Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: DonnieDarkoJG w 04 Grudzień, 2018, 21:42
-
Nowe ogłoszenia.
-
niewłaściwe jest stanie lub siedzenie w dużej odległości od wózków lub nadmierne wdawanie się w rozmowę z innym głosicielem
Mówiąc prościej: "Przestańcie w końcu plotkować i obgadywać innych podczas stania przy wózeczku" ;) "No i musicie stać jak posągi"
-
Pokarm na czas słuszny czas przeczytać...
... uuugh! Już przeczytane! Wyjątkowo skąpo w tym miesiącu.
Ciało kierownicze tak nalega na rozpoczynanie rozmów, zamiast rozpowszechnianie czasopism ze od stycznia usuwa gotowe wstępy. Hahah... oni się już sami plączą w tych swoich pomysłach. A kto te wstępy tam umieścił i zachwalał 3 lata temu?
Cos czuje ze to przymiarkę do wycofania publikacji do rozpowszechniania w ogole. Będzie tylko strażnica do studium. A w służbie zostaną traktaty, dwie książki i cała masa wspaniałych, ogłupiających filmów wideo.
-
Dokładnie w tym kierunku to idzie ZłoteDziecko. Jeszcze trochę i zrobią wyprzedaż maszyn drukarskich MANRoland którymi jeszcze niedawno się chwalili. Sprzedają za ładną sumkę i znów zasilony budżet.
-
Dokładnie w tym kierunku to idzie ZłoteDziecko. Jeszcze trochę i zrobią wyprzedaż maszyn drukarskich MANRoland którymi jeszcze niedawno się chwalili. Sprzedają za ładną sumkę i znów zasilony budżet.
ManRolandy były robione za dziesiątki milionów na zamówienie. To było trochę jak robienie mebli na wymiar, tylko tutaj w znacznie większej skali. Nie wiem czy takie cos można tak po prostu sprzedać. Bardziej pewnie liczą na oszczędności bo z każdym miesiącem i tak już drukują znacznie mniej literatury, a pewnie będzie tego jeszcze mniej.
-
ManRolandy były robione za dziesiątki milionów na zamówienie. To było trochę jak robienie mebli na wymiar, tylko tutaj w znacznie większej skali. Nie wiem czy takie cos można tak po prostu sprzedać. Bardziej pewnie liczą na oszczędności bo z każdym miesiącem i tak już drukują znacznie mniej literatury, a pewnie będzie tego jeszcze mniej.
Wiem Wiem :) Napisałem to z lekką ironią ;) Bo wprowadzane oszczędności aż przerażają.
-
Organizacja coraz bardziej przyspiesza. Mam nadzieję, że niedługo stracą panowanie nad pojazdem. :P
-
No to jest najważniejsze ogłoszenie, ranga światowa:
Osoby posługujące się językiem lowari. W związku z rosnącymi potrzebami...
Kurna gdzie to jest... ;D
Językiem tym mówią głównie osoby pochodzenia romskiego
Nasi Romowie mówią głównie po polsku.
Oj niech z Romami nie zadzierają, bo skończy się jak z muzułmanami, że usuną wstępy do rozmów.
-
Nie widzę w skorowidzu żadnej specjalnej publikacji dla Romów. :-\
Słowo "lowari" nie istnieje na ang. i polskiej płytce.
Za to chwalą się że mają Romów ŚJ:
*** g 10/06 s. 26 ***
Romscy Świadkowie
Wielu Romów zostało Świadkami Jehowy. Niektórzy usługują jako nadzorcy w zborach lub kaznodzieje pełnoczasowi. Lokalne władze i sąsiedzi niebędący Romami uważają ich za przykładnych członków społeczeństwa. Pewien Świadek ze Słowacji, z pochodzenia Rom, wspomina: „Któregoś dnia zapukał do nas sąsiad, który nie jest Romem. Wyznał: ‚Moje małżeństwo przeżywa kryzys, ale wiem, że wy możecie nam pomóc’. ‚Dlaczego my?’ — zapytaliśmy. ‚Jeżeli wasz Bóg pomógł wam, Romom, zmienić swoje życie, to pewnie pomoże i nam’. Daliśmy mu książkę zawierającą biblijne rady dla rodzin, wydaną przez Świadków Jehowy.
„Później w tej samej sprawie przyszła jego żona, nie wiedząc, że wcześniej był u nas jej mąż. ‚Nikt inny w tym bloku nam nie pomoże’ — powiedziała. Wręczyliśmy jej taką samą książkę. Oboje prosili, żebyśmy nic nie mówili współmałżonkowi. Półtora miesiąca później zaczęliśmy studiować z nimi Biblię. Odkąd żyjemy zgodnie z prawdą biblijną, ludzie mają o nas tak dobre zdanie, że sami zwracają się do nas o pomoc duchową”.
-
,,komitet służby powinien upewnić się, czy wybierając miejsca, w których będzie organizowane świadczenie publiczne,..."
To kto organizuje stanie przy ,,wózku" ?
Przecież to głosiciele indywidualnie mają opłacać ewentualne opłaty i brać na siebie odpowiedzialność prawną za stanie w danym miejscu?
A odnośnie Romów to widać że przeczesują kraj jak długi i szeroki w poszukiwaniu nowych wyznawców. Jak nie Ukraińcy to teraz Romowie, za rok będzie list o osobach posługujących się językiem Filipińskim.
-
A odnośnie Romów to widać że przeczesują kraj jak długi i szeroki w poszukiwaniu nowych wyznawców. Jak nie Ukraińcy to teraz Romowie, za rok będzie list o osobach posługujących się językiem Filipińskim.
Mają jeszcze do zagospodarowania kloszardów i mieszkańców węzłów ciepłowniczych, ale ci najwyżej oskubią im skrzynki. :)
-
,,komitet służby powinien upewnić się, czy wybierając miejsca, w których będzie organizowane świadczenie publiczne,..."
To kto organizuje stanie przy ,,wózku" ?
Przecież to głosiciele indywidualnie mają opłacać ewentualne opłaty i brać na siebie odpowiedzialność prawną za stanie w danym miejscu?
Pracę z wózkiem organizuje zbór, czyli komitet służby w porozumieniu z pozostałymi starszymi. Oni decydują kto się do tego nadaje. Ten rodzaj głoszenia nadzoruje nadzorca służby, m.in. ustala kto, kiedy i z kim będzie stał w dany dzień o danej godzinie. Poza tym jest też różnica pomiędzy wózkiem a stojakiem. Na wózek nie trzeba żadnych pozwoleń, bo jego wymiary są małe. Dlatego może stać prawie wszędzie, poza terenami prywatnymi. Na stojak już są organizowane specjalne miejsca za zgodą władz miasta, dlatego takie stoiska rozkładane są tylko w dużych miastach, tzw "tereny wielkomiejskie" i na takich wielkomiejskich mogą stać tylko pionierzy lub "szlachta wyższa".
-
Pracę z wózkiem organizuje zbór, czyli komitet służby w porozumieniu z pozostałymi starszymi. Oni decydują kto się do tego nadaje.
Salome na przykład się nie nadawała. 😊 i bardzo dobrze, gdyż to zadanie było dla niej niezmiernie obciachowe.