Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Roszada w 20 Sierpień, 2017, 19:50

Tytuł: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Sierpień, 2017, 19:50
Nawet w Biblii ŚJ nie ma frazy „Ojciec Jehowa” a tymczasem posługują się oni takim określeniem i to bardzo często.
Dziwne, że nie odpowiada im biblijna forma „Pan Bóg”, a tworzą niebiblijne określenie.

Watchtower Library pokazuje taką frazę (Ojciec Jehowa) w publikacjach ŚJ 95 razy, ale ani razu w Biblii. :-\
Prócz tego 15 razy "Ojcze Jehowo".

Oto przykłady:

„Tak pragnę Ojcze, Jehowo, drogami Twoimi iść” (Śpiewajmy Jehowie 2009, Pieśń 22; patrz też Pieśni 56, 61, 71);

„A więc niebiański Ojciec, Jehowa, na pewno zadba o nasze potrzeby” (Strażnica 15.09 2011 s. 22);

„Ojciec Jehowa z zadowoleniem przyjmie nasze wyrazy doceniania” (Strażnica Nr 23, 2003 s. 19).

Ang. płytka ŚJ (Strażnice od 1950 r.) zawiera aż 794 wystąpienia frazy:
“Father Jehovah“


Dlaczego CK tworzy jakieś specyficzne określenia?

To tak jak ja bym mówił "Tato Krzysztofie" itp.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 20 Sierpień, 2017, 19:54
To tak jak ja bym mówił "Tato Krzysztofie" itp.

Jeśli przejdzie ustawa o związkach partnerskich, to ten zwrot nie będzie już taki dziwny...  ;D
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Sierpień, 2017, 20:08
Jak nie jest taki dziwny, to po co go też Dziadkiem nazywają? ;D

Dziadek” (tytuł używany od 1953 r.)

   „słusznie zwracają się do Jehowy jako swego Ojca, ponieważ on poprzez Ojca wieczności, Chrystusa Jezusa, będzie ich »Dziadkiem«...” (Strażnica Nr 2, 1954 s. 9 [ang. 15.04 1953 s. 249]);

   „Jehowa jako pełen miłości »Dziadek« i Jego uniwersalna organizacja jako czuła »Babka« zawsze będą wspólnie okazywać miłość i dobroć swym wnukom, swym bogobojnym potomkom na ziemi” (Strażnica Nr 11, 1957 s. 22 [ang. 01.10 1956 s. 605]);

   „W taki sposób niebiański Ojciec Jezusa Chrystusa stanie się niebiańskim Dziadkiem odnowionej ludzkiej rodziny” (In such a way the heavenly Father of Jesus Christ will become the heavenly Grandfather of the restored human family. – Worldwide Security Under the “Prince of Peace” 1986 s. 169);

   „Słusznie więc nazywają Boga »Ojcem«, ponieważ przez »Ojca na wieki«, Jezusa Chrystusa, istotnie stanie się On ich Dziadkiem” (Therefore, they properly address God as “Father” because he will, in effect, be their Grandfather through the “Eternal Father,” Jesus Christ. – ang. Strażnica 01.08 1995 s. 13).
[polski odpowiednik nie zamieszcza słowa „Dziadek”: „Słusznie więc nazywają Boga »Ojcem«, ponieważ przez »Ojca na wieki«, Jezusa Chrystusa, istotnie stanie się On ich Wspaniałym Ojcem” (Strażnica Nr 15, 1995 s. 13)]

   „Dla dzieci, które codziennie słyszą, jak rodzice mówią o Jehowie i modlą się do Niego, Bóg staje się realną Osobą. Pewien młodzieniec powiedział: »Kiedy zamykałem oczy i modliłem się do Jehowy, widziałem kogoś w rodzaju dziadka. Rodzice pomogli mi zrozumieć, że we wszystkim, co czynimy i mówimy, trzeba uwzględniać Jehowę«” (Strażnica Nr 23, 1996 s. 12).
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 20 Sierpień, 2017, 21:29
To są świetne argumenty dla trampka, w kwestii; Jak nasz Ojciec może się stać naszym Dziadkiem.  ;D
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: gangas w 20 Sierpień, 2017, 21:36
Jak zostać własnym dziadkiem

 Mały przykład na to jak sobie można samemu pokomplikować życie...

 Ożeniłem się z trzydziestoczteroletnią ładną i młodą wdówką, która miała równie ładną szesnastoletnią córkę. Mój ojciec ożenił się z moja pasierbica. Od  tej pory wszyscy straciliśmy orientacje w rodzinnych stosunkach. Moja żona, czyli synowa mojego ojca jest również jego teściową. Moja pasierbica została moją macocha, a mój ojciec moim zięciem. Nie koniec na tym... Niedawno urodził mi się syn, a pół roku później jego stryj, czyli syn mojego ojca. Moja macocha czyli córka mojej żony została w ten sposób siostrą swojego wnuka, będąc równocześnie babką swojego brata. Jej syn jest moim bratem, a ja jego dziadkiem. Mój ojciec jest szwagrem swojego wnuka, który jest bratankiem jego syna. Moja żona, teściową i synową mojego ojca jest babką mojego brata. I w ten sposób zostałem swoim własnym dziadkiem...  ;D ;D ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 20 Sierpień, 2017, 21:51
Nawet w Biblii ŚJ nie ma frazy „Ojciec Jehowa” a tymczasem posługują się oni takim określeniem i to bardzo często.
Dziwne, że nie odpowiada im biblijna forma „Pan Bóg”, a tworzą niebiblijne określenie.






Dlaczego CK tworzy jakieś specyficzne określenia?


Mnie to nie dziwi, bo każda religia tworzy jakieś dziwne ,specyficzne niebiblijne określenia. Tylko pewnie wyznawcy danej religii ich nie zauważają.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 20 Sierpień, 2017, 23:46
Jak nie jest taki dziwny, to po co go też Dziadkiem nazywają? ;D

Dziadek” (tytuł używany od 1953 r.)

   „słusznie zwracają się do Jehowy jako swego Ojca, ponieważ on poprzez Ojca wieczności, Chrystusa Jezusa, będzie ich »Dziadkiem«...” (Strażnica Nr 2, 1954 s. 9 [ang. 15.04 1953 s. 249]);

   „Jehowa jako pełen miłości »Dziadek« i Jego uniwersalna organizacja jako czuła »Babka« zawsze będą wspólnie okazywać miłość i dobroć swym wnukom, swym bogobojnym potomkom na ziemi” (Strażnica Nr 11, 1957 s. 22 [ang. 01.10 1956 s. 605]);

To dlaczego w PNŚ nie napisali: "Ja i Dziadek jedno jesteśmy"?
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Nikt w 21 Sierpień, 2017, 03:56
Mnie to nie dziwi, bo każda religia tworzy jakieś dziwne ,specyficzne niebiblijne określenia. Tylko pewnie wyznawcy danej religii ich nie zauważają.

Może jakoś przykład . Bo ja niestety nie widzę
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 21 Sierpień, 2017, 06:20
To dlaczego w PNŚ nie napisali: "Ja i Dziadek jedno jesteśmy"?
:)
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 21 Sierpień, 2017, 09:45
Mnie to nie dziwi, bo każda religia tworzy jakieś dziwne ,specyficzne niebiblijne określenia. Tylko pewnie wyznawcy danej religii ich nie zauważają.
Ja bym wcale o tym Ojcu Jehowie i Dziadku nie pisał, gdyby oni się nie czepiali terminu Trójca. ;)
Ale ponieważ sami wojnę wywołują, to staję z nimi do walki.

Nie mam szans bo ich Bóg to:

Imperator”: the great Emperor of the universe, Jehovah God. (ang. Strażnica 01.10 1934 s. 292; por. ang. Strażnica 01.11 1919 s. 328).

„Jego zamiarem jest, aby Jezus Chrystus miał z sobą spółuczestników w liczbie stu czterdziestu i czterech tysięcy, którzy będą stanowić część Jego imperjum [ang. his empire, s. 188]. W budowaniu tego imperjum Bóg nie śpieszył się, lecz postępował stale majestatycznie według swego upodobania” (Wyzwolenie 1929 [ang. 1926] s. 190).

Dyktator”: Jehovah is supreme, the Most High, and absolute Dictator over his organization (ang. Strażnica 15.08 1932 s. 243).

„Prawowity dyktator Jehowa jest Bogiem porządku, a to samo przez się jest dowodem, że ma organizację. On jest naczelną władzą. Najwyższym i absolutnym dyktatorem swojej organizacji” (Złoty Wiek 01.11 1934 s. 3).

„Jehowa jest jedynym prawowitym dyktatorem” (Złoty Wiek 01.11 1934 s. 7).
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 21 Sierpień, 2017, 11:30
Jak zostać własnym dziadkiem

 Mały przykład na to jak sobie można samemu pokomplikować życie...

 Ożeniłem się z trzydziestoczteroletnią ładną i młodą wdówką, która miała równie ładną szesnastoletnią córkę. Mój ojciec ożenił się z moja pasierbica. Od  tej pory wszyscy straciliśmy orientacje w rodzinnych stosunkach. Moja żona, czyli synowa mojego ojca jest również jego teściową. Moja pasierbica została moją macocha, a mój ojciec moim zięciem. Nie koniec na tym... Niedawno urodził mi się syn, a pół roku później jego stryj, czyli syn mojego ojca. Moja macocha czyli córka mojej żony została w ten sposób siostrą swojego wnuka, będąc równocześnie babką swojego brata. Jej syn jest moim bratem, a ja jego dziadkiem. Mój ojciec jest szwagrem swojego wnuka, który jest bratankiem jego syna. Moja żona, teściową i synową mojego ojca jest babką mojego brata. I w ten sposób zostałem swoim własnym dziadkiem...  ;D ;D ;D ;D ;D

Teoretycznie może i tak...praktycznie dziadkiem jest tylko ta osoba , która posiada wnuki.
W wojsku też było pełno "dziadków" ale nie z powodu posiadania wnuków ;)

W pismach nie ma wielu słów używanych dzisiaj, np nie ma słowa Trójca, organizacja, papież, Sala Królestwa, plebania, Matka Boska , itd....
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 21 Sierpień, 2017, 13:44
Ja bym wcale o tym Ojcu Jehowie i Dziadku nie pisał, gdyby oni się nie czepiali terminu Trójca. ;)


Drodzy, obecnie aktywni Świadkowie, odwiedzający to forum. To do Was. Zanim wyskoczycie z czymś przy drzwiach to pomyślcie... np. o Dziadku Jehowie czy go macie w swoim PNŚ.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 21 Sierpień, 2017, 18:02
To dlaczego w PNŚ nie napisali: "Ja i Dziadek jedno jesteśmy"?

Twoja sugestia zostanie uwzględniona w najnowszym Przekładzie  ;D

Edit;
„Jehowa jako pełen miłości »Dziadek« i Jego uniwersalna organizacja jako czuła »Babka« zawsze będą wspólnie okazywać miłość i dobroć swym wnukom, swym bogobojnym potomkom na ziemi” (Strażnica Nr 11, 1957 s. 22 [ang. 01.10 1956 s. 605]);

Czy zdajecie sobie sprawę, co oznacza, że Organizacja jest Babką, a Jehowa Dziadkiem??
Ano to, że Organizacja jest Matką Jezusa...  :o
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 21 Sierpień, 2017, 20:29
Edit;
Czy zdajecie sobie sprawę, co oznacza, że Organizacja jest Babką, a Jehowa Dziadkiem??
Ano to, że Organizacja jest Matką Jezusa...  :o
Ażebyś wiedział:

„Przebywająca w niebie symboliczna niewiasta (niebiańska organizacja Jehowy Boga) rodzi dziecko płci męskiej (Królestwo Boże z Chrystusem w roli Króla)” (Strażnica Nr 9, 1991 s. 22).

„W Biblii opisano to wydarzenie językiem symboli: »I [niebiańska organizacja Boża] urodziła syna, mężczyznę [Królestwo Boże pod wodzą Jezusa Chrystusa], który ma paść wszystkie narody rózgą żelazną« (Objawienie 12:5)” (Strażnica Nr 17, 2000 s. 17).

„Wyobraźmy sobie: Jan widzi na niebie »wielki znak«. »Niewiasta« Boża — Boża organizacja złożona z niebiańskich stworzeń duchowych — jest brzemienna i rodzi syna. To symboliczne dziecko wkrótce ma »paść wszystkie narody rózgą żelazną«. Ale zaraz po urodzeniu zostaje »porwane do Boga i do jego tronu«” (Królestwo Boże panuje! 2014 s. 21-22).

Jakaś enigmatyczna organizacja rodzi Jezusa.
Czy On nie jest Jednorodzonym Synem Bożym czy Jednorodzonym Bogiem?
Organizacja istniała przed Nim? :-\
Nie wierzę. :(
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 21 Sierpień, 2017, 21:59
Oby ta symboliczna niewiasta, uciekła jak najszybciej na niesymboliczną pustynię  ;)
Tego nie da się czytać spokojnie...
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 22 Sierpień, 2017, 04:30
Syn, ojciec dziadek.
Taka trójca 😂
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: gangas w 28 Sierpień, 2017, 11:31
Sie pytam gdzie matka??? ich troje ??? ??? sorka ich trojga? ??? ??? ???
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 28 Sierpień, 2017, 12:40
Sie pytam gdzie matka??? ich troje ??? ??? sorka ich trojga? ??? ??? ???
Matka? W roli szatana:

Imiona trzech potężnych istot, w niem wykazane znakomitemi, są: Ojciec Jehowa, Logos i Lucyfer, Jego synowie. Syn Lucyfer zorganizował i prowadził bezbożny bunt, którego Jehowa nie powstrzymuje, aż nadchodzi nato słuszny czas, a wtedy On wchodzi w drogę i poskramia ów bunt i buntowników. Przez swego lojalnego Syna, Logosa, Bóg w zupełności wyzwala ludzkość...” (Wyzwolenie 1929, Przedmowa s. 5 [w tekście ang.: The name of the three great beings herein made conspicuous are: Jehovah the Father, and the Logos and Lucifer his sons]).

Albo inna matka:

„Pozostań też lojalny. Zachowaj lojalność nie tylko wobec Jehowy i Jezusa Chrystusa, lecz także wobec ziemskiej organizacji Bożej, która nas duchowo karmi i pielęgnuje” (Strażnica Rok CVII [1986] Nr 9 s. 28).

„Pomagają zrozumieć, jakim uczuciem darzy Jehowę, Jezusa i organizację (...) W ten sposób wszczepiamy w ich serca gorącą miłość do Jehowy, Jezusa i organizacji” (Nasza Służba Królestwa Nr 7, 1984 s. 4).
 :)
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 29 Sierpień, 2017, 09:54
Matka? W roli szatana:

Imiona trzech potężnych istot, w niem wykazane znakomitemi, są: Ojciec Jehowa, Logos i Lucyfer, Jego synowie. Syn Lucyfer zorganizował i prowadził bezbożny bunt, którego Jehowa nie powstrzymuje, aż nadchodzi nato słuszny czas, a wtedy On wchodzi w drogę i poskramia ów bunt i buntowników. Przez swego lojalnego Syna, Logosa, Bóg w zupełności wyzwala ludzkość...” (Wyzwolenie 1929, Przedmowa s. 5 [w tekście ang.: The name of the three great beings herein made conspicuous are: Jehovah the Father, and the Logos and Lucifer his sons]).

Albo inna matka:

„Pozostań też lojalny. Zachowaj lojalność nie tylko wobec Jehowy i Jezusa Chrystusa, lecz także wobec ziemskiej organizacji Bożej, która nas duchowo karmi i pielęgnuje” (Strażnica Rok CVII [1986] Nr 9 s. 28).

„Pomagają zrozumieć, jakim uczuciem darzy Jehowę, Jezusa i organizację (...) W ten sposób wszczepiamy w ich serca gorącą miłość do Jehowy, Jezusa i organizacji” (Nasza Służba Królestwa Nr 7, 1984 s. 4).
 :)


I znowu ta archeologia. Może zaczniemy pisać jakie brednie podawał kościół katolicki swoim wiernym i jak palił na stosach, jak mordował w czasie wojen krzyżowych, jak mówił, że ziemia jest płaska ;)
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: M w 29 Sierpień, 2017, 15:16
I znowu ta archeologia.

Strażnice z lat 80-tych to dla Ciebie archeologia? To powiedz w którym momencie dla Ciebie kończy się archeologia? Czy cytowanie publikacji sprzed 20 lat to też archeologia? A 10 lat? 5? Czy może Strażnica z zeszłego roku to też już archeologia i nawet gdyby napisano w niej coś kompletnie wyssanego z palca to to już się nie liczy? ;D
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 29 Sierpień, 2017, 15:20

I znowu ta archeologia. Może zaczniemy pisać jakie brednie podawał kościół katolicki swoim wiernym i jak palił na stosach, jak mordował w czasie wojen krzyżowych, jak mówił, że ziemia jest płaska ;)

W sumie to cieszmy się, że trampek powyższym potwierdził przez analogię, że w latach '80 ubiegłego wieku SJ podawali swoim wyznawcom "brednie".

My już wiemy, co za 30 lat trampek będzie pisał o dzisiejszych publikacjach SJ.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 29 Sierpień, 2017, 15:34
Strażnice z lat 80-tych to dla Ciebie archeologia? To powiedz w którym momencie dla Ciebie kończy się archeologia? Czy cytowanie publikacji sprzed 20 lat to też archeologia? A 10 lat? 5? Czy może Strażnica z zeszłego roku to też już archeologia i nawet gdyby napisano w niej coś kompletnie wyssanego z palca to to już się nie liczy? ;D

A co z Biblią? W końcu jest starsza od najstarszej Strażnicy...  ;D

Jedna rzecz mnie zastanawia. Jest tyle świateł, czasami kilka na ten sam temat, wszystkie inne. A żadne nawet nie zbliża się do prawdy...
To tak, jakby ktoś szukał dziewicy, ale za każdym razem trafiał do burdelu...
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 29 Sierpień, 2017, 18:30
Strażnice z lat 80-tych to dla Ciebie archeologia? To powiedz w którym momencie dla Ciebie kończy się archeologia? Czy cytowanie publikacji sprzed 20 lat to też archeologia? A 10 lat? 5? Czy może Strażnica z zeszłego roku to też już archeologia i nawet gdyby napisano w niej coś kompletnie wyssanego z palca to to już się nie liczy? ;D
Toć Biblia ŚJ jest z 1997. To archeologia. ;D

Trampek pisze:
Cytuj
I znowu ta archeologia. Może zaczniemy pisać jakie brednie podawał kościół katolicki swoim wiernym i jak palił na stosach, jak mordował w czasie wojen krzyżowych, jak mówił, że ziemia jest płaska

Toć ty przecież przywołujesz inkwizycje, wyprawy krzyżowe sprzed 500 lat, a wypierasz się publikacji sprzed 20-30 lat.
Z którego roku ci zacytować na ten sam temat?
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 29 Sierpień, 2017, 19:19
Co wam powiem, to wam powiem, ale wam powiem.

Archeologia, to wszystkie Strażnice książki itd., które uczą inaczej niż obecnie.
Te, które uczą tak samo jak DZISIAJ, archeologią nie są.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 30 Sierpień, 2017, 00:04
I znowu ta archeologia. Może zaczniemy pisać jakie brednie podawał kościół katolicki swoim wiernym i jak palił na stosach, jak mordował w czasie wojen krzyżowych, jak mówił, że ziemia jest płaska ;)

A bardzo chętnie pogadam. Proszę o podanie jakichś autorytatywnych dla Kościoła katolickiego cytatów z dokładnymi namiarami. Wysyłaj tylko cytaty źródłowe. Zdziwisz się bardzo.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 30 Sierpień, 2017, 15:05
Toć Biblia ŚJ jest z 1997. To archeologia. ;D

Trampek pisze:
Toć ty przecież przywołujesz inkwizycje, wyprawy krzyżowe sprzed 500 lat, a wypierasz się publikacji sprzed 20-30 lat.
Z którego roku ci zacytować na ten sam temat?


Cytuj więc może biblię a nie Strażnice z 1929 roku ;)
Ja się niczego nie wypieram, zrozumienie biblii nie nastąpiło w jeden dzień i raz na zawsze.
Wracając do tematu - po co w ogóle go założono ?
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 01 Wrzesień, 2017, 08:43

Cytuj więc może biblię a nie Strażnice z 1929 roku ;)
Ja się niczego nie wypieram, zrozumienie biblii nie nastąpiło w jeden dzień i raz na zawsze.
Wracając do tematu - po co w ogóle go założono ?

Trampuś, gdzie te cytaty z autorytatywnych tekstów Kościoła katolickiego na temat płaskości Ziemi oraz na temat nakazu palenia ludzi na stosach?
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 01 Wrzesień, 2017, 10:14
Trampuś, gdzie te cytaty z autorytatywnych tekstów Kościoła katolickiego na temat płaskości Ziemi oraz na temat nakazu palenia ludzi na stosach?


Poczytaj o inkwizycji lub o tym kto i dlaczego palił ludzi na stosach  ;)

Chociażby tu :

https://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Wrzesień, 2017, 10:14

Cytuj więc może biblię a nie Strażnice z 1929 roku ;)
Ja się niczego nie wypieram, zrozumienie biblii nie nastąpiło w jeden dzień i raz na zawsze.
Wracając do tematu - po co w ogóle go założono ?
Po co temat założono?
Bo CK wciska wam niebiblijne określenie "Ojciec Jehowa".
Pokaż takie w Biblii, choćby Nowego Świata.

Powiedz od którego roku mam ci Strażnice cytować.
Chłopcze nawet nie wiesz że we wczorajszej Strażnicy pisze:

"Świadkowie Jehowy wydają to czasopismo od roku 1879." (Strażnica Nr 6, 2017 s. 2).

Tak więc nie podskakuj tu z rokiem 1929, bo CK przyznaje się do roku 1879.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 05 Wrzesień, 2017, 09:30
Po co temat założono?
Bo CK wciska wam niebiblijne określenie "Ojciec Jehowa".
Pokaż takie w Biblii, choćby Nowego Świata.

Powiedz od którego roku mam ci Strażnice cytować.
Chłopcze nawet nie wiesz że we wczorajszej Strażnicy pisze:

"Świadkowie Jehowy wydają to czasopismo od roku 1879." (Strażnica Nr 6, 2017 s. 2).

Tak więc nie podskakuj tu z rokiem 1929, bo CK przyznaje się do roku 1879.


Nikt nikomu nic nie wciska. Strażnice to nie biblia. Postaraj się kiedyś to zrozumieć  ;)
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 05 Wrzesień, 2017, 12:04
czasami smaruję ludzi smalczykiem i obkładam ich kanapkami.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Wrzesień, 2017, 13:06

Nikt nikomu nic nie wciska. Strażnice to nie biblia. Postaraj się kiedyś to zrozumieć  ;)
Wciskasz kit.
Biblię ŚJ wydali w Polsce dopiero w 1997, a Strażnicę po polsku wałkowali od 1915 roku.
Rozumiesz teraz co dla niech ważniejsze?

Na świecie też po ang. Biblie swoją wydali dopiero w latach 1950-1961 (w kilku tomach) a Strażnicę SYJOŃSKĄ wydawali od 1879 r.
Co było dla nich ważniejsze?
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 05 Wrzesień, 2017, 13:27
czasami smaruję ludzi smalczykiem i obkładam ich kanapkami.

Niezły fetysz :P
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 05 Wrzesień, 2017, 13:58
Wciskasz kit.
Biblię ŚJ wydali w Polsce dopiero w 1997, a Strażnicę po polsku wałkowali od 1915 roku.
Rozumiesz teraz co dla niech ważniejsze?

Na świecie też po ang. Biblie swoją wydali dopiero w latach 1950-1961 (w kilku tomach) a Strażnicę SYJOŃSKĄ wydawali od 1879 r.
Co było dla nich ważniejsze?

Chcesz powiedzieć, że przed rokiem 1950 świadkowie Jehowy nie mieli dostępu do biblii ? BOMBA !!! ;)
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 05 Wrzesień, 2017, 18:03
Chcesz powiedzieć, że przed rokiem 1950 świadkowie Jehowy nie mieli dostępu do biblii ? BOMBA !!! ;)
przed rokiem 1950?

Wpierw nawet nie nazywało się "BIBLIJNE" a tylko TRAKTATOWE

*** jv rozdz. 15 s. 229 Rozwój struktury organizacyjnej ***
Towarzystwo Traktatowe — Strażnica Syjońska. Założone w roku 1881, a 15 grudnia 1884 roku prawnie zarejestrowane w stanie Pensylwania. W 1896 roku zmieniło nazwę na Towarzystwo Biblijne i Traktatowe — Strażnica.

Aż do 1930 WYKŁADY PISMA Św. Russella były ważniejsze od Biblii:

„Jeśli sześć tomów Wykładów Pisma Świętego jest praktycznie Biblią uporządkowaną przedmiotowo z podanymi biblijnymi tekstami dowodowymi, możemy bez popełnienia niewłaściwości nazwać tomy: Biblią w uporządkowanej postaci. Należy powiedzieć, że tomy są nie tylko komentarzami Biblii. Praktycznie są one samą Biblią, ponieważ nie przejawia się w nich dążenie do budowania jakiejś doktryny (...) Dalej, nie tylko widzimy, że ludzie nie mogą zrozumieć Boskiego Planu przez studiowanie samej Biblii, ale obserwujemy również fakty, iż jeśli ktoś odkłada Wykłady Pisma Świętego nawet po korzystaniu z nich, zapoznaniu się z nimi, po czytaniu ich przez dziesięć lat, jeśli wówczas odkłada i ignoruje je, korzystając tylko z Biblii, to chociażby używał Biblii ze zrozumieniem przez dziesięć lat – nasze doświadczenie pokazuje – w ciągu dwóch lat pogrąży się w ciemnościach. Z drugiej strony, jeśli ktoś czytałby tylko Wykłady Pisma Świętego z cytowanymi odnośnikami biblijnymi, a nie przeczytałby ani jednej strony Biblii jako takiej, wówczas po dwóch latach byłby w świetle prawdy, ponieważ miałby światło Pisma Świętego” (ang. Strażnica 15.09 1910 s. 298 [cały artykuł patrz s. 4684-4686, reprint]).
   
„W tamtych czasach mawiano nam: Kto chce pozostać w prawdzie, ten musi raz do roku przeczytać siedem tomów Wykładów Pisma Świętego. Oczywiście chciałem trwać w prawdzie i dlatego – dopóki nie znalazłem się w Betel – rok w rok sumiennie czytałem te księgi. Wymagało to pokonania 10 stron dziennie, co zresztą sprawiało mi dużą przyjemność, odczuwałem bowiem nienasycony głód wiedzy” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 14 s. 22).

Biblia nie miała nigdy dużego znaczenia dla ŚJ, dlatego nigdy jej nie studiowano:

Zanim Państwo nie przeczytają komentarzy sędziego Rutherforda, dotyczących tych i setek innych zagadnień, które zajmowały ludzi, Państwo nie mogą zrozumieć Biblji” (Wolność 1932 s. 61).

Dziś to samo się mówi:

Literatura ta jest oparta na Słowie Bożym, dlatego podawane w niej pouczenia nie pochodzą od ludzi, lecz od Jehowy” (Strażnica 15.09 2010 s. 13).

Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 06 Wrzesień, 2017, 21:11
Wykłady objaśniały na podstawie pism np dlaczego Trójca jest niebiblijna, dlaczego ludzie będą mieszkali  na ziemi a nie w niebie. Były to poglądy  rewolucyjne nawet do dnia dzisiejszego.
Czytanie tomów objaśniających to co jest w pismach nie zakazywało w żadnym wypadku czytania biblii. Tak samo jest i dzisiaj. Podstawą u świadków jest biblia a nie Strażnice. 
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: bene w 06 Wrzesień, 2017, 23:09
Podstawą u świadków jest biblia a nie Strażnice.
A ty to na poważnie piszesz czy sobie tylko takie żarciki robisz.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 07 Wrzesień, 2017, 00:05
Wykłady objaśniały na podstawie pism np dlaczego Trójca jest niebiblijna

Wykłady w żywe oczy kłamały, przedstawiały w fałszywym świetle naukę o Trójcy Świętej. Russel pisał, że Trójca Święta to "trzech Bogów w jednej Osobie", co jest kłamstwem. Już kiedyś podawałem skany z tomów Russela, a Ty dalej swoje. Kliknij, nie bój się! Zobacz jak Russel oszukiwał czytelników:

"Pojednanie pomiędzy Bogiem a człowiekiem" (wyd.1920)
http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/pojkol2.JPG (http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/pojkol2.JPG)

(http://piotrandryszczak.pl/do_art/dlaczego/IMAGE0183a.JPG)
http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/IMAGE0425.JPG (http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/IMAGE0425.JPG)

Nauka o Trójcy Świętej nie mówi o trzech Bogach w jednej osobie.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Wrzesień, 2017, 07:46
Wykłady objaśniały na podstawie pism np. [...] dlaczego ludzie będą mieszkali  na ziemi a nie w niebie.

Tak? Pokaż mi cytat z Wykładów Russella, gdzie coś takiego pada.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Wrzesień, 2017, 09:27
Wykłady objaśniały na podstawie pism np dlaczego Trójca jest niebiblijna, dlaczego ludzie będą mieszkali  na ziemi a nie w niebie.
(...)
Podstawą u świadków jest biblia a nie Strażnice.
Bzdury piszesz i kłamiesz. Wszyscy badacze i ŚJ przed rokiem 1935 wybierali się do nieba, więc klasą ziemską się wcale nie zajmowali:

„Tak więc w roku 1929 bardziej interesowano się cielesnymi, obrzezanymi Żydami i więcej zwracano na nich uwagę niż na »owce« z przypowieści Jezusa o owcach i kozłach. Uważano, że te »owce« mają znaczenie drugorzędne w porównaniu z Żydami, a po Armagedonie zostaną zorganizowane pod ich kierownictwem. Nie podejmowano wówczas żadnych specjalnych wysiłków w celu zebrania ich w »jedno stado« pod przewodem »Godnego Pasterza«, Jezusa Chrystusa” (Strażnica Nr 1, 1967 s. 8).

„W roku 1930 ukazała się dwutomowa książka Światło; zawierała ona szczegółowy komentarz do całej księgi Objawienia, ale nadal uznawano tam »wielki lud« z Objawienia 7:9-17 za klasę zrodzonych z ducha wierzących chrześcijan, z których każdy po męczeńskiej śmierci w Armagedonie »dostąpi życia jako stworzenie duchowe«, jednak drugorzędne w stosunku do Oblubienicy Chrystusa. (Tom I, strony 91-97). Z tego też względu nie zwracano specjalnej uwagi na ziemską klasę »owiec«, to jest »drugich owiec« Godnego Pasterza. – Jana 10:16, NW” (Strażnica Nr 1, 1967 s. 8).

„W roku 1932 wyjaśniono, że Jonadab, towarzysz króla Jehu, wyobraża klasę ludzi, którzy dostąpią życia wiecznego na ziemi (...) Ale wówczas nie podejmowano żadnych specjalnych starań, żeby zgromadzać i wprowadzać do organizacji osoby żywiące nadzieję ziemską” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 83).

Biblia dla klasy ziemskiej?
Chyba kpisz:

Ponadto większość wypowiedzi Chrześcijańskich Pism Greckich, włącznie z obietnicami życia wiecznotrwałego, jest skierowana do namaszczonych duchem Bożym chrześcijan, którzy będą panowali w tym Królestwie” (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 9 s. 9).

„(...) niemal wszystkie natchnione listy w Chrześcijańskich Pismach Greckich są skierowane przede wszystkim do tej grupy dziedziców Królestwa – do »świętych«, »uczestników powołania niebiańskiego«.” („Zjednoczeni w oddawaniu czci jedynemu prawdziwemu Bogu” 1989 s. 111).

Całe Objawienie jest zaadresowane przede wszystkim do namaszczonych chrześcijan, którzy będą zamieszkiwać Nowe Jeruzalem” („Wspaniały finał Objawienia bliski!” 1993 s. 318).

Z kolei Pisma Greckie powstały głównie dla »Izraela Bożego«, czyli namaszczonych braci Chrystusa i duchowych synów Bożych. Nie oznacza to bynajmniej, że nie-Izraelici nie mogli odnosić pożytku ze studiowania Pism Hebrajskich. Podobnie chrześcijanie, którzy nie są namaszczeni duchem świętym, czerpią niezmierne korzyści z analizowania i trzymania się rad zawartych w Chrześcijańskich Pismach Greckich” (Strażnica 15.01 2008 s. 22).

Kiedy w zborze czyta się Biblię? :-\
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: trampek w 07 Wrzesień, 2017, 09:50
Wykłady w żywe oczy kłamały, przedstawiały w fałszywym świetle naukę o Trójcy Świętej. Russel pisał, że Trójca Święta to "trzech Bogów w jednej Osobie", co jest kłamstwem. Już kiedyś podawałem skany z tomów Russela, a Ty dalej swoje. Kliknij, nie bój się! Zobacz jak Russel oszukiwał czytelników:

"Pojednanie pomiędzy Bogiem a człowiekiem" (wyd.1920)
http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/pojkol2.JPG (http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/pojkol2.JPG)

(http://piotrandryszczak.pl/do_art/dlaczego/IMAGE0183a.JPG)
http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/IMAGE0425.JPG (http://piotrandryszczak.pl/do_art/tomy/tom5/IMAGE0425.JPG)

Nauka o Trójcy Świętej nie mówi o trzech Bogach w jednej osobie.

Tusia, nie zaklinaj rzeczywistości. Nie raz spotykam się, że wasz Bóg to trzy osoby tworzące jednego Boga. Tyle, że te osoby ponoć są sobie równe więc skoro Ojciec jest Bogiem to nie raz widzę zapisane, że i Syn jest Bogiem i duch święty jest Bogiem.
Nauki świadków Jehowy mówią cały czas że nie ma czegoś takiego jak Trójca i czy ma to być trzech Bogów w jednej osobie czy trzy osoby tworzące jednego Boga to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Jedno i drugie to czysta bzdura i fikcja.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 07 Wrzesień, 2017, 11:38
Nauki świadków Jehowy mówią cały czas że nie ma czegoś takiego jak Trójca i czy ma to być trzech Bogów w jednej osobie czy trzy osoby tworzące jednego Boga to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Jedno i drugie to czysta bzdura i fikcja.

Pojawia się jednak problem: 1) ŚJ mówią, że Jezus to anioł, podczas gdy np. 1 rozdział Listu do Hebrajczyków wyraźnie i wprost temu przeczy; 2) NT nazywa Pana Jezusa greckim wyrazem THEOS. Czy sobie to będziesz to pisał po polsku literą wielką czy małą nie ma znaczenia: jest problem, ponieważ NT wprost i wielokrotnie nazywa Jezusa Panem i Bogiem.
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 07 Wrzesień, 2017, 12:44
Cytuj
Jedno i drugie to czysta bzdura i fikcja.
Masz rację trampek, to, że Jezus to Michał to fikcja.
A drugie to tu masz bzdurne określenia Jezusa:

   „To, co Mojżesz czynił na stosunkowo małą skalę, Jezus uczyni na skalę ogólnoziemską, a nawet wszechświatową jako, usprawiedliwiciel imienia Jehowy” (Strażnica Nr 14, 1965 s. 12).

„Pomyślmy, jakież to cudowne udogodnienie, że nie potrzeba składać naprzód żadnych zgłoszeń, ale o każdej porze i w każdym miejscu można się zwrócić do Boga z krótką prośbą lub słowem dziękczynnym, korzystając z pośrednictwa kanału, jakim jest Chrystus Jezus!” (Strażnica Rok XCIV [1973] Nr 9 s. 8).

„Ufając w pełni Władcy Wszechświata, Jehowie Bogu, oraz Jego Marszałkowi Polnemu, Jezusowi” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 18 s. 27).

„Bóg jest seniorem, a Jezus juniorem pod względem czasu istnienia, pozycji, potęgi i wiedzy” (Czy wierzyć w Trójcę? 1989 s. 16).

„Nie ulega wątpliwości, że właśnie do tego mistrzowskiego robotnika Bóg powiedział: »Uczyńmy człowieka na nasz obraz« (Rodzaju 1:26)” (Czy wierzyć w Trójcę? 1989 s. 14).

   „Za naszych czasów zaopatrzenie duchowe dostarczane przez Większego Zbieracza, Jezusa Chrystusa, znacznie przewyższa to, czym pod panowaniem królów izraelskich cieszył się starożytny lud Boży (Mateusza 12:42)” (Strażnica Nr 24, 1990 s. 26).

   „W tym celu razem ze swym Hetmanem, Jezusem Chrystusem, wykona wyrok na materialistycznych narodach w decydującej wojnie – w Armagedonie...” (Strażnica Nr 7, 1991 s. 7).

   „Stosunek Ojca do Syna można przyrównać do stosunków, jakie istnieją między prezesem przedsiębiorstwa a jego podwładnym, który jako pełnomocnik prezesa spełnia jego życzenia” („Oto wszystko nowym czynię” 1959 s. 11-12).

   „Więzy łączące Jehowę z Synem można przyrównać do stosunków między właścicielem i zarazem szefem jakiegoś warsztatu a jego potomkiem, pomagającym przy produkcji wyrobów zaprojektowanych przez ojca” („Oto wszystko nowe czynię” 1987 s. 12-13).

„Wyznaczony przez Jehowę Mściciel Krwi, Jezus Chrystus, wkrótce przystąpi do ataku” (Strażnica Nr 22, 1995 s. 15).

   „Poinformowano również, że tego niegodziwca ‛usunie i unicestwi’ wyznaczony przez Boga niebiański Egzekutor, Jezus Chrystus” (Strażnica Nr 3, 1990 s. 20).

   „Chrystus okaże się niezwyciężonym Bojownikiem, którego rządom nigdy nie zagrozi uszczuplenie” (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 17 s. 16).

„Jezusem Chrystusem, który jest ich Wodzem, Rozkazodawcą i Wzorem (Objawienie 5:5; Przypowieści 28:1)” (Wspaniały finał Objawienia bliski! 1993 s. 150).

   „Tak więc Tomasz mógł powiedzieć do Jezusa »mój Bóg« właśnie w tym sensie – uznał, że jest on przedstawicielem i rzecznikiem prawdziwego Boga” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. I, s. 976).

Pokaż choć jeden z tych tytułów w Biblii odniesionych do Jezusa. Może być nawet Biblia ŚJ.
Ja tych tytułów mam jeszcze ze 30 innych. ;D
Tytuł: Odp: Ojciec Jehowa - dlaczego nie ma takiej frazy w Biblii?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 07 Wrzesień, 2017, 19:03
Tusia, nie zaklinaj rzeczywistości. Nie raz spotykam się, że wasz Bóg to trzy osoby tworzące jednego Boga.

Nauka o Trójcy nie mówi, że trzy Osoby "tworzą jednego Boga". Tworzyć, to możesz sobie samochodziki z klocków LEGO.

Tyle, że te osoby ponoć są sobie równe więc skoro Ojciec jest Bogiem to nie raz widzę zapisane, że i Syn jest Bogiem i duch święty jest Bogiem.

Nie ponoć, ale na pewno są sobie równe w swym Bóstwie. Każda z Osób jest Bogiem, co do natury.

Nauki świadków Jehowy mówią cały czas że nie ma czegoś takiego jak Trójca i czy ma to być trzech Bogów w jednej osobie czy trzy osoby tworzące jednego Boga to nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Jedno i drugie to czysta bzdura i fikcja.

Świadkowie Jehowy nie potrafią sobie poradzić z nauką o Trójcy Świętej, więc ją świadomie fałszują. Są na to dowody. Już wiesz o tym i nie wyprzesz się tego przed Bogiem.
Twoje zdanie na temat Trójcy Świętej nie ma żadnego znaczenia. Jesteś przesiąknięty ideologią Strażnicy. Zrób coś, by się z tego uwolnić.
Najwyższy czas, byś przestał cytować zakłamane do szpiku kości teorie Strażnicy na temat Trójcy Świętej.