Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Gremczak w 22 Styczeń, 2019, 20:50
-
Czy autorzy biblijni używając węża w swoich opisach nie dopuścili się plagiatu?
-
Jakieś szczegóły?
-
Jakieś szczegóły?
Np wąż w ogrodzie Eden ,węże pożerające inne węże,laska zamieniająca się w węża.
-
Gdzie ten plagiat?
-
nie rozumie zapytania ?
-
Gdzie ten plagiat?
A wiesz co to jest plagiat? Na pewno nie związane z plagami. :)
-
Wskaz go bo jak na razie to żadnych konkretów nie podałeś. Próbowałeś za to być złośliwy i śmieszny.
-
A wiesz co to jest plagiat? Na pewno nie związane z plagami. :)
Teraz się to nazywa 'kopiuj - wklej'. Przy minimalnym używaniu pewnego organu, szybko dojdziesz do wniosku, że ta technologia była znana w starożytności.
-
Czy autorzy biblijni używając węża w swoich opisach nie dopuścili się plagiatu?
Wymyśl coś bardziej poczytnego, bo to co wymyśliłeś jest zwykłą zapchajdziurą.
-
Czy autorzy biblijni używając węża w swoich opisach nie dopuścili się plagiatu?
Nie tylko w Biblii...
Strażacy ciągle go używają... Myślisz, że to ma związek z edenem? ;D
-
Nie tylko w Biblii...
Strażacy ciągle go używają... Myślisz, że to ma związek z edenem? ;D
Nie tylko strażacy.ma to też związek jak wtedy postrzegano symbol węża.Ale to nie jest temat o strażakach.
Zastanów się,dlaczego wąż wziął się w treści biblijnej.Np księdze Mojżeszowej. Czy rzeczywiście taką myśl przekazał mu Bóg. Czy nie ma to związku ,że Mojżesz przebywał w Egipcie,gdzie między innymi kultywowany był kult węża
-
Dobrze że Mojżesz nie posłużył się psem Ithisem, wtedy na pewno plagiat.
Gremczak, nie wiem co brałeś, ale napisz co, bo tego nie chciałbym nigdy zażyć
-
Gremczak - może ta rozprawa zaspokoi Twoje pytanie
http://bazhum.muzhp.pl/media/files/Przeglad_Historyczny/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167.pdf (http://bazhum.muzhp.pl/media/files/Przeglad_Historyczny/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167.pdf)
http://www.skkkoszalin.pl/skk_25_2018/03_lemanski_janusz.pdf (http://www.skkkoszalin.pl/skk_25_2018/03_lemanski_janusz.pdf)
-
oooo poczytamy se przefajnie:) Dzięki Nadaszyniak ale to już juterkiem :)
-
Gremczak - może ta rozprawa zaspokoi Twoje pytanie
http://bazhum.muzhp.pl/media/files/Przeglad_Historyczny/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167.pdf (http://bazhum.muzhp.pl/media/files/Przeglad_Historyczny/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167/Przeglad_Historyczny-r2004-t95-n2-s153-167.pdf)
Znam to . Nic nadzwyczajnego. To tak jakbym chciał się coś dowiedzieć na temat ŚJ a ktoś by mi dał do przeczytania strażnicę
-
Jest jeszcze inna możliwość...
To co gryzło Żydów na pustyni zostało zawieszone na słupie.
-
Czy autorzy biblijni używając węża w swoich opisach nie dopuścili się plagiatu?
Jeśli pisali pod wpływem podobnie jak Ty to pewnie tak.
-
Jest jeszcze inna możliwość...
To co gryzło Żydów na pustyni zostało zawieszone na słupie.
Miałem nadzieję ,że posiadasz jakąś wiedzę na temat węży wykorzystywanych w religii.
-
Ja niestety w Biblii widzę mnóstwo zapożyczeń z innych starszych Religi które wynikają bardziej z obserwacji niż plagiatu i tak samo uważam w sprawie węży które zawsze się przewijały w wielu wcześniejszych wierzeniach. Wąż super sprawa , nie ma nóg a zasuwa , zrzuca skórę itp, jako dziecko zawsze się zastanawiałem czy jak węża boli gardło to czy go wtedy wszystko boli :)
-
Ja niestety w Biblii widzę mnóstwo zapożyczeń z innych starszych Religi które wynikają bardziej z obserwacji niż plagiatu i tak samo uważam w sprawie węży które zawsze się przewijały w wielu wcześniejszych wierzeniach. Wąż super sprawa , nie ma nóg a zasuwa , zrzuca skórę itp, jako dziecko zawsze się zastanawiałem czy jak węża boli gardło to czy go wtedy wszystko boli :)
Tylko ,że plagiat to chyba nie tylko samo zapożyczenie.
-
Tylko ,że plagiat to chyba nie samo zapożyczenie.
Moim zdaniem nie wiele dzieli te dwa pojęcia
-
Moim zdaniem nie wiele dzieli te dwa pojęcia
Tak, zgadza się. Tak w skrócie to zapożyczenie i przypisanie sobie autorstwa.
-
Plagiat a przejęcie wątków literackich to zupełnie inne rzeczy. Polecam Achmatową, która do swojego przyjaciela, też poety, pisała:
Nie, nie powtarzaj - dusza twa bogata -
Tego, co powiedziano w dawne lata.
Chociaż, być może i poezja cała
To tylko jedna, wspaniała cytata!