Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => HISTORIA ŚWIADKÓW JEHOWY => Wątek zaczęty przez: Roszada w 03 Lipiec, 2018, 19:08
-
Dopiero w świetle Meksyku i Madagaskaru zacząłem innymi oczyma patrzeć na rejestrację instytucji: spółka pod nazwą Strażnica — Wydawnictwo Wyznania Świadków Jehowy w Polsce
*** yb94 ss. 246-247 Polska ***
Potem w 1985 roku dla ułatwienia importu literatury została zarejestrowana w sądzie spółka pod nazwą Strażnica — Wydawnictwo Wyznania Świadków Jehowy w Polsce. Był to ważny krok w kierunku zalegalizowania naszej działalności wydawniczej.
W roku 1987 złożono w Urzędzie do Spraw Wyznań kolejny projekt statutu, starannie opracowany pod nadzorem Ciała Kierowniczego. Następne dwa lata upłynęły na rozmowach i wymianie korespondencji. Wśród członków delegacji utrzymującej kontakt z urzędami znajdowali się dwaj bracia spośród tych, którzy podpisali pierwszy wniosek o rejestrację z roku 1949. Wyobraźmy sobie ich radość, gdy 40 lat później, dnia 12 maja 1989 roku, kierownik Urzędu do Spraw Wyznań zatwierdził statut korporacji Strażnica — Towarzystwo Biblijne i Traktatowe, Zarejestrowany Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce! Wiadomość o tym podały wszystkie środki masowego przekazu, a Świadkowie Jehowy na całym świecie ogromnie się z niej uradowali.
Bo jakim prawem w roku 1985 sprowadzać mieli literaturę dla Świadków Jehowy, skoro byli niezarejestrowanym wyznaniem, aż do roku 1989?
Coś mi się wydaje, że to był jakiś wybieg, na co wskazują słowa: "Był to ważny krok w kierunku zalegalizowania naszej działalności wydawniczej"
Nie da się wyznania zarejestrować, to rejestrujemy firmę.
Madagaskar tu:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/historia-swiadkow-jehowy/madagaskar-kolejne-'stowarzyszenie-kulturalne'-swiadkow-jehowy/msg143293/#msg143293
Meksyk tu:
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/historia-swiadkow-jehowy/meksyk-sj-w-latach-1943-1989-organizacja-kulturalna/msg143194/#msg143194
-
1985 r.
spółka pod nazwą Strażnica — Wydawnictwo Wyznania Świadków Jehowy w Polsce.
Jakiego "wyznania"?
Aaaa niezarejestrowanego, tak jak dziś takie istnieją.
Z tym że za komuny, co nie zarejestrowane, to nie istnieje. :)
-
1985 r.
Jakiego "wyznania"?
Aaaa niezarejestrowanego, tak jak dziś takie istnieją.
Z tym że za komuny, co nie zarejestrowane, to nie istnieje. :)
Dlatego później w nazwie tak podkreślili, że aż śmieszne:
Strażnica — Towarzystwo Biblijne i Traktatowe, Zarejestrowany Związek Wyznania Świadków Jehowy w Polsce!
Chyba mało kto do nazwy bierze takie słowo. ;)
-
swoją drogą forma prawna adekwatna do prowadzonej działalności - spółka zoo ;)