Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Tusia w 30 Listopad, 2017, 18:19

Tytuł: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 30 Listopad, 2017, 18:19
(http://piotrandryszczak.pl/do_int/czasopisma-przedstawiaja-prawde.jpg)

Debeściaki  ;D

http://piotrandryszczak.pl/czy-swiadkowie-jehowy-krzewia-prawde-wnikliwie-sprawdzajac-fakty.html
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Estera w 30 Listopad, 2017, 20:40
  "Każdy, kto czyta nasze czasopisma, albo ogląda filmy, może być pewien, że zostały gruntownie
   zweryfikowane. Podają fakty, przedstawiają prawdę."

   
   Właśnie tego rodzaju stwierdzenia powodują, że śj nic nie sprawdzają.
   Ogromna większość, wszystko bierze, jak leci, wierząc w to, że właśnie tak jest, jak oni twierdzą.
   Sama wielu rzeczy nie sprawdzałam, bo sądziłam, że mówią prawdę.
   Jak się teraz okazało, po moich odkryciach o wts, że wcale ta ich "prawda" taka kryształowa nie jest.
   Nie jest i zapewne nie będzie, można o tym całkowicie zapomnieć!
   >:( >:(

   Dlatego, moi bracia, Świadkowie Jehowy :)
   Stosujcie się rzetelnie do rady o Berejczykach, zawartej w Biblii i wszystko rzetelnie badajcie.
   Unikniecie życiowych tragedii związanych z przynależnością do tej sekty.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 30 Listopad, 2017, 22:04
  "Każdy, kto czyta nasze czasopisma, albo ogląda filmy, może być pewien, że zostały gruntownie
   zweryfikowane. Podają fakty, przedstawiają prawdę."


Jak można wygadywać takie brednie. To się w głowie nie mieści.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 30 Listopad, 2017, 22:24
To dlaczego ciągle są nowe światła?
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 30 Listopad, 2017, 22:26
To dlaczego ciągle są nowe światła?
No właśnie mówią dlaczego: Ponieważ gruntownie weryfikują i sprawdzają a ponadto analizują co ustalili Amerykańscy Naukowcy  :)
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Estera w 30 Listopad, 2017, 22:29
No właśnie mówią dlaczego: Ponieważ gruntownie weryfikują i sprawdzają a ponadto analizują co ustalili Amerykańscy Naukowcy  :)
   Tak, tych co są i jeszcze tych, co się nie narodzili.
   ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Michał chlu w 01 Grudzień, 2017, 10:56
To dlaczego ciągle są nowe światła?

Jeśli już to ŚJ uważają zwrot jaśniejsze światło za prawidłowy. Trzymajmy się faktów w dwie strony i nie atakujmy kogoś podając błędne informacje :)

Co do rzetelności informacji od ŚJ to mam bardzo mieszane uczucia gdyż wiele ciekawych informacji można się dowiedzieć. Np gdy moja siostra chorowała na tarczyce to artykuł na ten temat z przebudźcie się był bardzo pomocny.

Natomiast wydaje mi się ze często ŚJ nie podają całej prawdy w kwestiach doktrynalnych ze względu na obawę przed tym ze ludzie mogą się zorientować ze nie wszystko jest takie pewne.
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Grudzień, 2017, 10:59
Cytuj
Cytat: Estera w Wczoraj o 20:40

      "Każdy, kto czyta nasze czasopisma, albo ogląda filmy, może być pewien, że zostały gruntownie
       zweryfikowane. Podają fakty, przedstawiają prawdę."
Teraźniejszą prawdę. :)
Na dziś.

Zweryfikowane?
Przez kogo?
One są zweryfikowane wtedy, gdy daną naukę się odrzuca. ;D
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Estera w 01 Grudzień, 2017, 11:38
Jeśli już to ŚJ uważają zwrot jaśniejsze światło za prawidłowy. (...)
   Michale chlu
   Tak, tylko, że to niby jaśniejsze światło, często okazuje się pomroczną ciemnością.
   Tak, jak np., to mętne tłumaczenie pokolenia 1914.
   A podobnych przykładów, można by mnożyć i odgrzebać więcej.

   Najczęściej, te ich jaśniejsze światła, to głoszone, fałszywe proroctwa, przygaszone silnym blaskiem tego jaśniejszego światła.
   Żeby ludzie oślepieni nowym zrozumieniem, nie połapali się, że to właśnie tak wygląda.
   :D :D
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Grudzień, 2017, 11:42
Cytuj
Cytat: Michał chlu w Dzisiaj o 10:56

    Jeśli już to ŚJ uważają zwrot jaśniejsze światło za prawidłowy. (...)
Od kiedy?
To też było nowe światło nowego światła. ;D

„Musimy więc unikać sidła, jakim jest zazdrosne obstawanie przy własnych poglądach lub metodach działania, które nie mają solidnych biblijnych podstaw. Powinniśmy natomiast przyjmować nowe światło, jakie Jehowa rzuca na swe Słowo za pośrednictwem kanału, którym się obecnie posługuje” (Strażnica Nr 20, 2002 s. 30).

Od dawna mają nowe światła:

„Budynek ten był znany jako kościół »Nowego Światła«, ponieważ spotykające się tam osoby uważały, że dzięki czytaniu publikacji Towarzystwa posiadają nowe światło, czyli nowe zrozumienie Biblii” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 319; patrz też Królestwo Boże panuje! 2014 s. 203).
Tytuł: Odp: Czy Świadkowie Jehowy krzewią prawdę, wnikliwie sprawdzając fakty???
Wiadomość wysłana przez: Abba w 01 Grudzień, 2017, 12:21
Od dawna mają nowe światła:

„Budynek ten był znany jako kościół »Nowego Światła«, ponieważ spotykające się tam osoby uważały, że dzięki czytaniu publikacji Towarzystwa posiadają nowe światło, czyli nowe zrozumienie Biblii” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 319; patrz też Królestwo Boże panuje! 2014 s. 203).

Hehe, skoro jakiś pogląd był niezgodny z prawdą, a czytamy:

(5): A zwiastowanie to, które słyszeliśmy od niego
i które wam ogłaszamy, jest takie, że Bóg jest światłością,
a nie ma w nim żadnej ciemności
. [Biblia Warszawska, 1j 1]


to znaczy, że to co nie okazało się właściwym światłem, było więc ciemnością.
A wykluczanie ludzi za nieprzyjmowanie kłamstwa, jest zamachem.

Więc w cytacie jaki zamieścił z publikacji WTS Roszada,
budynek nie powinien się nazywać kościołem  "Nowego Światła",
ale raczej kościołem "Własnej Obnażonej Ciemności".

Obrzydliwe, jak oni potrafią wszystko przekuć na propagandę sukcesu :(