Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => NEUTRALNOŚĆ => Wątek zaczęty przez: Mario w 29 Kwiecień, 2015, 17:23
-
Na zdjęciach Walter Schneeweiß z Bethel na spotkaniu z przywódcami politycznymi i religijnymi...
Jak myślicie, który z nich to człowiek o którym piszę?
Sytuacja miała miejsce w Austrii "09 czerwca 2009, kanclerz Austrii Werner Faymann spotkał się z delegatami z 14 działających w kraju wyznań religijnych, które są zarejestrowane i uznawane przez państwo. Wezwał On do dialogu na temat spójności społeczeństwa, czy jest to wykonalne . 'Należy skoncentrować się na rzeczach, które nas łączą, a nie dostrzegać tego, co nas dzieli między religiami, które były na tym spotkaniu - a byli tam przedstawiciele religii:katolickiej, protestanckiej, Greek Orthodox, żydzi, muzułmanie, buddyści i mormonów, i Świadkowie Jehowy' - tak skomentował to ów członek zarządu Biura Oddziału"
Trochę więcej info różnych tutaj: http://jhonlemos.com/2012/07/10/testigos-en-politica/ (http://jhonlemos.com/2012/07/10/testigos-en-politica/)
Pełna lista uczestników spotkania: [size=78%]http://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=es&u=http://www.ots.at/presseaussendung/OTS_20090608_OTS0170/bundeskanzler-werner-faymann-trifft-vertreter-der-14-in-oesterreich-anerkannten-religionsgemeinschaften-foto-und-filmtermin&usg=ALkJrhgs2QtCTuZxD4fAiKPCRiB0nnsP0A (http://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&prev=search&rurl=translate.google.pl&sl=es&u=http://www.ots.at/presseaussendung/OTS_20090608_OTS0170/bundeskanzler-werner-faymann-trifft-vertreter-der-14-in-oesterreich-anerkannten-religionsgemeinschaften-foto-und-filmtermin&usg=ALkJrhgs2QtCTuZxD4fAiKPCRiB0nnsP0A)[/size]
-
Powoli się czołowi ŚJ cywilizują, jak adwentyści od wielu już lat. ;)
U adwentystów to prominenci też się spotykają z innymi. Studiują nawet na ChAT razem z babilończykami. :-\
-
Powoli się czołowi ŚJ cywilizują, jak adwentyści od wielu już lat. ;)
U adwentystów to prominenci też się spotykają z innymi. Studiują nawet na ChAT razem z babilończykami. :-\
Szkoda tylko, że udział szeregowego Św J w jakiejkolwiek konferencji religijnej/politycznej karany jest wykluczeniem jako bratanie się z innymi religiami lub władzami zwierzchnimi ale jak mówi przysłowie " co wolno wojewodzie to nie tobie ..."
-
To samo jest u adwentystów.
Szeregowi latają i nazywają nas babilończykami, a prominenci nawet z katolickimi hierarchami się spotykają i podpisują oświadczenia i deklaracje.
Opisałem to tu:
Czy adwentyści są sektą?
http://www.piotrandryszczak.pl/arty/adwentysci/czy-adwentysci-sa-sekta.html
-
Szkoda tylko, że udział szeregowego Św J w jakiejkolwiek konferencji religijnej/politycznej karany jest wykluczeniem jako bratanie się z innymi religiami lub władzami zwierzchnimi ale jak mówi przysłowie " co wolno wojewodzie to nie tobie ..."
Ech, chyba zbyt daleko idące wnioski. Gdzie tu od razu bratanie? Jako zarejestrowana religia muszą się ustosunkować do działań rządu w danym kraju. Przecież w PL są podobne wydarzenia. Inna sprawa, że w zborach nic się na ten temat nie mówi i to chyba jest najgorsze. Druga sprawa, i tutaj zgodzę się z Tobą Mario, że zasada 'co wolno wojewodzie' dalej funkcjonuje i nie dotyczy to tylko jakichś dziwnych konferencji. Chodzi o to, że jakakolwiek oddolna inicjatywa jest tłumiona w stylu 'nie ma takiej potrzeby' co w praktyce oznacza, że głosicieli często uważa się po prostu za zbyt głupich...
-
Opowiadał mi pielgrzym od Wolnych Badaczy kilka lat temu, że co roku, na początku, są spotkania w Urzędzie Wojewódzkim z prominentami różnych religii i na nie niestety ŚJ nie przychodzili. On chodził na takie spotkania.
To takie doroczne, wyjaśniające, informujące związki wyznaniowe.
Może powoli się to zmienia ze strony ŚJ. :-\
-
Ech, chyba zbyt daleko idące wnioski. Gdzie tu od razu bratanie? Jako zarejestrowana religia muszą się ustosunkować do działań rządu w danym kraju. Przecież w PL są podobne wydarzenia. Inna sprawa, że w zborach nic się na ten temat nie mówi i to chyba jest najgorsze. Druga sprawa, i tutaj zgodzę się z Tobą Mario, że zasada 'co wolno wojewodzie' dalej funkcjonuje i nie dotyczy to tylko jakichś dziwnych konferencji. Chodzi o to, że jakakolwiek oddolna inicjatywa jest tłumiona w stylu 'nie ma takiej potrzeby' co w praktyce oznacza, że głosicieli często uważa się po prostu za zbyt głupich...
Trafiłeś w istotę sprawy.
-
Chciałbym tylko dodać , że potkanie to miało wymiar paraekumeniczny. Jego celem była oczywiście rejestracja nowego kościoła w Austrii ale zaproszeni przedstawiciele różnych wyznań jednomyślnie poparli wspólne dążenia do relacji w społeczeństwie , wspólny dialog międzyreligijny oraz udzielenie poparcia dla ówczesnego rządu.
Jeżeli to co się stało oburzyło wielu Św J w Austrii i nie tylko - świadczy to o tym ,że ideologia Św J przynajmniej w tamtym okresie była inna.
-
Chciałbym tylko dodać , że potkanie to miało wymiar paraekumeniczny. Jego celem była oczywiście rejestracja nowego kościoła w Austrii ale zaproszeni przedstawiciele różnych wyznań jednomyślnie poparli wspólne dążenia do relacji w społeczeństwie , wspólny dialog międzyreligijny oraz udzielenie poparcia dla ówczesnego rządu.
Jeżeli to co się stało oburzyło wielu Św J w Austrii i nie tylko - świadczy to o tym ,że ideologia Św J przynajmniej w tamtym okresie była inna.
Mario, w Skarbimierzu brat Antoni Tomaszewski kilka lat temu wspomniał o podobnym wydarzeniu w Warszawie. Były to dosłownie dwa, trzy zdania. Pytanie: dlaczego?
Żyjemy w epoce powszechnego dostępu do informacji. WTS to dostrzega, ba, niekiedy chełpi się wręcz tym, że korzysta z nowych technologii. No i cóż z tego, kiedy zadajesz pytanie wzięte z katalogu "niewygodne" , pardon "nietypowe", to zamiast uzyskać odpowiedzi jesteś na cenzurowanym. Niejeden starszy potrafi wskazać różnicę pomiędzy cudzołóstwem a wszeteczeństwem przydatną raz na 100 lat, a nie potrafi pojąć czym jest działanie w ramach społeczności a czym jest aktywne angażowanie się w politykę.
-
Ale to spotkanie było 6 lat temu.
http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=de&u=http://fotoservice.bundeskanzleramt.at/bka-fotokategorie.html%3FgalleryPath%3D/bundeskanzler_faymann/fotos_2009_faymann/bundeskanzler_faymann_trifft_religionsvertreter&prev=search
To spotkanie było po objęciu urzędu kanclerza Austrii w 2008 roku przez Werner Faymann.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Werner_Faymann
-
(http://fotoservice.bundeskanzleramt.at/.imaging/stk/bka-fotoservice/foto-detail/dms/bka-fotoservice/bundeskanzler_faymann/fotos_2009_faymann/bundeskanzler_faymann_trifft_religionsvertreter/_and4391/document/_AND4391.jpg)
Am 9. Juni 2009 empfing der Bundeskanzler Vertreter der 14 in Österreich anerkannten Religionsgemeinschaften im Bundeskanzleramt. Im Bild (v.l.n.r.) Gerhard Weißgrab (Buddistische Religionsgemeinschaft), Lotha Pöll (Evangelisch-methodistische Kirche), Walter Schneeweiß (Zeugen Jehovas), Mesrob K. Krikorian (orientalisch-orthodoxe Kirche), Anas Shakfeh (Islamische Glaubensgemeinschaft), Michael Bünker (Evangelische Kirche), Bischof John Okoro (Altkatholische Kirche), Bundeskanzler Werner Faymann, Bischof Nikolai Dura (Griechisch-Orthodoxe Kirche), Kardinal Christioph Schönborn (Katholische Kirche), Bischof Anba Gabriel (Koptisch-Orthodoxe Kirche), Viktor Wadosch (Mormonen), Oberrabiner Chaim Eisenberg (Israelitische Religionsgemeinschaft).
FotografIn: Andy Wenzel
Quelle: BKA/HBF
Datum: 09.06.2009
http://fotoservice.bundeskanzleramt.at/bka-fotodetail.html?galleryPath=/bundeskanzler_faymann/fotos_2009_faymann/bundeskanzler_faymann_trifft_religionsvertreter/_and4391
-
Świadkowie Jehowy w Austrii maja swoja stronę internetowe i opisali to spotkanie.
http://www.jehovas-zeugen.at/Presseschau.19.0.html
To spotkanie było po tym jak Świadkowie Jehowy w roku 2009 dopiero zostali prawnie zarejestrowani jako 14 religia. Wcześniej byli znani jako sekta. Cos na wzór Francji gdzie nadal są zarejestrowani jako sekta a nie religia.
-
Podam link.
http://translate.google.at/translate?hl=pl&sl=de&u=http://diepresse.com/home/panorama/religion/477661/Religion_Zehn-Kirchen-wollen-Anerkennung&prev=search
Temat czym jest prawne uznanie przez państwo danej grupy osób za religie wiele znacz.
I tak w Austrii daje im takie możliwości.
"Finansowo przynosi pewne uznanie: Jako jedna wspólnota religijna uznawane przez państwo jest zwolniona z podatku od nieruchomości. To sprawia, że więcej niż 200 sal królestwa sa zwolnione od płacenia go. I członkowie wspólnoty Świadków Jehowy a jest ich w Austrii 23.000. Od uzyskania przychodu w wartości 200 euro rocznie mogą odliczyć sobie to od podatku . W Austrii nazywa sie to Steuerausgleich - Kościół Świadków Jehowy jest finansowany z dobrowolnych datków, a te 200 euro, po uzyskaniu potwierdzenia z Bethel w Wiedniu dostajemy od państwa.
Świadkowie Jehowy będą także wchodzić do szpitali i wiezień jako kapelani.
Jest o tym napisane w NSK z 2009 roku. (Austriackie wydanie) Bo nie wiem czy wiecie ale NSK rożni się Brescia w poszczególnych państwach. Także Strażnica tez rożni sie. Porównywałem kiedyś Strażnice Polska i Niemiecka i treści były inne.
-
Jak myślicie, który z nich to człowiek o którym piszę?
(https://scontent-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11131747_662451160554430_3579088761215838520_n.jpg?oh=4102f700509f1b53f820dd4cf7985d2d&oe=55C8A9C3)
-
Nie wiem czy zauważyliście ale Strażnica w ostatnich latach stonowała krytykę spotkań ekumenicznych.
http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2010410
Strażnica — 2010
10 1.6 s. 27
Jak Świadkowie Jehowy zapatrują się na współpracę międzywyznaniową?
-
Na Facebook działa Grupa byłych SJ którzy o tym pisze ale w j. niemieckim.
https://www.facebook.com/Exit.ZJ/photos/pb.420031171463098.-2207520000.1430384319./662451160554430/?type=1&theater
-
Powoli się czołowi ŚJ cywilizują, jak adwentyści od wielu już lat. ;)
U adwentystów to prominenci też się spotykają z innymi. Studiują nawet na ChAT razem z babilończykami. :-\
Według mowy "swiadkowskiej" to sie nazywa "rozszerzaniem się".
Nasza Służba Królestwa — 2015
3/15 ss. 3-6
Głosiciele mogą umówić się przed zbiórką, z kim pójdą do służby, albo wyruszyć z osobą przydzieloną przez prowadzącego. Jeśli zazwyczaj jesteś umówiony, to czy ‛się rozszerzasz’, współpracując z różnymi głosicielami, a nie zawsze z tymi samymi? (2 Kor. 6:11-13). Czy od czasu do czasu umawiasz się z nowym głosicielem, żeby pomóc mu rozwijać umiejętność nauczania? (1 Kor. 10:24; 1 Tym. 4:13, 15). Uważnie słuchaj podawanych na zbiórce ustaleń, na przykład dotyczących tego, gdzie zaczniecie służbę.
-
(https://scontent-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11131747_662451160554430_3579088761215838520_n.jpg?oh=4102f700509f1b53f820dd4cf7985d2d&oe=55C8A9C3)
BRAWO
-
Nie wiem czy wspólne spotkanie można nazwać współpracą.
-
Nie wiem czy wspólne spotkanie można nazwać współpracą.
Nie, nie można. Ale może ono świadczyć o wspólnym porozumieniu , wspólnych celach.
CK wielokrotnie wskazywało ,że pewne rzeczy same w sobie mogą nie być złe ale mogą być źle odbierane i dlatego nie należy ich robić.
Idąc na wybory można wejść za kotarę , stanąć przed urną i ...nic nie zrobić - nie oddać głosu. Ale jednak za sam pobyt można otrzymać w prezencie "komitet".
-
Powiem Wam dlaczego między innymi przedstawiciel ŚJ nie przychodził na wspólne spotkanie do urzędu wojewódzkiego. Bo to się nazywało spotkanie noworoczne, z przedstawicielami religii, choć oczywiście nie było ono w Nowy Rok, ale kilka dni później. :)
-
(https://scontent-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xtp1/v/t1.0-9/11131747_662451160554430_3579088761215838520_n.jpg?oh=4102f700509f1b53f820dd4cf7985d2d&oe=55C8A9C3)
Ładne nazwisko ten pan nosi. :)
-
Walter Schneeweiß to facet w jasnym garniturze.
Jest członkiem Zarządu australijskiego Biura Oddziału.
Nie róbcie dezinformacji.
-
BRAWO
Zanim komuś przyklaszczesz, sprawdź :)
-
Walter Schneeweiß to facet w jasnym garniturze.
Jest członkiem Zarządu australijskiego Biura Oddziału.
Nie róbcie dezinformacji.
Mylisz się na pewno w jednej kwestii.Zapewne dlatego że korzystasz z automatycznego tłumacza niektórych stron internetowych a ten po prostu słowo austriacki tłumaczy na australijski.
A co do drugiej sprawy , możesz mieć rację.
Po pierwsze Walter Schneeweiß był członkiem zarządu austriackiego Biura Oddziału a nie australijskiego!
Po drugie artykuły opisywały go jako stojącego trzeciego od lewej strony na zdjęciu. Dlatego uznałem ,że Janosik miał rację.
Chociaż logika podpowiada,że to może być ten człowiek o którym ty wspominasz ponieważ powinien być na pierwszym planie więc może redaktorzy pisząc o trzeciej postaci od lewej strony mieli na myśli pierwszy rząd przedni ( chociaż ja nie widzę wyraźnego podziału na zdjęciu na przedni i tylni).
W każdym razie jestem w trakcie sprawdzania tej informacji. Jak będziesz miał jakieś źródło , zapodawaj. Nie mogę dotrzeć do zdjęcia bohatera.
Zachęcam do zapoznania się z linkami , które zamieściłem a które raportują to wydarzenie.
-
Dotarłem do poniższego zdjęcia Waltera Schneeweißa.
W dalszym ciągu trudno mi jednoznacznie ocenić , który to jest człowiek na zdjęciu głównym.
Po okularach skłaniałbym się do naszej pierwotnej oceny.
-
OK, mój błąd. Przepraszam.
To przez niewłaściwe kadrowanie zdjęcia na zachodnich (zwłaszcza hiszpańskich) forach dyskusyjnych, sugerujących, iż to facet w jasnym garniturze.
"Nasz" Walter Schneeweiß to faktycznie mężczyzna wskazany przez Janosika, stoi z tyłu za pastorem kościoła ewangeliczno-metodystycznego (to ten gość w czerwonym krawacie).
Nie widać zbyt dokładnie twarzy, ale opisy wskazują na niego:
http://fotoservice.bundeskanzleramt.at/bka-fotodetail.html?galleryPath=/bundeskanzler_faymann/fotos_2009_faymann/bundeskanzler_faymann_trifft_religionsvertreter/_and4391 (http://fotoservice.bundeskanzleramt.at/bka-fotodetail.html?galleryPath=/bundeskanzler_faymann/fotos_2009_faymann/bundeskanzler_faymann_trifft_religionsvertreter/_and4391)
-
Hmmm....Jak to jest z ta neutralnoscia itd odnosnie internetu i strony SJ ,przecierz internet powstal na potrzeby armii ,dlaczego wiec Organizacja korzysta z czegos co ma konotacje ktore otwarcie potepia ?
-
Hmmm....Jak to jest z ta neutralnoscia itd odnosnie internetu i strony SJ ,przecierz internet powstal na potrzeby armii ,dlaczego wiec Organizacja korzysta z czegos co ma konotacje ktore otwarcie potepia ?
Wszystko powstało wcześniej na potrzeby armii. Idąc tym tropem przestańmy używać również patelni teflonowych oraz zapinań "na rzepy" :D
-
Dokladnie :)
Gadanie o neutralnosci ułuda.
-
Dotarłem do poniższego zdjęcia Waltera Schneeweißa.
W dalszym ciągu trudno mi jednoznacznie ocenić , który to jest człowiek na zdjęciu głównym.
Po okularach skłaniałbym się do naszej pierwotnej oceny.
Tak zgadza sie. Na tle biblioteki Strażnicy.