Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: DonnieDarkoJG w 09 Listopad, 2017, 11:14

Tytuł: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: DonnieDarkoJG w 09 Listopad, 2017, 11:14
Kolejny korporacyjny bełkot..
Tytuł: Odp: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 09 Listopad, 2017, 12:25
co znaczy, że: "Jeśli dany ochotnik wciąż spełnia wymagania"?
Tytuł: Odp: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: DonnieDarkoJG w 09 Listopad, 2017, 12:36
Zapewne chodzi o wymagania "duchowe"
2 lata temu na spotkaniu zamianowanych odnośnie programu budowlanego, co chwilę przewijała się myśl:"kwalifikacje duchowe są dużo ważniejsze niż zawodowe!".
Więc na 99% jeśli ktoś jest "zdrowy duchowo" jest dobrym kandydatem..
Tytuł: Odp: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 09 Listopad, 2017, 12:48
nie dość, że za darmo im budują, to jeszcze wymagania mają :)
Tytuł: Odp: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Listopad, 2017, 12:52
Kuzyn ma firmę budowlaną. Uduchowieni się tam nie nadają do roboty.
Co po uduchowionym na rusztowaniu? :-\
Tytuł: Odp: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 09 Listopad, 2017, 13:30
Kuzyn ma firmę budowlaną. Uduchowieni się tam nie nadają do roboty.
Co po uduchowionym na rusztowaniu? :-\

U ŚJ uduchowiony to "posłuszny". A taki się przyda na budowie :D
Tytuł: Odp: Dotyczy: dodawania użytkowników programu Builder Assistant do domen zborów
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Listopad, 2017, 13:52
U ŚJ uduchowiony to "posłuszny". A taki się przyda na budowie :D
Jak usłyszy kilka razy k... mać itp., to zaraz mu się odechce być posłusznym.

Znałem exŚJ.
Jak był w organizacji, to brat mający firmę nie zatrudnił go, a był bezrobotnym, nawet w specjalności, którą miał ten brat firmę (budownictwo).
Nie zatrudnia braci, bo jak nawalą, to nie wie co zrobić, bo naciski w zborze, bo to brat itp.
A światusów na zbity pysk wyrzuca, jak mniej roboty ma, czy jak nawalą.
 Wtedy zrozumiał gdzie jest i jaka jest miłość braterska o której ten brat też mu mówił. :-\