Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => SEKSUALNOŚĆ WG ŚWIADKÓW JEHOWY => Wątek zaczęty przez: Roszada w 01 Listopad, 2016, 18:24

Tytuł: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Listopad, 2016, 18:24
Przyznam dziwna opinia z roku 1965, nawet jak dla katolika:

"Męskie i żeńskie organy rozrodcze miały współdziałać w spełnianiu tego nakazu od Boga. Zatem narządy rozrodcze nie są zabawkami, które by dla właściciela miały być źródłem uciechy, gdyż takie zabawianie się nimi nie służy celowi Bożemu. Przynosi natomiast szkodę, nie tylko samym organom płciowym, ale całej osobowości tego, kto w ten sposób szuka uciechy.  Organy te, zamiast do zabawy, są przeznaczone do celu nader poważnego. Z tego punktu widzenia narządy rozrodcze, tak męskie, jak żeńskie trzeba traktować jako święte. Wiąże się z nimi kwestia życia, w szczególności życia przyszłego pokolenia ludzkiego.
(...) Czy chciałbyś zabić lub przynajmniej okaleczyć przyszłe pokolenie, niemowlę, dziecko? A możesz się stać winnym tego, jeśli będziesz się zabawiał narządami rozrodczymi. Jeśli będziesz używał ich w sposób sprzeczny z celem i prawem, jakie dla nich ustalił Bóg, a więc w sposób niemoralny, co prowadzi do wstrętnych chorób, które zgubnie się odbijają na potomstwie" (Strażnica Nr 18, 1965 s. 5-6).

"Odpowiednio do tego również życiodajne nasienie męskie nie powinno być rozmyślnie marnowane" (jw. s. 6).
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 01 Listopad, 2016, 19:06

 Nooo.....chyba braciszkowie nie czytali.....
Przemiła to łania i wdzięczna kozica, jej piersią upajaj się.......w miłości jej stale czuj rozkosz. I jeszcze coś takiego...nie unikajcie jedno drugiego.... :D
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Listopad, 2016, 19:26
Nooo.....chyba braciszkowie nie czytali.....
Przemiła to łania i wdzięczna kozica, jej piersią upajaj się.......w miłości jej stale czuj rozkosz. I jeszcze coś takiego...nie unikajcie jedno drugiego.... :D

Mój znajomy, podciąga pod ten temat inny werset...
Siej i nie pozwól spocząć swej ręce aż do wieczora...  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 01 Listopad, 2016, 19:31
Mój znajomy, podciąga pod ten temat inny werset...
Siej i nie pozwól spocząć swej ręce aż do wieczora...  ;D ;D ;D

 Hehe.... a pracował nie tylko po to, aby zaspokoić swoje własne potrzeby ale także i innych osób ?? :D :D
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Listopad, 2016, 19:40
Hehe.... a pracował nie tylko po to, aby zaspokoić swoje własne potrzeby ale także i innych osób ?? :D :D

Usilnie poszukuje chętnej  ;D
A znasz taką osobę w potrzebie?  ;)
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 01 Listopad, 2016, 19:52
Usilnie poszukuje chętnej  ;D
A znasz taką osobę w potrzebie?  ;)

  Szukajcie a znajdziecie, pukajcie aaaaa...... :D

Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Listopad, 2016, 20:28
  Szukajcie a znajdziecie, pukajcie aaaaa...... :D

Żeby pukać to najpierw trzeba znaleźć  ;D
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 03 Czerwiec, 2018, 19:39
Kaczyńskiego jak wiemy boli kolano ale od kilku dni pięta zaczęła mu dokuczać. :)
Zapewniam  że to też ma związek z seksem-jak tytuł wątku.

Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 12 Czerwiec, 2018, 18:28
O sprawach seksualnych między małżonkami i nie tylko,  pisał Ray Franz w Kryzysie sumienia 2006 s. 45-54.

Jak sobie to teraz przypominam, to rzeczywiście mieli nad czym debatować. :)
Istny węzeł gordyjski. :(
Np. s. 54:

"Wciąż pamiętam, że jakiś czas po ukazaniu się artykułu otrzymałem list
od pewnej kobiety – Świadka Jehowy – która kilka lat wcześniej odkryła,
że jej mąż uprawia stosunki seksualne ze zwierzęciem
. Z uwagi na taki stan
rzeczy i jego konsekwencje („Nie mogłam żyć z takim mężczyzną”) – rozwiodła
się. Następnie wyszła za mąż powtórnie. Zbór wykluczył ją za to, że
w momencie zawierania drugiego małżeństwa nie była „biblijnie wolna”.
Teraz, po ukazaniu się artykułu w Strażnicy, zapytała, czy – w świetle zmienionego stanowiska – można coś zrobić, aby oczyścić jej imię od zniesławienia, jakie przeżyła na skutek wykluczenia. Mogłem jej jedynie odpisać,
że opublikowane artykuły usprawiedliwiają jej tryb postępowania.". :-\
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 12 Czerwiec, 2018, 22:12
Kaczyńskiego jak wiemy boli kolano ale od kilku dni pięta zaczęła mu dokuczać. :)
Zapewniam  że to też ma związek z seksem-jak tytuł wątku.
zgrabniej można by to redagować tak:
Kaczyńskiego jak wiemy boli kolano ale od kilku dni dokucza mu też i Pięta.  ;)
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 12 Czerwiec, 2018, 22:33
zgrabniej można by to redagować tak:
Kaczyńskiego jak wiemy boli kolano ale od kilku dni dokucza mu też i Pięta.  ;)
Jaki? :)
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Czerwiec, 2018, 22:38
Mogłem jej jedynie odpisać, że opublikowane artykuły usprawiedliwiają jej tryb postępowania.". :-\
super ;) czyli ta pani (będąca byłą żoną zoofila) miała (używając strażnicowej terminologii) "biblijny rozwód", ale i tak została słusznie wykluczona i gdyby chciała powrócić musiałaby okazać skruchę za to, że postępowała zgodnie z Biblią ;)
Tytuł: Odp: Dawniejsze obostrzenia co do seksu małżonków
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 12 Czerwiec, 2018, 22:56
super ;) czyli ta pani (będąca byłą żoną zoofila) miała (używając strażnicowej terminologii) "biblijny rozwód", ale i tak została słusznie wykluczona i gdyby chciała powrócić musiałaby okazać skruchę za to, że postępowała zgodnie z Biblią ;)
Rozwód miała "biblijny" ale wykluczana była przez Matkę(organizację) a nie Ojca(Boga) i gdyby chciała powrócić do Matki to musiała by ją przeprosić że się posłuchała Ojca a nie Jej.  ;)