Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => OGÓLNIE O FORUM => Wątek zaczęty przez: Krystian w 30 Wrzesień, 2017, 17:02
-
Roszada dał mi ignora. Kieruje się zapewne zasadą jak WTS.
Jak ktoś nie myśli po naszemu, to trzeba wykluczyć z dyskusji.
Ja natomiast jako Chrystianin jestem otwarty na wszystkich.
Mogę dyskutować z ateistami, agnostykami, świadkami, adwentystami itd.
Nikomu ignora nie dam.
Pan Jezus ludzi nie wykluczał i tego się trzymam.
-
Myślę, że motywy ignorowania są prywatną sprawą Roszady i nie powinieneś tego oceniać. Co Cię to obchodzi? Może Twoje posty drażnią Roszadę, albo Twoje wypowiedzi według niego nie wnoszą nic do dyskusji. Nie musimy wszystkich na forum lubić, niektórzy po prostu względnie się tolerują. Nie zachowuj się jak wielki bohater. Ja wolę kogoś ignorować niż udawać sympatię i świętość. Poza tym, zachowujesz się jak mały, bidny dzidziuś ogłaszając wszem i wobec, że Roszada wyrzucił Cię ze swojej piaskownicy. Ile Ty masz lat człowieku....?
-
Myślę, że motywy ignorowania są prywatną sprawą Roszady i nie powinieneś tego oceniać. Co Cię to obchodzi? Może Twoje posty drażnią Roszadę, albo Twoje wypowiedzi według niego nie wnoszą nic do dyskusji. Nie musimy wszystkich na forum lubić, niektórzy po prostu względnie się tolerują. Nie zachowuj się jak wielki bohater. Ja wolę kogoś ignorować niż udawać sympatię i świętość. Poza tym, zachowujesz się jak mały, bidny dzidziuś ogłaszając wszem i wobec, że Roszada wyrzucił Cię ze swojej piaskownicy. Ile Ty masz lat człowieku....?
Dobrze napisałeś
Roszada ma swoją piaskownice. Jak ktoś mu z niej zabawki zabiera ( np. podając biblijne argumenty przeciw osobowości Ducha Świętego ) to ignoruje towarzysza zabaw.
Natomiast Twój post przyjąłem do wiadomości.
Dziękuję za konstruktywną krytykę.
-
Myślę, że motywy ignorowania są prywatną sprawą Roszady i nie powinieneś tego oceniać. Co Cię to obchodzi? Może Twoje posty drażnią Roszadę, albo Twoje wypowiedzi według niego nie wnoszą nic do dyskusji. Nie musimy wszystkich na forum lubić, niektórzy po prostu względnie się tolerują. Nie zachowuj się jak wielki bohater. Ja wolę kogoś ignorować niż udawać sympatię i świętość. Poza tym, zachowujesz się jak mały, bidny dzidziuś ogłaszając wszem i wobec, że Roszada wyrzucił Cię ze swojej piaskownicy. Ile Ty masz lat człowieku....?
To jest bardzo dobra i mądra odpowiedź, tym samym kończy dyskusje w tym temacie.
Na tym forum nie otwieramy tematów o kimś, te mysli można wymienić z osoba zainteresowana na PW.