Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: vincent w 13 Kwiecień, 2018, 15:00
-
Miarka się przebrała...
Jako Świadek Jehowy od kilku lat i od urodzenia w wierzeniach tej społeczności byłem przekonany swego czasu, że nie ma innej prawdy. Mój wyidealizowany obraz tego społeczeństwa runął ostatecznie 2 lata temu po wielkiej aferze w Australii.
Po kilku miesiącach przeglądania forum jako gość, postanowiłem uregulować sprawy i się zalogować :)
Dziękuję bardzo Tomkowi Smolarkowi za życzliwe porady telefoniczne i przekonanie, że warto to uczynić.
Razem z żoną próbujemy zrozumieć proceder jaki zachodzi w sprawie pedofilii wśród braci ŚJ oraz fakt jak reaguje na to najświętsze Ciało Kierownicze :)
Liczne kłamstwa z ich strony, obłuda i pycha sprawiły, że pragnę się z Wami gorąco przywitać. Jeszcze jako czynny ŚJ :)
-
Hej kolego.
Odezwę się do ciebie wieczorkiem - na PW albo w wątku.
-
Nie ma problemu. Dziękuję Ci jeszcze raz.
Siadam do lektury forumowej:)
-
Witaj vincenty :) tak właśnie wygląda jw.org kłamstwa i manipulacje a pycha wszech obecna.Witamy cię oficjalnie na forum
-
Cześć:-)
owocnej lektury - z roku na rok zarejestrowanie się i chęć przeglądnięcia zakamarków staje się coraz cięższym wysiłkiem, bo postów przybywa, ale to jest samo życie:-)
-
Dla mnie najważniejsze, że rodzice przejrzeli już na oczy. Tata już dawno, mama dołącza. Teraz żonie otwierają się oczka. Walczę o resztę rodziny.
-
Witaj vincent237 możesz być szczęśliwy, że rodzina reaguje pozytywnie.
Niezbyt często się to zdarza.
Powodzenia w odkrywaniu prawdy.
-
Witaj Vincent w naszym najlepszym towarzystwie . Super ze rodzina jest z Tobą . Ja walczę ale słabo mi idzie . Pozdrawiam
-
Witaj-VINCET237
Powiększyłeś Naszą gromadkę- BRAVO,
matrix dla CIEBIE nie istnieje z biegiem czasu wszystko Sobie poukładasz, miło powitać :) :) :)
-
Miarka się przebrała...
Jako Świadek Jehowy od kilku lat i od urodzenia w wierzeniach tej społeczności byłem przekonany swego czasu, że nie ma innej prawdy. Mój wyidealizowany obraz tego społeczeństwa runął ostatecznie 2 lata temu po wielkiej aferze w Australii (...)
Razem z żoną próbujemy zrozumieć proceder jaki zachodzi w sprawie pedofilii wśród braci ŚJ oraz fakt jak reaguje na to najświętsze Ciało Kierownicze :)
Liczne kłamstwa z ich strony, obłuda i pycha sprawiły, że pragnę się z Wami gorąco przywitać. Jeszcze jako czynny ŚJ :)
Witaj ;) "miarka się przebrała"
Widzę, mój następny Brat "Bliźniak" albo "Pięcioraczek" którego australijska pedofilia wybudziła.
Cieszę się.
vincent.
Witam Cię serdecznie.
I życzę powodzenia w dalszym wybudzaniu rodziny z tej religijnej manipulacji.
Miłego tu pobytu.
Pozdrawiam.
:D
-
Zaczynam "oddychać". Tyle lat dusiłem w sobie prawdziwe przekonania, wątpliwości a teraz nareszcie przy obiedzie mogę swobodnie mówić co mnie boli, co mnie martwi, szokuje i bawi.
-
Witaj cieszę się że jesteś z nami. Zazdroszczę że rodzina reaguje pozytywnie.
-
Zaczynam "oddychać" (...)
Bardzo dobrze Cię rozumiem.
Też nareszcie oddycham, bez tych korporacyjnych obowiązków, w które byłam wkręcona na maxa.
:)
-
Witaj, czytaj, smakuj... Daj się poznać...
-
Siema vincent,witaj na forum :)
-
Witaj!
Super, że hurtowo dochodzicie do swej wolności.
-
Część Vincent😊 takie osoby jak Ty to dowód na to, że forum spełnia swój cel. Mam nadzieję, że będzie nas- wybudzonych coraz więcej. Ciesz się wolnością i szczerością, bo nie ma nic piękniejszego jak BYCIE SOBĄ😄😄😄
-
Witaj,rowniez pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci.
-
Witaj Vincent!
Dobrze że się tu zameldowałeś :) Bo bez takich jak Ty nowych "trzeźwiejących" z trujących oparów świadkojehowskiej sekty,my starzy wyjadacze czasem gubimy sedno tego Forum.
Mam nadzieję że korzyść będzie obopólna Ty poczytasz co myśmy spłodzili a my zyskamy na nowo motywację do bycia empatycznymi i zaangażowanymi :)
Pozdrawiam :)
-
Witaj vincent237!
Z wielką radością czytam o tym jak wraz z rodziną udało się Wam dostrzec i właściwie zareagować na odkrycie prawdy na temat "jedynej prawdziwej". Ratujcie się i w miarę możliwości ratujcie innych.
Czytajcie, myślcie samodzielnie, analizujcie i wyciągajcie wnioski! Życzę i Tobie i całej rodzince by znaleźli i podążali drogą do wolności od absurdów i psychomanipulacji WTS-u.
Serdecznie pozdrawiam - Lechita :)
-
Zdążyłem przed północą ;)
Vincent, strona komisji australijskiej jest tu:
https://www.childabuseroyalcommission.gov.au/
To jest strona Case 29, dotyczącego świadków:
https://www.childabuseroyalcommission.gov.au/case-studies/case-study-29-jehovahs-witnesses
Poniżej masz exhibits:
https://www.childabuseroyalcommission.gov.au/exhibits-case-study-29
Jak klikniesz, to odszukaj Exhibit 29-0031
A ta, znajdziesz plik stworzony przez WTS, zawierający wszystkie przypadki pedofilii w Australii
https://www.childabuseroyalcommission.gov.au/sites/default/files/WAT.0021.001.0001.pdf
-
Bardzo dziękuję :) Dokładnie o to mi chodziło.
Dziękuję również wszystkim za miłe słowo i mam nadzieję, że na dniach skrobnę coś na swój temat.
-
Cześć vincent237 , miło powitać kolejnego człowieka argumentów
-
(...) mam nadzieję, że na dniach skrobnę coś na swój temat.
Nie śpiesz sie z tym. Musisz sie poczuć komfortowo ujawniając informacje o sobie. Pamiętaj ze możesz być rozpoznany i przez to „ścigany”.
-
Pamiętaj ze możesz być rozpoznany i przez to „ścigany”.
Takich "Tommy Lee Jones" rowniez w spodnicach jest pelno w zborach,tylko czekaja aby uruchomic procedury poscigu za niewiernymi.
-
Cześć vincent237, miło Cię powitać, ja jestem 4 pokoleniem w WTS i na pewno ostatnim :) moja mama jeszcze chodzi na zebrania ale już ją obserwują bo od pewnego już czasu nie korzysta z Biblii PNŚ, tylko katolickiej z wpisem Kard Wyszyńskiego bo jak twierdzi kiedyś z taķą czy z Warszawską się do ludzi chodziło i korzystało na zebraniach i było OK. A teraz zabraniają. Już niedługo do nas dołączy zapewne. :)
-
Witaj Vincent, :), to co piszesz to sama radość, aż w duszy gra, czuję tyle złości i wstrętu to tej ohydnej organizacji, że z każdym takim wpisem odczuwam wielką radość. ;D
Dzieciom zabrałem dzieciństwo, sobie ponad trzydzieści lat, najlepszych lat. Brawo, twe wpisy to balsam dla mej duszy.
Powodzenia
-
Czeka mnie ciężka walka bo po poczatkowych sukcesach sa tez chwile zwatpienia. Rodzina najpierw reaguje przychylnie zeby nagle zakladac klapki na oczy... Lata prania mozgu robia swoje.
-
Chwile zwątpienia są zawsze.
Ja nawet jeszcze po 10-15 latach po odejściu miałam takie myśli że Jehowa widzi moje niewlaściwe uczynki i zgładzi mnie w armagedonie jak muchę.
Zdarzało mi się nawet jakoś nieudolnie modlić do jehowy.Nie że po prośbie.Tylko w sytuacjach jak miałam poczucie że mam za dużo grzechów,to się z tych grzechów tak jak by spowiadałam.
Ze dwa razy to mi się nawet zdarzyło że "uzgadniałam"z Jehową warunki :o mojego ewentualnego powrotu do organizacji.
Ta sekta odciska ogromne piętno i często nie obywa się bez pomocy specjalistów żeby się skutecznie wyrwać ale warto.
W chwilach zwątpienia dobrze jest sobie policzyć koszty ew. pobytu w sekcie i zyski z życia pełną piersią poza sektą.
Zwazywszy że żadna jehowa nie istnieje(jak mawia mój mąż,katol perfidny ;D) i zycie jest jedno to warto je dobrze wykorzystać.
-
Witaj :)
Daj czasowi czas.. Wszystko się ułoży po Twojej myśli.
-
Matyldo, to co czujesz czasem to uzależnienie takie jak narkomana od narkotyku /tak właśnie działają szkodliwe sekty/. Człowiek,który nie ma nowej tożsamości, tęskni za tą,którą zna, czyli irracjonalnie do sekty, wbrew logicznym wnioskom, doświadczeniu i wiedzy. Narkoman też wie ,że narkotyki są złe, ale jest uzależniony. Też przez to przechodziłam. Trzeba patrzeć na problem trzeźwo, bez emocji i uczuć. Oprócz związku formalnego z sektą, byliśmy też związani duchowo i emocjonalnie, z tego trzeba się wyplątać w oparciu o rozum. Powodzenia !
-
Witaj :)
Daj czasowi czas.. Wszystko się ułoży po Twojej myśli.
Daj czasowi,czas.
Świetny wpis.
Vincent piszesz:Czeka mnie ciężka walka bo po poczatkowych sukcesach sa tez chwile zwatpienia. Rodzina najpierw reaguje przychylnie zeby nagle zakladac klapki na oczy... Lata prania mozgu robia swoje.
Sam sobie MUSISZ, dostarczyć argumentów, jak to powiadają, na które nie ma lewara, "chwile zwątpienia" czego, że ta organizacja to może jednak Boża? W tym zagadnieniu nie ma ani tyci zwątpienia, co usta otworzą łżą, tego jest tyle, że na wymioty zbiera, chwiejna rodzina, to prędzej, ale jak to zaznaczył, mój przedmówca ;), 'daj czasowi czas', miej narzędzia, bądź pełen argumentów, niech one robią robotę, czy przeczytałeś książkę "Kryzys Sumienia", życiorys Barbary Anderson, która po wielu latach pracy w Biurze Głównym w dziale pisania, wyleciała, bo ujawniła aferę pedofilii, skrywaną w zakamarkach Brooklynu, Trzydzieści lat w niewoli Strażnicy, świetny materiał, ukazujący jak to Rutherford siał swoje, czyścił zbory, z tych którzy chcieli autonomii, opisuje to naoczny biorca tych zdarzeń, czy w końcu, książka: 'ŚWIADKOWIE JEHOWY wobec polityki USA, syjonizmu i wolnomularstwa".
To są narzędzia które dają, albo inaczej wypłukują jakiekolwiek resztki wątpliwości, co do tego że KORPORACJA BIZNESOWA ŚWIADKÓW JEHOWY, to jest to, to jedyna słuszna droga, nic bardziej mylnego, już sam fakt, że protoplastą był mason, co należy podkreślić z całą mocą.
Tak że Vincent, klata do przodu, głowa do góry, azymut który obrałeś jest właściwy, wątpliwości jedynie mogą wyglądać tak: "co dalej maturzysto"? :) Ale to już zostało określone, daj czasowi działać i nie stój w miejscu. To forum jest bardzo dużym wsparciem, Jarek Dąbrowski na Youtube w temacie 'prawda o prawdzie' też wnosi wiele wartościowych myśli.
Pozdrawiam
-
Czeka mnie ciężka walka bo po poczatkowych sukcesach sa tez chwile zwatpienia. Rodzina najpierw reaguje przychylnie zeby nagle zakladac klapki na oczy... Lata prania mozgu robia swoje.
Nawet nie wiesz jak bardzo sie identyfikuje z Twoim problemem. Moimi jedynymi bliskimi sa zona i dziecko. Zona twardo w "prawdzie" a dziecko staje przed dylematem lojalnosci wobec jednego z rodzicow...koszmar.
-
Na ten moment sytuacja wyglada tak. Zona wie ze mam to wszystko w powazaniu, zaakceptowala to ale dla jej dobra chodze na zebrania i jej towarzyszę. Nie chce jej opuszczac. Mam nadzieje ze sama dojdzir do wlasciwych wniosków. Nie naciskam jej. Sama na zebraniach zaczyna wylapywac bezmozgowe sformułowania. Potrzeba na to czasu, samozaparcia i odwagi. Moze z czasem?😉
Wczorajsze ogloszenie na zebraniu apropo broszurki dla dzieci tez mnie lekko smieszylo. Zadnych szczegolow, tylko komunikat. Ale tez nikt sie nie spytal o co chodzi... Klapy w zborach sa niesamowite 😉
-
Witaj Vincent, we wczesnej porze dopołudniowej, co jest w kwestii wyjścia ważne o ile nie najważniejsze, to fakt czy ktoś mimo bzdurnych sugestii by nie czytać tych czy innych informacji bądź oglądać jakichś filmików na Youtube, w ogóle niczego co nie jest autoryzowane przez 'cielca' z Warwick, będzie to robił, czyli sprawdzał, czy tak się rzeczy mają. A gdzie to pisze w Biblii, wręcz przeciwnie, Paweł pisał w swym liście 1 do Tesaloniczan 5:21 "......upewniajcie się o wszystkim, mocno trzymajcie się tego co szlachetne....." z Biblii wynika coś całkowicie innego, to ja decyduję czy będę badał ten temat w oparciu o różne przekłady Biblii nie żaden typ, pedofilów kryjący z Warwick.
Poza tym w 1 Jana 4:1 czytamy wyraźnie by nie wierzyć każdej natchnionej wypowiedzi " Umiłowani nie każdej natchnionej wypowiedzi wierzcie, lecz sprawdzajcie natchnione wypowiedzi, czy pochodzą od Boga" prosta sprawa, czy aby zrozumieć te słowa trzeba mieć wsparcie samozwańczych wyzyskiwaczy z Warwick, to do nas, do mnie do Ciebie mówi sam Bóg, a co czytamy w Jeremiasza 17:5
" O to co rzekł Jehowa: " Przeklęty jest krzepki mąż który pokłada ufność w ziemskim człowieku, a ciało czyni swoim ramieniem, i którego serce odwraca się od Jehowy." Czyż oni nie stanęli nad Bogiem JHWH, słowo czynią martwym, czyż oni nie wpływają na podświadomość otumanionym, ich sługom, pokazując filmik o studium Biblii ale przekaz z ekranu to książka lub strażnica w ręku, z czym kojarzy się św.j. studiowanie Biblii, jeśli nie z czytaniem książek czy też strażnic.
Ponad to, w Księdze Objawienia, w jednym z listów do siedmiu zborów za co chwali zbór Pan Jezus w Efezie, jeśli nie za to, że Jego uczniowie poddawali próbie nawet tych którzy podawali się za apostołów, Objawienia 2:2,3do 6 zresztą cały drugi i trzeci rozdział: 3 ".......i że poddałeś próbie tych, którzy się podają za apostołów, ale nimi nie są, i stwierdziłeś że to kłamcy."
Dziś za takie sprawdzanie "apostołów z Warwick" wylatuje się orga , tak ja stwierdziłem i wielu z nas tu piszących że to kłamcy, obrzydłe, piszę za siebie, kłamcy, wstrętne nie bojące się Prawdziwego Boga, obrzydłe kłamcy.
Każdy za siebie zda sprawę przed Bogiem, pisał Paweł, żadne Warwick, zadni omylni ludzie, tylko ja, Ty, sam przed Bogiem.
Pozdrawiam :)
-
Widze Mroki
Zgadzam się. Nie ma tez co na siłę forsowac swoich racji. Kobiety inaczej to tez przeżywają. Sama bedzie chciała to odejdzie. Po analizie sytuacji na ten moment,odchodząc definitywnie strzelil bym sobie w kolano. Zwykly rachunek zysków i strat.
Spoglądam przez pryzmat pozyskanej wiedzy,logiki i nie dam sie otumaniac. Świadomie godze sie na kompromisy ze wzgledu na żonę 😉 Mam nadzieje, że Bog zrozumie. Wierzę w to. W koncu jest miłością i przebacza😉
-
:) witaj vincent :) jako, że trafiłem na forum później niż Ty, witam Cię dopiero teraz ale nie mniej serdecznie od Tych witających od razu ;)