Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY => Wątek zaczęty przez: DonnieDarkoJG w 05 Grudzień, 2016, 20:47
-
Dla "chętnych" ;) i o mocnych nerwach najnowszy pokarm..
Temat przewodni to (przez przypadek) młodzież..pierwsza informacja to fakt że w ciągu 5 ostatnich lat
ochrzczono 1 300 000 osób czyli 700 dziennie..
Dalej już jest tylko gorzej..Uprzedzałem..
https://tv.jw.org/#pl/video/VODStudio/pub-jwb_201612_1_VIDEO
-
w ciągu 5 ostatnich lat
ochrzczono 1 300 000 osób czyli 700 dziennie..
To cienko. :)
Nie ma się czym chwalić:
2011 r. – 263.131 osób – przyrost 2,4% (Rocznik Świadków Jehowy 2012 s. 55).
2012 r. – 268.777 osób – przyrost 1,9% (Rocznik Świadków Jehowy 2013 s. 178).
2013 r. – 277.344 osób – przyrost 2,1% (Rocznik Świadków Jehowy 2014 s. 176).
2014 r. – 275.581 osób – przyrost 2,2% (Rocznik Świadków Jehowy 2015 s. 176).
2015 r. – 260.273 osoby – przyrost 1,5% (Rocznik Świadków Jehowy 2016 s. 176).
Bywało dużo lepiej, a było mniej głoszących wtedy:
1994 r. – 314.818 osób – przyrost 5% (Strażnica Nr 1, 1995 s. 15).
1995 r. – 338.491 osób – przyrost 5% (Strażnica Nr 1, 1996 s. 15).
1996 r. – 366.579 osób – przyrost 4,4% (Strażnica Nr 1, 1997 s. 21).
1997 r. – 375.923 osoby – przyrost 3,6% (Strażnica Nr 1, 1998 s. 21).
1998 r. – 316.092 osoby – przyrost 3,6% (Strażnica Nr 1, 1999 s. 15).
-
To ja ... chyba napewno do tego nie zajrzę.
Po takim awizo, Donnie, to szkoda mi nawet odpalać tę ich tv broadcasting.
-
To ja ... chyba napewno do tego nie zajrzę.
Po takim awizo, Donnie, to szkoda mi nawet odpalać tę ich tv broadcasting.
Radzę poczekać na streszczenie kogoś o mocnym żołądku ;)
Roszado czy były podawane kiedyś dane z ostatnich 5 lat czy statystyki są już tak słabe
że trzeba dawać szersze widełki?
-
Za bardzo nie skumałem pytania, ale oto co mam:
Oto zestawienie ochrzczonych od roku 1969, gdy rozpoczęto już na stałe podawać te dane:
1969 r. – 120 905 osób – przyrost 8,7% (Strażnica Nr 4, 1970 s. 18).
1970 r. – 164 193 osoby – przyrost 10,2% (Strażnica Tom XCII [1971] Nr 4 s. 24).
1971 r. – 149 808 osób – przyrost 9,1% (Strażnica Rok XCIII [1972] Nr 5 s. 22-23).
1972 r. – 163 123 osoby – przyrost 5,7% (Strażnica Rok XCIV [1973] Nr 6 s. 26-27).
1973 r. – 193 990 osób – przyrost 3,8% (Strażnica Rok XCV [1974] Nr 8 s. 16-17).
1974 r. – 297.872 osoby – przyrost 13,5% (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 8 s. 18-19).
1975 r. – 295.073 osoby – przyrost 9,7% (Strażnica Rok XCVII [1976] Nr 8 s. 18-19).
1976 r. – 196 656 osób – przyrost 3,7% (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s. 14-15).
1977 r. – 124 459 osób – spadek -1% (Strażnica Rok XCIX [1978] Nr 8 s. 18-19).
1978 r. – 95 052 osoby – spadek -1,4% (Strażnica Rok C [1979] Nr 8 s. 12-13).
1979 r. – 113 672 osoby – przyrost 0,5% (Strażnica Rok CI [1980] Nr 7 s. 20-21).
1980 r. – 113 779 osób – przyrost 3,7% (Strażnica Rok CII [1981] Nr 7 s. 22-23).
1981 r. – 119 836 osób – przyrost 3,3% (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 7 s. 16-17).
1982 r. – 138 540 osób – przyrost 4,2% (Strażnica Rok CIV [1983] Nr 7 s. 16-17).
1983 r. – 161 896 osób – przyrost 6,8% (Strażnica Rok CV [1984] Nr 8 s. 20-11).
1984 r. – 179 421 osób – przyrost 7,1% (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 8 s. 24-25).
1985 r. – 189.800 osób – przyrost 6,9% (Strażnica Rok CVII [1986] Nr 5 s. 24-25).
1986 r. – 225 868 osób – przyrost 6,9% (Strażnica Rok CVIII [1987] Nr 3 s. 10-11).
1987 r. – 230.843 osoby – przyrost 5,7% (Strażnica Rok CIX [1988] Nr 3 s. 16-17).
1988 r. – 239.268 osób – przyrost 6% (Strażnica Nr 4, 1989 s. 7).
1989 r. – 263.855 osób – przyrost 5,6% (Strażnica Nr 1, 1990 s. 23).
1990 r. – 301.518 osób – przyrost 6,1% (Strażnica Nr 1, 1991 s. 21).
1991 r. – 300.945 osób – przyrost 5,9% (Strażnica Nr 1, 1992 s. 13).
1992 r. – 301.002 osoby – przyrost 5,3% (Strażnica Nr 1, 1993 s. 15).
1993 r. – 296.004 osoby – przyrost 4,5% (Strażnica Nr 1, 1994 s. 15).
1994 r. – 314.818 osób – przyrost 5% (Strażnica Nr 1, 1995 s. 15).
1995 r. – 338.491 osób – przyrost 5% (Strażnica Nr 1, 1996 s. 15).
1996 r. – 366.579 osób – przyrost 4,4% (Strażnica Nr 1, 1997 s. 21).
1997 r. – 375.923 osoby – przyrost 3,6% (Strażnica Nr 1, 1998 s. 21).
1998 r. – 316.092 osoby – przyrost 3,6% (Strażnica Nr 1, 1999 s. 15).
1999 r. – 323.439 osób – przyrost 2% (Strażnica Nr 1, 2000 s. 20).
2000 r. – 288.907 osób – przyrost 2,3% (Strażnica Nr 1, 2001 s. 21).
2001 r. – 263.431 osób – przyrost 1,7% (Strażnica Nr 1, 2002 s. 22).
2002 r. – 265.469 osób – przyrost 2,8% (Strażnica Nr 1, 2003 s. 15).
2003 r. – 258.845 osób – przyrost 2,2% (Strażnica Nr 1, 2004 s. 21).
2004 r. – 262.416 osób – przyrost 2,0% (Strażnica Nr 3, 2005 s. 22).
2005 r. – 247.631 osób – przyrost 1,3% (Strażnica Nr 3, 2006 s. 30).
2006 r. – 248.327 osób – przyrost 1,6% (Strażnica Nr 3, 2007 s. 30).
2007 r. – 298.304 osoby – przyrost 3,1% (Rocznik Świadków Jehowy 2008 s. 31).
2008 r. – 289.678 osób – przyrost 2,1% (Rocznik Świadków Jehowy 2009 s. 31).
2009 r. – 276.233 osoby – przyrost 3,2% (Rocznik Świadków Jehowy 2010 s. 31).
2010 r. – 294.368 osób – przyrost 2,5% (Rocznik Świadków Jehowy 2011 s. 51).
2011 r. – 263.131 osób – przyrost 2,4% (Rocznik Świadków Jehowy 2012 s. 55).
2012 r. – 268.777 osób – przyrost 1,9% (Rocznik Świadków Jehowy 2013 s. 178).
2013 r. – 277.344 osób – przyrost 2,1% (Rocznik Świadków Jehowy 2014 s. 176).
2014 r. – 275.581 osób – przyrost 2,2% (Rocznik Świadków Jehowy 2015 s. 176).
2015 r. – 260.273 osoby – przyrost 1,5% (Rocznik Świadków Jehowy 2016 s. 176).
2016 r. –
-
Możliwe że źle to napisałem.
Chodzi mi czy podawano te dane zbiorczo a nie rok po roku,bo to sformułowanie trąci
mega spadkiem..
Dzięki za te dane :)
-
Radzę poczekać na streszczenie kogoś o mocnym żołądku ;)
Roszado czy były podawane kiedyś dane z ostatnich 5 lat czy statystyki są już tak słabe
że trzeba dawać szersze widełki?
Dzięki za radę i tak napewno zrobię.
Już z takich streszczeń na tym forum korzystałam.
Całkiem niedawno :D :D :D :D :D
-
Możliwe że źle to napisałem.
Chodzi mi czy podawano te dane zbiorczo a nie rok po roku,bo to sformułowanie trąci
mega spadkiem..
Dzięki za te dane :)
Pewnie takie zbiorcze podanie za 5 lat ma robić wrażenie liczbowe. Taka duża liczba: 1, 3 mln.
A okazuje się, że bywało 1,7 mln.
-
Oj, manipulują tymi cyferkami, manipulują ...
Mistrzowie analityczni wts ... i te ich porąbane, zakłamane statystyki.
-
A ja mam proste rozwiązanie dla całej sytuacji.
Z tego co podaje Roszada:
1974 r. – 297.872 osoby – przyrost 13,5% (Strażnica Rok XCVI [1975] Nr 8 s. 18-19).
Więc wystarczy przedrukować teksty z tego roku, ewentualnie wcześniejszego, i sukces murowany. Skoro tamte treści tak ludzi pobudzały i pociągały, to teraz też tak na pewne będzie.
-
pierwsza informacja to fakt że w ciągu 5 ostatnich lat
ochrzczono 1 300 000 osób czyli 700 dziennie..
O 1 300 000 osób za dużo. Ile żyć zostało złamanych, zdeptanych...Ilu wspaniałych ludzi się marnuje, zamiast rzeczywiście dawać siebie innym...Przykro, po prostu cholernie przykro.
-
Skąd on wie, że Tymoteusz miał ponad 30 lat, kiedy Paweł pisał 1 List do Tymoteusza. Co za bzdety.
-
Odjąłem od 1300000 rok 2012 2013 2014 2015 i wyszło za 2016:
218025 osób ;D ;D ;D ;D ;D
A ludzi na planecie jest około 7,5 miliarda czyli spadek ogromny. DZWIGNIA IDZIE NIE W TĄ MAŃKĘ
Wynik mniej więcej z 1986 roku a było wtedy ludzi poniżej 5 miliardów.
Wynik za rok 2016 to 597 osób dziennie :P
GDYBY ROK 1986 Z LUDNOŚCIĄ PONIŻEJ 5 MILIARDÓW I WYNIKIEM OKOŁO 218000 POWIĘKSZYĆ O 50% BO TYLE PRZYBYŁO LUDZI TO POWINNO BYĆ W ROKU 2016 327000 OCHRZCZONYCH !!!
-
A może ktoś jest na siłach ... choć krótkie streszczonko tego koszmaru.
Byłabym wdzięczna, bo jestem na detoksie od wts ... ciągle w stanie reanimacji.
-
Dobra, czekałam aż mi lakier na paznokciach wyschnie i odważyłam się to obejrzeć.
Więc, nie bee pisać godzin, a od początku do końca. Moje przemyślenia w nawiasach na zelono, cytaty, lub parafrazy, komu chciałoby się to pisać słowo w słowo, pisze normalnie ;)
Zaczynamy, czas się zaprzeć samych siebie:
Miesiąc grudzień, ostatni miesiąc w tym roku, rozpoczął się więc powinniśmy zasięgnąć po nową, porcję pokarmu duchowego, żeby nikt z nas nie osłabł i nie odpadł od prawdy. Prosto z Warwicka, od troskliwych braci co noce zarywają, mamy najwspanialszy pokarm :P
Przesympatyczny brat, z gorącym i szczerym uśmiechem z dziwnym krawatem (bleeee, nie cierpię krawatów) zaprasza nas do obejrzenia audycji, w której posłuchamy:
- "Czy pokusa zdobycia sławy, może nas odciągnąc od Jehowy?"
- "W naszej organizacji młodzi ubiegają się, żeby robić więcej w służbie dla Jehowy. Ich usposobienie duchowe, energia, pozwala nadać rozmach dzieła królestwa. (wiemy najazd na młodych, żeby wincej, wincej, WINCEJ głosili) Dlaczego, ważne jest okazywanie szacunku doświadczonym braciom (może dlatego że tego wymaga kultura osobista, ogłada, dobre wychowanie? co ja wiem)
- "posłuchamy wypowiedzi młodych braci i sióstr, z całego świata, dlaczego tak cenią więź z Jehową? Co robią żeby pielęgnować i rozwijać usposobienie duchowe?
- Przyjrzyjmy się też, wielu innym dziedzinom w których młodzi chrześcijanie są wspaniałym wzorem dla ogólnoświatowej społeczności braterskiej (to zabrzmiało jak jakieś ugrupowanie, klub :D)
Ach, to chwytające za serce intro. Chwilę, nie było nic o odstępcach, czuję się zawiedziona, może się poprawią ???
"Wciągu ostatnich 5 lat przeszło 1mln 300tys osób, usymbolizowało swoje oddanie się Jehowie poprzez chrzest (a ile odeszło), średnio 700 dziennie (ile odeszło?).
Teraz nawija o tym że codziennie po stronie prawdy staje tysiące dzieci, nastolatków, młodych dorosłych - mało fajne określenie na marginesie. Że nie łatwo służyć Jehowie. Coś o zachętach i duchowym wsparciu.
"Młodzi stańcie się wzorem dla tych, którzy są wierni" (czeka nas niezwykle interesujący temat przewodni, młodzi, czy macie już wypełnione wnioski do służby pełno czasowej? Jeśli nie to pospieszcie się ;))
Podstawą rozważań będą przeżycia młodego chrześcijanina, o imieniu Tymoteusz.
Przypowieść biblijna że w naszych czasach wielu młodych opowie się po stronie Jehowy (serio? było coś takiego?)
Psalm 110:3--> powaga, jak to się ma do naszych czasów, nowe światło? Tłumaczenie, nauka? Czy ja niedokształcona, głupia ja nie umiem, nie wiem?
Troskliwy brat, wyjawił, jak to się dzieje że jest rosa. Skoro tak powiedział to znaczy że mądrość płynęła z samej góry :D Jak ten werset łączy się z naszymi czasami to ja nie wiem.
Odesłanie do strażnicy z 15 września 2002 roku do strony 8 wyjaśnienie rosy, jej znaczenia i przenośni (że tez światło jest jeszcze aktualne, tyle lat minęło)
"To że Jehowa bardzo ceni, ufa - jest bardzo pokrzepiające"
"A jeśli jesteśmy przygnębieni, przytłoczeni, lub mamy negatywne myśli" braciszek tak posmutkował że aż serduszko zabolało. (takim osobom proponowałabym zmianę zainteresowania)
1Tymoteusza 4:12 --> werset przewodni, dobra rada żeby sobie zaznaczyć, wiele razy będzie się do niego wracać. Przykład Tymoteusza. Jak prowadzący wyobraża sobie postać Tymoteusza....
ziewwwwwwwww, lakier jeszcze nie wysechł, dziadzio gada o Tymoteuszu, nawet za bardzo nie ogarnia co gada
Coś ciekawego - "wyobraźmy sobie" (panie, jak zamknę oczy, żeby sobie wyobrazić, to zasnę, i porobią mi się odciśnięcia na lakierze i będę bardzo, bardzo zła)
"skromność i pokora" "żywił tez normalne, ludzie uczucia" (bez komentarza, jakby te dwa uczucia nie były ludzie)
Kiedy skończą się te ochy i achy nad kolesiem?
"ktoś mógłby pomyśleć" - (jak ja uwielbiam ten tekst, już zaraz przypisywanie że ktoś będzie myśleć nie wiadomo o czym złym że złe świadectwo)
"Nie wystarczy marzyc żeby szanowali. Trzeba stać się wzorem we wszystkich dziedzinach życia" (tia, powiedział facio co sie nie przedstawił)
"Jesteśmy przekonani że staracie się trzymać zasad wszędzie" (tiaaaa, odeślę chyba dzidka do wątku o randkach, serio? są przekonani?)
"wzorem dla tych co są wierni" (nie wierni, oni nie potrzebują wzoru żeby na nowo stać sie wiernymi, spoko luz)
"na czym polega bycie przykładem dla wiernych osób?" (cóż za filozoficzne pytanie, chyba za wysokie intelektualne progi jak na me nogi)
Prowadzący nigdy nie zapomni, artykułu 'młodzi ludzie pytają' z przebudźcie się ze stycznia 2012 "Gdy wyciśniesz z tubki pastę, nie wciśniesz jej z powrotem. Jak powiemy coś bolesnego, nie możemy tego cofnąć" (z tym to sie zgodzę. Trzeba myśleć nad tym co się mówi, obiecuje, to nie zostanie wymazane, a kto wie, co sie z ta wiedzą ktoś zrobi? Jak widać jak chcą to potrafią powiedzieć coś mądrego/ciekawego)
Efezjan 4:29 (czasem lepiej jest milczeć, tego nie powie, bo mamy pokrzepiać mową, bardzo źle jest za dużo mówić)
Odesłanie do 'Trwajcie' rozdział 12 i do jakiejś ramki.
druga raza z wersetu przewodniego:
"Być wzorem w postępowaniu"
"nasze wypowiedzi, byłyby obłudne gdybyśmy niewłaściwie postępowali" (rewelacja, chętnie wyrecytuje kilka nazwisk, zacznijmy od wujasów z CK, a dalej to juz moje prywatne znajomości;))
Teraz będzie film, wow. Ejjjjj 20 minut i ami słowa o odstępcach jestem zawiedziona.
Filmik jak filmik, bart sie przechwalał że wszystko potrafi pięknie, ładnie najlepiej. Chętnie przyjął tez rady od starszych wiekiem bardziej doświadczonych. Gadka i przykład Eliasza i Elizeusza (widać że mieli doklejane brody).
"rozumiał teren, ludzi na nim" (czyli co, zabronił głosić, bo ludzie nie chcą?) o wózek/stojak czy jak to sie zwie.
Ta gestykulacja jest, tak wyćwiczona, nienaturalnie, sztuczna że bleee, lepiej jakby machał raczkami jak popadnie.. Ten beznamiętny lektor to porażka, lepiej niech wrócą do napisów.
"Jehowa przybliża się do usposobionych duchowo" (tia)
Rozmowa z młodymi z różnych krajów, co ich zachęca... (normalnie od tego dubbingu przewraca mi się w żołądku)
Bracia w sukienkach, bez krawatów, do służby pomykają? dla tego widoku watro było zobaczyć audycję ;D o przy stojaku brat bez krawata, a to ci nowinka heh.
Same ochy i achy na temat służby, aż normalnie, któż by nie chciał wrócić do zboru, poszerzyć zakres swojej służby. Przekonało, czy jeszcze nie?
Połowa filmu i ani słowa o odstępcach? :o :o
Kolejny filmik/wywiad: "chciałem zostać piosenkarzem, ale poznałem prawdę, nie wyzbyłem się nigdy pragnień, koledzy namawiali, połknąłem przynętę, teksty piosenek powodowały wyrzuty sumienia, dali alkohol, piosenki sie spodobały, to jakby szatan wynagrodził mnie za to że odszedłem od Jehowy, samotność, hazard, pustka" (nie chciało mi sie dalej wypisywać)
"powiedziałem 'Jehowo, szatan mnie od Cienie oderwał'" (coś słabo go trzymał. Cepie się, dlaczego wypuścił z ramion? żeby zasmakował świata, bo nie dopuszcza nic ponad to co możemy znieść? to chore) leja się łzy, oj leją.
"starsza siostra mnie mocno przytuliła i powiedziała 'witaj w domu synku'" (to było na strażnicy omawiane, kiedyś, kiedyś)
"Wszystko co robimy, niesie za sobą konsekwencje" (to juz chyba trzeci raz jak się zgadzam, CK powinno byc na szczycie listy, a dalej to tajemnica, moje prywatne utarczki, chociaż na tych ludziach bardziej mi zależy żeby ogarneli się więc CK idzie na koniec :P ;D)
Dubbing to przegięcie, ledwo przeżyłam.
"Jehowa chce, żebyśmy odnaleźli życie" (tia, to dlaczego Adama z Ewą wywalił z Edenu? Ponoś wspaniałomyślnie wybacza wszystko ::))
Teraz tekst dzienny z Betel, nudy na pudy, a prowadzący ma tak błyszczący krawat że oczy bolą (jak ja nie cierpię krawatów)
Gada o Mojżeszu i jego gotowości do działania w służbie. tera gada o konikach polnych, strachu i odebraniu ducha narodowi. Teraz o Dawidzie i Goliacie. Za to teraz o Midianitach i Gedeonie.
Ten lektor jest słaby, dobijający i usypiający, wolę czytać.
"wyobraź sobie siebie za 100 lat" (taaaa, ja nie jestem w stanie siebie w wieku 50 lat wyobrazić ;D)
Teraz prowadzący audycję, wspomina o siostrze co ma 107 lat. (nie będę czepiać się dubbingu, nawet znośny, a sędziwych osób (od 40+) nie wypada się czepiać) Co babuleńka naoglądała i naczytala się nowych świateł. Dobrze że całkiem nie oślepła od tych jupiterów.
babuleńka, opowiada jak nie mieli samochodu, tylko kuca (czad, kucem do służby, mega szaleństwo) Wieszali na szyi kuca torbę z literatura i kuc też brał udział w świadczeniu :o. Jak wjeżdżał mały biały koń (smutnego, małego misiaaa, tak mi się skojarzyło ::)) kazdy wiedział kto. wow ale czytnik do literatury, powiększenie XXXXL, żeby być na bieżąco z nowym zrozumieniem (noooo, nie jedno sie zmieniło za czasów siostry służby)
o, o przyjaźni gada....
10 letni David napisał do CK "Lubię przysłuchiwać się starszym ludziom. kiedyś miałem swoje towarzystwo, ale teraz bardziej lubie podejść do starszych osób i z nimi porozmawiać" (brzmi jakby rodzić dyktował)
Filmik o Zosi
O filmik/teledysk: 'studiuj i silny bądź' (kocia muzyka) tak słodki teledysk, normalnie się przesłodziłam, limit słodyczy na ten miesiąc wyczerpałam :-\ niech zmienia wokalistkę.
Dobra przyznaje prawie zasnęłam, biadolenie, jak na nich to dość nudne, nic szokującego. Nawet nic o odstępcach nie było, co jest dla mnie największym zaskoczeniem, przyznam jestem zawiedziona. Było kilka ciekawych stwierdzeń, jak cha to potrafią. Nuda oddajcie i godzinę z życia
-
Dzieki, NiepokornaHadra, już mam orientację jakąś...
Niestety, tej godzinki z życia Ci nie zwrócę, ale dostałaś ode mnie "lubika",
za Twoje poświęcenie :) :) :)
-
Skąd on wie, że Tymoteusz miał ponad 30 lat, kiedy Paweł pisał 1 List do Tymoteusza. Co za bzdety.
Skoro Organizacja twierdzi, że miał, to miał. Przecież oni nie kłamią, tylko najwyżej uściślają zrozumienia. Czyżbyś kwestionował poziom wiedzy biblijnej i przygotowanie merytoryczne braci na odpowiedzialnych stanowiskach? :)
-
Chwalą się, że w 5 lat ochrzcili 1 300 000.
Było w 2010 średnio - 7,224,930 głosicieli
Powinno być około 8 524 000
A jest w 2015 - 7 987 279 (Rocznik 2016 s. 176)
gdzieś te prawie 537 000 się upłynniło. ;)
-
Dobra, czekałam aż mi lakier na paznokciach wyschnie i odważyłam się to obejrzeć.
(...)
Kolejny filmik/wywiad: "chciałem zostać piosenkarzem, ale poznałem prawdę, nie wyzbyłem się nigdy pragnień, koledzy namawiali, połknąłem przynętę, teksty piosenek powodowały wyrzuty sumienia, dali alkohol, piosenki sie spodobały, to jakby szatan wynagrodził mnie za to że odszedłem od Jehowy, samotność, hazard, pustka" (nie chciało mi sie dalej wypisywać)
"powiedziałem 'Jehowo, szatan mnie od Cienie oderwał'" (coś słabo go trzymał. Cepie się, dlaczego wypuścił z ramion? żeby zasmakował świata, bo nie dopuszcza nic ponad to co możemy znieść? to chore) leja się łzy, oj leją.
"starsza siostra mnie mocno przytuliła i powiedziała 'witaj w domu synku'" (to było na strażnicy omawiane, kiedyś, kiedyś)
(...)
Filmik o Zosi
(...)
To chyba ten "synek"...
https://www.youtube.com/watch?v=74f56uEhlhY
Jeśli ktoś lubi tego typu twórczość
W tym filmiku o Zosi uderzyło mnie zdanie
Dobry przyjaciel może być w każdym wieku, o ile kocha Jehowę
Kapsułka piorąca JWORG
-
[quote author=Gorszyciel link=topic=3767.msg63223#msg63223 date=1480975211]
Skąd on wie, że Tymoteusz miał ponad 30 lat, kiedy Paweł pisał 1 List do Tymoteusza. Co za bzdety.
[/quote]
Z tego samego źródła które im powiedziało że nie było wtedy
szkoły teokratycznej.. ;)
-
NIEPOKORNAHADRA ja nawet twoje streszczenie robię na dwa podejścia (jestem w połowie) :)
Przyjmij wyrazy uznania za ten bohaterski czyn ;D
-
Obejrzałam. Odcinek ciekawy. Gdyby cała działalność zboru tak wyglądała,panował taki szacunek i zrozumienie. Młodzi doceniani i otoczeni wyrozumiałością i troską. Film porusza sprawy życia wg zasad. Niech na tym się zatrzymają i nie kombinują nic więcej,a ludzie będą szczęśliwi.
Takie przypomnienia są fajne. Ale to cukierek.
Mam jeszcze takie spostrzeżenie,że o Jezusie,jego wzorze,postawie,to nic nie było.
-
NiepokornaHarda wielkie dzięki i szacun do Ciebie za streszczenie wraz z komentarzami, bezapelacyjnie lepsze niż oryginał , którego żadną miarą przebrnąć nie zdołałbym. ( A już na pewno nie na trzeźwo ).
Również zawiodłem się nieco brakiem rzucania kolejnych zaklęć na wykluczonych. Widać uznali , że póki co wystarczająco nastraszyli "ofce" ;D
No i na koniec największy PLUS dla Ciebie za uczucia względem krawatów. Mam tak samo :) A już myślałem, że jestem jedyny na świecie!
Kłaniam się w pas, bądź pozdrowiona :D
-
Obejrzałam. Odcinek ciekawy. Gdyby cała działalność zboru tak wyglądała,panował taki szacunek i zrozumienie.
Ja, już tego nie oglądam, tylko dlatego, że to czysta teoria.
I, że jestem świadoma, że to tylko propaganda z ich odpowiednim przekazem.
Nie chce już być przez nich indoktrynowana. Dość tego było przez 28 lat.
Narazie założyłam sobie "detox" od nich.
-
Estera, z czasem będzie jeszcze bardziej odrzucać.
-
Estera, z czasem będzie jeszcze bardziej odrzucać.
To wiem, dlatego jestem bardzo wdzięczna tym, co jeszcze mają siłę to analizować.
I dla takich ... stawiam swoje trofea ... bo ja naprawdę tego już nie przełykam.
Może mi to przejdzie z czasem, tak dla, powiedzmy, celów badawczych, żeby innym wyjaśniać.
Narazie stoję w miejscu w tej sprawie.
-
Z tego samego źródła które im powiedziało że nie było wtedy
szkoły teokratycznej.. ;)
Super to jest :) Wnioskowanie z braku źródeł, a nawet braku przesłanek :P A mówią, że z pustego i Salomon nie naleje. A tu proszę - i mniej wiadomo, tym więcej wie CK :D
Tak mi się skojarzyło z tym, co na temat apokryfów pisał Marek Starowieyski:
[...] niezwykle ważną przyczyną powstawania apokryficznych tekstów była ludzka ciekawość i chęć zapełnienia „białych plam” Pisma Świętego. Kim była Maryja i św. Józef? Jak wyglądało dzieciństwo i wczesna młodość Jezusa? Jakie były okoliczności Jego śmierci? I jaki był ciąg dalszy losów apostołów? To tylko niektóre z pytań, które stawiali sobie czytelnicy Biblii. Skoro odpowiedzi nie było w pismach kanonicznych, tworzono apokryfy, które zapełniały te białe plamy. (za: Barwny świat apokryfów, Poznań 2015)
-
Mnie zabiło, żebym wyobraził sobie Tymoteusza jak wygłasza wykład :D Nie można na podstawie kilku wyrwanych z kontekstu wersetów analizować i rozpatrywać złożonego profilu osobowości kolesia sprzed prawie 2000 lat... Znaczy się, nie powinno się dać, a widać niektórzy dają radę ;)
-
Mnie zabiło, żebym wyobraził sobie Tymoteusza jak wygłasza wykład :D Nie można na podstawie kilku wyrwanych z kontekstu wersetów analizować i rozpatrywać złożonego profilu osobowości kolesia sprzed prawie 2000 lat... Znaczy się, nie powinno się dać, a widać niektórzy dają radę ;)
Bo to zdoniachy. Z jednego wersetu ułożą cały życiorys.