Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
BYLI... OBECNI... => KWESTIE PRAWNE => Wątek zaczęty przez: Weteran w 06 Luty, 2017, 20:16
-
Pamiętacie?
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/kwestie-prawne/uzasadnienie-wyroku-nsa-w-warszawie/msg12653/#msg12653
https://swiadkowiejehowywpolsce.org/z-kraju/krotka-historia-pewnego-szczerego-czlowieka-szczesliwy-final/msg3284/#msg3284
No to przeczytajcie:
http://komitetsadowniczy.blogspot.com/2017/02/giodo-wydaje-decyzje-sprzeczna-z.html
Takie mamy „prawo”...
-
Żadna broń wykonana przeciw nim nie okaże się skuteczna oraz może się okazać, że walczymy z samym Bogiem :P
-
Miło by było przeczytać argumentację WTSu w tej sprawie.
-
A może Historia lubi się powtarzać?
Niezwykle ciekawa sytuacja powstała w roku 1939. Celem Masonów było odrzucenie przysięgi ku fladze USA, oraz wszelkich religijnych zwyczajów, stosowanych ówcześnie w szkołach publicznych, jak modlitwa, nauka religii czy inne czysto religijne zwyczaje. Aby rozpocząć właściwy proces sekularyzacji. Mason Delano Roosevelt rozpoczął wyznaczanie Masonów do Najwyższego Sądu USA.
"W tym właśnie czasie Świadkowie Jehowy rozpoczęli serię wygranych spraw sądowych właśnie w Sądzie Najwyższym odnośnie swoich praw odmowy w religijnych zwyczajach, stając po stronie... Boga i będąc neutralnymi wobec świata. Nie trzeba być Sherlockiem Holmsem aby natychmiast zauważyć ciekawe przypadki.
Towarzystwo Strażnica, założone przez 33 stopnia Masona, Russella, oraz przez Masonów sfinansowane, rozpoczęło serię spraw sądowych w sprawach będących na rękę... Masonom, czyli w sytuacji utworzenia tzw. sądowego precedensu, który jest podstawą amerykańskiego prawa. W sprawach sądowych w Sądzie Najwyższym ŚJ wygrali 40 procesów. 14 Czerwca 1943 roku Supreme Court zadecydował w West Virginia Board of Education, że dzieci Świadków nie mogą być usuwani ze szkół publicznych za odmowę salutowania fladze USA. W tym samym czasie TS zalecało ŚJ wstrzymywanie się od wykształcenia oraz od zakładania rodzin. Identyczne założenia były i są nadal aktualne Lucyferiańskiego Nowego Porządku Świata!"
http://nwonews.pl/artykul,2773,swiadkowie-jehowy-a-nwo
-
Coś niewiarygodnego. Czyli polskie sądy to takie automaty do gry - póki masz kasę możesz grać, aż w końcu wygrasz? :P Niech to jakiś prawnik objaśni, bo mi po prostu szczęka opada.
-
To jest naprawdę jakaś kpina. Naprawdę nie można nic zrobić? Jeśli w gre wchodzą pieniądzę, to jestem gotowy dołożyć się do tego, by ta sprawa mogła iść dalej. Jeśli potrzeba coś zrobić czego jeszcze nie zrobiono - postaram się pomóc. Myślę, że nie tylko ja.
-
A może Historia lubi się powtarzać?
Nie do końca. W tym wypadku ŚJ przegrali, ale luka prawna pozwala im na bezkarność.
To jest naprawdę jakaś kpina. Naprawdę nie można nic zrobić? Jeśli w gre wchodzą pieniądze, to jestem gotowy dołożyć się do tego, by ta sprawa mogła iść dalej. Jeśli potrzeba coś zrobić czego jeszcze nie zrobiono - postaram się pomóc. Myślę, że nie tylko ja.
To bardzo szlachetna deklaracja. Oczywiście pieniądze wchodziłyby w grę, ale na początek stosunkowo niewielkie – samo wniesienie sprawy do WSA kosztuje 200 zł, a większe opłaty rzędu nawet 1000 do ok. 2000 groziłyby jedynie w wypadku przegrania sprawy i zasądzenia kosztów zastepstwa procesowego (dla prawnika WTS), co w świetle prawomocnego wyroku NSA jest mało prawdopodobne. Tylko że decyzja GIODO uprawomocniła się w ostatniej dekadzie stycznia, ponieważ R. R. nie widział już sensu tej zabawy w ciuciubabkę.
Teraz każdy były ŚJ, który chciałby wnieść sprawę o dane osobowe, ma tę samą możliwość i nieco ułatwioną drogę z racji owego prawomocnego wyroku. Droga jest taka sama dla każdego: WTS odmówi wydania i usunięcia danych, następnie pójdzie skarga do GIODO na łamanie przez WTS UODO (opłata symboliczna), GIODO umorzy, następnie odwołanie od umorzenia, GIODO rozpatrzy negatywnie, następnie skarga na GIODO do WSA, WSA mając na względzie prawomocny wyrok NSA z 21. 04. 2015 najprawdopodobniej przyzna racje skarżącemu, na ten jeszcze nieprawomocny wyrok WTS wniesie kasację, do NSA pójdzie pismo procesowe z wykazaniem nonsensowności kasacji, po ok. 2 latach NSA potwierdzi słuszność wyroku WSA, GIODO wyda decyzję zgodna z wyrokiem NSA, WTS wniesie odwołanie, GIODO zmieni własną poprzednią decyzję i ... wracamy do punktu wyjścia, z tym że minie kolejne np. 5 lat. Może komuś uda się przerwać ten błędny krąg. Z całego serca życzę powodzenia!
-
Nie do końca. W tym wypadku ŚJ przegrali, ale luka prawna pozwala im na bezkarność
Czyli tylko teoria , cóż to za wygrana skoro i tak robią co chcą . To tak jak w polityce , na koniec idą na wódkę .
-
Teraz każdy były ŚJ, który chciałby wnieść sprawę o dane osobowe, ma tę samą możliwość i nieco ułatwioną drogę z racji owego prawomocnego wyroku. Droga jest taka sama dla każdego...
Ja wiem, że to wszystko zostało już opisane szczegółowo, ale gdyby zebrać to do kupy i zrobić mini-poradnik dla byłych ŚJ jakie konkretnie kroki podjąć, jak powinny wyglądać pisma (ja np. jestem pod tym względem zupełnym beztalenciem i bez pomocy pewnie nie byłbym w stanie takich pism spłodzić) i gdzie się z nimi zwrócić, to wydaje mi się, że sporo osób zdecydowałoby się na pójście tą drogą i może gdyby GIODO i sądy zostały tym zalane to by się coś ruszyło :)
-
To by było na tyle w kwestii przestrzegania prawa przez organizację Towarzystwa Strażnica.
Czy to Bóg dał im takie prawo, aby lekceważyć prawo jednostki i kraju?
-
Rzymian 13
(1): Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. (2): Kto więc przeciwstawia się władzy — przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia. (3): Albowiem rządzący nie są postrachem dla uczynku dobrego, ale dla złego. A chcesz nie bać się władzy? Czyń dobrze, a otrzymasz od niej pochwalę. (4): Jest ona bowiem narzędziem Boga, które ciebie [ma prowadzić] ku dobremu. Jeżeli jednak czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzania sprawiedliwej kary temu, który czyni źle. [Biblia Tysiąclecia II, Rz 13]
Hipokryzja w pełnej krasie!
-
To by było na tyle w kwestii przestrzegania prawa przez organizację Towarzystwa Strażnica.
Czy to Bóg dał im takie prawo, aby lekceważyć prawo jednostki i kraju?
Sami dla siebie są bogami!!
HIPOKRYCI!!
-
Ja wiem, że to wszystko zostało już opisane szczegółowo, ale gdyby zebrać to do kupy i zrobić mini-poradnik dla byłych ŚJ jakie konkretnie kroki podjąć, jak powinny wyglądać pisma (ja np. jestem pod tym względem zupełnym beztalenciem i bez pomocy pewnie nie byłbym w stanie takich pism spłodzić) i gdzie się z nimi zwrócić, to wydaje mi się, że sporo osób zdecydowałoby się na pójście tą drogą i może gdyby GIODO i sądy zostały tym zalane to by się coś ruszyło :)
Tak, to jest bardzo dobry pomysł. Iza wrzuciła już co nieco w kwestii procedur. Można to ubrać w poradnik i upublicznić. Napiszę ci PW.
-
Jeszcze na ten temat komentarz autora witryny komitetsadownicczy.net
http://komitetsadowniczy.blogspot.com/2017/02/co-z-ta-ochrona-danych-osobowych.html
-
Tu do pobrania pełna treść decyzji GIODO mającej za nic prawomocny wyrok NSA :'( :( :( :(
http://www.giodo.gov.pl/1520159/id_art/9827/j/pl/
-
Ja własnie dzisiaj dostałem od Giodo po 2 latach walki ze Strażnica informację że GIODO przeprowadził w końcu "postępowanie administracyjne, w wyniku którego zgromadzony został materiał dowodowy wystarczający do wydania decyzji administracyjnej".
Czekam więc na tą decyzję, choć czytając to co powyżej napisaliście nie jestem pozytywnie nastawiony. To co Strażnica odpisywała mi w tej sprawie jest pełne nielogicznych, wykluczających się nawzajem rzekomych argumentów.
-
Dzięki za informację i mam nadzieję, że wstawisz decyzję gdy już ją otrzymasz, nawet jeśli będzie niepomyślna. Będziemy wtedy wiedzieli co ewentualnie można robić dalej :).
-
Ja własnie dzisiaj dostałem od Giodo po 2 latach walki ze Strażnica informację że GIODO przeprowadził w końcu "postępowanie administracyjne, w wyniku którego zgromadzony został materiał dowodowy wystarczający do wydania decyzji administracyjnej".
Czekam więc na tą decyzję, choć czytając to co powyżej napisaliście nie jestem pozytywnie nastawiony. To co Strażnica odpisywała mi w tej sprawie jest pełne nielogicznych, wykluczających się nawzajem rzekomych argumentów.
Zapaliła się więc jakaś iskra nadziei, że w tej kwestii będzie coś pozytywnego.
-
To jest naprawdę jakaś kpina. Naprawdę nie można nic zrobić? Jeśli w gre wchodzą pieniądzę, to jestem gotowy dołożyć się do tego, by ta sprawa mogła iść dalej. Jeśli potrzeba coś zrobić czego jeszcze nie zrobiono - postaram się pomóc. Myślę, że nie tylko ja.
M!
może uda się Wam wykazać jak Nadarzyn kręci.
[/quote]
Fantom
Ja z moim pełnomocnikiem i świadkiem weszliśmy na teren Biura Oddziału i zrobiliśmy nagranie jak zostałam potraktowana, kiedy nie wpuszczono nas nawet do biura w celu umożliwienia wglądu w swoje dane osobowe. Nagranie jest dowodem w sprawie w GIODO. Został złożony wniosek z dniem 27.09.17r. Teraz mają 30 dni na ustosunkowanie się, gdyż zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych nie mają prawa bez mojej pisemnej zgody przetwarzać moich danych. Art. 18.1 oraz 27.1.
Ja z chwilą chrztu w 1972r. nie wyrażałam pisemnej zgody na udostępnianie i przetwarzanie moich danych osobowych i będę stanowczo domagała się ukarania osób, które nie respektują moich praw i praw Konstytucji. To bierna postawa i przyzwolenie przedstawicieli Związku przyczyniło się do moich udręk psychicznych, których doznałam i nikt dotychczas nie został za to pociągnięty do odpowiedzialności. Ale to tylko kwestia czasu.
Dużo osób narzeka na łamanie praw, a niewiele robi, by wyegzekwować przestrzeganie ich. Moja sprawa w GIODO ciągnie się od 2012r. Została umorzona, gdyż członkowie Związku wprowadzają w błąd GIODO o czym się przekonałam, kiedy mój pełnomocnik przesłał mi odpowiedzi na pisma i zapytania kierowane do Biura Oddziału. Szkoda, że wcześniej nie miałam wglądu jakie kłamliwe odpowiedzi padają od przedstawicieli Związku, do których przez lata miałam zaufanie. Tyle czasu i środków materialnych, których mnie pozbawił ten Związek zasługuje na społeczne potępienie i ujawnienie jak szanują prawa Boże, świeckie i swoich członków oraz rady samego C.K. (Rzym.13:1,2,5,7)
Ja nie odpuszczam, kiedy łamane są moje prawa i jestem traktowana z lekceważeniem.
Zapraszam na swoją sprawę 20 października 17r. na godz. 9.00 do Legnicy w Sądzie Okręgowym na sprawę cywilną o naruszenie moich dóbr osobistych przez starszego zboru.
Danuta
-
Jak uzmysłowiłem sobie o jakie dane może przetwarzać Strażnica i każdy jej oddział to mnie krew zalała. Po pierwsze nie mają prawa do takich danych, a po drugie uprawjają kpiny z osób, które te dane dotyczą. Poniżej jakie min. dane może zawierać kartoteka każdego Biura Oddziału, oraz na pewno każdego zboru Świadków Jehowy.
(https://i.imgur.com/ct78zMd.jpg)
-
Zapraszam na swoją sprawę 20 października 17r. na godz. 9.00 do Legnicy w Sądzie Okręgowym na sprawę cywilną o naruszenie moich dóbr osobistych przez starszego zboru.
Podaj numer wokandy jak już będziesz wiedziała
Ja mieszkam w Złotoryi, więc raczej mogę być.