Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: dobryczlowiek w 10 Listopad, 2018, 16:45

Tytuł: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: dobryczlowiek w 10 Listopad, 2018, 16:45
Ale że jak mam "knita" to jestem gorszy i nie będę supportowany  :'( :'( :'( :'(???

https://www.youtube.com/watch?v=iAuD-y0VPtU

Co ciekawe w którymś z Brudkastingów byli bracia z Francji którzy nosili takie krawaty o.O
Czyżby nowe światełko?
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 10 Listopad, 2018, 18:18
Ale że jak mam "knita" to jestem gorszy i nie będę supportowany  :'( :'( :'( :'(???

https://www.youtube.com/watch?v=iAuD-y0VPtU

Co ciekawe w którymś z Brudkastingów byli bracia z Francji którzy nosili takie krawaty o.O
Czyżby nowe światełko?

No nieee!  Nie robmy jaj !   Przecierz na tych ilustracjach  nie chodzi  o uciety krawat  tylko o obcisle i za krotkie  ciuchy . Ta mloda para wyglada za "sportowo" jak na gusty  CK .
Nie ma co bic piany .
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 13 Listopad, 2018, 15:36
moje trzy grosze:
Kiedyś, kiedyś w zamierzchłych czasach, wyszedłem w muszce wygłaszając gościnnie wykład, było poruszenie, lecz najzabawniejsze w tym wszystkim to na następnym zlocie zboru inni szaraki byli pod muszką doszły mnie takie wieści, na roboczym zlocie wygłoszono stosowną mowę dla publiki oznajmiając kłamliwie 'brat przyszedł prosto z wesela i dlatego miał muszkę', wściekłem się kiedy starszak zadzwonił i poprosił o odwiedzenie z kolejnym wykładem zaznaczając, abym był pod krawatem.
W ostatniej chwili, poinformowałem jeżeli mam was odwiedzić będę miał muszkę i tak postąpiłem.
Przyjeżdżając, zaistniała pewna konsternacja, podali mi czyiś krawat, nie wyraziłem zgody, mówiąc widzisz brachu na sali również mają  muszki, od tej pory zakończono mnie zapraszać a sprawa obiła się o spadochroniarza (Ww).
Jeszcze przez jakiś czas chodziły jednostki w muszce, powołując się na moją prezentowaną gościnnie w ubiorze postawę.
 
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Listopad, 2018, 16:45
Próbowałem znaleźć jakąś instrukcję, jak ma wyglądać krawat ŚJ.
Czy może być w groszki, czy być cienki jak sznurek, lub gruby jak lina. ;D

Nie widzę omówienia pod tym kątem:

*** dx86-16 Krawat ***
KRAWAT
mężczyzna, który drwił, że Świadkowie noszą krawaty: yb11 65
omówienie: g00 8.6 14-15
pochodzenie: g00 8.6 14; g96 8.5 31
podziękowania za artykuł w Przebudźcie się!: g97 8.2 30

W ang. skorowidzu 1930-1985 nie ma hasła NECKTIE.

Może jakiś list dla starszych był. ;D
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: DonnieDarkoJG w 13 Listopad, 2018, 17:19
Macie problemy..jeden zbór z województwa łódzkiego, miał naszykowaną białą koszule.
Oczywiście samowola po tym jak bracia zaczeli ubierać się w kolory.
A wy się o krawaty spieracie ;D
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Listopad, 2018, 17:37
Te obcięte krawaty to pewnie pod marynarkę, bo i tak ich nie widać na dole. ;D

Miałem kolegę w pracy co mówił, że koszul nie prasuje, bo i tak są w pracy pod swetrem to ich nie widać. ;D
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: dobryczlowiek w 13 Listopad, 2018, 18:16
Macie problemy..jeden zbór z województwa łódzkiego, miał naszykowaną białą koszule.
Oczywiście samowola po tym jak bracia zaczeli ubierać się w kolory.
A wy się o krawaty spieracie ;D
Kontekst artykułu wskazuje, że brat ubrany w taki krawat nie jest dobrym przykładem. Więc nie jest to moje czepianie się szczegółów, tylko aktualny pokarm dawany przez „niewolnika”.
Sam bardzo lubie tego typu krawaty, jednak wiem ze w okolicznym zborze niedaleko mojego prowadzący powiedział o tym otwarcie, że takie krawaty są niedopuszczalne dla duchowego brata, bo tak pokazuje nam to Strażnica.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Agnesja w 13 Listopad, 2018, 18:26
Pamiętam jedną z takich dla mnie głupich sytuacji. Byłam swego czasu farbowaną blondyną miałam może z 23 lata.Z resztą farbowała mi te włosy  moja siostra i na końcu robiło się tzw. płukankę o odcieniu lekki fiolet dla uzyskania  platynowego efektu. Pech chciał, że przesadziłam z ilością i wyszły mi bardziej fioletowe, ale spieszyłam się na zebranie więc nie miałam czasu jeszcze raz ich myć.
Przed zebraniem zaczepił mnie brat straszny i powiedział;
Agnieszka,wyglądasz jakby  atrament tobie się wylał na głowę.
Dodał uważam, że  jest to bardzo nie stosowne mieć taki kolor jako młoda chrześcijanka. Ja się pytam a starsze siostry mogą. Oczywiście że nie. 
Ciekawe bracie W. a mówiłeś to też siostrze F. ma taki kolor od lat.
Po za tym bracie W. dla mnie ważne jest co mam w głowie, a nie co na niej. I wkurzona zajęłam miejsce.
Dzisiaj zastanawiam się nad tym dlaczego nie poszłam sobie do domu?
 
(na marginesie starsza siostra może miała wówczas z 70 lat, ta to miała dopiero fiolet  )

Dla mnie jego uwaga w moim kierunku wydała się złośliwa,kąśliwa,absurdalna , niż w trosce o mnie czy obecnych.
Na sali kompletnie nikt na mnie nie zwracał uwagę.
Dziwne, że nie czepiał się, że w szpilkach chodzę.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Listopad, 2018, 18:29
Dziwne, że nie czepiał się, że w szpilkach chodzę.
Bo to akurat większości facetów się podoba. :)
Oby nie za wysokie, że aż nóżki pokrzywione. ;)
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 13 Listopad, 2018, 19:00
Pamiętam jedną z takich dla mnie głupich sytuacji. Byłam swego czasu farbowaną blondyną miałam może z 23 lata.Z resztą farbowała mi te włosy  moja siostra i na końcu robiło się tzw. płukankę o odcieniu lekki fiolet dla uzyskania  platynowego efektu. Pech chciał, że przesadziłam z ilością i wyszły mi bardziej fioletowe, ale spieszyłam się na zebranie więc nie miałam czasu jeszcze raz ich myć.
Przed zebraniem zaczepił mnie brat straszny i powiedział;
Agnieszka,wyglądasz jakby  atrament tobie się wylał na głowę.
Dodał uważam, że  jest to bardzo nie stosowne mieć taki kolor jako młoda chrześcijanka. Ja się pytam a starsze siostry mogą. Oczywiście że nie. 
Ciekawe bracie W. a mówiłeś to też siostrze F. ma taki kolor od lat.
Po za tym bracie W. dla mnie ważne jest co mam w głowie, a nie co na niej. I wkurzona zajęłam miejsce.
Dzisiaj zastanawiam się nad tym dlaczego nie poszłam sobie do domu?
 
(na marginesie starsza siostra może miała wówczas z 70 lat, ta to miała dopiero fiolet  )

Dla mnie jego uwaga w moim kierunku wydała się złośliwa,kąśliwa,absurdalna , niż w trosce o mnie czy obecnych.
Na sali kompletnie nikt na mnie nie zwracał uwagę.
Dziwne, że nie czepiał się, że w szpilkach chodzę.
Podobnie miała moja żona.
Byliśmy niedługo po ślubie (ok 2-3 lata), choć już nie najmłodsi (oboje po 30-tce).
Zona wcześniej stale malowała włosy na "bląd", wręcz na białe. Nagle postanowiła przemalować na "rude". Ale nie jakieś jaskrawo-czerwone, raczej wpadające w kasztan.
Ponieważ byliśmy wtedy nie w samodzielnym zborze, a grupą na oddaleniu zboru z sąsiedniego miasta - gdy przy jakiejś okazji byliśmy na zebraniu na sali w "macierzystym" zborze - przewodniczący zboru zaczepił moją żonę z mocnymi uwagami, pretensjami i nakazami by zmieniła kolor włosów. Niestety, nie widziałem całej tej sytuacji.
Gdy tylko zaraz po wyjściu z sali, zobaczyłem że żona ma łzy w oczach, wyciągnąłem (choć z oporami) dlaczego, wróciłem wściekły na salę,  i zaraz dopadłem tego starszego.
Krótko ale dość oschle go poinformowałem, że nie życzę sobie, by podważał moje "zwierzchnictwo" w rodzinie, i nagabywał moją żonę bez mojej obecności. Jeśli coś ma do jej wyglądu który ja zaakceptowałem - ma się zwracać do mnie, mi się jej kolor włosów podoba, wyzywający nie jest, a w ogóle to może niech zacznie od swojej żony, która miała kolor nie rudy, a wręcz "wściekle czerwony", a nie czepia się mojej bez powodu.
Od tamtej pory starsi zaczęli mnie unikać, i straciłem kilka "zadań" w zborze, co akurat mi na złe nie wyszło.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: O Yeah Bunny! w 13 Listopad, 2018, 20:35
Temat po prostu od czapy i infaltylny, nie wiem kto chce marnowac czas na takie glupoty. Komentarze zachaczaja jednak o grubsze tematy. chec rzadzenia innym czlowiekiem. Moim zdaniem ludzie ktorzy czepiaja sie takich tematow jak kolor wlosow to ludzie, ktorzy maja bardzo niskie poczucie wartosci, a odrabiaja lekcje niedorozwoju emocjonalnego poprzez probe rzadzenia drugimi
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 13 Listopad, 2018, 20:47
Za czasow mojego pionierowania  po szczecinskich zborach  ( polowa 80-tych)  byly akurat modne   male kolniezyki , waskie klapy u marynarek  i  "obcinane" , waskie krawaty . Nie spotkalem sie z jakakolwiek krytyka ze strony starszych a prawie wszyscy mlodzi bracia takie nosili .
Dostalo mi sie jednak za sztruksowe , czarne  dzinsy  , ktore z braku  innych ,ciemnych spodni wlozylem  na zebranie .
Mysle , ze duzo zalezy od tego  jacy starsi sa w zborze .  Z "betonem" trudno  dyskutowac...
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Listopad, 2018, 20:49
*** km 8/88 s. 6 Skrzynka pytań ***
Jak lektor ma dbać o to, żeby obecni na zebraniu odnieśli jak największy pożytek?
(...)
Lektor musi też dbać o swój wygląd zewnętrzny. Pomięte spodnie czy marynarka, niedbale zawiązany krawat (lub jego brak), nieuporządkowana fryzura itp. łatwo rzuca się w oczy i rozprasza uwagę słuchaczy.

No to słabo słuchają i łykają, skoro gapią się na niego głównie, a nie w tekst. :)

Okazuje się, że nie wszędzie mówcy nosili krawaty:

*** km 2/85 s. 5  ***
Bracia biorący udział w programie zebrań (także wygłaszający przemówienia w szkole teokratycznej) powinni dbać o wygląd zewnętrzny. W Poradniku powiedziano na stronie 187: „Jeśli chodzi o stosowny ubiór braci, którzy wygłaszają przemówienia w szkole lub na zebraniu służby, to można powiedzieć, że na ogół powinni być tak ubrani, jak brat, który ma wykład publiczny. Jeżeli w waszej okolicy panuje zwyczaj, że mówca publiczny nosi krawat i marynarkę, to taki strój jest też odpowiedni przy wygłaszaniu przemówienia w Teokratycznej Szkole Służby Kaznodziejskiej” (zob. też par. 20 na s. 188).

Może w Afryce nie noszą albo na Grenlandii. :)
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: dobryczlowiek w 13 Listopad, 2018, 21:04
Temat po prostu od czapy i infaltylny, nie wiem kto chce marnowac czas na takie glupoty. Komentarze zachaczaja jednak o grubsze tematy. chec rzadzenia innym czlowiekiem. Moim zdaniem ludzie ktorzy czepiaja sie takich tematow jak kolor wlosow to ludzie, ktorzy maja bardzo niskie poczucie wartosci, a odrabiaja lekcje niedorozwoju emocjonalnego poprzez probe rzadzenia drugimi
Hm.. Tylko mówisz to z perspektywy bycia osobą poza organizacjom. A ja jako jej członek zauważyłem spore poruszenie całym tematem i związane z tym zgorszenie wielu osób, które widzą że ktoś ma ucięty krawat. Sprawa jest na tyle poważna, że w zborze obok jeden z braci miał już rozmowę o tym że nie powinien nosić takiego krawata.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: dobryczlowiek w 13 Listopad, 2018, 23:10
Hm.. Tylko mówisz to z perspektywy bycia osobą poza organizacjom. A ja jako jej członek zauważyłem spore poruszenie całym tematem i związane z tym zgorszenie wielu osób, które widzą że ktoś ma ucięty krawat. Sprawa jest na tyle poważna, że w zborze obok jeden z braci miał już rozmowę o tym że nie powinien nosić takich krawatów.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 14 Listopad, 2018, 10:14
temat może i od czapy, ale to pokazuje czym zajmują się starsi...
u mnie w zborze jeden starszy strasznie sie mnie czepiał o spódnice do kolan
jak skończyłam 20l już pracowałam na skromne życie to zaczęłam się stroić
ale nie jak jakaś lafirynda nie nie
spódnice lubiłam do kolan a wiadomo jak się usiądzie to widać kolana
(nie miałam się czego wstydzić 😉)
a ten starszy co zebranie "uderzał" że to nie przystoi chrześcijance bla bla
raz przyszłam w spodniach bo było -20 od tygodnia i coś mnie zbierało
a nie chciałam opuszczać wspólnych zebrań
to myślałam że mi przyłoży! para z uszu mu wręcz buchała!!
dzisiaj również jak Agnesja porostu bym wyszła!
najlepsze że przyjechała siska na studia i zaczęła przychodzić do nas na zebranie
ubierała się krócej ode mnie - nikt jej słowa nie rzekł miała wpływowego ojca
za mną mój, niestety nie potrafił się wstawic 😒
jak sobie tak pomyślę co to grono wyprawiało z moją rodziną
to nie dziwie się że dziś jestem tutaj.moi rodzice teraz są zdania że to była forma prześladowań.

a szczyt szczytów to był jak przyszłam na ŚLUB na sali w sukience typu wąska princesska
wyglądałam jak milion $ w kolorze koralowym i do tego miałam popielaty żakiet
(na tym ślubie miał być mój były)
a ten starszy zaczął się czepiać jak ja mogłam się tak ubrać na salę gdzie wysławia się Jehowę?!
sukienka była 10cm przed kolano ( szyta na okazje moich zaręczyn)
sama już byłam po ślubie ale przyszłam sama bo mój mąż szedł na noc do pracy(ruch ciągły)
a ja poszłam tylko ze względu na byłego odwalona jak 150

strasznie mnie wnerwiał  ten starszy
po co on to robił?
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: RenlyB w 14 Listopad, 2018, 12:02
Nawet nie wiedziałem, że takie krawaty istnieją  ;D Chyba muszę wpaść na któreś ze zgromadzeń, żeby być na bieżąco z modą teokratyczną.

Wszystko chyba zależy od starszych, jak bardzo luzackie mają podejście do kwestii ubioru. W moim zborze (tzn. tym, do którego od dziecka chodziłem, bo teraz to już jest jakiś zlepek trzech czy czterech) nie było z tym większych problemów. Obcisłe spódniczki (nawet przed kolano) nie robiły na nikim wrażenia. Zarówno faceci i kobiety dbali o siebie, fajnie się ubierali i miło było popatrzeć na nich na zebraniach. Wiadomo, że ciotki zborowe sobie poplotkowały, ale to standard  ;) Starsi mieli na to raczej wylane. A już na pewno nie brali dosłownie zdjęć ze strażnicy :) Mogę im wiele zarzucic, ale akurat w tej kwestii byli w porządku.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: ZłoteDziecko w 14 Listopad, 2018, 16:04
Mieszkam w dużym mieście i należę do zboru gdzie jest naprawdę dużo młodych osób. Połowa grona starszych to ludzie między 30-40 rokiem życia. Tutaj sporo osób chodzi modnie ubranych. Nie widze osobiście niczego złego w dopasowanym garniturze, czy stylowym krawacie jak ten o który toczy się tutaj dyskusja. Do tego dopracowana fryzura i jakiś lepszy zegarek. To częsty widok u mnie w zborze i chyba dlatego nikt u mnie nie traktuje tej ilustracji jako jakiejś wyroczni. Komentarze były raczej takie jak powinny wynikać z tego artykułu.

Wniosek? Wszystko zależy od lokalnego grona starszych i ich inteligencji, rozsądku i osobistych upodobań. Widocznie w waszych zborach macie do czynienia z takimi Januszami teokracji jak Dorkas na komitecie. Współczuje. 
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: matowa w 15 Listopad, 2018, 17:00
Ta ilustracja wyraźnie mówi "Jak ktoś modnie się ubiera i czesze, nie stoi po stronie Boga".

Bo Bóg patrzy z nieba i mówi "nie no, krawat powinien być tak z centymetr dłuższy... nie przeżyje Armagedonu!"

Może CK otworzy sklep z odzieżą? :D
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 15 Listopad, 2018, 18:29
moje trzy grosze:

krawat oczami mężczyzny:
To najistotniejszy detal jak ważny dla męskiego powabu, aby zwracał kuriozalną uwagę w przebywanym otoczeniu szczególnie zauważalny w towarzystwie pięknych kobiet.
Niewiasty zawsze plotkują na temat męskich krawatów mają pod tym kontem nie małe doświadczenie i wiele uciechy jak również śmiesznych docinków, opisując go szczegółowo z najdrobniejszym szczegółem, niektóre zachwycają się długim szerokim, inne natomiast gustują w krótkich i wąskich jego wymiarach.
Natomiast w tzw.''knit-(ach)'' przyciętych nie kiedy wzbudza ich niekłamany zachwyt.
Mężczyzna mający odpowiedni krawat zawsze, imponuje, dlatego szczególną uwagę przykłada do tego męskiego elementu, zawsze jest czysty, dobrze ułożony na przodzie aby się odpowiednio eksponował i przyciągał kobiecy wzrok.
Na bliskim wschodzie ten jak ważny atrybut mężczyzny nie jest brany w szczególności pod uwagę z czego mogą być bardzo zadowoleni ci mężczyźni którzy piastują nad kimś odpowiedzialny nadzór.
Dobrze, że gustuje w krawatach a nie knit-cie ;D ;D
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: julia7 w 15 Listopad, 2018, 23:45
A krawat nie ma przypominać przyrodzenia? :o
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: matowa w 16 Listopad, 2018, 00:29
A krawat nie ma przypominać przyrodzenia? :o

On tylko wskazuje na nie jak strzałka. Czy to stosowne dla ŚJ?
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: dawalkowiak w 16 Listopad, 2018, 00:41
On tylko wskazuje na nie jak strzałka. Czy to stosowne dla ŚJ?
hahaha  ;D więc już wiem dlaczego jedni mają cienkie krawaciki, inni grube, jeszcze inni krótkie lub długie.
Tytuł: Odp: Problem z uciętym krawatem typu "Knit" w Strażnicy do Studium z Lipca 2018
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 16 Listopad, 2018, 21:11
ZWIS MESKI PROSTY lub OZDOBNY  , to handlowa nazwa  krawata  z lat 70-tych ... ;D

A krawaty powinno sie nosic !
 Dlaczego ?
Tu krotkie wyjasnienie...


 ;D