Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => POKOLENIE 1914 => Wątek zaczęty przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2017, 11:04

Tytuł: Rok 1874 – oczekiwanie C. T. Russella
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2017, 11:04
Rok 1874 – oczekiwanie C. T. Russella

Dziś niewielu badaczy Pisma Świętego i Świadków Jehowy chce uznać, że C. T. Russell (1852-1916) oczekiwał początkowo na WIDZIALNY powrót Jezusa w roku 1874 i zabranie wtedy do nieba.
Towarzystwo Strażnica próbuje przekonywać nas, że on jakoby od początku wierzył w NIEWIDZIALNĄ paruzję Chrystusa:

„Gdy w roku 1876 Russell po raz pierwszy wziął do ręki Zwiastuna Poranka, dowiedział się, że istnieje jeszcze inna grupa ludzi, która wierzy w niewidzialny powrót Chrystusa i która łączy ten powrót z błogosławieństwami dla wszystkich rodzin ziemi” („Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 133).

Wtedy (w 1876 r.) wspomniany Barbour przekonał Russella do tego, że Jezus powrócił konkretnie w roku 1874 i niewidzialnie, jak on wierzył:

„Barbourowi udało się przekonać Russella, że w roku 1874 rozpoczęła się niewidzialna obecność Chrystusa („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 47).

Dawny podręcznik Towarzystwa Strażnica wspomina to podobnie:

„Zapłaciwszy Mr. Barbour’owi koszta podróży poprosiłem go, by mnie odwiedził w Philadelphii, (gdzie byłem zajęty w interesie podczas lata 1876 r.) i jeżeli możebne, by pokazał mi na podstawie proroctw Pisma Św., że rok 1874 jest początkiem czasu Obecności Chrystusa i Żniwa. Barbour przyjechał, a wykazane proroctwa zadowolniły mnie” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 61; por. „Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 46).

Co jednak było wcześniej, przed owym rokiem 1876?
Otóż w latach 1875-1876 Russell choć nie znał daty powrotu Jezusa (zanim podał ją mu Barbour), to jednak już podobno wierzył w NIEWIDZIALNY powrót:

„Ani też nie rozpoznano faktu obecności Pańskiej wcześniej, aż po roku 1874, kiedy poznano Jego pukanie za pośrednictwem słowa proroków i apostołów” („Walka Armagieddonu” 1919 [ang. 1897] s. 757);

„Pukanie, czyli objawianie obecności Pańskiej, jak jest pokazane przez proroctwa Starego Testamentu, zaczęło się od roku 1875 i dotąd jeszcze jest dawane” („Dokonana Tajemnica” 1925 [ang. 1917] s. 82);

„Około r. 1875, kiedy uważnie i z modlitwą badał Pismo Święte, został przekonany o wtórej obecności Pana, i napisał dzieło pod tytułem ‘Cel i Sposób Powrotu Naszego Pana’” („Harfa Boża” 1921 s. 246);

„W połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia brat Russell i ci, którzy razem z nim sumiennie badali Pismo Święte, zrozumieli, że gdy Pan powróci, będzie niewidoczny dla oczu ludzkich” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 132).

A jak wierzył Russell jeszcze wcześniej, to znaczy przed rokiem 1875?
Otóż on i Towarzystwo Strażnica przyznają pośrednio, że oczekiwano w roku 1874 na WIDZIALNY powrót Jezusa:

„Pojęliśmy, że istota duchowa może być obecna a jednak niewidzialna dla ludzi ... Wkrótce po doznanym zawodzie w 1874 pewien czytelnik gazety Zwiastun Poranka (...) zauważył coś, co zdawało mu się dość dziwnem, a mianowicie, że w Ew. Mateusza 24:27, 37, 39 użyty jest wyraz grecki parousia, obecność, zaś w zwykłym wydaniu ten wyraz jest przetłumaczony, przyjście, zatem jest widoczne, że greckie wyrażenie jest właściwszem. To była nić, która prowadziła do właściwego wyrozumienia celu i sposobu Wtórego Przyjścia naszego Pana...” („Dokonana Tajemnica” 1925 s. 61 [cytat z ang. Strażnicy 01.06 1916 s. 170-171]).

Trzeba tu dodać, że w edycji francuskiej w cytowanej książce pt. „Dokonana Tajemnica” z roku 1918 w powyższym zdaniu podano:

   „Wkrótce po doznanym zawodzie w 1874 przez Russella i jego przyjaciół (odnośnie powrotu Chrystusa)...” (s. 65).

Ale to nie wszystko, bo Russell w innej publikacji sam też wspomina, że spodziewał się wtedy zabrania do nieba:

„W ciągu żniwa, czyli końca tego wieku Pan Bóg przez Słowo zdawał się posyłać swój lud do czterech różnych punktów czasu, a mianowicie: 1874, 1878, 1881 i 1914 roku. Przy każdym z tych punktów czasu, wyczekujący święci, którzy byli pewni, że koniec wieku nadszedł, spodziewali się ‘przemiany Kościoła’. Gdy doszli do każdego z tych punktów, Pan Bóg rzekł: ‘Idź dalej, na inne miejsce’. W końcu doszliśmy do ostatniego z czterech to jest do października 1914 roku. To jest ostatni punkt chronologiczny, którego nam wskazuje Pismo św., co się tyczy doświadczeń Kościoła. Czy Pan Bóg powiedział, że będziemy wzięci wtedy? Nie. A co On powiedział? Jego Słowa i wypełnienie się proroctwa wskazuje na pewno, że ten czas odnosi się do końca Czasu Pogan. Z tego wnioskowaliśmy, że około tego czasu nastąpi przemiana Kościoła, lecz Pan Bóg nam tego nie mówił, że tak ma być. Pozwolił jednak, byśmy wyciągali takie wnioski i zdaje się nam, że to było potrzebne doświadczenie dla wszystkich poświęconych Bogu” (ang. Strażnica 01.02 1916 s. 5845 [reprint]; tekst wg „Świt Królestwa Bożego i Wtórej Obecności Jezusa Chrystusa” Nr 8, 1961 s. 5, wyd. Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego).

Widzimy z powyższego jak ewoluowała nauka C. T. Russella dotycząca powrotu Jezusa.
Wpierw oczekiwany był widzialny powrót w roku 1874, później niewidzialny bez znanej daty powrotu i wreszcie niewidzialny w roku 1874.
Rok 1874 był najstarszą datą, na którą czekał Russell. Wcześniej inni badacze adwentowi oczekiwali na rok 1873, ale nie mamy żadnych źródeł wskazujących, że i Russell czekał na tę datę.