Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => CICHE OWCE => Wątek zaczęty przez: KaiserSoze w 06 Maj, 2017, 18:37

Tytuł: Była jako dziecko seksualnie wykorzystana przez starszego SJ
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 06 Maj, 2017, 18:37

mav: Post został usunięty z powodu roszczeń z tytułu praw autorskich zgłoszonych przez KaiseraSoze. Oryginalna opowiadanie w jęz. angielskim znajduje się pod adresem: http://www.nowtolove.com.au/news/real-life/sexually-abused-by-jehovahs-witness-elder-as-child-37258

Tytuł: Odp: Była jako dziecko seksualnie wykorzystana przez starszego SJ
Wiadomość wysłana przez: Julita w 06 Maj, 2017, 19:22

Nie wiem, czy lubik jest właściwym dla tej sytuacji wyrażeniem emocji.
Kaiser, tradycyjnie ukłon za wyszukanie i tłumaczenie.
Nie daję rady tego spokojnie czytać.
I ani poziom 0,5 ani 0,7 litra nie pomoże.
Przykre i przerażające jednocześnie. Bo prawdziwe.

Niech no tylko przyjdą i do drzwi załomocą.
Z tymi swoimi głupawymi,żałosnymi, fałszywymi, przyklejonymi do ryjów uśmieszkami.
Zapytam, co mają w tej kwestii do powiedzenia.

Dziś w dwóch śląskich miastach widziałam stojaki z obstawą. Przeszłam na drugą stronę ulicy, nie mogę mieć pretensji do szeregowych, że są tak zaślepieni.
Ale ci, którzy pociągają za sznurki....cóż, moje grzechy przy waszych to takie drobne grosiki.

Tytuł: Odp: Była jako dziecko seksualnie wykorzystana przez starszego SJ
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 06 Maj, 2017, 19:31

KS nie polubię  tego, bo tego się nie da polubić.

Cytuj

Gdy widzę puszkę Milo, mam dreszcze i wracam myślami do tamtej okropnej nocy.

 Pewna kobieta przez całe życie wymiotowała na widok krówek. Ją nie skrzywdził świadek, ale to świadkowie jej najbliższa rodzina, najpierw jej nie uwierzyli, a później zabronili szkalować ,,dobre'' imię ojca. Straszyli armagedonem, że tam zginie za swoje oszczerstwa, na co ona mówiła..mam w dupie was i wasz armagedon.

Tytuł: Odp: Była jako dziecko seksualnie wykorzystana przez starszego SJ
Wiadomość wysłana przez: Startek w 06 Maj, 2017, 22:09

 Dzisiaj koło mojego domu w Reblinie zatrzymała się cała grupa świadków z małymi dziećmi na mój widok część grupy poszła dalej a kilka osób poszlo na moja ulice,  w sumie to 12 rodzin mieszka obok mnie . W zeszłym tygodniu tez było całe stado na mojej ulicy z dziećmi . Pomyślałem o tych dzieciach narażonych na zwyrodnialców w zborach . Dla dziecka skrzywdzonego jest to trauma na całe życie , ale potraktowanie takiego dziecka przez starszych zborowych to już jest skurw.....  Brak mi słów .