tymi malowniczymi ulicami i zakątkami, chciałbyś mieszkać w tych domach? Są to dzieła sztuki, pozostałości dawnej kultury? A choćby nawet! Czy zawsze musimy przywiązywać tak wielką wagę do naszego nędznego dzieła ludzkiego? (...) Mówi się, że sztuka pozostaje sztuką, że tylko gust i potrzeby się zmieniają. Mimo to nie trzeba bezmyślnie podziwiać tego, co kiedyś było dziełem sztuki, a dzisiaj właściwie jest brzydkie.
Świat znajduje się na rozstajnych drogach. Gdy Jehowa podczas Armagedonu obali szatańskie urządzenia i zastąpi je swoim wiecznym Królestwem, wtedy na pewno znikną też z ziemi tak zwane zabytki kultury i nikt ich nie będzie opłakiwał (...) Dlatego przestańmy się przywiązywać do starych uliczek i zakątków, choćby najbardziej malowniczych; przestańmy szukać w starych książkach historii i chwały ludzkiej, a myślmy o czasie, gdy wszelka zapłata i wszelka kara sprawiedliwie wymierzona będzie przez »nowe niebiosa«” (Nowy Dzień 15.10 1938 s. 821).
-
:) Nie dziwota, że zwiedzają z Betel stare budynki bóstw, ba zwiedzali nawet z fascynacją, zaciekawieniem i poszanowaniem budynki ONZ.
Przyszłych misjonarzy Towarzystwa Strażnica ze Szkoły Gilead ‘szkolono’ w zagadnieniach dotyczących ONZ:
„O godzinie 9 nasza grupa spotyka się, żeby wspólnie powtórzyć, czego się dowiedzieliśmy w ubiegłą sobotę przy zwiedzaniu gmachu Organizacji Narodów Zjednoczonych. Któregoś dnia będziemy mieć pewnie pisemną powtórkę na ten temat. Wycieczka do gmachu Organizacji Narodów Zjednoczonych jest tylko jedną z 5 wycieczek do miejsc o znaczeniu historycznym oraz do instytutów pedagogicznych w Nowym Jorku i okolicy” (Przebudźcie się! Nr 14 z lat 1960-1969 s. 15, art. pt. Zapraszam cię na jeden dzień do Szkoły Galaad [ang. 22.06 1968 s. 19]).
-
Niedługo wszystko będzie zniszczone więc trzeba zwiedzić teraz, póki istnieją.
W Armagedonie mają według Świadków Jehowy ulec zniszczeniu wszystkie zabytki kultury:
„Malownicze zakątki i ulice
W każdym kraju znajdują się malownicze ulice i zakątki, będące świadkami dawnych czasów i opowiadające w niemy sposób różne rzeczy o sztuce przeszłych dni, o innej kulturze i innym trybie życia. (...) Czyżbyś ty, który tak jesteś zachwycony tymi malowniczymi ulicami i zakątkami, chciałbyś mieszkać w tych domach? Są to dzieła sztuki, pozostałości dawnej kultury? A choćby nawet! Czy zawsze musimy przywiązywać tak wielką wagę do naszego nędznego dzieła ludzkiego? (...) Mówi się, że sztuka pozostaje sztuką, że tylko gust i potrzeby się zmieniają. Mimo to nie trzeba bezmyślnie podziwiać tego, co kiedyś było dziełem sztuki, a dzisiaj właściwie jest brzydkie.
Świat znajduje się na rozstajnych drogach. Gdy Jehowa podczas Armagedonu obali szatańskie urządzenia i zastąpi je swoim wiecznym Królestwem, wtedy na pewno znikną też z ziemi tak zwane zabytki kultury i nikt ich nie będzie opłakiwał (...) Dlatego przestańmy się przywiązywać do starych uliczek i zakątków, choćby najbardziej malowniczych; przestańmy szukać w starych książkach historii i chwały ludzkiej, a myślmy o czasie, gdy wszelka zapłata i wszelka kara sprawiedliwie wymierzona będzie przez »nowe niebiosa«” (Nowy Dzień 15.10 1938 s. 821).
Cytujesz coś z 1938 roku? Chyba od tamtej pory spojrzenie świadków na ten temat zmieniło się. Osobiście nie wyobrażam sobie aby Bóg nie wiadomo dlaczego miałby niszczyć np infrastrukturę czy domy.
-
Cytujesz coś z 1938 roku? Chyba od tamtej pory spojrzenie świadków na ten temat zmieniło się. Osobiście nie wyobrażam sobie aby Bóg nie wiadomo dlaczego miałby niszczyć np infrastrukturę czy domy.
Masz rację wymyślony przez Świadków Bóg musi zmieniać swoje zdanie pod dyktando CK. ;)
-
Masz rację wymyślony przez Świadków Bóg musi zmieniać swoje zdanie pod dyktando CK. ;)
Bóg nie zmienia zdania bo nawet Biblia jest na szczęście ciągle ta sama. Po prostu zrozumienie Biblii jest coraz lepsze.
-
Bóg nie zmienia zdania bo nawet Biblia jest na szczęście ciągle ta sama. Po prostu zrozumienie Biblii jest coraz lepsze.
Co Ty wiesz o zrozumieniu? ;D ;D ;D
-
Bóg nie zmienia zdania bo nawet Biblia jest na szczęście ciągle ta sama. Po prostu zrozumienie Biblii jest coraz lepsze.
A gdzie w Biblii wersety, które mówią, że Bóg będzie lub nie będzie niszczył zabytków podczas Armagedonu? Na razie zabytki niszczą fundamentaliści z Państwa Islamskiego...
-
A gdzie w Biblii wersety, które mówią, że Bóg będzie lub nie będzie niszczył zabytków podczas Armagedonu? Na razie zabytki niszczą fundamentaliści z Państwa Islamskiego...
Nie ma takich więc póki co jak będzie wyglądał Armagedon to tylko fantazje i domysły. Na pewno po Armagedonie ziemią będzie rządził Jezus ze swoimi wybrańcami po czym przekaże władzę swojemu Ojcu czyli Jehowie.
-
Nie ma takich więc póki co jak będzie wyglądał Armagedon to tylko fantazje i domysły. Na pewno po Armagedonie ziemią będzie rządził Jezus ze swoimi wybrańcami po czym przekaże władzę swojemu Ojcu czyli Jehowie.
W te fantazje nakazuje się pod groźbą wykluczenia wierzyć 8 milionom ludzi.
-
W te fantazje nakazuje się pod groźbą wykluczenia wierzyć 8 milionom ludzi.
Biblia mówi, że będzie wojna nazwana przez Boga Armagedonem. To nie jest fantazja. Kto i co będzie niszczone podczas tej wojny trudno być pewnym.
-
Biblia mówi, że będzie wojna nazwana przez Boga Armagedonem. To nie jest fantazja. Kto i co będzie niszczone podczas tej wojny trudno być pewnym.
To wg Ciebie. Oni twierdzą, że wiedzą, co niszczone będzie: wszyscy ludzie niebędący Świadkami Jehowy.
-
Biblia mówi, że będzie wojna nazwana przez Boga Armagedonem. To nie jest fantazja. Kto i co będzie niszczone podczas tej wojny trudno być pewnym.
Bzdura. Biblia nigdzie nie mówi o wojnie o takiej nazwie. To jehowicki wymysł.
-
To wg Ciebie. Oni twierdzą, że wiedzą, co niszczone będzie: wszyscy ludzie niebędący Świadkami Jehowy.
Ja wierzę że ocaleje każdy kto wzywa imienia Jehowy jak to mówi Biblia. Poza tym potem będzie zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Każdy kto będzie chciał służyć prawdziwemu Bogu dostąpi życia wiecznego.
-
Ja wierzę że ocaleje każdy kto wzywa imienia Jehowy jak to mówi Biblia. Poza tym potem będzie zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Każdy kto będzie chciał służyć prawdziwemu Bogu dostąpi życia wiecznego.
Biblia mówi "imienia Pana" ;)
-
Biblia mówi "imienia Pana" ;)
Skoro ktoś używa przekładów Biblii z usuniętym imieniem Boga to tak mówi. Polecam te przekłady w których imię Boga jest zachowane.
Bzdura. Biblia nigdzie nie mówi o wojnie o takiej nazwie. To jehowicki wymysł.
Polecam doczytanie 16 rozdziału Objawienia.
-
Skoro ktoś używa przekładów Biblii z usuniętym imieniem Boga to tak mówi. Polecam te przekłady w których imię Boga jest zachowane.
Usuniętym? Oto tekst grecki: πᾶς γὰρ ὃς ἂν ἐπικαλέσηται τὸ ὄνομα κυρίου σωθήσεται. Powiedz mi proszę, które słowo to "Jehowa"?
-
Usuniętym? Oto tekst grecki: πᾶς γὰρ ὃς ἂν ἐπικαλέσηται τὸ ὄνομα κυρίου σωθήσεται. Powiedz mi proszę, które słowo to "Jehowa"?
Nie znam greckiego. Mam na myśli tekst z księgi Joela.
-
Nie znam greckiego. Mam na myśli tekst z księgi Joela.
To tekst z Listu do Rzymian. Jest nieważny, bo pochodzi z Nowego Testamentu? Podpowiem Ci: w tekście greckim nie ma słowa Jehowa.
-
To tekst z Listu do Rzymian. Jest nieważny, bo pochodzi z Nowego Testamentu? Podpowiem Ci: w tekście greckim nie ma słowa Jehowa.
A w Joela jest imię Boga czy nie ma ?
-
A w Joela jest imię Boga czy nie ma ?
Ja pytam o List do Rzymian, bo Joel był bezpośrednio dla Żydów i nic w temacie nie wnosi. Rzymian jest dla chrześcijan i mówi: "Kto wzywa imienia Pana będzie wybawiony". I Paweł ma na myśli Chrystusa. Paweł nadaje nowy sens Joelowi.
-
Ja pytam o List do Rzymian, bo Joel był bezpośrednio dla Żydów i nic w temacie nie wnosi. Rzymian jest dla chrześcijan i mówi: "Kto wzywa imienia Pana będzie wybawiony". I Paweł ma na myśli Chrystusa. Paweł nadaje nowy sens Joelowi.
Aha. No to nie mam więcej pytań. Wymiękam.
-
Aha. No to nie mam więcej pytań. Wymiękam.
Tak sądziłam :) Miłej lektury Joela.
-
Świątynie poświęcone innym Bogom - nie Jehowie - nie cieszą się uznaniem Jehowy. Jehowa nie chce świątyń - to po co tam chodzić? Co to daje SJ? Lepiej przy stojaku stać niż marnować czas na bieganie po świątyniach.
W mojej opinii to nieroztropne - to karmieni się ze stołu demonów.
Słusznie - w Twojej opinii. Ale nadal nie wiem, czemu miałaby być Twoja opinia dla świadków Jehowy ważna.
Co do Joela - całe Pismo jest natchnione i pożyteczne dla chrześcijan. Jeśli by nie uważać tej księgi za "wnoszącą w temat" to cały Nowy Testament traci sens. Bo nie ma Nowego Testamentu bez Starego. Kiedy pisarze pism chrześcijańskich przywołują jakiś wers, często chodzi im o całość danego fragmentu. Tak na przykład jest w przypadku "Boże mój, czemuś mnie opuścił".
-
Słusznie - w Twojej opinii. Ale nadal nie wiem, czemu miałaby być Twoja opinia dla świadków Jehowy ważna.
Co do Joela - całe Pismo jest natchnione i pożyteczne dla chrześcijan. Jeśli by nie uważać tej księgi za "wnoszącą w temat" to cały Nowy Testament traci sens. Bo nie ma Nowego Testamentu bez Starego. Kiedy pisarze pism chrześcijańskich przywołują jakiś wers, często chodzi im o całość danego fragmentu. Tak na przykład jest w przypadku "Boże mój, czemuś mnie opuścił".
Nie uważam, żeby moje myśli i opinie były koniecznie dla kogoś ważne. Dziele się spostrzeżeniami i swą wrażliwością.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, nie taki miałem cel wpisu.
-
Jaagob,piszesz,żeby zająć się swoim życiem,a nie życiem ŚJ-więc dobra rada powiedz to Świadkom Jehowy aby zajęli się swoim własnym życiem a nie życiem innych ludzi.
Ichtis dobrze to ujáł, wejście do innych świátyń,nawet w celu zwiedzania traktowane jest w orgu jako głupota i odstępstwo.Ileż to razy na zebraniach słyszałem grzmiácych starszych.A nie wzięli tego z sufitu,tylko z "pokarmu na czas słuszny" od "niewolnika".
Proszę także,abyś swoje "wykłady"przedstawiał w zborze, ponieważ już wielu po nich org opuściło.A ja przez podobne zmarnowałem całe swoje życie!!!
-
Księga Joela skierowana jest w pierwszej kolejności do pijaków zrozpaczonych, że im winnice podupadły i nie ma co pić. W dalszej kolejności do kapłanów i muzykantów, no i ogólnie do synów Syjonu, czyli jak słusznie już to podkreślała Julia7, do Żydów.
Jaki związek księga Joela ma ze zwiedzaniem świątyń pogańskich? Ano taki, że z niepogańska świątynia jerozolimska jest budowlą mityczną a to co można zobaczyć to resztki pogańskiej światyni Heroda. Jedyna niepogańska, odbudowana w trzy dni jest w niebie, no ale tam ŚJ się przecież nie wybierają nawet na wycieczki. ;D ;D ;D
-
Nie wyczytałem w Biblii aby Bóg gniewał się na kogoś kto zwiedza czy to greckie zabytki poświęcone ich bogom czy zabytki postawione np przez kościół katolicki. Bóg patrzy na serca a zwiedzając nikt kto wierzy w Jehowę nie będzie oddawał czci innym bogom. Dlatego w życiu warto na pewne sprawy patrzeć zdroworozsądkowo.
-
Nie wyczytałem w Biblii aby Bóg gniewał się na kogoś kto zwiedza czy to greckie zabytki poświęcone ich bogom czy zabytki postawione np przez kościół katolicki. Bóg patrzy na serca a zwiedzając nikt kto wierzy w Jehowę nie będzie oddawał czci innym bogom. Dlatego w życiu warto na pewne sprawy patrzeć zdroworozsądkowo.
A co to jest zdrowy rozsądek?
Czyż nie jest to to coś czego każe się wystrzegać Jehowa?
"Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku," [Prz.3:5]
Podporządkowując się Jehowie nie należy zwiedzać pogańskich świątyń, no chyba, że w celu ich niszczenia:
"Ale tak im macie uczynić: ołtarze ich zburzycie, ich stele połamiecie, aszery wytniecie, a posągi spalicie ogniem. Ty bowiem jesteś narodem poświęconym Panu, Bogu twojemu. Ciebie wybrał Pan, Bóg twój, byś spośród wszystkich narodów, które są na powierzchni ziemi, był ludem będącym Jego szczególną własnością. " [P.P.7:5,6]
Kpiąc z Jehowy pod wpływem swojego tak zwanego klepsydrowego zdrowego rozsądku trzeba być świadomym, że wystawia się na strzał Jehowy:
"Wytracę spośród ciebie rzeźby twoje i stele i już nie będziesz oddawać pokłonu dziełom swoich rąk. Powyrywam spośród ciebie twe aszery i wyniszczę twoje posągi. Tak w gniewie i w uniesieniu dokonam pomsty
nad narodami, które nie były posłuszne" [Mi.5:12-14]
Tak więc nikczemna Klepsydro, Twoje wycieczki do wszelkich świątyń innych bogów mogą okazać się Twoim grobem, czego życzy Ci Twój Jehowa:
"Pan rozkazał przeciw tobie: Imię twoje nie będzie już miało potomstwa, z domu boga twego usunę rzeźby i odlewy, uczynię ci grób, boś nikczemny. " [Na.1:14]
-
A co to jest zdrowy rozsądek?
Czyż nie jest to to coś czego każe się wystrzegać Jehowa?
"Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku," [Prz.3:5]
Podporządkowując się Jehowie nie należy zwiedzać pogańskich świątyń, no chyba, że w celu ich niszczenia:
"Ale tak im macie uczynić: ołtarze ich zburzycie, ich stele połamiecie, aszery wytniecie, a posągi spalicie ogniem. Ty bowiem jesteś narodem poświęconym Panu, Bogu twojemu. Ciebie wybrał Pan, Bóg twój, byś spośród wszystkich narodów, które są na powierzchni ziemi, był ludem będącym Jego szczególną własnością. " [P.P.7:5,6]
Kpiąc z Jehowy pod wpływem swojego tak zwanego klepsydrowego zdrowego rozsądku trzeba być świadomym, że wystawia się na strzał Jehowy:
"Wytracę spośród ciebie rzeźby twoje i stele i już nie będziesz oddawać pokłonu dziełom swoich rąk. Powyrywam spośród ciebie twe aszery i wyniszczę twoje posągi. Tak w gniewie i w uniesieniu dokonam pomsty
nad narodami, które nie były posłuszne" [Mi.5:12-14]
Tak więc nikczemna Klepsydro, Twoje wycieczki do wszelkich świątyń innych bogów mogą okazać się Twoim grobem, czego życzy Ci Twój Jehowa:
"Pan rozkazał przeciw tobie: Imię twoje nie będzie już miało potomstwa, z domu boga twego usunę rzeźby i odlewy, uczynię ci grób, boś nikczemny. " [Na.1:14]
Dlatego ja wystrzegam się podczas wycieczek aby czasami nie oddać hołdu fałszywym bożkom.
A czy po Armagedonie będą niszczone świątynie , wznoszone dla innych bogów tego nie wiem i jakoś niespecjalnie interesuje mnie to. Czasy starotestamentowych rzezi czy burzenia póki co na razie odeszły do lamusa od czasów przymierza zawartego z Bogiem za pośrednictwem Jezusa.
-
Nie wyczytałem w Biblii aby Bóg gniewał się na kogoś kto zwiedza czy to greckie zabytki poświęcone ich bogom czy zabytki postawione np przez kościół katolicki. Bóg patrzy na serca a zwiedzając nikt kto wierzy w Jehowę nie będzie oddawał czci innym bogom. Dlatego w życiu warto na pewne sprawy patrzeć zdroworozsądkowo.
2 Kor 6,16: Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Wątpię, by pierwsi chrześcijanie w Koryncie czy w Efezie sobie wchodzili do świątyń bóstw greckich w świetle choćby tego wersetu.
-
Dlatego ja wystrzegam się podczas wycieczek aby czasami nie oddać hołdu fałszywym bożkom.
A czy po Armagedonie będą niszczone świątynie , wznoszone dla innych bogów tego nie wiem i jakoś niespecjalnie interesuje mnie to. Czasy starotestamentowych rzezi czy burzenia póki co na razie odeszły do lamusa od czasów przymierza zawartego z Bogiem za pośrednictwem Jezusa.
Masz chyba rację :) Coś w tym jest, że Jehowę już dawno odłożono do lamusa :D
... ale lamusy spod sztandaru "JW" lamusują nadal ;D ;D ;D
-
Co do Joela - całe Pismo jest natchnione i pożyteczne dla chrześcijan. Jeśli by nie uważać tej księgi za "wnoszącą w temat" to cały Nowy Testament traci sens. Bo nie ma Nowego Testamentu bez Starego. Kiedy pisarze pism chrześcijańskich przywołują jakiś wers, często chodzi im o całość danego fragmentu. Tak na przykład jest w przypadku "Boże mój, czemuś mnie opuścił".
Skoro całe, to całe. W Jl jest JHWH, w Rz jest Kyrios (tj. Pan) i fragment z Rz odnosi się do Chrystusa. NT uczy, że chrześcijanie mają być świadkami Chrystusa, co on sam powiedział. To są oczywistości, które są rozumiane przez 99% wyznań chrześcijańskich na całym globie. Nie czaję jak można czytać Rz 10 i tego nie widzieć.
-
Masz chyba rację :) Coś w tym jest, że Jehowę już dawno odłożono do lamusa :D
... ale lamusy spod sztandaru "JW" lamusują nadal ;D ;D ;D
Spokojnie, są ludzie na ziemi, którzy doskonale wiedzą czyim synem jest Jezus, jak ma na imię Bóg, który go posłał.
Skoro całe, to całe. W Jl jest JHWH, w Rz jest Kyrios (tj. Pan) i fragment z Rz odnosi się do Chrystusa. NT uczy, że chrześcijanie mają być świadkami Chrystusa, co on sam powiedział. To są oczywistości, które są rozumiane przez 99% wyznań chrześcijańskich na całym globie. Nie czaję jak można czytać Rz 10 i tego nie widzieć.
Tyle że jak weźmiesz do ręki Biblię Tysiąclecia to tam jest wyraźne wskazanie, że Rz 10,13 to jest cytat ze ST, z Jl 3,5.
-
Klepsydro kłamiesz jak z nut. ;D ;D ;D
W Biblii Tysiąclecia, Rzymian 10:13 brzmi: "Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony" Słowa tu nie ma o żadnych cytatach. ;)
-
Klepsydro kłamiesz jak z nut. ;D ;D ;D
W Biblii Tysiąclecia, Rzymian 10:13 brzmi: "Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony" Słowa tu nie ma o żadnych cytatach. ;)
Zwróć uwagę na dole w przypisach z czego to jest cytat. W mojej tysiaclatce jest odniesienie do Jl 3,5, mało tego- werset ten jest w Rz 10,13 zapisany pochyłą czcionką jak każdy werset pochodzący ze ST.
-
Zwróć uwagę na dole w przypisach z czego to jest cytat. W mojej tysiaclatce jest odniesienie do Jl 3,5, mało tego- werset ten jest w Rz 10,13 zapisany pochyłą czcionką jak każdy werset pochodzący ze ST.
Czy przypisy są natchnione?
Skąd teraz piszesz? Podaj województwo, region. Nie chodzi mi o namierzenie Ciebie. Mam natomiast dla Ciebie radę o wadze Twojego życia. ;)
-
Zwróć uwagę na dole w przypisach z czego to jest cytat. W mojej tysiaclatce jest odniesienie do Jl 3,5, mało tego- werset ten jest w Rz 10,13 zapisany pochyłą czcionką jak każdy werset pochodzący ze ST.
Owszem, jest to cytat. W takim razie ja się zapytuję: dlaczego Paweł napisał "imienia Pana", a nie "imienia Jahwe"?
-
Owszem, jest to cytat. W takim razie ja się zapytuję: dlaczego Paweł napisał "imienia Pana", a nie "imienia Jahwe"?
Może chciał wskazać na boskość Pana i że bez Pana nie byłoby zbawienia. ;)
-
Owszem, jest to cytat. W takim razie ja się zapytuję: dlaczego Paweł napisał "imienia Pana", a nie "imienia Jahwe"?
A skąd wiadomo co Paweł napisał w oryginale? Pytanie dlaczego nawet katoliccy tłumacze Biblii odnoszą Rz 10,13 do Jl 5,3 a w Joela na pewno jest imię Boga.
-
A skąd wiadomo co Paweł napisał w oryginale? Pytanie dlaczego nawet katoliccy tłumacze Biblii odnoszą Rz 10,13 do Jl 5,3 a w Joela na pewno jest imię Boga.
No wiadomo, bo zachował się tekst grecki tego, co Paweł napisał. Jest zachowany Nowy Testament w języku oryginalnym, serio Ci mówię. Paweł nie pisał Listu do KORYNTIAN po hebrajsku.
-
No wiadomo, bo zachował się tekst grecki tego, co Paweł napisał. Jest zachowany Nowy Testament w języku oryginalnym, serio Ci mówię. Paweł nie pisał Listu do KORYNTIAN po hebrajsku.
Zachowało się to co Paweł napisał własnoręcznie?
-
Cześć,
właśnie oglądam filmik o pomocy udzielanej delegatom na Kongresy międzynarodowe. (Sprawozdanie Komitetu Nauczania za rok 2018)
https://tv.jw.org/#pl/mediaitems/LatestVideos/pub-mwbv_201907_4_VIDEO
I tu zdziwienie, 8 minuta 34 sekunda dowiadujemy się już kilka sekund wcześniej, że delegaci mogą wybrać się na zwiedzanie atrakcji turystycznych, które organizuje Biuro Oddziału. A w tle przebitka jakiej pogańskiej świątyni, chyba w Grecji.
Moja myśl oczywiście prosta jest: czy to zachęta i przyzwolenie na odwiedzanie, świątyń i miejsc kultu. Tak sobie myślę o Rzymie. Czy Świadek Jehowy może się wybrać do Bazyliki św. Piotra w ramach zwiedzania atrakcji turystycznych?
No i cały szereg innych pytań....
Już nie wiem czego Ty nie rozumiesz? ???
Zwyczajnie na poziomie zboru, zabytki są be i fe. Bo to pogańskie i fałszywy kult. Gdzieś pisałem, ze 'kluska' w randze NO z ambony grzmiał, ze fotki na tle takich budowli są nie na miejscu, bo szatański system rzeczy przeminie.
To samo robią niektórzy starsi i inni fanatycy. Nawet jak pójdziesz do kościoła RK lub innej synagogi na ślub kolegi czy koleżanki, to możesz zostać zganiony. Albo nawet pozbawiony przywilejów.
Dla przykładu. Byłem z kolegą w kościele. W niedziele. Po zebraniu. Chciałem zobaczyć wnętrze, a szczególnie witraże. Przy okazji była msza. Ale byli też zwiedzający, więc żadnej sensacji. Posłuchaliśmy co ksiądz pitoli i wyszliśmy. Wieczorem świadkowe spotkanie towarzyskie, i ja się chwale gdzie byliśmy. Reakcja? Jak to możliwe, że tacy uduchowieńcy świecznikowi poszli do paszczy smoka a zarazem pogańskiego diabła. Toż to babilon największy z większych. I tak dalej przez jakiś kwadrans. Było też: katole, ...., bip, bip...
W między czasie, jak Arnold z Terminatora, dostaje komunikaty z kilkoma możliwymi odpowiedziami. Oczywiście, jedna z nich zaczynała się na magiczne, angielskie eF. Jak już im zabrakło powietrza, to odrzekłem coś w stylu: 'poszliśmy zobaczyć co się dzieje u konkurencji; trzeba znać pozycję wroga'. Myślałem, że się pośmiejemy wspólnie. Podobno normalny beton dojrzewa w 28 dni. Tu utwardzanie 100% zajęło mi 3 sekundy. Normalnie, lepiej niż Bob budowniczy ;D. To był koniec imprezy.
A teraz dalej. Na gruncie wyższym, zwiedzanie zabytków, zwłaszcza powiązanych z zapisem biblijnym jest mega cool. Nie tylko u świadków. Jeden gość ze środowiska katolickiego (czyli od niepraktykujących do moherów) pokazywał fotki z Grecji. Były różne. Podobne do tych zamieszczonych w filmiku. Był Partenon, Meteory, Ateny, i inne zeusy. Nikt się tym nie podniecał. I była fotka z Areopagiem. Też by się nikt tym nie podniecił. Ale pada fraza: tu był Święty Paweł!. I reakcja: no co Ty nie powiesz?! Serio?! Jakie piękne miejsce! Oh Ah!.
Świadkowie Jehowy mają podobnie. To zaszczyt, sukces, nobilitacja, zobaczyć miejsce związane w jakiś sposób z tekstem biblijnym. Dlatego na filmiku, przez ułamek sekundy, jest pokazany Areopag. W Rzymie będzie to samo. Przecież Paweł pisał list do Rzymian.
Gorzej będzie w Perge dla świadków. Przy czym, tych bardziej mądrzejszych można poznać, gdy szukają portu. Śmieszne też jest jak przeciętny znawca Biblii z pod znaku jakiegoś herbu chrześcijańskiego ląduje w Salonikach, a Ty mu przypominasz, że Paweł tam listy wysyłał, a oni kręcą oczami, myśląc, że coś się Tobie stało. Laodycea to już chyba dla wybitnych.
Podobnie jest z wykształceniem. Na poziomie zboru jest be i fe i fuj. Za to można zlecieć z piedestału. Inaczej jest na poziomie BO. Tam się zatrudnia/współpracuje z profesjami takimi jak: architekt, prawnik, lekarz.
Przeciętnie głupi informatyk lub tłumacz-samouk po 6 klasach podstawówki mogą być OK. Do tego papier nie jest potrzebny; a mogą to być bardzo wartościowi ludzie, znający się na zagadnieniu.
Dziwie się, że nie jest poruszany temat kosztów zgromadzeń, o którym film mówi. Dlaczego się dziwię? Po pierwsze dlatego, że WTS o tym wspomina. Po drugie: analizując kalkulacje orgow(ą/om) jednego z kongresów międzynarodowych, prosto dojść do wniosku, że za połowę z tego można być w lepszych warunkach. Ale nie mamy wtedy statusu delegata. Kto zarabia? Oto jest pytanie jutro na śniadanie zamiast tekstu dziennego.
-
Zachowało się to co Paweł napisał własnoręcznie?
Nie, ale przecież chrześcijanie i ŚJ też wierzą, że kopiści odpisywali to w formie niezmienionej. A tekst z Jl zachował się też własnoręczny, Joelowy?
-
Wystarczy przeczytać caly 10 rozdział listu do Rzymian aby wywnioskowac z kontekstu, ze chodzi o Jezusa.
-
:) Najwidoczniej Klepsydra wciąż czeka w Jerozolimie, zmieniając stanie na głowie na stanie na nogach i odwrotnie, bo przecież zgodnie z Joela 3:5 to na Syjonie ma być wybawienie od Jehowy. Myślę że to by tłumaczyło dlaczego nie może pojąć nic co się do niej mówi. Od tych ciągłych klepsydrowych zmian pozycji to co w głowie wymieszało się jej z tym co niżej, lub wyżej w zależności czy stoi na głowie czy na nogach. ;)
-
Zachowało się to co Paweł napisał własnoręcznie?
Po prostu okazuje się, że dzisiejszy tekst Biblii jest zasadniczo taki sam, jak tekst zredagowany przez pierwotnych pisarzy. Technika ery kosmicznej przerzuciła pomost nad przepaścią 19 wieków i dowiodła, że Jehowa Bóg nie tylko inspirował Pismo Święte, ale je też zachował (Przebudźcie się! Nr 2, 1989 s. 27).
-
Ej, a o czym Wy wogole gadacie?
-
Po prostu okazuje się, że dzisiejszy tekst Biblii jest zasadniczo taki sam, jak tekst zredagowany przez pierwotnych pisarzy. Technika ery kosmicznej przerzuciła pomost nad przepaścią 19 wieków i dowiodła, że Jehowa Bóg nie tylko inspirował Pismo Święte, ale je też zachował (Przebudźcie się! Nr 2, 1989 s. 27).
Skoro tak jest to i katolicy i świadki uznają, że Rz 10,13 to cytat z Joela 3,5 a więc jest tam imię Boga.
-
Skoro tak jest to i katolicy i świadki uznają, że Rz 10,13 to cytat z Joela 3,5 a więc jest tam imię Boga.
Wg tego cytatu w Jl jest to, co czytamy w Jl, a cytat z Jl w zastosowaniu Pawłowym jest w nieco zmienionej formie, tzn. nie ma w nim Tetragramu, a jest słowo Kyrios. Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak Paweł zrobił, a występuje w Rz JHWH, kiedy tam słowo to nie występuje.
-
Wg tego cytatu w Jl jest to, co czytamy w Jl, a cytat z Jl w zastosowaniu Pawłowym jest w nieco zmienionej formie, tzn. nie ma w nim Tetragramu, a jest słowo Kyrios. Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego tak Paweł zrobił, a występuje w Rz JHWH, kiedy tam słowo to nie występuje.
Ja nie wiem co napisał Paweł, ja widzę że i katolicy i świadki Rz 10,13 odnoszą do Joela. Poza tym nawet jeśli Rz 10 13 odnosi się do Jezusa, który jest Panem, to co to zmienia? Dla mnie absolutnie nic patrząc na to co mówi nam Biblia.
-
Zmienia wszystko.Jehowa byl Bogiem Żydów.Koniec.Natomiast. dla Chrześcijanina Panem jest Jezus. Rzym 10:9.10,11.12.
-
Zmienia wszystko.Jehowa byl Bogiem Żydów.Koniec.Natomiast. dla Chrześcijanina Panem jest Jezus. Rzym 10:9.10,11.12.
Pan to to samo co Bóg? Chyba nie. Jezus cały czas uczy nas, że Bogiem jest jego Ojciec czyli Bóg o imieniu Jehowa.
-
Skoro całe, to całe. W Jl jest JHWH, w Rz jest Kyrios (tj. Pan) i fragment z Rz odnosi się do Chrystusa. NT uczy, że chrześcijanie mają być świadkami Chrystusa, co on sam powiedział. To są oczywistości, które są rozumiane przez 99% wyznań chrześcijańskich na całym globie. Nie czaję jak można czytać Rz 10 i tego nie widzieć.
A to Jehowa nie jest Panem? ::) Nie rozumiem, czemu nie miałby być tak przez Pawła nazwany. Zresztą nie wiemy, jak zostało to przedstawione w oryginalnym tekście Pawła - a więc nie można jednoznacznie potwierdzić ani zaprzeczyć (nawet biorąc pod uwagę kontekst).
Ale zakładając że w tym fragmencie chodzi o Jezusa (do czego się skłaniam) - nadal nie widzę podstaw do oburzania się. Obie interpretacje są poprawne (trzeba tylko odzwyczaić się od posiadania "jedynej słusznej interpretacji"). Martwiące jest natomiast to, że w dalszym ciągu "Przebudźcie się" jest dla Ciebie autorytetem na który się powołujesz (post 8:48)
Boskość Jezusa jest niekwestionowana, jednak nie jest to coś co nie może być udziałem nowonarodzonego człowieka (2 Piotra 1:4). Rozumiem, że to temat dotyczący już czegoś innego, więc to mój ostatni post w temacie Jezusa, zawsze można pogadać na priv. :)
Pozdrawiam!
Zmienia wszystko.Jehowa byl Bogiem Żydów.Koniec.Natomiast. dla Chrześcijanina Panem jest Jezus. Rzym 10:9.10,11.12.
Jehowa jest także Bogiem chrześcijan.
"Dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy" (1 Kor 8:6).
Tak samo wierzył Pan Jezus:
"A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa" (Jana 17:3)
PS. Nie upieram się przy formie Jehowa. Zaczęto jej używać w dyskusji, dlatego też użyłem jej w tym poście. Tam gdzie piszę o Jehowie, możecie zastąpić sobie to JHWH, Bogiem, Panem, Jahwe, jeśli was to razi. ;)
-
Kogo uczy? W Biblii w słowach wypowiedzianych przez Jezusa, ni razu nie pada słowo Jehowa.
Cechą Klepsydry natomiast jest pisanie bzdur. ;D ;D ;D
Widać nie czytałeś Biblii.
A to Jehowa nie jest Panem? ::) Nie rozumiem, czemu nie miałby być tak przez Pawła nazwany. Zresztą nie wiemy, jak zostało to przedstawione w oryginalnym tekście Pawła - a więc nie można jednoznacznie potwierdzić ani zaprzeczyć (nawet biorąc pod uwagę kontekst).
Ale zakładając że w tym fragmencie chodzi o Jezusa (do czego się skłaniam) - nadal nie widzę podstaw do oburzania się. Obie interpretacje są poprawne (trzeba tylko odzwyczaić się od posiadania "jedynej słusznej interpretacji"). Martwiące jest natomiast to, że w dalszym ciągu "Przebudźcie się" jest dla Ciebie autorytetem na który się powołujesz (post 8:48)
Boskość Jezusa jest niekwestionowana, jednak nie jest to coś co nie może być udziałem nowonarodzonego człowieka (2 Piotra 1:4). Rozumiem, że to temat dotyczący już czegoś innego, więc to mój ostatni post w temacie Jezusa, zawsze można pogadać na priv. :)
Pozdrawiam!
Odkąd Jezus działał na ziemi jest cały czas naszym Panem, Mistrzem czy Nauczycielem. Jednakże cały czas Bogiem Najwyższym i jedynym jest Jehowa. Tak mówi Biblia.
-
Mialam napisać Bogiem Chrzescijan jest Jezus ,natomist jego Ojciec, stal sie dla nas ludzi dzieki nowemu przymierzu Bogiem Ojcem.Dlatego nie mozemy do Boga Ojca mowic Jahwe personalnie. Jezus tego nie robił nigdy ,a co dopiero my grzeszni !
-
A to Jehowa nie jest Panem? ::) Nie rozumiem, czemu nie miałby być tak przez Pawła nazwany. Zresztą nie wiemy, jak zostało to przedstawione w oryginalnym tekście Pawła - a więc nie można jednoznacznie potwierdzić ani zaprzeczyć (nawet biorąc pod uwagę kontekst).
Ale zakładając że w tym fragmencie chodzi o Jezusa (do czego się skłaniam) - nadal nie widzę podstaw do oburzania się. Obie interpretacje są poprawne (trzeba tylko odzwyczaić się od posiadania "jedynej słusznej interpretacji"). Martwiące jest natomiast to, że w dalszym ciągu "Przebudźcie się" jest dla Ciebie autorytetem na który się powołujesz (post 8:48)
Boskość Jezusa jest niekwestionowana, jednak nie jest to coś co nie może być udziałem nowonarodzonego człowieka (2 Piotra 1:4). Rozumiem, że to temat dotyczący już czegoś innego, więc to mój ostatni post w temacie Jezusa, zawsze można pogadać na priv. :)
Pozdrawiam!
Przypuszcza się z dużą dozą prawdopodobieństwa, bo mamy setki tysięcy odpisów Listu Pawła do Rzymian i wszystkie mają tam Kyrios, że spod pióra Pawła wyszło tam Kyrios. Jak kto sobie to będzie interpretował to inna sprawa, ale spod pióra Pawła i w setkach innych miejsc Nowego Testamentu wg setek tysięcy rękopisów starożytnych i średniowiecznych mamy słowo Kyrios, a nie JHWH. A zatem prawdopodobnie tam było Kyrios. Wchodzi w grę tylko jeszcze gigantyczny spisek kopistów, połączony ze zmową milczenia w źródłach (zmowa milczenia zarówno ortodoksyjnego chrześcijaństwa jak i wszystkich sekt, bo ŻADNE źródło starożytne ani średniowieczne nie wspomina o tym, że kopiści zastępują imię JHWH słowem Kyrios, a trzeba zaznaczyć, że wszystkie inne spory, nawet te najdrobniejsze, źródła odnotowują).
-
Przypuszcza się z dużą dozą prawdopodobieństwa, bo mamy setki tysięcy odpisów Listu Pawła do Rzymian i wszystkie mają tam Kyrios, że spod pióra Pawła wyszło tam Kyrios. Jak kto sobie to będzie interpretował to inna sprawa, ale spod pióra Pawła i w setkach innych miejsc Nowego Testamentu wg setek tysięcy rękopisów starożytnych i średniowiecznych mamy słowo Kyrios, a nie JHWH. A zatem prawdopodobnie tam było Kyrios. Wchodzi w grę tylko jeszcze gigantyczny spisek kopistów, połączony ze zmową milczenia w źródłach (zmowa milczenia zarówno ortodoksyjnego chrześcijaństwa jak i wszystkich sekt, bo ŻADNE źródło starożytne ani średniowieczne nie wspomina o tym, że kopiści zastępują imię JHWH słowem Kyrios, a trzeba zaznaczyć, że wszystkie inne spory, nawet te najdrobniejsze, źródła odnotowują).
Zgoda. ;) Nie mam potrzeby się przy tym upierać.
Odkąd Jezus działał na ziemi jest cały czas naszym Panem, Mistrzem czy Nauczycielem. Jednakże cały czas Bogiem Najwyższym i jedynym jest Jehowa. Tak mówi Biblia.
Tak, zgadzam się :)
-
Mialam napisać Bogiem Chrzescijan jest Jezus ,natomist jego Ojciec, stal sie dla nas ludzi dzieki nowemu przymierzu Bogiem Ojcem.Dlatego nie mozemy do Boga Ojca mowic Jahwe personalnie. Jezus tego nie robił nigdy ,a co dopiero my grzeszni !
Jezus nie mówił do Ojca personalnie? Uśmiałem się... A jak do niego mówił? Przez poselstwo czy przez Messenger a? Bogiem cały czas jest tylko i wyłącznie Ojciec Jezusa czyli Jehowa. To, że różne wyznania kłamliwie interpretują Biblię to rzecz też zapowiedziana przez Boga.
-
Mialam napisać Bogiem Chrzescijan jest Jezus ,natomist jego Ojciec, stal sie dla nas ludzi dzieki nowemu przymierzu Bogiem Ojcem.Dlatego nie mozemy do Boga Ojca mowic Jahwe personalnie. Jezus tego nie robił nigdy ,a co dopiero my grzeszni !
Problem jest taki, że Jezus przybliżył nas do Boga, pozwolił nam mieć z nim relację daleko bliższą niż ludzie Starego Testamentu. A ci ciągle zwracali się do Boga po imieniu. Więc jeśli Abrahama Bóg nazwał "swoim przyjacielem" nie ma powodu, abyśmy bali się być w tak bliskiej relacji z Bogiem, a więc (także) używać jego imienia. Jak widać w Biblii Bogu zależy aby pamiętać o jego imieniu i sprzeciwia się tym, którzy chcą aby lud Boży go nie używał (Jer 23:27).
Sam Jezus objawił imię Jahwe swoim naśladowcom i robił to częściej niż się wam wydaje, gdyż jego imię znaczy "Jahwe jest zbawieniem!".
Poza tym nikt nie może się sprzeczać co do tego, że w NT przynajmniej w 5 miejscach występuje imię Boże - w Apokalipsie, kiedy padają słowa "Chwalcie Jah!" (Hallelujah!)
-
[/quote]Problem jest taki, że Jezus przybliżył nas do Boga, pozwolił nam mieć z nim relację daleko bliższą niż ludzie Starego Testamentu. A ci ciągle zwracali się do Boga po imieniu. Więc jeśli Abrahama Bóg nazwał "swoim przyjacielem" nie ma powodu, abyśmy bali się być w tak bliskiej relacji z Bogiem, a więc (także) używać jego imienia. Jak widać w Biblii Bogu zależy aby pamiętać o jego imieniu i sprzeciwia się tym, którzy chcą aby lud Boży go nie używał (Jer 23:27).
Sam Jezus objawił imię Jahwe swoim naśladowcom i robił to częściej niż się wam wydaje, gdyż jego imię znaczy "Jahwe jest zbawieniem!".
Poza tym nikt nie może się sprzeczać co do tego, że w NT przynajmniej w 5 miejscach występuje imię Boże - w Apokalipsie, kiedy padają słowa "Chwalcie Jah!" (Hallelujah!)
BRAWO BRAWO BRAWO ! Widzę, że jesteś myślącym człekiem!
-
Joel proroczo pisze ,ze Jezus jest następcą Jahwe!Natomiast Jezus sam uwazal sie za Boga, nigdy nie zaprzeczał gdy tak sie zwracano do niego.Wszechobecny moze byc tylko Bog Mat 18:20"Gdzie dwaj lub trzej zgromadzeni w imie moje tam jestem posrod nich".Obdażac zyciem ,odpuszczac grzechy moze tylko Bog.Tytusa 2:13"Oczekujac błogosławionej nadziei i objawienia chwaly wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa.
-
Joel proroczo pisze ,ze Jezus jest następcą Jahwe!Natomiast Jezus sam uwazal sie za Boga, nigdy nie zaprzeczał gdy tak sie zwracano do niego.Wszechobecny moze byc tylko Bog Mat 18:20"Gdzie dwaj lub trzej zgromadzeni w imie moje tam jestem posrod nich".Obdażac zyciem ,odpuszczac grzechy moze tylko Bog.Tytusa 2:13"Oczekujac błogosławionej nadziei i objawienia chwaly wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa.
Ale trzymaj się tematu, a nie przechodź na temat tego czy Jezus jest Bogiem. :P
Czemu uważasz że służba Jezusa odebrała nam prawo do zwracania się do Boga po imieniu?
Bo ja myślałem że dzięki Jezusowi mamy więcej przywilejów, a nie mniej (np. to że możemy uważać Boga za Ojca, a siebie za jego dzieci).
Oczywiście wersety które cytujesz nie są jakieś nadzwyczajne. Ale tak jak napisałem - to raczej nie miejsce na dyskusje o tym, kim był (a raczej jest) Jezus.
Na szybko:
1)należy zrozumieć, że Bóg to tytuł, nazwano tak Mojżesza, sędziów, diabła, brzuch.
2)Jezus odnosi się do nazywania się Bogiem i wyjaśnia, że nie jest to nic niewłaściwego nazwać człowieka Bogiem. Choć on raczej mówił o sobie Syn Boży (Jana 10:34)
3)oczywiście Jezus posiadał cechy Boga, jednak zawsze podkreślał, że wszystko co ma otrzymał od Boga. Tym samym nie uznał swojej doskonałości za zdobycz i nie wywyższał się, aby być na równi z Bogiem. Choć spośród wszystkich ludzi najbardziej zasługiwał na to.
4) odpuszczenie grzechów to przywilej który otrzymał od Ojca i Jezus mówi o tym w Marka 2:10. To tak jak np. apostołowie mieli prawo wykonywać wyroki Boga. (Mt 16:19).
-
Joel proroczo pisze ,ze Jezus jest następcą Jahwe!Natomiast Jezus sam uwazal sie za Boga, nigdy nie zaprzeczał gdy tak sie zwracano do niego.Wszechobecny moze byc tylko Bog Mat 18:20"Gdzie dwaj lub trzej zgromadzeni w imie moje tam jestem posrod nich".Obdażac zyciem ,odpuszczac grzechy moze tylko Bog.Tytusa 2:13"Oczekujac błogosławionej nadziei i objawienia chwaly wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa.
Podaj gdzie Jezus podaje się za następcę swojego Ojca. Podaj gdzie Jezus uważa się za Jahwe. Podaj gdzie w Biblii ktoś pisze, że Jezus to Bóg równy Jehowie.
-
Podaj gdzie Jezus podaje się za następcę swojego Ojca. Podaj gdzie Jezus uważa się za Jahwe. Podaj gdzie w Biblii ktoś pisze, że Jezus to Bóg równy Jehowie.
Klepsydro powtarzam: Jezus nie używał twojego ulubionego słowa Jehowa. Widocznie Ty nie czytałaś Biblii skoro twierdzisz inaczej.
-
Pan to to samo co Bóg? Chyba nie. Jezus cały czas uczy nas, że Bogiem jest jego Ojciec czyli Bóg o imieniu Jehowa.
Chć jeden wers poproszę, gdzie Jezus uczy że Bóg to Jehowa.
-
Klepsydra,Bog Ojciec to ten ,ktory Jezusa zrodził co powoduje ,ze jest Bogiem Synem i ma wszystkie cechy Boskie.Nigdy nie stawiał sie równym Bogu Ojcu.
-
Chć jeden wers poproszę, gdzie Jezus uczy że Bóg to Jehowa.
Jezus za najważniejsze przykazanie uznał credo Izraela, z którego późniejsza tradycja usunęła Imię Boże. ;)
"Jezus odpowiedział: « Pierwsze jest : Słuchaj , Izraelu , Pan Bóg nasz , Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana , Boga swego , całym swoim sercem , całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą." (Marka 12:29)
Chyba, że uważasz, że skoro padło tu słowo "Pan" to musi chodzić o Jezusa. xD
-
Nie wszyscy są Żydami, więc to przykazanie jakby nie dotyczy ogółu ludzi. Chyba, że trudno dostrzec do kogo zostało adresowane. ;)
-
Klepsydro powtarzam: Jezus nie używał twojego ulubionego słowa Jehowa. Widocznie Ty nie czytałaś Biblii skoro twierdzisz inaczej.
Jaaqub odpowiedział ci na moje pytanie. To, że w większości przekładów Biblii nie ma imienia Boga nawet tam gdzie Jezus cytuje ST to wina tych, którzy perfidnie usuwali je tworząc przekład Biblii.
-
Nie wszyscy są Żydami, więc to przykazanie jakby nie dotyczy ogółu ludzi. Chyba, że trudno dostrzec do kogo zostało adresowane. ;)
Czy ja dobrze rozumiem, że wg Ciebie słowa Jezusa nie dotyczą ogółu ludzi (chrześcijan)? W takim razie ja wolę jednak wierzyć że to co Jezus nazwał swoim najważniejszym przykazaniem dotyczy także mnie...
Chyba tracimy grunt pod nogami. Bo możemy dyskutować jako osoby uważające się za chrześcijan wtedy, dopóki mamy wspólny autorytet.
-
Nie wszyscy są Żydami, więc to przykazanie jakby nie dotyczy ogółu ludzi. Chyba, że trudno dostrzec do kogo zostało adresowane. ;)
Pojechałeś po całości. Czy Jezus twoim zdaniem ma gdzieś w Biblii jakieś słowa tylko do Polaków?
Jezus za najważniejsze przykazanie uznał credo Izraela, z którego późniejsza tradycja usunęła Imię Boże. ;)
"Jezus odpowiedział: « Pierwsze jest : Słuchaj , Izraelu , Pan Bóg nasz , Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana , Boga swego , całym swoim sercem , całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą." (Marka 12:29)
Chyba, że uważasz, że skoro padło tu słowo "Pan" to musi chodzić o Jezusa. xD
Ważne, że jest przekład Biblii, w którym imię Boga zostało przywrócone do tego największego przykazania. Przekład ten wydali Świadkowie Jehowy i chwała im za to.
-
Pomimo, że w NT jest kilka razy użyte imię Boże, to z ewangelii wcale nie wynika, żeby Jezus używał imienia Bożego. Miał bliższe relacje ze swym Ojcem i tak do niego się zwracał: nasz Ojciec, Ojciec który jest w niebie, Ojcze nasz itd. Nie przypominam sobie przypadku aby Jezus zwrócił się do niego ,,Jehowo".
-
Pomimo, że w NT jest kilka razy użyte imię Boże, to z ewangelii wcale nie wynika, że Jezus używał imienia Bożego. Miał bliższe relacje ze swym Ojcem i tak do niego się zwracał: nasz Ojciec, Ojciec który jest w niebie, Ojcze nasz itd.
Nie wynika, ale myślę że są uzasadnione podstawy by sądzić, że kiedy cytował Stary Testament jak najbardziej używał tego imienia - na przykład podczas kuszenia czy kiedy czytał w synagodze.
"Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz»" (Mateusza 4:10) <- jak dla mnie jest to ewidentna składniowa pozostałość po tym że tu było imie Boże. Identycznie jest w Starych Testamentach, które nie zawierają tego imienia.
Dziękuję wszystkim za rozmowę, muszę już lecieć, ale jakby ktoś chciał kontynuować ze mną dyskusję to chętnie na priv. Mogę zapomnieć sobie o tym wątku i nie zajrzeć tu.
-
Klepsydra, w takim razie kim jest Jezus dla świadka Jehowy?W srebrnej Biblii ponoć Jezusa nie ma nawet w spisie .
-
Pomimo, że w NT jest kilka razy użyte imię Boże, to z ewangelii wcale nie wynika, żeby Jezus używał imienia Bożego. Miał bliższe relacje ze swym Ojcem i tak do niego się zwracał: nasz Ojciec, Ojciec który jest w niebie, Ojcze nasz itd. Nie przypominam sobie przypadku aby Jezus zwrócił się do niego ,,Jehowo".
Uważasz, że Jezus cytując ST unikał imienia swojego Ojca? Poza tym ja również rzadko używam imienia mojego ojca ale nie wyobrażam sobie aby mój ojciec nie miał imienia.
Klepsydra, w takim razie kim jest Jezus dla świadka Jehowy?W srebrnej Biblii ponoć Jezusa nie ma nawet w spisie .
Jezus jest dla świadków przede wszystkim synem Jehowy, jest też dla nich Panem czy Nauczycielem. Jest też i Bogiem ale nie Bogiem równym Jehowie.
-
Ja tam ze słowami Biblii się nie kłócę. Skoro czytam w Biblii "Słuchaj , Izraelu..." to wytłumaczcie mi na jakiej podstawie mam sądzić, że słowa te nie były skierowane do Żydów?
-
Klepsydra,skoro Zydzi bali się mowic do swojego Boga po imieniu zastepowali to imie ,slowem Adonai to czemu swiadkowie nie ida za ich przykladem,tylko szastaja na lewo i prawo tak swietym imieniem?
-
Ja tam ze słowami Biblii się nie kłócę. Skoro czytam w Biblii "Słuchaj , Izraelu..." to wytłumaczcie mi na jakiej podstawie mam sądzić, że słowa te nie były skierowane do Żydów?
Skoro więc ST był tylko dla Izraela to twoja Biblia składa się tylko z Nowego Testamentu?
Klepsydra,skoro Zydzi bali się mowic do swojego Boga po imieniu zastepowali to imie ,slowem Adonai to czemu swiadkowie nie ida za ich przykladem,tylko szastaja na lewo i prawo tak swietym imieniem?
A kto Żydom kazał bać się wymawiania imienia Boga? Sam Bóg czy Żydzi sami to sobie wymyślili? Gdzie w Biblii Bóg czy Jezus zabraniają używania imienia Boga?
-
Skoro więc ST był tylko dla Izraela to twoja Biblia składa się tylko z Nowego Testamentu?A kto Żydom kazał bać się wymawiania imienia Boga? Sam Bóg czy Żydzi sami to sobie wymyślili? Gdzie w Biblii Bóg czy Jezus zabraniają używania imienia Boga?
Czy ty w ogóle potrafisz czytać? Gdzie napisałem, że ST był dla Izraela? Zapytałem: "Skoro czytam w Biblii "Słuchaj , Izraelu..." to wytłumaczcie mi na jakiej podstawie mam sądzić, że słowa te nie były skierowane do Żydów?". Klepsydro udajesz mądrą? Skoro coś twierdzisz, to wytłumacz.
Mam ponad to pytanie z czego składa się Twoja Biblia? Najczęściej twierdzisz, że Biblia uczy tego czego w Biblii nie ma.
-
Uważasz, że Jezus cytując ST unikał imienia swojego Ojca? Poza tym ja również rzadko używam imienia mojego ojca ale nie wyobrażam sobie aby mój ojciec nie miał imienia.Jezus jest dla świadków przede wszystkim synem Jehowy, jest też dla nich Panem czy Nauczycielem. Jest też i Bogiem ale nie Bogiem równym Jehowie.
Świadkowie Jehowy, w swojej własnej książce piszą, że "pierwotne brzmienie imienia Bożego jest nieznane. Zresztą nie jest to najważniejsze, gdyby bowiem tak było, Bóg postarałby się o to, żeby zostało ono dla nas zachowane."
Jeśli wiesz coś wiecej na ten temat, napisz do ŚJ. Każdy dowód jest na wagę złota.
*****************
Jeżeli dla ŚJ Jezus jest Panem, to dlaczego werset; "Pobierajcie się w Panu", tłumaczą;
"Bracia i siostry na całym świecie mogą potwierdzić, że poślubienie kogoś „tylko w Panu” to najlepsze rozwiązanie. Chrześcijanie w stanie wolnym są zdecydowani rozweselać serce Boga — chcą poślubić odpowiedniego kandydata jedynie z grona współwyznawców."
**************
Skoro ŚJ uznają Jezusa za mniejszego Boga, to jak tłumaczą wersety mówiące, że jest jeden Bóg?
-
Nie wynika, ale myślę że są uzasadnione podstawy by sądzić, że kiedy cytował Stary Testament jak najbardziej używał tego imienia - na przykład podczas kuszenia czy kiedy czytał w synagodze.[/b][/size]
Nie można tego wykluczyć zapewne masz rację. Jezus był bardzo blisko swego Ojca.
-
Świadkowie Jehowy, w swojej własnej książce piszą, że "pierwotne brzmienie imienia Bożego jest nieznane. Zresztą nie jest to najważniejsze, gdyby bowiem tak było, Bóg postarałby się o to, żeby zostało ono dla nas zachowane."
Jeśli wiesz coś wiecej na ten temat, napisz do ŚJ. Każdy dowód jest na wagę złota.
*****************
Jeżeli dla ŚJ Jezus jest Panem, to dlaczego werset; "Pobierajcie się w Panu", tłumaczą;
"Bracia i siostry na całym świecie mogą potwierdzić, że poślubienie kogoś „tylko w Panu” to najlepsze rozwiązanie. Chrześcijanie w stanie wolnym są zdecydowani rozweselać serce Boga — chcą poślubić odpowiedniego kandydata jedynie z grona współwyznawców."
**************
Skoro ŚJ uznają Jezusa za mniejszego Boga, to jak tłumaczą wersety mówiące, że jest jeden Bóg?
Na świecie są tysiące Bogów o czym czytamy w samej Biblii. Jednocześnie w Biblii czytamy, że Jehowa jest jedynym prawdziwym Bogiem, potwierdza to w NT i Jezus. Zastanawiałeś się kiedykolwiek kto to jest Bóg?
-
Na świecie są tysiące Bogów o czym czytamy w samej Biblii. Jednocześnie w Biblii czytamy, że Jehowa jest jedynym prawdziwym Bogiem, potwierdza to w NT i Jezus. Zastanawiałeś się kiedykolwiek kto to jest Bóg?
Klepsydro, czy to co napisałaś to bzdury czy prawda?
Gdzie w Biblii można przeczytać o tysiącach Bogów?
Czy czytałaś całą Biblię? W Biblii wspomniano o wielu Bogach, którzy zostali opisywani jako prawdziwi.
-
Klepsydro, czy to co napisałaś to bzdury czy prawda?
Gdzie w Biblii można przeczytać o tysiącach Bogów?
Czy czytałaś całą Biblię? W Biblii wspomniano o wielu Bogach, którzy zostali opisywani jako prawdziwi.
Naprawdę słabo znasz Biblię. Czytając twoje posty tylko utwierdzam się w tym.
-
Naprawdę słabo znasz Biblię. Czytając twoje posty tylko utwierdzam się w tym.
Więc proszę Cię o pomoc, bo ja na to co piszę, że jest w Biblii mogę przytoczyć cyraty z Biblii natomiast na to co Ty piszesz, że jest w Biblii też mogę przytoczyć cytaty tyle, że z tego szmatławca o tytule "Strażnica" ;)
-
Na świecie są tysiące Bogów o czym czytamy w samej Biblii. Jednocześnie w Biblii czytamy, że Jehowa jest jedynym prawdziwym Bogiem, potwierdza to w NT i Jezus. Zastanawiałeś się kiedykolwiek kto to jest Bóg?
Gdzie Biblia mówi, że bogów jest tysiące? Nie znam takiego wersetu. A może wielu oznacza setki? Albo dziesiątki?
-
Śmierdzi trampkiem w wielu wątkach. Ojjj... szambo wybiło w upał... ;D ;D ;D ;D
-
Na świecie są tysiące Bogów o czym czytamy w samej Biblii. Jednocześnie w Biblii czytamy, że Jehowa jest jedynym prawdziwym Bogiem, potwierdza to w NT i Jezus. Zastanawiałeś się kiedykolwiek kto to jest Bóg?
Twierdzisz zatem, że Jezus jest Bogiem fałszywym, ale ŚJ go uznają.
-
Klepsydra ,Kto zabrania używać imienia Bożego nadatemno?Ten kto je nosi!2 przykazanie Dekalogu .
-
Gdzie Biblia mówi, że bogów jest tysiące? Nie znam takiego wersetu. A może wielu oznacza setki? Albo dziesiątki?
Nie wnikając zbytnio w tekst Biblii można odnaleźć tam wielu bogów (na pewno nie tysiące) ale na szczęście bohaterowie Bibli potrafią odróżnić tego swojego którego uważali za stwórcę
Ale Pan jest Bóg prawy, jest Bóg żywy, i król wieczny; przed jego zapalczywością ziemia drży, a narody nie mogą znieść rozgniewania jego.Tak im tedy powiecie: Bogowie ci, którzy nieba i ziemi nie stworzyli, niech zginą
Boże, Twoja droga jest święta:
który bóg* dorówna wielkością naszemu Bogu?
-
Gdzie Biblia mówi, że bogów jest tysiące? Nie znam takiego wersetu. A może wielu oznacza setki? Albo dziesiątki?
Możliwe że jest mowa o wielu bogach, zresztą każdy kto zna mitologię wie ilu bogów to było.
Twierdzisz zatem, że Jezus jest Bogiem fałszywym, ale ŚJ go uznają.
Twierdzę, że Jezus jest synem Boga o imieniu Jehowa. Wyjaśnij mi kto to jest bóg ? Biblia nazywa bogiem diabła, ludzi. Jezus też jest Bogiem. Szatan w/g Biblii też jest Bogiem i to też na pewno prawdziwym. Więc pytam, kto to jest Bóg?
Klepsydra ,Kto zabrania używać imienia Bożego nadatemno?Ten kto je nosi!2 przykazanie Dekalogu .
A co to znaczy używać czyjegoś imienia nadaremno? Wyjaśnij mi.
-
Klepsydro, producentko bzdur.
Ponawiam prośbę:
Gdzie w Biblii można przeczytać o tysiącach Bogów?
Czy czytałaś całą Biblię? W Biblii wspomniano o wielu Bogach, którzy zostali opisywani jako prawdziwi.
-
Klepsydro, producentko bzdur.
Ponawiam prośbę:
Gdzie w Biblii można przeczytać o tysiącach Bogów?
Czy czytałaś całą Biblię? W Biblii wspomniano o wielu Bogach, którzy zostali opisywani jako prawdziwi.
Nie ma dosłownie o tysiącach Bogów. W Biblii bogami nazwani są Jehowa, Jezus, Szatan , ludzie, bogowie w których wierzyły różne plemiona czy narody. Wnioskuję więc, że bogów są nie tysiące ale miliardy!
-
Nadaremno czyli b.czesto,bez szacunku jak do kolegi.Tak jak to robia swiadki .Z kilkoma osobami o tym rozmawialam i nie podoba im sie ze nadużywa sie tego imienia do blachych spraw. Podczas zebrania pada kilkadziesiat razy .Czy to jest uswiecanie Tego imienia ?
-
Nadaremno czyli b.czesto,bez szacunku jak do kolegi.Tak jak to robia swiadki .Z kilkoma osobami o tym rozmawialam i nie podoba im sie ze nadużywa sie tego imienia do blachych spraw. Podczas zebrania pada kilkadziesiat razy .Czy to jest uswiecanie Tego imienia ?
Czy to twoim zdaniem jest nadaremne używanie imienia Boga?
-
Tak ,uważam ze tak to jest ogromne nadużywanie.Nie moge sie nadziwić Co wy swiadkowie robicie tu u odstepcow ?Chcecie nas nawracać?.Ja ta organizacje sprawdzilam wzdłuż i wszerz .Prawdy tam nie ma!.Rozumiem Cie ,ze bronisz swojej wiary .Jednak jest zbudowna na piasku...Niestety albo stety.
-
Klepsydro,a w sprawozdaniu ujęte już godzinki nabite tu na forum ;D ;D ;D :-\ ?
-
Tak ,uważam ze tak to jest ogromne nadużywanie.Nie moge sie nadziwić Co wy swiadkowie robicie tu u odstepcow ?Chcecie nas nawracać?.Ja ta organizacje sprawdzilam wzdłuż i wszerz .Prawdy tam nie ma!.Rozumiem Cie ,ze bronisz swojej wiary .Jednak jest zbudowna na piasku...Niestety albo stety.
Ale ja pytam gdzie w Biblii Bóg zabrania używania Jego imienia, ja czytam że sam Bóg mówi, że wszystkie narody mają poznać Jego imię.
Klepsydro,a w sprawozdaniu ujęte już godzinki nabite tu na forum ;D ;D ;D :-\ ?
Coś cię boli?
-
Twierdzę, że Jezus jest synem Boga o imieniu Jehowa. Wyjaśnij mi kto to jest bóg ? Biblia nazywa bogiem diabła, ludzi. Jezus też jest Bogiem. Szatan w/g Biblii też jest Bogiem i to też na pewno prawdziwym. Więc pytam, kto to jest Bóg?
Napisałeś, że jedynym, prawdziwym Bogiem jest Jehowa.
Jeśli Biblia twierdzi, że szatan jest prawdziwym Bogiem, to dlaczego twierdzisz, ze Jehowa jest jedynym, prawdziwym Bogiem?
************
Masz czas na zadawanie pytań, znajdź czas na szukanie odpowiedzi. Ja nie będę tego robił za ciebie.
-
Biblia mówi o wielu innych prawdziwych Bogach.
-
Napisałeś, że jedynym, prawdziwym Bogiem jest Jehowa.
Jeśli Biblia twierdzi, że szatan jest prawdziwym Bogiem, to dlaczego twierdzisz, ze Jehowa jest jedynym, prawdziwym Bogiem?
************
Masz czas na zadawanie pytań, znajdź czas na szukanie odpowiedzi. Ja nie będę tego robił za ciebie.
Kto to jest Bóg? Wyjaśnisz mi?
-
Kto to jest Bóg? Wyjaśnisz mi?
Przecież napisałem, że nie.
-
Niektórzy ludzie naprawdę bardzo się starają aby znaleźć jakąkolwiek sensacyjkę. Ile można? Mam wrażenie, że jeśli Świadkowie mieli by zakaz chodzenia w miejsca zabytkowe byłaby sensacja. Robią to - też jest sensacja. Polecam zająć się bardziej swoim życiem, a nie śledzić świadków "próbując ich na czymś złapać" , cytując Biblię.
Ja rozumiem że są kwestie kontrowersyjne w tej organizacji, okej, piszmy o tym, ale bez przesady.
Tytuł tematu rodem z Faktu.
Żadne sensacje, tak po prost"pokręcone flaki", natomiast rady zatrzymaj dla siebie, wystarczy że sami na wzajem się śledzicie i wzajemnie kapujecie jeden drugiego.
Że zapytam, do strażnicy o pedofilii przygotowany?
To jest u was czy nie ma?
Pajac LET STEVEN zresztą, łgał jak pies w waszej demonicznej telewizji, bo przecież co z internetu to same demony, że ten problem was nie dotyczy, to wymysł, jak mówił odstępców.
Myślę że jest Ci znana sytuacja związana z Australią, o Kanadzie, Anglii, Danii, ostatnio Holandii, o Polsce nie piszę.
Skoro wyszła taka strasz-nica, by straszyć, to jest coś na rzeczy, "pokrętne flaki z olejem".
Sensacje?
Ta sekta jest wielką sensacją, jakich demonicznych sił używają, że są w stanie otumanić tyłu ludzi i uchodzi im to bezkarnie.
Jedno cieszy, że kończy SIĘ, TA SEKTA W POLSCE, a temat o pedofilii w strasz-nicy, jest tego dowodem.
Natomiast informowanie społeczeństwa przez nas, o BRUDACH DELIKATNIE UJMUJĄC, BRUDACH TEJ SEKTY, otwiera ludziom oczy, a strasz-nicę z tym tematem podali oszuści z Warwick, BY ZAMYDLIĆ OCZY SWYM SŁUGUSOM PRACUJĄCYM NA UDZIAŁY CZŁONKÓW KORPORACJI W AMERYCE, bo tam to nie jest "związek Wyznaniowy Świadków Jehowy", jak w Polsce, tylko Inter National Corporation, tak KORPORACJA.
GRUPA WYŁUDZAJĄCA Pieniądze, od kogo się da, włącznie z dziećmi i starcami w zborze.
GRTPA CWANIAKÓW Z WARWICK, a przejęcie przez nich, OSZUSTÓW Z Warwick SAL KRÓLESTWA NA CAŁYM ŚWIECIE, jest tego nie zbitym dowodem.