Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Nikt w 02 Styczeń, 2019, 20:03
-
Witam,
Czytam was już od jakiegoś czasu, a w zasadzie od czasu udowodnienia mi hipokryzji przez mojego wykluczonego brata i to była przełomowa chwila w dochodzeniu do poznawania tego co do niedawna budziło we mnie "jedynie słuszne" zgorszenie.
Co do mojej histori pewnie kiedyś ją opiszę bo to jest tak ze jedyne co teraz wiem to to że nic nie wiem.
Jestem na etapie zastanawiania się nad napisaniem listu ale nie jest to takie proste, tego chyba nie muszę wam opisywać.
A jest to tym bardziej trudne bo nie jestem sam i to co zrobię będzie miało wpływ na wiele osób.
Chciałem bardzo podziękować wam za to ,że wiem ze nie jestem jedyny.
I z góry przepraszam gdyż jest to moje pierwsze forum dlatego proszę o wyrozumiałość.
-
Witaj i czuj się dobrze z nami. :)
Głowa do góry. :D
-
Witaj . Pozdrawiam Cię serdecznie :) :) - Zbyszek
-
Witaj ;D Czytaj i jeszcze raz czytaj wyciągając stosowne wnioski ;D
-
Witaj wśród nas. Czuj się tutaj jak najlepiej, dziel się swoją wiedzą i korzystaj z wiedzy zawartej na tym forum ile zechcesz. No i baw się tutaj dobrze.
Pozdrowienia z kujawsko-pomorskiego.
Edit. Nikt, to po łacinie Nemo. ;D
-
Witaj.
Wiele z tego co piszesz rozumiemy.
Niektórzy przez to samo przechodziło.
-
:) Serdecznie witam Nikogo ;)
Nikta? :o kurcze jak się to odmienia ;D
-
Super, że jesteś z nami, że dojrzałeś do tego kroku by Tu się zalogować mam nadzieję że Ci to pomoże 😉
Pozdrawiam Ola
-
Witamy i życzymy powodzenia
-
Bardzo dziękuję za miłe słowa powitania.
Nemo wybacz niezamierzone z powodu braku znajomości tego jakże cennego onegdaj języka :P
-
WITAJ
-
Witaj-NIKT
To coś nieistniejącego kiedy czytasz wspak to ''TKIN'', który przeobraża się w NIKT, na pewno wiele historii nam przedstawisz, miło że zawitałeś do Nas nisko się kłaniam TOBIE i czekam na interesujące wieści- pozdrawiam
-
Cześć, znam ten ból, jestem w podobnej sytuacji. Pewnie niedługo będzie już mój koniec w org. Zgromadzenia letniego nawet nie planuję. Moja żona powoli się wybudza i zobaczę czy napisać list czy pojawić się na sądzie. Jedno dla mnie jest pewne- nie ma Boga w tej organizacj. Życzę Ci bys sobie wszystko poukładał pomyślnie !!!
-
Witaj Nikt!
Dobrze, że z nami jesteś. Nawet jeśli nasze towarzystwo jest wirtualne to pomaga. Tym bardziej w tak trudnym momencie życia, w jakim się teraz znalazłeś.
Czytaj więc , zdobywaj wiedzę bo za wiedzą idzie siła do działania.
Życzę Ci samych pozytywnych zmian. Mam nadzieję, że za Twoim przykładem pójdą Twoi bliscy.
Póki co, czuj się tu jak najlepiej. Miłego i pożytecznego pobytu na forum.
Serdecznie pozdrawiam - Lechita :)
-
Witam,
Czytam was już od jakiegoś czasu, a w zasadzie od czasu udowodnienia mi hipokryzji przez mojego wykluczonego brata i to była przełomowa chwila w dochodzeniu do poznawania tego co do niedawna budziło we mnie "jedynie słuszne" zgorszenie.
Co do mojej histori pewnie kiedyś ją opiszę bo to jest tak ze jedyne co teraz wiem to to że nic nie wiem.
Jestem na etapie zastanawiania się nad napisaniem listu ale nie jest to takie proste, tego chyba nie muszę wam opisywać.
A jest to tym bardziej trudne bo nie jestem sam i to co zrobię będzie miało wpływ na wiele osób.
Chciałem bardzo podziękować wam za to ,że wiem ze nie jestem jedyny.
I z góry przepraszam gdyż jest to moje pierwsze forum dlatego proszę o wyrozumiałość.
Witaj Nikt.
Świetnie, że jesteś na tyle uczciwy, że hipokryzja Cię porusza.
I świetnie, że tu do nas trafiłeś.
Z tym pisaniem listu, to różnie to wygląda u wielu osób, jak nie musisz, to nie pisz.
Czekaj na odpowiedni czas.
Trzymaj się ciepło.
I pokrzepiaj się informacjami tu zgromadzonymi.
Pozdrawiam.
:)
-
Witaj Nikt!
To jest właśnie miejsce gdzie uświadamiasz sobie ze nie jesteś sam, co pozwala nie dać się zwariować w tym wszystkim.Oczywiscie przeżycia każdego są inne jednak wspólny jest ból wynikające ze świadomości faktów i rzeczywistości.
Trzymam kciuki za najbliższych, samemu przez to przechodzić to masakra.
Pozdr
-
Jestem na etapie zastanawiania się nad napisaniem listu ale nie jest to takie proste, tego chyba nie muszę wam opisywać.
A jest to tym bardziej trudne bo nie jestem sam i to co zrobię będzie miało wpływ na wiele osób.
Czesc Nikt,
Wychodzenie z org porwownuje do chemioterapii. Jedni przechodza ja w miare ok,inni prawie nie umieraja,maja wszystkiego dosc itd. Po przeczytaniu tego forum, pewnie wiesz ze rozne sa historie.
Najwazniejsze to zeby przygotowac sie emocjonalnie,mentalnie,psychicznie na to co Cie prawdopodobnie czeka. Ale pamietaj! Nikt nigdy nie zalowal,ze poddal sie chemii,bo dzieki temu odzyska pelnie zdrowia,wolnosc i moze sie cieszyc zyciem ;-)
Trzeba zacisnac zeby i isc dalej,mimo ze czasem nie bedzie latwo,ale trzeba myslec pozytywnie bo nie jest to nic poza naszym zasiegiem,a zycie w wolnosci jest super;-) Korzystaj z doswiadczenia i rad ludzi,ktorzy juz przeszli ta droge, najgorzej to siedziec samemu ze swoimi myslami.
Pozdro
-
Witam również serdecznie.
Nie martw się nie jesteś sam, w podobnej sytuacji jest wielu z nas tutaj obecnych i zapewne czytających. Nawet jak wzdychasz to doskonale Cię rozumiemy co czujesz i przezywasz.
Pozdrawiam Cię serdecznie
-
Hej ja też Cię witam Nikt :)
-
Jeszcze raz bardzo wam dziękuję za powitanie.
Mam to ogromne szczęście, że nie jestem zostawi ony sam sobie bo przede wszystkim mam znowu brata i znajomych a do tego wszystkiego wiele waszych histori wiec jest z czego czerpać.
Dzięki OO za miłe słowa jednocześnie chciałoby się walnąć w stół i nakazać żonie się natychmiast wybudzić , to musi potrwać i podobno będzie bolało :(
-
Wiesz co jest najlepsze po wyjściu z sekty org?ze chcesz być dobrym człowiekiem nie dlatego ze ktoś Ci każę tylko dla tego ze Ty sam tego chcesz.Trzymasz się pewnych zasad nie dlatego ze Ci każą i ze w każdej chwili ktoś może Cię sprzedać starszym,tylko dla tego ze chcesz ich się trzymać, a to oznacza ze wreszcie Ty sam objąłeś kontrole nad własnym życiem i to Ty decydujesz co jest dobre dla Ciebie i Twojej rodziny a nie ktoś próbując wywierać presję.A żona hmmm, może zrób jak strażnica zawsze mówi , dawaj dobry przykład a żona sama się pozyska 😎