Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Magda w 20 Wrzesień, 2018, 07:53
-
Moi drodzy, chciałam się pożegnać. Nie ma już siły ani ochoty zajmować się problematyką sekt destrukcyjnych. Dziękuję tym wszystkim , którzy czytali moje wpisy. Przepraszam tych, których może uraziłam, i tych którym nie odpowiedziałam chociaż aż mnie korciło. To nie był z pewnością czas stracony. Chcę podkreślić, że to forum wiele dla mnie znaczyło.
Jeśli ktoś chciałby mnie znaleźć to mnie znajdzie i bez forum, jeśli ktoś taki byl ale wątpię bo wszyscy tu jesteśmy straumatyzowani i nie chcemy wracać do tego co było.
pozdrawiam was wszystkich, a szczególnie mocno Sebastiana.
magda
-
Moi drodzy, chciałam się pożegnać. Nie ma już siły ani ochoty zajmować się problematyką sekt destrukcyjnych. Dziękuję tym wszystkim , którzy czytali moje wpisy. Przepraszam tych, których może uraziłam, i tych którym nie odpowiedziałam chociaż aż mnie korciło. To nie był z pewnością czas stracony. Chcę podkreślić, że to forum wiele dla mnie znaczyło.
Jeśli ktoś chciałby mnie znaleźć to mnie znajdzie i bez forum, jeśli ktoś taki byl ale wątpię bo wszyscy tu jesteśmy straumatyzowani i nie chcemy wracać do tego co było.
pozdrawiam was wszystkich, a szczególnie mocno Sebastiana.
magda
Trzymaj się, Magda. Wszystkiego dobrego Ci życzę.
-
Czytałam twoje wpisy, były ciekawe i merytoryczne. Ale życie płynie dalej. Życzę powodzenia.
-
Trzymaj się Magda , większość z nas z czasem dorośnie do takiej samej decyzji. Powodzenia
-
Prosiłbym o powstrzymanie emocji. Jeżeli Magda chce się pożegnać, to nie trzeba sypać uszczypliwości.
-
co ty czlowieku i mnie wiesz. Może sam się odczep od sj i przestan nimi żyć. Nawet pożegnać się normalnie nie potrafisz. Zarozumiały bufonie, i nie mów mi co powinnam dawno zrobić albo nie zrobić bo to chamie jeden nie twoja broszka. Nie masz pojęcia co to sekta , odczep się ode mnie raz na zawsze. Nikt cię nie prosil o zdanie.
Nazywanie kogoś "chamem" w niezbyt kulturalnym, i mocno agresywnym wpisie...
Niestety, ja osobiście nie toleruję języka rodem spod budki z piwem.
Atakujesz Roszadę za wyrażenie opinii, a sama wydajesz mu wręcz rozkaz (i to nie tylko tu, ale i w innym wątku).
I znowu - decydujesz za niego, i za innych (w tym i za mnie, bo ja akurat jestem Roszadzie wdzięczny za jego wyszukiwania w literaturze WTS-u)
Idealnie pokazujesz coś, czego nie tolerowałem w orgu - dualizmu zasad i zachowań.
Jednym krótkim wpisem zepsułaś dobre zdanie jakie miałem o Tobie.
Mimo wszystko pozdrawiam Cię, i życzę Ci jak najlepiej.
-
Jatiw_Magda:
Popraw Swoje usposobienie- Jesteś KOBIETA-tak się na Forum przedstawiasz- do niewiasty taki język nie pasuje, chyba, żę ...ale sama wiesz jaka JESTEŚ
-
Roszada oczywiście agresywny nie jest. Jest milym, kulturalnym starszym panem, który radzi mi jak mam żyć i o czym pamiętać. Po co właściwie odzywa się w moim wątku, skoro nigdy mnie nie szanował i często dogryzał. On szanuje tylko siebie.
-
Magda- dobrze o Roszadzie teraz się wypowiedziałaś, to miłe takie wyrażone zdanie, ale wiesz dobrze, każdy na Forum w każdym wątku może swoje przedstawić zdanie, tak między innymi uczynił ROSZADA :)
-
Roszada oczywiście agresywny nie jest. Jest milym, kulturalnym starszym panem, który radzi mi jak mam żyć i o czym pamiętać. Po co właściwie odzywa się w moim wątku, skoro nigdy mnie nie szanował i często dogryzał. On szanuje tylko siebie.
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia.Na tym i poprzednich forach pełno takich wątków,pożegnalnych.Nawet i mój jeden.
Niektórzy zniknęli na zawsze i pewnie spokojnie sobie żyją bez nas. Większość z nas żegna się jedank w sytuacji kiedy nie trawi kogoś lub czegoś co się akurat dzieje albo właśnie nie dzieje,na forum.
Takim podtekstem pachnie i ten wątek,zresztą nie Twój pierwszy :)pożegnalny.
Szczęścia życzę na nowej drodze życia. Do zobaczenia w kolejnym zyciu albo na innym forum :P
Ps.
Nie wściekaj się na Roszadę,ma niewyparzony lekko dziubek ale da się z nim dogadać.
Ja na przykład z Sebą miewam takie potyczki ale nadal się lubimy(tak sądzę)i szanujemy.
-
Roszada zazwyczaj nie pisze w wątkach Magdy. Nie pamiętam kiedy ostatnio coś pisałem. :-\
Moon nie jest główną postacią zainteresowań naszych forumowiczów.
Ale Roszada pożegnać przybył Magdę, skoro żegna się. :)
-
Proszę skończyć przepychanki w tym wątku. Czy jak ktoś mówi grzecznie że się żegna, to trzeba mu życiorys wywlekać?
-
odnośnie spięcia między Roszadą i Magdą, jestem w stanie zrozumieć Magdę i zrozumieć Roszadę;
Roszada (jako człowiek który nie zaznał na własnej skórze psychomanipulacji w sekcie) może mieć duże trudności ze zrozumieniem dlaczego ex-sekciarze "ciągle oglądają się wstecz za siebie" i nie zajmą się czymś innym w życiu
Magda czytając słowa Roszady mogła się zdenerwować i ją też rozumiem
Ja na przykład z Sebą miewam takie potyczki ale nadal się lubimy(tak sądzę)i szanujemy.
potwierdzam: bardzo lubię i bardzo szanuję Matyldę,
a to że czasami przeczytam coś napisanego "bezpośrednio" na swój temat - traktuję jako jedną z wielu zalet Matyldy - chodzi mi tutaj o to że Matylda jest szczera i prostolinijna i dlatego wyraża się bezpośrednio i jest "szczera jak karabin maszynowy" (trochę przypomina z charakteru moją sympatyczną teściową)
-
Proszę skończyć przepychanki w tym wątku. Czy jak ktoś mówi grzecznie że się żegna, to trzeba mu życiorys wywlekać?
Czy szef teraz do mnie mówił?
Ja tylko w obronie Roszady chciałam słówko.
Aaaa że nie trzeba!? że Roszada duży chłopczyk i da se rade!?
Niom może i tak,ale ja lubie dyskutować :P
8-)ale dobra już nie będę.
-
Gdyby myśleć tak jak roszada to właściwie należałoby zamknąć to forum, bo wszyscy tu do czegoś wracają, są straumatyzowani i obracają się wstecz. Wszyscy poza roszadą 😊. Moje przepychanki z nim mają swoją przyczynę ale to już nieważne.
proszę kapitanie o zamknięcie wątku.
-
Zamykam. Bo robi się niepotrzebna przepychanka.