Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => "NOWE ŚWIATŁA" => Wątek zaczęty przez: Roszada w 22 Październik, 2018, 19:59
-
W roku 1917 wydano książkę pt. Dokonana Tajemnica.
Później była wydana:
*** dx86-16 Publikacje Towarzystwa Strażnica ***
1969 - „Wtedy dokona się tajemnica Boża” (po polsku brak)
"Wtedy" to pewnie miało być w 1975. :)
Natomiast ostatnia książka będzie pewnie Skończona Tajemnica lub Odkryta Tajemnica, w której Towarzystwo ogłosi, że rozwiązuje się. :)
A może Skompromitowana Tajemnica. ;)
-
Ostatnia będzie miała tytuł:
Skończona Tajemnica. Albo Skończone Towarzystwo. Albo Przepraszamy i prosimy o wybaczenie.
-
"To już jest koniec, nie ma już nic, więcej pieniędzy wyszło, niż przyszło..."
-
Russell dał Nadszedł Czas.
Czas nadszedł i poszedł....
Teraz Poszedł Czas. ;)
-
...proponuję "Ostatni gasi światło"
-
"Trzy zazębiające się grupy pomazańców". :)
To taki optymistyczny tytuł, jakby dalej jeszcze człapali. :)
-
"Płaćmy Jehowie"
-
"Mój zbiór Nowych Świateł"
-
„ O takich ośmiu co ukradli światło”
-
„Czy przyjmujesz nowe światła od CK, czy też trwasz w fałszu Biblii” ;D
Lub
„Ciało Kierownicze Twym Zbawicielem”
-
„Czy przyjmujesz nowe światła od CK, czy też trwasz w fałszu Biblii”
„Czy przyjmujesz nowe światła od CK czy trwasz w starym jświetle i skazujesz sie na wykluczenie”
-
Przepraszamy pieniędzy nie oddamy bo ich już nie mamy.Swoją drogą kiedy do wszystkich Świadków Jehowy i innych osób z nimi związanych dotrze prawda o prawdzie to CK będzie przeklinać siebie samych za to, że wymyśliło sobie dochodowy biznes religijny, który obejmuje międzynarodową społeczność" braci i sióstr".Gdy masz kose z jednym człowiekiem to idzie jeszcze się ukryć,gdy masz z jakimś narodem to wyjeżdżasz gdzie indziej i po sprawie.Lecz gdzie się schować gdy na całym świecie w przeróżnych miastach są ludzie,których oszukałeś, a Ty nawet nie znasz twarzy ich wszystkich?Sami ukręcili sobie ten bicz, który kiedyś z nagła na nich spadnie.Oj CK śliskie te wasze stołki i nie napisze z grzeczności czym wysmarowane :D
-
"Czy wiesz, że Królowie ziemi są już pośród was?". :)
"Czy wiesz, że Betel w Warwick jest JUŻ TERAZ ambasadą Królestwa Bożego?"
-
oczywiście dostrzegam, że temat jest napisany pół żartem pół serio, ale wypowiem się na poważnie:
myślę że ostatnią "książką" (w znaczeniu ksiązki papierowej) będzie jakiś większy komiks (coś w rodzaju broszury "Rozkoszuj się", ale obszerniejszy) i że będzie on przeznaczony dla krajów trzeciego świata.
w krajach zachodnich czy ogólnie cywilizowanych wszystko "już za parę lat, za lat parę" będzie publikowane w PDF-ach i "nie będzie niczego" co drukowane (może poza zaproszeniami na pamiatkę i jakimiś traktatami)
nie wykluczam opcji, że ośmiu kombinatorów rozwiąże towarzystwo strażnica i powoła sobie jakąś inną instytucję. Istnieje przecież wiele rajów podatkowych i wiele terytoriów o dość dziwnym statusie formalno-państwowym, aby egzekucja prawa innych państw była kłopotliwa i utrudniona.
-
Po Wnikliwym badaniu nie pism lecz statystyk, które z roku na rok będą nieubłagalne (stale malejący wzrost chwalców CK, rosnące w siłę grupy odstępczuchów w wielu krajach, problemy finansowe itd. ... pojawi się książka)
Ostatnia książka będzie mieć tytuł tłumaczony we wszystkich językach w jakich ukazuje się Strażnica.
Pożegnanie
I tak po kolei :
- Goodbye
- Arrivederci
- Au revoir
- до свидания !
A nie przepraszam bardzo ! Tej książki w tym jezyku nie będzie.
Z tymi Panami to już się Pan Putin pożegnał burząc im ład i porządek. Dając kłam ich wierze:
Księga Zachariasza 2
- 12 Tak mówi Pan Zastępów, Przesławny, do narodów, które was ograbiły:
«Kto was dotyka, dotyka źrenicy mojego oka.
-
"Ostatnie zazębienie" :)
-
''Biografia pedofilów strażnicy na przestrzeni stuleci''
-
A może wrócą do starych tytułów, wg zasady wszystko płynie: ;)
"Boski Plan Wieków".
"Przyjdź Królestwo Twoje". :)
-
"Wspaniały finał WTS-u bliski" :P
-
W roku 1944 wydali książkę:
„Królestwo Boże jest bliskie”
Teraz po 74 latach wydadzą pewnie:
„Królestwo Boże nie jest bliskie”. :)
-
"Wspaniały finał WTS-u bliski" :P
Z tym "wspaniałym"bym polemizował.
Miliony ludzi z obecnie żyjących nigdy nie umrą - 2
Taki będzie tytuł ostatniej książki ŚJ
-
Ja bym za milionami nie obstawiał. Oni się skurczą. ;)
Zanim były ich miliony, było inne hasło, nadające się na tytuł:
„Wielu obecnie żyjących nigdy nie umrze” (Many Now Living Will Never Die – The Watchtower 01.08 1974 s. 480).
-
A może ostatnia będzie w końcu (jak kiedyś): Bądź wola Twoja (a nie nasza, tzn. CK). :)
-
Tytuł ostatniego wydawnictwa org;
"Sprawozdanie finansowe za rok..." ;D
-
Może nie będzie książki tylko informacja że najnowszą Strażnica liczy cztery strony - czcionką 24 Arial, wersja tylko uproszczona. Na 4 stronie spis 12 rycin i stopka redakcyjna. Tytuł artykułu do studium „Rydwan Jehowy przyspieszył”. Na stronie 2 krzyżówka. Na trzeciej krótkie poprawne odpowiedzi z których można skorzystać w Sali Królestwa podczas studium.
-
A może wydadzą broszurę jak zginą osoby ze świata? Mogliby pofantazjować a w tym są najlepsi.Podejrzewam że broszura o takim tytule miałaby co najmniej 7 odsłon.Gdyby popytali tych najbardziej nawiedzonych członków organizacji, którzy bez zastanowienia łykają absolutnie wszystko to może i byłaby co rok nowa tak jak roczniki ;)
-
A może nawiążą do początku wydawnictwa i będzie to: „NADSZEDŁ CZAS zwinąć biznes”
-
A może zamiast tytułu Russella "Przyjdź Królestwo Twoje" będzie:
"Przyjdź Królestwo Nasze". :)
-
Gdy czytam o cenniku kongresu międzynarodowego to pasuje tylko „Przypłyń kaso wasza” :o
-
Gdy czytam o cenniku kongresu międzynarodowego to pasuje tylko „Przypłyń kaso wasza” :o
Jeśli z tym płaceniem to prawda, to będzie to pewnie tak zwany wyższy poziom szkolenia, jak w Medytacji Transcendentalnej czy Kościele Scjentologicznym.
Po prostu zaczerpnęli od innych sposób. Kto chce więcej wiedzieć i widzieć, musi płacić.
Pakiet podstawowy 'za darmo'. :)
-
Mysle, ze to prawdziwa informacja . Jest „przywilej” sprzątania, „przywilej” noszenia mikrofonu, będzie przywilej płatnych a raczej przepłaconych kongresów.
-
Kiedyś była książka:
"Prawda, która prowadzi do życia wiecznego" (1968, 1970, 1981)
Później była:
"Wiedza, która prowadzi do życia wiecznego" (1995)
A teraz?
"Strona jw.org, która prowadzi do życia wiecznego"
A następnie:
"Kasa, która prowadzi do życia wiecznego". :)
-
Może nie będzie to książka lecz broszura, taki swoisty coming out Cielaka kierowniczego, pod zacnym tytułem - "Pierdo...cie się!
Inspiracją niech będą te słowa...
-
Ostatni tom Russella miał tytuł "Nowe Stworzenie".
Może zatem ten tytuł byłby dobry po zamknięciu interesu i otworzeniu nowego. :)
-
Kiedyś był tom Russella "Walka Armageddonu" (1897, pol. 1919, 1925).
Teraz jak już on naprawdę blisko, to powinni powtórzyć tytuł.
Ale po tej Walce Armagedonu, to się zacznie Warwick walić. ;D
A było już klika publikacji, po polsku najczęściej brak ich:
1937: Armagedon (po polsku brak):
1953: Po Armagedonie — Boży nowy świat (po polsku brak):
1955: Możesz przeżyć Armagedon i wejść do Bożego nowego świata (po polsku brak)
1964: „Pokój ludziom dobrej woli” czy Armagedon? (po polsku brak):
1967: Ocalenie wielkiej rzeszy ludzi z Armagedonu (po polsku brak):
1982: nr 31: Czy zbliża się ku nam Armagedon? (po polsku brak):
1983: Od Kurukszetry do Armagedonu — i twego ocalenia (© 1982) (dla hinduistów) (po polsku brak):
Ostatnio coś do tytułów nie biorą słowa Armagedon. :)
-
W roku 1924 Towarzystwo wydało książkę Droga do raju
Ostatnie będą takie.
optymistyczna:
Organizacja drogą do raju
:)
pesymistyczna
Nie znamy drogi do raju :-\
-
Ostatnia będzie brzmiała:
Amen. (skończyła się farba drukarska).
-
Kiedyś wydano broszury, które warto ponowić w XXI wieku:
*** dx86-16 Publikacje Towarzystwa Strażnica ***
1933: Wskazówki dla kierowców samochodów (po polsku brak):
1934: Biuletyn „Budowanie domu na kółkach” (po polsku brak):
Ta pierwsza, jak odpowiednio drogo sprzedać auto i przekazać środki na jw.org ;)
Ta druga, jak sprzedać dom i kupić "dom na kółkach", a resztę środków przekazać na jw.org. ;D
-
Mój typ:
"To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść" ;D
-
Mój typ:
"To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść" ;D
Skoro już koniec to zamiast:
2015: Wróć do Jehowy:
będzie:
2025: Wróć do domu:
-
Dobre Roszada :D
-
A propo "wróć do Jehowy": słyszałem że doręczano tę publikację każdemu ex-świadkowi ale ja jej nie dostałem;
jak myślicie, czy to dyshonor czy nobilitacja? W sensie: czy po prostu o mnie zapomnieli czy raczej uznali że lepiej dla strażnicy abym nie wracał do Jehowy?
-
A propo "wróć do Jehowy": słyszałem że doręczano tę publikację każdemu ex-świadkowi ale ja jej nie dostałem;
jak myślicie, czy to dyshonor czy nobilitacja? W sensie: czy po prostu o mnie zapomnieli czy raczej uznali że lepiej dla strażnicy abym nie wracał do Jehowy?
Do Jehowy wszyscy wrócimy po śmierci. W dzień Jehowy kiedy nastanie, wszystko się rozjaśni.
-
A propo "wróć do Jehowy": słyszałem że doręczano tę publikację każdemu ex-świadkowi ale ja jej nie dostałem;
jak myślicie, czy to dyshonor czy nobilitacja? W sensie: czy po prostu o mnie zapomnieli czy raczej uznali że lepiej dla strażnicy abym nie wracał do Jehowy?
Tą publikację wydano jeszcze za czasów mojej aktywności w orgu.
I nie było "zalecenia" by dostarczyć ją "każdemu ex".
Zasadniczo była ona zaadresowana nie do wykluczonych a raczej do "słabych duchowo", czyli "nieregularnych i nieczynnych",.
Starsi mieli i mogli ją dostarczyć byłym świadkom "którzy nie uczestniczą w obrządkach 'babilońskich', nie są znani z odstępczych poglądów, i nie są aktywnymi odstępcami".
Widocznie "się nie załapałeś" z któregoś powodu.
O ile dobrze pamiętam - niedawno był list z zaleceniem by starsi już nie odwiedzali wykluczonych i odłączonych, bo kto chce, to sam znajdzie możliwość powrotu, tak więc już Ci raczej jej nie wręczą.
;D
-
A propo "wróć do Jehowy": słyszałem że doręczano tę publikację każdemu ex-świadkowi ale ja jej nie dostałem;
jak myślicie, czy to dyshonor czy nobilitacja? W sensie: czy po prostu o mnie zapomnieli czy raczej uznali że lepiej dla strażnicy abym nie wracał do Jehowy?
To nie była dla wykluczonych tylko dla tych co zastygli, czyli z lekka się odłączyli. :)
-
teraz wszystko rozumiem - niedoręczenie mi tej broszury jest ani zlekceważeniem mojej osoby ani nobilitacją, po prostu nie łapię się do kręgu adresatów i tyle
-
Kiedyś był śpiewnik:
1906: Pieśni brzasku Tysiąclecia
Teraz pewnie na koniec wydadzą:
Pieśni końca Tysiąclecia
albo
Pieśni końca pokolenia
-
Roszada ma racje.Plus dawni zainteresowani:) Do mnie ostatnio zagadują że by mi przyszli na chatę.:..Trzeba jutro puścić psa :( Nie chciałam tego robić ale widzę że już dalej zaczynają próbować.Przedtem nie znałam prawdy i się z tym godziłam ale nie będzie tak, że będę słupem na godzinki...
-
Trzeba jutro puścić psa
Przecież pisałaś, że masz 5 kotów. Może je puścisz. ;D