Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Roszada w 29 Marzec, 2017, 13:53
-
Zawsze mówi się drugich owcach obecnych na Pamiątce:
"pełni szacunku obserwatorzy".
*** w71/7 s. 20 ***
Ludzie zawsze dzielą się na dwie klasy: na uczestników i obserwatorów.
A tu się okazuje, że istnieje "klasa obserwatorów" i to są pomazańcy.
Ja bym właściwie nawet zaliczył do niej tylko CK. :)
Oto kluczowy tekst:
*** w81/1 s. 15 ***
Okazała się nią klasa ludzi namaszczonych duchem Jehowy, współdziałająca z czasopismem, które po dziś dzień nosi trafną nazwę Strażnica. Jak wskazują na to dowody, tę klasę „obserwatora” powołał Jehowa Bóg za pośrednictwem Jezusa Chrystusa.
*** w00 1.1 s. 8***
Kto dzisiaj tworzy klasę strażnika, „obserwatora” Jehowy, i jaką postawę przyjmuje?
Łoj te granie w klasy na każdym kroku. ;)
-
*** w71/7 s. 20 ***
Ludzie zawsze dzielą się na dwie klasy: na uczestników i obserwatorów. Z tymi podziałami na
Z tymi podziałami na te dwie klasy, to Towarzystwo nie zawsze może wybrnąć z twarzą.
W Zjednoczeni w oddawaniu czci jedynemu prawdziwemu Bogu, s. 112, tak sobie "niewolnik napisał" (i wierzyć w to kazał):
Ochrzczeni chrześcijanie, którzy mają powołanie niebieskie, nabierają pod wpływem ducha Bożego niezachwianej pewności, że zostali przybrani za synów Bożych."
Dla pełnej jasności, "niewolnik" mówi, kto nie zalicza się do synów Bożych - nie jest dzieckiem Bożym:
Strażnica z 1 sierpnia 1995, s.13
Chociaż drugie owce nie zaliczają się bezpośrednio do 'synów'
wspomnianych w Księdze Izajasza 54:13, one też zostały obdarzone przywilejem korzystania z pouczeń Jehowy. Słusznie więc nazywają Boga 'Ojcem', ponieważ przez 'Ojca na wieki', Jezusa Chrystusa, istotnie stanie się On ich Wspaniałym Ojcem.
II owce nie są dziećmi Bożymi, to czyimi dziećmi są? Biblia podaje taki podział:
1J 3:10 "Dzięki temu można rozpoznać dzieci Boga i dzieci diabła
: każdy, kto postępuje niesprawiedliwie, nie jest z Boga, jak i ten, kto nie miłuje swego brata."
-
Łoj te granie w klasy na każdym kroku. ;)
Czas żeby ktos dał niewolnikowi "lekcję" ;D
"A u nas społeczeństwo bezklasowe" ;)
II owce nie są dziećmi Bożymi, to czyimi dziećmi są?
Pytanie; do kogo zwracają się Ojcze nasz?
-
Pytanie; do kogo zwracają się Ojcze nasz?
Tu też mamy taki mały problem, bo "niewolnik" nie namawia II owiec do mówienia "Ojcze nasz...", powiedziałabym - wręcz przeciwnie...
„W niektórych szkołach regularnie odmawia się modlitwy, np. Ojcze Nasz. Mimo że Świadkowie Jehowy uznają tę modlitwę, nie uczestniczymy w rytualnym powtarzaniu jej. Kiedy bowiem Jezus dawał tę wzorcową modlitwę, wypowiedział się przy tym przeciw powtarzaniu »wciąż na nowo tego samego« (Mateusza 6:7, 8)” („Świadkowie Jehowy a szkoła” 1990 s. 27);
„O tym, że Jezus nie chciał, by z pamięci recytowano modlitwę wzorcową, świadczą również różnice, jakie występują w dwóch odnotowanych fragmentach, w których uczył swych naśladowców modlić się” (Przebudźcie się! Nr 17, 2005 s. 27);
„Podając następnie modlitwę wzorcową, zwaną »Ojcze nasz«, Jezus nie polecił: »Macie odmawiać tę modlitwę«” (Przebudźcie się! Nr 11, 2008 s. 18).
-
Tu też mamy taki mały problem, bo "niewolnik" nie namawia II owiec do mówienia "Ojcze nasz...", powiedziałabym - wręcz przeciwnie...
Wrrr
Mogę jeszcze docenić pokrętne kłamstwo. Ale nie lubię kłamstw "na chama".
"Wy zaś tak się módlcie".
-
Dlatego w Zborach pada modlitwa „Jehowo Boże” a nie Ojcze nasz.
-
Skoro dla większości ŚJ Bóg nie jest Ojcem , wszak nie są Jego dziećmi a nawet się tego wypierają, wiec logiczne ze nie chcą się tak do Niego zwracać.
-
Skoro dla większości ŚJ Bóg nie jest Ojcem , wszak nie są Jego dziećmi a nawet się tego wypierają, wiec logiczne ze nie chcą się tak do Niego zwracać.Podczas ilu zebrań w zborze byłeś i ile modlitw publicznych wysłuchałeś.Tworzenie własnych teori na podstawie niewielkiego fragmentu nauk ŚJ jest bezmyślnym szkalowaniem.
-
Byłem na wielu zebraniach , i w różnych zborach , w prawdzie nie odmawiają modlitwy Ojcze Nasz , ale zwracają się w modlitwie Ojcze do Boga . Nie tworzymy na siłę jakiś teorii , bo to już szerzenie plotek . Myślę że słowa Jezusa Chrystusa odnoszą się do ciągłego powtarzania tych samych modlitw jak mantrę . Mam na myśli takie absurdy , jak wielokrotne odmawianie modlitwy Ojcze Nasz , czy też klepanie Zdrowaś Mario . Modlitwa powinna wychodzić z serca , świadkowie na zebraniu modlą się szczerze , to że nie modlą sie w miejscach publicznych np. w szkołach wynika być może z nadinterpretacji biblii , nie modlą się razem z ludźmi w czasie głoszenia z powodu z tego powodu że ciało kierownicze nie uznaje Chrystusa jako Pana , a wielu ludzi modli się do Jezusa .
-
Mam na myśli takie absurdy , jak wielokrotne odmawianie modlitwy Ojcze Nasz , czy też klepanie Zdrowaś Mario .
A to jest na temat klasy obserwatora.
To ile razy może obserwator odmówić Ojcze nasz?
Ile razy klepać Zdrowaś Mario?
Modlitwa powinna wychodzić z serca
No to niech ten z klasy obserwatora poda co mu z serca leci. ;D
Jak miał wątek o modlitwie do Jezusa, to zaczął klapać o Ciele Kierowniczym. ;)
-
Trzeba przeczytać wszystkie komentarze , temat rozwinął się sam w kierunku drugich owiec i modlitwy . Więc w czym macie problem ?
-
\Mam na myśli takie absurdy , jak wielokrotne odmawianie modlitwy Ojcze Nasz , czy też klepanie Zdrowaś Mario .
Nie będę wklejał całego fragmentu. Tylko to o czym mówimy.
Mt 26:44 Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, powtarzając te same słowa.
Ja będę bronił "Zdrowasiek" bo mam swoje powody.
-
Jako członek klasy Obserwatora powiem tak:
ci co krytykują klepanie modlitw innych, najczęściej wcale, albo bardzo mało się modlą. :-\
Po drugie, jak tak lubią słowo "klepanie" to ja tez powiem, że oni klepią, choć mało klepią. ;D
Po trzecie:
Na przykład w Ps 136 na 26 wersetów aż 26 razy powtarzają się słowa: „bo Jego łaska na wieki”.
Jezus według Mt 26:44 powtarzał te same słowa, gdy zwracał się do Ojca, a Łk 6:12 podaje, że spędzał On całą noc na modlitwie. Ale się naklepał. ;)
-
Jeśli spędził całą noc na modlitwie , to napewno nie była to mantra , w Psalnie jest zakończeniem całego zdania tak jak refren w utworze muzycznym .
-
Jeśli spędził całą noc na modlitwie , to napewno nie była to mantra , w Psalnie jest zakończeniem całego zdania tak jak refren w utworze muzycznym .
No i co dalej?
O mantrze na razie Ty tylko piszesz. Masz swoje mantry od serca, to daj spokój biblijnym. ;)
O Psalmie nie musisz mnie uczyć, bo lepiej znam je niż ty.
Nawet poprawnie nie umiesz napisać Psalmie tylko "Psalnie".
-
Piszę z tabletu i to tablet płata figle , pisze słowo a wychodzi co innego , więc proszę nie czepiać się gramatyki i ośmieszać mnie z tego powodu . Uważam że Pan Jezus modląc się calą noc poruszał mnóstwo spraw ze swoim Ojcem . Więc proszę Roszada wrzuć na luz .
-
Piszę z tabletu i to tablet płata figle , pisze słowo a wychodzi co innego , więc proszę nie czepiać się gramatyki i ośmieszać mnie z tego powodu . Uważam że Pan Jezus modląc się calą noc poruszał mnóstwo spraw ze swoim Ojcem . Więc proszę Roszada wrzuć na luz .
Człowieku jak ty wiesz o czym Syn rozmawiał z Ojcem to my nie mamy z tobą o czym gadać.
Musisz pójść wyżej, bo tu się na forum marnujesz.
Cały dzień od rana do wieczora na forum to strata czasu dla ciebie. :-\
Oto fora które Ci proponuję, w których możesz walczyć do upadłego lub głosić swoje poglądy wszem i wobec:
http://biblia.webd.pl/forum/index.php - typowo biblijne
http://forum.protestanci.info/index.php?sid=325006e9b4f7d87eeb3b34303ade7572 – typowo protestanckie
Tam na Ciebie naprawdę czekają. Tu nie wnosisz nic nowego ani ciekawego. Serio piszę.
-
Roszada chciałbym odpowiedzieć Tobie w tym samym tonie , skierować cię na odpowiednie fora jak Ty to robisz . Nienawidzisz ludzi którzy się z tobą nie zgadzają i Ci nie przytakują . Publicznie na forum znieważyłeś moją rodzinę wiele razy i wiesz o kogo chodzi . Robiłeś ze mnie sekciarza i wiesz w jakim temacie , że wylądowaliśmy na cmentarzu . Nasze myślenie się różni , chodziło wtedy o Mesjańskie Królestwo . Kościół katolicki inaczej naucza w tej sprawie , inaczej rozumie to Ewangeliczne Chrześcijaństwo . Ale Ty jako ważna persona na tym forum masz jakieś prawo rządzić tu w jakiś sposób i decydować kto się tu nadaje a kto nie , i jeździć po nich jak się da. Na forum mi się podoba i nie Ty tu decydujesz gdzie mam iść . Byli już tacy i to przeżyłem . Co do osoby Jezusa byli tacy którzy mi Go odebrali na Pięćdziesiąt lat i to skutecznie ,nie dziw się więc że podkreślam wszędzie Jego Osobę . Jeżeli wrzucasz jakiś wątek na temat rób to jak Piotr w spokojny i wywarzony sposób , jako byli świadkowie mamy dość drwienia czy to z Kościoła czy z organizacji , niestety tak byliśmy wychowywani . Wrzucileś temat klasy obserwatorów , więc podaj jak odnosi się do tego biblia i dopiero czekaj aż rozwinie się temat . Ja tak rozumiem podejście do sprawy tym bardziej że uważasz się za znawcę tych tematów .
-
Dokładnie wczoraj rozmawiałam tutaj w Niemczech ze SJ na temat 'klasy obserwatorów'
Było to nasze trzecie z kolei spotkanie...
Starałam się pobudzać do samodzielnego myślenia i wyciągnięcia wniosków i myślę że po części mi się to udało... zwłaszcza jeśli chodzi o siostrę która prowadziła ze mną rozmowę...
Nawiązałam do żydowskiej Paschy która ma ścisły zwiazek z obchodami Ostatniej Wieczerzy,a to z tego wzgledu,że pewne jej elementy stanowiły zapowiedz (cień) tego co miało dopiero nadejść...
Chociażby baranek paschalny był cieniem Zbawiciela, Baranka Bożego...
Trzymając się tej linii, posłużyłam się tekstem z Ks. Wyjścia 12 rozdziału,gdzie czytamy, że każda żydowska rodzina w trakcie święta spożywała baranka, wraz z nimi również zobowiązani do tego byli prozelici – czyli obrzezani poganie:
„A jeśli jakiś osiadły przybysz przebywa z tobą jako przybysz i chce świętować Paschę dla Jehowy, niech zostanie obrzezany każdy mężczyzna który jest u niego. Dopiero wtedy może się zbliżyć, by ją świętować; i będzie jak rodowity mieszkaniec tej ziemi. Lecz żaden nieobrzezany nie może jej jeść. Jedno ma być prawo dla rodowitego mieszkańca i dla osiadłego przybysza, który przebywa pośród was jako przybysz”
(Wyjścia 12:48,49).
Każdy obrzezany poganin był zobowiązany do spożywania paschalnego baranka.
Ciało kierownicze stosuje porównanie:
Rodowici Żydzi – to pomazańcy…
Prozelici – to wielka rzesza.
Jedna ze Strażnic tak oto przedstawia tę myśl:
„Tak jak w Izraelu prozelici podporządkowywali się Prawu Mojżeszowemu, tak też obecnie w odrodzonym „kraju” członkowie wielkiej rzeszy zachowują przykazania Jehowy.” (Strażnica 1.07.1995 str. 21 ak.6).
Pozwala to, na wyciągnięcie wniosku:
Jeżeli tzw. drugie owce są towarzyszami pomazańców, tak jak dawniej prozelici przyłączali się do żydów, to jedni i drudzy mają obowiązek spożywania chleba i wina na obchodach Pamiątki;
Tak jak obrzezani poganie uczestniczyli (nie byli tylko obserwatorami) w obchodach Paschy wraz z Żydami.
Wspomniana siostra,która wiodła prym w rozmowie próbowała z tego jakoś wybrnąć,ale nieudolnie jej to wyszło,przejrzała przy mnie stos literatury,nic to nie dało... W efekcie zapisała sobie ten fragment Biblii i ma mi to wyjasnić nastepnym razem.
-
Uważam że Pan Jezus modląc się calą noc poruszał mnóstwo spraw ze swoim Ojcem .
Proszę o wymienienie konkretnie, jakie sprawy poruszał Jezus ze swoim Ojcem.
"Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, wypowiadając te same słowa." (Mt 26, 44)
-
Mat 26:44 Zostawił ich zatem , oddalił się ponownie i po raz trzeci modlił się , podobnie jak wcześniej . Mat 26 : 39 ,, modlił się : Ojcze mój, niech Mnie ominie ten kielich . Jednak nie tak , jak Ja chcę . Niech będzie , jak chcesz Ty . 42 Oddalił się po raz drugi . Modlił się : Ojcze mój , jeśli już mam pić z tego kielicha , niech będzie Twoja wola . Ewangelia Jana opisuje dokładnie modlitwę w 17 rozdziale . A w 18 rozdziale Jana opisuje że poszli na spotkanie z tymi którzy Go aresztowali . Mat 26: 46 Wstańcie , chodźmy ! Oto się zbliza się ten , który ma Mnie wydać . Nie było dziesięć razy Ojcze Nasz , i Zdrowaś ...
-
Nie było dziesięć razy Ojcze Nasz , i Zdrowaś ...
Startek zachowuje się jak szyderca.
Nie mam w zwyczaju oceniać czyichś modlitw, ale do GROMA ciężkiego niech nam opisze swoje modlitwy, ten co uchodzi za znawcę.
Jak nie wymieni kilku jego modlitw, to powiem, że nie tylko zachowuje się jak szyderca, ale sam nim jest. :-\
A mi się bardzo podoba określenie "widzowie", na które raz jeden natrafiłem:
„Obecne w charakterze widzów »drugie owce« mają odrębne dowody biblijne, że nie zostały przyjęte do tego przymierza co do Królestwa” („Bądź wola Twoja na ziemi” 1964 rozdz. 7, akapit 19).
Może być też "gapie". ;D
-
Moja modlitwa , moja sprawa , odpowiedziałem biblijnie o co modlił się Jezus . Tomek s polecam ci forum Katolickie tutaj nie masz czego szukać . Nikt cię nie pytał o zdanie . Roszada nie mam zamiaru urządzać sobie drwin z Twojej wiary .
-
Moja modlitwa , moja sprawa , odpowiedziałem biblijnie o co modlił się Jezus . Tomek s polecam ci forum Katolickie tutaj nie masz czego szukać . Nikt cię nie pytał o zdanie . Roszada nie mam zamiaru urządzać sobie drwin z Twojej wiary .
A ja co chłopie pisałem, że nie zabieraj głosu we wszystkich wątkach, bo nie masz pojęcia o sprawach o których chcesz wszędzie pisać.
Mędrkujesz o modlitwach a ani be ani me ani kukuryku.
Już rozgryzłem tę twoją "od serca" rzekomą modlitwę.
Z innych modlitw to super drwisz a swojej nawet nie wydukasz.
Dobrze że ignoruję standardowo twe posty, bo szkoda czasu nawet na podglądanie. ;D
Ty nie polecaj Tomkowi forum katolickiego, bo tobie już dawno pisałem, że ty się tu marnujesz.
Tomek tu więcej o ŚJ pisze niż ty.
-
Nie było dziesięć razy Ojcze Nasz , i Zdrowaś ...
Ale siara. Po co się wtrącasz do katolickich modlitw, jeśli nawet nie wiesz ile razy modlimy się Ojcze nasz i Zdrowaś Mario.
Nie dziesięć razy Ojcze nasz, tylko jeden raz Ojcze nasz i dziesięć razy Zdrowaś Mario...
Błagam, nie pisz nic o Kościele katolickim. Milczenie jest złotem 8-)
-
Proszę o zaprzestanie wycieczek personalnych. Przypominam jednym, że nie jest to forum sympatyków KK, a innym że nie jest to forum na którym porównujemy to, jaka religia jest lepsza i jaki sposób (styl) modlitw jest właściwy.
-
Startek
Mam na myśli takie absurdy , jak wielokrotne odmawianie modlitwy Ojcze Nasz , czy też klepanie Zdrowaś Mario
Wielokrotne powtarzanie modlitwy , nawet tej samej nie jest absurdem ani klepaniem . O wartości modlitwy decyduje nastawienie, serce , tak jak słusznie powiedziałes.Można przecież modlić się np Psalmami mimo tych samych słów, wszak Pan tez nimi sie modlił .
-
Moim zdaniem modlitwa jest kwintesencją wiary, że KTOŚ/COŚ słyszy nasze słowa bądź myśli. Niektórzy modlą się głośno, inni w myślach, jeszcze inni kręcą bębenkiem z wypisanymi na nim modlitwami.
Tak więc nie sam sposób, ale przekonanie o realności kontaktu z Wyższą istotą/Siłą decyduje o formie modlitwy.
Jednakże podkreślam, że mnie osobiście drażni narzucanie innym sposobu modlitwy czy też krytykowanie ich sposobu tego czynienia :-\
A na dodatek wiele denominacji uważa, że może decydować za Odbiorcę modlitw jaka forma jemu się podoba i jakich modlitw wysłuchuje >:(
-
Tadeusz
wiele denominacji uważa, że może decydować za Odbiorcę modlitw jaka forma jemu się podoba i jakich modlitw wysłuchuje
Prawda. Mnie najbardziej irytuje jak ktoś wypowiada się czy Bóg wysłuchaj czy nie wysłuchaj kogoś , za Niego decyduje co się podoba a co nie .
Najgorsza modlitwa zaś to taka której nie ma .
-
Ale siara. Po co się wtrącasz do katolickich modlitw, jeśli nawet nie wiesz ile razy modlimy się Ojcze nasz i Zdrowaś Mario.
Nie dziesięć razy Ojcze nasz, tylko jeden raz Ojcze nasz i dziesięć razy Zdrowaś Mario...
Błagam, nie pisz nic o Kościele katolickim. Milczenie jest złotem 8-)
Nie chciałbym mówić o Kościele Katolickim , ale jeszcze raz powiem . Miałem odmówić 10 razy Ojcze Nasz , i jeszcze Zdrowaś Mario, zrobiłem tak , a nawet więcej odmówiłem po tej mojej pierwszej spowiedzi , ale trzepanie pasem tyłka za zabawy w doktora nigdy nie zapomnę . Nie dość że zrobiłem pokutę to jeszcze lanie mnie nie ominęło , prawie pięćdziesiąt lat ale pamiętam moją spowiedź . Więc panowie nie wmawiajcie mi ile razy odmawiamy Ojcze Nasz .
-
Nie chciałbym mówić o Kościele Katolickim , ale
mówisz.
-
No i ?
-
Panowie.
Może na temat modlitwy, jakiś nowy wątek załóżcie.
Jakieś spory o "Ojcze Nasz" ... i "Zdrowaś Mario" ...
I kto? ile? razy powiedział.
:) :) :) :) :)
-
ale trzepanie pasem tyłka za zabawy w doktora nigdy nie zapomnę
To jest ciekawe. ;D
Niech ciągnie dalej. ;)
-
(...) ale trzepanie pasem tyłka za zabawy w doktora nigdy nie zapomnę .
Startek
Dostałeś pokutę od księdza ...
A potem jeszcze lanie od ojca?
To dostałeś dwie kary za jedno przekroczenie!
To skąd ojciec wiedział, że bawiłeś się w doktora?
:) :) :) :) :)
-
Więc panowie nie wmawiajcie mi ile razy odmawiamy Ojcze Nasz
Ja dwa razy dziennie o 1 raz. :-\
Startek dopiero co namawiał do udziału w jakiejś wspólnocie katolickiej w Kołobrzegu czy Koszalinie, a teraz zajmuje się odkurzaniem sprzed 50 lat, jak sam pisze. Ale skleroza nie boli. :-\
-
Startek
Dostałeś pokutę od księdza ...
A potem jeszcze lanie od ojca?
To dostałeś dwie kary za jedno przekroczenie!
To skąd ojciec wiedział, że bawiłeś się w doktora?
:) :) :) :) :)
Ksiądz to był kumpel mojego ojca , i wygadał mu się przy jakiejś imprezce . Dlatego tak mi utkwiły w pamięci te modlitwy . Ojciec wiele razy mi to wypominał . Przyznał się że wiedział od księdza .
-
Czy powiedzenie 10 razy Ojcze nasz jest grzechem? ;)
-
Nie ! Jeśli modlimy się z potrzeby serca . To piękna modlitwa , kiedy wychodziłem z organizacji modliłem się właśnie tymi słowami Nic innego nie przychodziło i mi do głowy , i a modlitwa do naszego Pana była czymś nie do pomyślenia.W zeszłym roku wigilię rozpoczęliśmy tą modlitwą , zawsze wychodziłem z domu w czasie . Brata mojego zaprosiliśmy na wigilię który też wyszedł z organizacji .