Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: DonnieDarkoJG w 28 Grudzień, 2018, 17:19
-
List przepisany w celu usunięcia danych wrażliwych i danych zboru.
DO GRON STARSZYCH ZBORÓW KORZYSTAJĄCYCH Z SALI KRÓLESTWA
Temat: Program konserwacji w Sali Królestwa
Drodzy Bracia!
W Psalmie 27:4 napisano: „O jedno poprosiłem Jehowę (…) bym mógł mieszkać w domu Jehowy przez
wszystkie dni swego życia, aby oglądać to, co jest rozkoszą Jehowy, i patrzeć z docenianiem na jego świątynię”.
Hebrajski czasownik przetłumaczony na „patrzeć z docenianiem” zawiera między innymi myśl o dokładnym
badaniu i patrzeniu z przyjemnością. Właśnie dlatego tak wielką wagę przywiązujemy do tego, by nasze miejsca
wielbienia Jehowy pozostawały w odpowiednim stanie i były właściwie użytkowane.
W liście do wszystkich gron starszych z 2 grudnia 2017 roku w akapicie 12 i 32 czytamy, że Lokalny Dział
Projektowo-Budowlany (LDPB) „zapewnia szkolenie z prowadzenia konserwacji” oraz organizuje co dwa lata
przeglądy Sal Królestwa (Sal Zgromadzeń). W latach służbowych 2018/19 w każdej Sali Królestwa w Polsce
planowana jest ponowna wizyta instruktorów konserwacji. Z przyjemnością informujemy, że LDPB zaplanował
takie praktyczne szkolenie również w Sali Królestwa w miejscowości.(------)
W celu usprawnienia współpracy chcielibyśmy poprosić Was o przygotowanie się do tego programu:
1.Przygotujcie wszelką dokumentację dotyczącą obiektu (bibliotekę konserwacji, KOB itp.), która ułatwi
przeprowadzanie przeglądu stanu obiektu.
2.Prosimy jak najszybciej zaproście wszystkich głosicieli na szkolenie, które w weekend (dokładny termin
ustalą instruktorzy) odbędzie się w Sali Królestwa i potrwa około 2 godzin. Potwierdźcie obecność
usposobionych duchowo branżowców, np. elektryka, hydraulika itd. Uwzględnijcie również osoby młode
oraz siostry, które są chętne do współpracy. Powodzenie programu konserwacji zależy przede wszystkim
od zaangażowania starszych i głosicieli!
3.Na koniec szkolenia instruktorzy konserwacji spotkają się z gronami starszych zborów korzystających
z Sali Królestwa, by omówić wyniki szkolenia oraz wydrukować i przekazać wszystkie niezbędne
dokumenty dla potrzeb Sali Królestwa.
Będziemy wdzięczni, gdy zatroszczycie się o potrzeby instruktorów w czasie całej wizyty (dostęp
do kolorowej drukarki, noclegi – jeśli będą potrzebne, jeden ciepły posiłek dziennie). Szczegóły można omówić
z instruktorami. W najbliższym czasie skontaktują się z Wami instruktorzy, którzy wyjaśnią program tego
szkolenia oraz umówią termin przyjazdu.
Jesteśmy przekonani, że jako zbór odniesiecie wiele korzyści z powyższego postanowienia, a Jehowa
będzie Wam dalej błogosławił w trosce o Jego mienie.
Przyjmijcie nasze szczere wyrazy chrześcijańskiej miłości.
Wasi bracia.
-
Instruktorzy konserwacji.... szlachetny to....przywilej.
Przyjadą na jeden dzień, a zamieszania zrobią jak przy organizacji kongresu.
Szkoda, że nie napisali żeby im za wachę oddać.
Jesteśmy przekonani, że jako zbór odniesiecie wiele korzyści z powyższego postanowienia, a Jehowa
będzie Wam dalej błogosławił w trosce o Jego mienie.
Jego mienie..... Śmiechłem!
-
Potwierdźcie obecność usposobionych duchowo branżowców, np. elektryka, hydraulika itd.
Rozbawiło mnie to. Ciekawe czy ten stopień 'usposobionego duchowo branżowca' jest gdzieś pomiędzy starszym a sekretarzem zboru czy raczej między zwykłym głoscicielem a sługą pomocniczym? 8-)
-
Szkoda, że nie są tak skrupulatni i gorliwi w organizowaniu pomocy dla potrzebujących, choćby w Orgu. A nie, przepraszam, bilans musi być na +. ;)
-
Cieszę się , że już mnie tam nie ma , kolejna stresująca kontrola . W pracy nerwy a tu jeszcze w zborze kolejne , no istny raj duchowy
-
Rozbawiło mnie to. Ciekawe czy ten stopień 'usposobionego duchowo branżowca' jest gdzieś pomiędzy starszym a sekretarzem zboru czy raczej między zwykłym głoscicielem a sługą pomocniczym? 8-)
To proste. Jest dokładnie nad granicą 10 godzin w miesiącu 😉
-
Cieszy zwrot 'duchowo usposobiony branżowca - hydraulik'. Oni też nie maja litości.
Teraz bardziej zrozumiały jest sposób myślenia niektórych. Empatii jeszcze trochę mam.
-
eh widzę, że sekta całkowicie wpadła w manię, jeszcze jak nie dawno od czasu do czasu na pokaz chodziłem na zebrania, odkryłem, że oni oprócz co tygodniowego sprzątania sali, zawsze po niedzielnym spotkaniu, cały czas podają jakieś tam daty, terminy gdzie dodatkowo spotykają się, ale tym razem sprzątają generalnie, konserwują salę, zawsze podawali komunikat, że w tym tygodniu w sobotę kolej naszego zboru i zachęcamy do udziału, po ogłoszeniu na sali ekstra otrzymałeś sms od nadzorcy grupy z ''zachętami'', pamiętajcie sobota, sobota, sobota
a najlepsze było to, że sala która została wybudowana 2 lata temu i korzysta z niej kilka zborów, wewnątrz i zewnątrz normalnie wygląda jak muzeum, nie przesadzam, w środku lśni, nie pozwalają nawet damskiej torebki postawić na krześle, zwracają uwagę nawet na dziecko które opiera się o ścianę, panuje totalna kontrola, zero jedzenia, zero picia wewnątrz sali, i te ich ogłoszenia co kilka tygodni, że spotykamy się na generalne sprzątanie, istna komedia
jak dobrze teraz zrozumieć słowa Pana z Mateusza 11:29,30
- Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, bo jestem łagodny i pokorny. Wtedy zaznacie pokrzepienia. Bo moje jarzmo jest miłe, a moje brzemię lekkie”.
ja już tam nie chodzę, ale te biedaki znowu otrzymują nowe wytyczne jak jeszcze bardziej angażować się w ''sprawy królestwa'' (w sprawy korporacji) i jak znowu zamiast odpoczynku spędzać tam oficjalnie 2 godziny a nie oficjalne 3-4 godziny, aby usłyszeć coś o czym już słyszeli wiele razy, jeszcze bardziej pilnować salę, ściany, podłogę, brudy szukać mikroskopem, zainstalować kamery i wyłapać które to dziecko kichnęło a ślina zleciała na wykładzinę, krótko mówiąc mania, mania, mania
ja też bardzo się cieszę, że mnie tam już nie ma, nawet w czasach mojej totalnej indoktrynacji ledwie wytrzymałem widząc te obłudne sceny, kiedy oni dbali o pierdoły a pionierka płakała, że obojętność zborowych braci doprowadza jej rodzinę do szału, babcie narzekali, że nikt ich nie odwiedza, inny mieli rodziny i wynajmowali mieszkania ledwie wiążąc koniec z końcem, dlaczego ta zakłamana sekta która reklamuje się jako jedyna prawdziwa nie organizuje specjalne spotkania ze specjalnymi fachowcami aby zapoznać się ilu biednych braci jest w zborze którzy nie mają własnego kąta i jak mogą organizować pomoc, na przykład podarować im mieszkanie czy dom które zostały przepisane na korporację przez innych braci?
a zapomniałem przecież oni wzorują się na biblii a tam piszę, że w pierwszym wieku zbór dbał o salę i generalne sprzątanie, o stojaki i chodzenie od drzwi do drzwi, a biedni bracia mieli sami dać radę, zbierając na przykład pozostałości z pola bogatego
-
W każdej innej firmie/korporacji (takiej poważnej, ogólnoświatowej) zatrudnia się ludzi lub specjalne fimry do utrzymania porządku w obiektach biurowych, sprzątania, remontów itd. Koszta oczywiście są, ale wpisane w kosztorys z góry, bo tak to się rozwiązuje w cywilizowanym świecie. A tutaj po raz kolejny organizacja daje się poznać z jak najgorszej strony, używają swojej (i tak już) darmowej siły roboczej, nie dość że do kolportażu i reklamy to jeszcze do utrzymania dobrego stanu swojej deweloperki. Centusiostwo, krętactwo i granie w otwarte karty. Potrzebujemy was abyście po sobie posprzątali a później jeszcze w nagrode wrzucili za to do skrzynki! Przedsiębiorcy wszystkich krajów mogą uczyć się zaradności i sprytu od świadków Jehowy.
-
Nie od dziś wiadomo, że religia to najlepszy biznes pod słońcem. Szmacisz ludzi, wykorzystujesz do granic możliwości, odbierasz im ostatni grosz, a oni na koniec są ci dozgonnie wdzięczni za "duchowe przewodnictwo". Mafia przy religii to niemal działalność charytatywna.
-
I znów będzie nachalne wciskanie środkow czystości jedynej słusznej firmy, dzięki czemu zbory bedą miały "oszczędności". I to żenujące szkolenie gdzie jakiś koleś pokazuje jak należy czyścić uszczelki w drzwiach, a cały zebrany tłum będzie przytakiwał i patrzył z uwielbieniem na posłańca z LBPB.
-
A ja byłem bezwzględny ''kapo'', tobie szmata, tobie ściera i '' jaladreipaz'' (czytaj wspak) na czysto co niedziela :) :)
-
Błagam, dajcie mnie pdf tego listu, albo zdjęcie.
Po ostatnim omówieniu innego listu "Dary dla Jehowy" widzę, że to ma wzięcie na YT.
Przypuszczam, ze JW dąży do stworzenia czysto korporacyjnego systemu obsługi sieciowej takich obiektów jak na McDonald i inne sieciówki.
Niedługo zbory będą płaciły (o ile już tak nie jest) ryczałt za środki czystości, a organizacja 8 wspaniałych będzie na tym przycinać kilka stówek rocznie. Mnożąc to przez 1200 zborów w PL będzie kolejne źródełko zasilania kawy Warwick.
Z tego co mi wiadomo, zbory już teraz płacą za ubezpieczenie obiektu do centralnej kasy.
Sprytnie poczynają leśne dziadki z USA.
List cudownie korporacyjny, jednocześnie przyprawiony szczyptą duchowego usposobienia. ;D Litości... ;D ;D ;D
-
Mam nadzieję, że wszytko co ważne zakryte..
-
Niedługo zbory będą płaciły (o ile już tak nie jest) ryczałt za środki czystości...
Teraz jest tak, że 'zalecane' środki czystości można zamówić w systemie dla starszych. Nie wiem jak to dokładnie działa.
Chemia i szmatki mają 3 kolory: do podłóg, toalet, szyb i chyba ogólny. Ten podział akurat jest ok, upraszcza robotę, bierzesz czerwony psikacz i czerwoną szmatkę i jedziesz. O tym, że jedna szmatka ma 8 czystych stron ! dowiedziałem się z filmu instruktażowego. Trzeba tylko równo złożyć.
Ale u mnie tego nie kupują. Jest kilka sztuk tej 'zalecanej', ale normalnie to z Lidla czy Biedry.
-
Teraz jest tak, że 'zalecane' środki czystości można zamówić w systemie dla starszych. Nie wiem jak to dokładnie działa.
Chemia i szmatki mają 3 kolory: do podłóg, toalet, szyb i chyba ogólny. Ten podział akurat jest ok, upraszcza robotę, bierzesz czerwony psikacz i czerwoną szmatkę i jedziesz. O tym, że jedna szmatka ma 8 czystych stron ! dowiedziałem się z filmu instruktażowego. Trzeba tylko równo złożyć.
Ale u mnie tego nie kupują. Jest kilka sztuk tej 'zalecanej', ale normalnie to z Lidla czy Biedry.
Na serwisie dla starszych jest podstrona "oferty".
Tam znajduje się lista firm i usług z których "domawiasz" potrzebne dla zboru produkty lub usługi.
Internet czy inne umowy są zawierane z konkretnie wyznaczonymi firmami.
-
A tak na marginesie, to kiedy Sale Królestwa awansowały do roli 'świątyń' i 'domów Jehowy'? :D
-
A tak na marginesie, to kiedy Sale Królestwa awansowały do roli 'świątyń' i 'domów Jehowy'? :D
Salami Królestwa stały się w 1935 r.
Wcześniej wynajmowani np. Świątynie Masonów, więc może zlało się to z czasem. :)
-
Gdyby z taka dbałością jak o salę dbano o głosicieli w zborze...
Niestety w tej Korporacji chodzi tylko o kase...
-
Mam nadzieję, że wszytko co ważne zakryte..
Dziękuję. Przekazałem do studia w celu przeprowadzenia realizacji komentarza. ;D
Zapowiada się ironicznie, ze szczyptą humoru... ;D
-
Sam program jako pomysł jest super! W moim odczuciu działałby gdyby tylko zbiry były bardzo zżyte ze sobą i z salą. Niestety w moim pomysł był przez długi okres klapą, nawet starsi nie brali udziału w programie konserwacji. Wyznaczono sługę pomocniczego do opiekowania się tym zaszczytnym zadaniem. Powiedział mi niedawno że nie ma chętnych do tego zadania od ponad roku.. .. tylko tych których sam wyłapał z łapanki.
-
Odpowiedni dział pod kierownictwem Jaśniejszego Światła dokonał interpretacji listu z "polskiego na nasze..." ;D
-
Bożydar- czasu poświęcasz dużo, nawet bardzo dużo- aby nadal obwieszczać zakłamanie (Ww)- za wszystko co czynisz, wkładając ciężką pracę -dziękuję :) :)
-
Bożydar- czasu poświęcasz dużo, nawet bardzo dużo- aby nadal obwieszczać zakłamanie (Ww)- za wszystko co czynisz, wkładając ciężką pracę -dziękuję :) :)
Ja też jestem wdzięczny ale myślę że to żadna łaska ze strony Bożydara, myślę że każdy z Was powinien jakoś ludzkości wynagrodzić głoszenie tej fałszywej ewangelii, może trochę przesadzam ale uważam że każdy ex powinien obejść swój teren i wyprostować tym ludzią co głosił i ich przeprosić za wprowadzenie w błąd
-
Ja też jestem wdzięczny ale myślę że to żadna łaska ze strony Bożydara, myślę że każdy z Was powinien jakoś ludzkości wynagrodzić głoszenie tej fałszywej ewangelii, może trochę przesadzam ale uważam że każdy ex powinien obejść swój teren i wyprostować tym ludzią co głosił i ich przeprosić za wprowadzenie w błąd
Generalnie też tak myślę i robię że, poświęcam cześć czasu w celu odrobienia złego, którego mogłem narobić. Akurat pomysł z przemierzeniem ponownym swoich byłych terenów nie porywa mnie, ale komuś może się spodobać.
Jana 8:32
-
to ja już teraz kumam
z racji branży, w której pracuję mogłam zaopatrywać salę w środki czystości.
1 raz - wow super, 2 - fajnie, 3 - może być, a potem... dziękujemy siostro nie ma potrzeby, mimo, że środki były naprawdę świetnej jakości
teraz już rozumiem. papier ekonomiczny... palcem a nie papierem tyłek się podcierało, specyfiki koszmarek, nic nie czyściły
ale wiadomo, biznes to biznes, gdzieś badziewie trzeba upchnąć
-
Ja też jestem wdzięczny ale myślę że to żadna łaska ze strony Bożydara, myślę że każdy z Was powinien jakoś ludzkości wynagrodzić głoszenie tej fałszywej ewangelii, może trochę przesadzam ale uważam że każdy ex powinien obejść swój teren i wyprostować tym ludzią co głosił i ich przeprosić za wprowadzenie w błąd
A ja myślę ,że powinieneś odrobić lekcje z ortografii . To co każdy ex powinien zrobić pozostaw im samym.
Bożydar podejmuje wysiłki nie z powodu wyrzutów sumienia , doceń .
I co ma obejść teren i proponować zaangażowanie w KK ? Nie ośmieszaj się ze swoimi pomysłami . Żyjesz w jeszcze większym bagnie i zaciągasz się jego mułem .
-
To co jest realnie możliwe, to robię.
Uświadamiam, informuję o szkodliwości orga tych, którzy są zainteresowani tematem.
Kilka osób uratowanych mam na swoim koncie.
Chociażby wczoraj przydarzyła się taka możliwość, a jest takich naprawdę wiele, wiele.
Z mojej strony nigdy nie było w założeniu by "wciągać" kogoś do organizacji, choć tego się tam oczekiwalo od każdego, męczyły mnie "głoszenia" z powodu braku ufności w te organizacje i tej organizacji.
To całe głoszenie, było obciążeniem mojego sumienia i psychiki.
Wreszcie mogę to z siebie "wyrzucić",zrzucic ten ciężar, mówić o tym z ludźmi.
Jeszcze co do tematu wątku, co Bożydar komentuje w swoim filmiku z tym się zgadzam.
Ile to razy człowiek nawet chory, czy mający inne poważne sprawy rodzinne uczestniczył w tych "konserwacjach" SK szkodząc tym sobie, czy rodzinie.
Niby nie przymus, a jednak jakiś przymus, by robić to, czego oczekują inni.
-
A ja myślę ,że powinieneś odrobić lekcje z ortografii . To co każdy ex powinien zrobić pozostaw im samym.
Bożydar podejmuje wysiłki nie z powodu wyrzutów sumienia , doceń .
I co ma obejść teren i proponować zaangażowanie w KK ? Nie ośmieszaj się ze swoimi pomysłami . Żyjesz w jeszcze większym bagnie i zaciągasz się jego mułem .
Uważam że należy się tym ludzią którzy byli przez tyle lat wprowadzani w błąd słowo wytłumaczenia i wcale nie trzeba przy tej okazji wciągać kogoś do kk , a Ty byś Harnaś nie chciał jak by cię ktoś w błąd wprowadzał w szkole w pracy czy gdzie kolwiek by ta osoba potem wyprostowała to wszytko i przeprosiła za wprowadzenie w błąd ?
-
Uważam że należy się tym ludzią którzy byli przez tyle lat wprowadzani w błąd słowo wytłumaczenia i wcale nie trzeba przy tej okazji wciągać kogoś do kk
Każdy robi, co może.
Pisze o tym powyżej.
Sa manifestacje, są ulotki, są konferencje, jest to Forum, więc byli ŚJ "udzielają wielu słów wytlumaczenia."
Na jakieś tereny oddalone, kto pojedzie "naprawiać bledy"?
Zmieniło się wiele okoliczności.
Weź pod uwagę, że najpierw trzeba się ogarnąć samemu, ktoś kto zmaga się z ostracyzmem ledwo sam się w życiu trzyma, to gdzie chodzenie po ludziach o którym piszesz, żeby iść na swoje byle tereny.
Różne losowe zdarzenia, jak choroby, śmierć w rodzinie, utrata pracy uniemożliwia takie działania jakich oczekujesz.
Nie obwiniaj tak surowo ludzi, którzy mają sami ciężko otrząsnąć się po byciu w religii o znamionach sekty, gdzie utracili swoje rodziny i inne negatywne skutki.
-
Każdy robi, co może.
Pisze o tym powyżej.
Na jakieś tereny oddalone, kto pojedzie "naprawiać bledy"?
Zmieniło się wiele okoliczności.
Weź pod uwagę, że najpierw trzeba się ogarnąć samemu, ktoś kto zmaga się z ostracyzmem ledwo sam się w życiu trzyma, to gdzie chodzenie po ludziach o którym piszesz.
Różne losowe zdarzenia, jak choroby, śmierć w rodzinie, utrata pracy uniemożliwia takie działania jakich oczekujesz.
Nie obwiniaj tak surowo ludzi, którzy mają sami ciężko otrząsnąć się po byciu w religii o znamionach sekty.
Z chodzeniem po terenie to już sam wcześniej napisałem że to przesada , nie mniej jednak uważam że jakoś trzeba to z czasem wyprostować, ale to tylko moje zdanie i moje oczekiwania od świadków którzy do mnie przychodzili
-
Z chodzeniem po terenie to już sam wcześniej napisałem że to przesada , nie mniej jednak uważam że jakoś trzeba to z czasem wyprostować, ale to tylko moje zdanie i moje oczekiwania od świadków którzy do mnie przychodzili
Toz byli ŚJ prostuja.
Manifestacje, ulotki, plakaty, banery, konferencje, Forum i każdy w miarę swoich możliwości prywatnie prostuje.
Ważne, by nie być tu wtlaczanym w poczucie winy za "gloszenie", gdy samemu było się ofiarą religii o znamionach sekty.
-
Toz byli ŚJ prostuja.
Manifestacje, ulotki, plakaty, banery, konferencje, Forum i każdy w miarę swoich możliwości prywatnie prostuje.
Ważne, by nie być tu wtlaczanym w poczucie winy, gdy samemu było się ofiarą religii o znamionach sekty.
I chwała im za to
-
Uważam że należy się tym ludzią którzy byli przez tyle lat wprowadzani w błąd słowo wytłumaczenia i wcale nie trzeba przy tej okazji wciągać kogoś do kk , a Ty byś Harnaś nie chciał jak by cię ktoś w błąd wprowadzał w szkole w pracy czy gdzie kolwiek by ta osoba potem wyprostowała to wszytko i przeprosiła za wprowadzenie w błąd ?
Zacznij od swojej ortografii a potem udzielaj rad .
Kompletnie mylisz pojęcia . Przeprosić to można tych co zaangażowali się w Organizację a i tu byłbym ostrożny , bo może tego właśnie potrzebują w życiu i jest im tam dobrze.
Nigdy nie byłeś świadkiem więc przebiegnij się po sąsiadach i przeproś za swój kościół , bo też uczy farmazony, okłamuje , wymusza zapłatę za swoje kłamstwa i gwałci dzieci
-
Zacznij od swojej ortografii a potem udzielaj rad .
Kompletnie mylisz pojęcia . Przeprosić to można tych co zaangażowali się w Organizację a i tu byłbym ostrożny , bo może tego właśnie potrzebują w życiu i jest im tam dobrze.
Bardzo słabo znam Polski ale i tak uważam że czytelnie piszę , mogę pisać w swoim języku ale to byśmy nie popisali, nie uważam też że brak znajomości ortografii nie pozwala na udzielanie rad, nie wierzę w Boga i nie chodzę też do kościoła więc nie mam za co przepraszać
-
Bardzo słabo znam Polski ale i tak uważam że czytelnie piszę , mogę pisać w swoim języku ale to byśmy nie popisali, nie uważam też że brak znajomości ortografii nie pozwala na udzielanie rad, nie wierzę w Boga i nie chodzę też do kościoła więc nie mam za co przepraszać
Wobec tego za ortografię cię przepraszam . Za resztę nie.
-
Wobec tego za ortografię cię przepraszam . Za resztę nie.
Wybaczam ;)
-
Może będę dalej monotematyczny i upierdliwy. Ale i w tym wątku prosiłbym o powstrzymanie się od wycieczek personalnych. :)