Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 08:49

Tytuł: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 08:49
Hioba 3:1
"Potem Hiob otworzył usta i zaczął złorzeczyć swemu dniowi"
Czym był jego dzień? Odnośnik w PNS prowadzi do Jer 10:24 "Przeklęty niech będzie dzień, w którym się urodziłem!". Hiob zresztą chwilę później mówi to samo.

Hioba 1:4
"A jego synowie chodzili i urządzali ucztę w domu każdego w jego dniu; posyłali też po swoje trzy siostry, które zapraszali, aby z nimi jadły i piły."

Czy zatem ich dzień to dzień urodzin i czy w tym dniu dzieci Hioba świętowały? :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 09 Wrzesień, 2016, 08:54
Ten temat jest zawsze "kwestią sporną" w dyskusjach z członkami bliższej i dalszej rodziny będącymi ŚJ.
Wiem, że przewija się on w wielu wątkach na forum, jednakże prosiłbym o przedstawienie tu syntetycznej analizy wersetów którymi posługują się ŚJ w tym temacie oraz wersetów które zaprzeczają tezom WTS-u. Mile widziane także rysy historyczne pozabiblijne wyjaśniające ten temat.
Z góry dziękuję  :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 09:07
Ja mam nadzieję że odezwie się Gorszyciel, który w kwestiach językowych jest najlepszy.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 09 Wrzesień, 2016, 09:45
Urodziny:

http://piotrandryszczak.pl/urodziny.html

Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 09:48
W Hi nie ma słowa urodziny, ale Towarzystwo samo kiedyś ten tekst do urodzin odnosiło, a później samo z sobą polemizowało, co widać na skanach w powyższym linku Tusi.

Innym fragmentem biblijnym, w którym C. T. Russell widział dzień urodzin, był opis przekazania błogosławieństwa przez Izaaka synowi Jakubowi:

„Stosując to do Ezawa i Jakuba, powstaje przypuszczenie, że była to właśnie okazja obchodzenia rocznicy urodzin praojca Abrahama, z którego przechodziło to wielkie błogosławieństwo Boże, które Ezaw, jako pierworodny miał odziedziczyć. Był to więc dzień, w którym on powinien był pościć, podczas gdy dla Jakuba i reszty rodziny był to dzień święta i obfitej uczty” (ang. Strażnica 01.12 1910 s. 4722 [reprint]).
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Wrzesień, 2016, 11:52
Krótkie przypomnienie, jak świadkowie tłumacza dlaczego nie należy obchodzić urodzin:

Skan tego z czego najczęściej się korzystało do odpowiedzi na temat urodzin, oczywiście 'czego naprawdę uczy Biblia' (już nawet nie pamiętam co tam się znajduje).
(http://i.imgur.com/pncvjkA.jpg)

Tu dla bardziej zaawansowanych w studium z 'trwajcie'
(http://i.imgur.com/jF8kVZ5.jpg)

Nie ważne co, ważne żeby pokazać 'urodziny w Biblii są opisane jako złe wydarzenia, zawsze coś złego się stało'. Jedyne urodziny jakie są opisane w Biblii to opis tych złych, a więc wniosek 'Jehowa tego nienawidzi', a skoro tego nienawidzi to my też tego musimy nienawidzić. Jak to tłumaczyła mi jedna pionierka: 'jak coś opisujesz, czego nie lubisz, to na czym się koncentrujesz? Czy powiedziałabyś o czymś dobrym o tym zdarzeniu? Jak myślisz dlaczego są tylko takie opisy w Biblii...'. Słuchanie tego to jak gwałt na mojej logice, która już wtedy (przez wpływ wts) bardzo kulała.
Chodzi o to że gdyby Jehowie urodziny się podobały to by opisał je jako miłe wydarzenia.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 12:15
No ale Hiob to raczej przez Boga uznawany był za posłusznego; jak mógł pozwolić by dzieci świętowały urodziny?
I proszę nie wyjeżdżać mi z Helim, który "upominał" swych synów, a i tak został zabity. Hiob nie upominał dzieci, że urodzinują.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Wrzesień, 2016, 13:20
A co Heli by miał do tego?

Hiob może składał dary ofiarne z serca, zawsze szczerą skruchę okazywał  ;D
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: morwa w 09 Wrzesień, 2016, 13:24

Nikt by się nie spodziewał, ale żydowske święto Purim,obchodzone do dziś.. ma coś wspólnego z argumentem wysuwanym przez Swiadków ,iż NIE WOLNO obchodzić urodzin,bo ma to zwiazek z przelewaniem krwi...

Żydowskie święto Purim,co upamiętnia? Zajrzyjmy o ks. Estery...

„… zgromadzili się w swych miastach we wszystkich prowincjach króla Aswerusa, aby podnieść rękę na tych, którzy pragnęli ich krzywdy, i ani jeden człowiek im się nie opierał, albowiem strach przed nimi padł na wszystkie ludy.  A wszyscy książęta prowincji i satrapowie, i namiestnicy, i zajmujący się sprawami królewskimi wspierali Żydów, gdyż padł na nich strach przed Mardocheuszem.  Mardocheusz bowiem był wielki w domu króla i jego sława rozchodziła się po wszystkich prowincjach, gdyż mąż Mardocheusz stawał się coraz większy (Estery 9:2-4).

Co było potem?

 „I Żydzi rozgromili wszystkich swych nieprzyjaciół, wytracając ich mieczem oraz zabijając ich i niszcząc, i postępowali według swego upodobania z tymi, którzy ich nienawidzili.  Żydzi zabijali też na zamku w Suzie i zgładzono pięciuset mężów.  Również Parszandatę i Dalfona, i Aspatę,  i Poratę, i Adalię, i Aridatę,  i Parmasztę, i Arisaja, i Aridaja, i Wajzatę,  dziesięciu synów Hamana, syna Hammedaty, który był wrogi Żydom, pozabijali; lecz po łupy nie wyciągnęli swej ręki ” (Estery 9:5-10).
Krótko mówiąc – doszło do ogromnego przelewu krwi, i to krwi niewinnej ...
co byli winny synowie Hamana, że ich ojciec spiskował?
 Do tego trzeba dodać wszystkich członków rodzin innych wrogów Żydów, we wszystkich prowincjach, w których  doszło do walk.
 Ale to nie wszystko, królowa Estera prosi króla-męża:

 „Jeżeli król uzna to za dobre, niech również jutro będzie dane Żydom, którzy są w Suzie, postąpić zgodnie z prawem na dzień dzisiejszy; i niech dziesięciu synów Hamana zostanie powieszonych na palu”.  I król kazał tak zrobić. Wówczas wydano w Suzie prawo, a dziesięciu synów Hamana powieszono” (Estery 9:13-14).

Wszystko to kończy się informacją, że w celu upamiętnienia tego wydarzenia wszyscy Żydzi mają obchodzić święto Purim –

 „A Mardocheusz spisał te rzeczy i porozsyłał spisane dokumenty do wszystkich Żydów, którzy byli we wszystkich prowincjach króla Aswerusa, tych bliskich i tych dalekich,  aby nałożyć na nich obowiązek stałego obchodzenia czternastego dnia miesiąca Adar i piętnastego dnia tego miesiąca — co roku” (Estery 9:20,21).

Potem królowa Estera potwierdza, jak ważne ma być to święto:
 „ A królowa Estera, córka Abichaila, i Żyd Mardocheusz napisali jeszcze z całą dobitnością, aby potwierdzić ten drugi list dotyczący Purim” (Estery 9:29).
Żydzi przez całe wieki, aż do  dzisiaj obchodzą święto Purim Jest to radosne święto, bo od samego początku takie miało być.
 Z pewnością  sam Jezus w nim uczestniczył.

Jeśli Jezus obchodził święto Purim (a wszystko wskazuje na to, że obchodził), to dlaczego SJ  nie  mogą obchodzić urodzin???

Bo co... bo ktoś niewinny podczas  czyiś urodzin  zginął?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 13:33
Piękny argument, morwa!
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Abba w 09 Wrzesień, 2016, 13:37
W sumie wiele z tych argumentów z publikacji uważam za demonizowanie tematu.
Jeśli chodzi o mnie, to ja mam już nawyk nieobchodzenia urodzin, ale obiektywnie
analizując podane argumenty, uważam je za słabe. Np. wyciąganie wniosku, że urodziny
przedstawiono w złym świetle. Niczego takiego nie dostrzegam w relacjach biblijnych.
Równie dobrze można by było wyciągnąć wniosek, że spotkania chrześcijan "przedstawiono
w złym świetle", ponieważ jak przemawiał Paweł to z okna wypadł Eutyhus.
 Albo, że mówienie prawdy przedstawiono w złym świetle, bo ścięto za nie Jana Chrzciciela.

Argument, że to ma pogańskie korzenie? I co z tego? Poganie także jedzą i piją,
więc może nie jedzmy i nie pijmy. A obrączka ślubna na palcu, to też u pogan.
i nigdzie nie czytam w Biblii, by był to zwyczaj chrześcijański. Wyrzućmy je.
Ale nie, nie musimy tego robić, ponieważ Organizacja milczy w tej sprawie.
Jakoś też nie widzę w Biblii, by potępiała za odrębność kulturową,
zwyczaje, itp. Kiedy do Jana chrzciciela przychodzili żołnierze, to widzę, że
jego pojmowanie tej sprawy było zupełnie inne niż dziś w Strażnicy:

"Pytali go też żołnierze, mówiąc: A my co mamy czynić? I rzekł im:
Na nikim nic nie wymuszajcie ani nie oskarżajcie fałszywie dla zysku,
lecz poprzestawajcie na swoim żołdzie. [Biblia Warszawska, Łk 3:14]


Libacja podczas urodzin to już jest inny temat. Ale sam fakt świętowania
dla mnie obecnie jest kwestią otwartą. Skan z książki "Trwajcie w miłości Bożej"
zamieszczony przez Hadrę fajnie pokazuje, jak psychomanipulacyjnie temat jest
podawany: ramka "ŚWIĘTA W SATANIZMIE" ma zrobić swoje pranko.
Sam tytuł ramki. Przecież to jak na dłoni manipulacja umysłem i uczuciami.

Zacytowano tam "urodziny schlebiają naszemu ego" - a co w tym satanistycznego????
A dlaczego ja, jako wierzący, nie mogę cieszyć się z faktu mojego cudownego
pojawienia się na świecie?
Pan Jezus rzekł przy pewnej okazji:

"Kobieta, gdy rodzi, smuci się, bo nadeszła jej godzina; lecz gdy porodzi dzieciątko,
już nie pamięta o udręce gwoli radości, że się człowiek na świat urodził. [Biblia Warszawska, J 16:21]


Tak, to jest iście satanistyczne :) Wg organizacji, to aby być szczęśliwym
to najlepiej być niewykształconym cierpiętnikiem, bez poczucia własnej wartości?

Moje wnioski są takie, że wiele rzeczy lansuje się w konkretnym celu,
chodzi o stworzenie kolejnej grupy w kolejnym systemie do kontrolowania ludzi,
zakreślania granic według wyznania, aby mieć takie "punkty odrębności"
które będą w nas wzmagać ducha walki. Jeśli trzeba, to nawet do śmierci
"w imię Boga". Jest idea, są ślepowierni, jest kasa, jest władza
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 13:57
Ale co to znaczy obchodzić urodziny?
Czy to jakieś bałwochwalstwo?

Jakie to elementy:

kupuję np. tort lub ciasta
przychodzą goście
wręczają prezenty, kwiaty i składają życzenia, żeby mi Bóg błogosławił zdrowiem.
szampan, wino i smakołyki.
Wszystko.

Czy są jakieś padania na twarz przede mną?
Czy jest wzywanie jakichś bogów?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Abba w 09 Wrzesień, 2016, 14:02
Ale co to znaczy obchodzić urodziny?
Czy to jakieś bałwochwalstwo?

Jakie to elementy:

kupuję np. tort lub ciasta
przychodzą goście
wręczają prezenty, kwiaty i składają życzenia, żeby mi Bóg błogosławił zdrowiem.
szampan, wino i smakołyki.
Wszystko.

Czy są jakieś padania na twarz przede mną?
Czy jest wzywanie jakichś bogów?

Roszada, ale problem w tym, że org nie ma z tego korzyści.
Jeśli wydajesz na przyjaciół, to automatycznie roztrwaniasz
budżet, który mógłbyś poświęcić na org :)

Więc urodziny, studia, Boże Narodzenie, działalność charytatywna, są be.
Czy to nie zdumiewające?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 14:20
Musze Wam powiedzieć, że organizacja kłamała na temat urodzin, aż do roku 2014:

„Potem w latach 1927-1928 słudzy Jehowy zaniechali obchodzenia Bożego Narodzenia i urodzin, gdyż uświadomili sobie, że nie ma to uzasadnienia biblijnego” (Strażnica Nr 4, 2006 s. 29).

1928 r.?
A gdzie to jest w publikacjach o urodzinach?

W 2014 r. napisali tak w Królestwo Boże panuje!:

*** kr rozdz. 10 s. 105  ***
Urodziny. „Pismo Święte wspomina tylko o dwóch takich uroczystościach: jedną obchodził pogański król Egiptu za dni Józefa, a drugą — Herod, którego urodziny kosztowały Jana Chrzciciela życie. W Biblii nie znajdujemy żadnego przykładu, aby urodziny obchodził ktokolwiek ze sług Bożych” (Złoty Wiek z 6 maja 1936 roku, strona 499 [The Golden Age, May 6, 1936, page 499.]).

Polskiej tej publikacji nie ma. :(
W Polsce jeszcze później dotarło światło. ;)

Moje najstarsze odnalezione ślady dot. urodzin:
Cytuj
Mamy jednak pewien ślad z około 150 roku, że przynajmniej niektórzy chrześcijanie nie byli wrogo ustosunkowani do obchodzenia urodzin. Otóż apokryf „Protoewangelia Jakuba” zawiera takie oto słowa o urodzinach Maryi:

Gdy dziecko ukończyło pierwszy rok życia, wydał Joachim wielką ucztę…” (6:2).

Choć zakładamy, że te urodziny Maryi są fikcją, to jednak nie widać w tym opowiadaniu krytycznego poglądu tych środowisk chrześcijańskich do obchodzenia ich. Wręcz przeciwnie, podkreślono wyprawianie „wielkiej uczty” z okazji urodzin.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Deborah w 09 Wrzesień, 2016, 14:35
Roszada, ale problem w tym, że org nie ma z tego korzyści.
Jeśli wydajesz na przyjaciół, to automatycznie roztrwaniasz
budżet, który mógłbyś poświęcić na org :)

I jeszcze na dodatek zacieśniasz więzy rodzinne, a to już jest bardzo złe, bo stawia pod znakiem zapytania lojalność w przyszłości wobec org, gdy któryś z bliskich okaże się nielojalny. Cała polityka org jest nastawiona na osłabianie więzi rodzinnych nawet wśród najbliższych sobie osób, choć oficjalnie piszą i zachęcają do czegoś innego.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Lila w 09 Wrzesień, 2016, 14:44
Ale co to znaczy obchodzić urodziny?
Czy to jakieś bałwochwalstwo?

Jakie to elementy:

kupuję np. tort lub ciasta
przychodzą goście
wręczają prezenty, kwiaty i składają życzenia, żeby mi Bóg błogosławił zdrowiem.
szampan, wino i smakołyki.
Wszystko.

Czy są jakieś padania na twarz przede mną?
Czy jest wzywanie jakichś bogów?

Nie wiem, czy to dobrze - raczej nie, ale znam przypadki, w których moi znajomi podczas świętowania urodzin z szampanem i winkiem faktycznie padali na twarz i wtedy krzyczeli "o boże!", albo "o qr#a!".
Nie wiem, jak to świadczy o ich bogach i czy w tej chwili ich czcili :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Wrzesień, 2016, 15:28
Nie wiem czy to ja mam jakieś dziwne szczęście albo i pecha (dowolność), nigdy nie byłam na urodzinach na których by ktoś spił się do nieprzytomności, nikt nikomu nie ukradł portfela, telefonu, kluczyków, żadnych bójek, nikt nikogo nie zgwałcił, nie było żadnych orgii, nie było padania na twarz przed czymkolwiek czy kimkolwiek.
Teraz nie wiem czy to wts mi kit wciskał przez cały czas, czy to ja zadaję się z dziwnymi światusami. Powinnam złożyć reklamację, jeśli tak to do kogo?

Jesteśmy dorośli bądźmy poważni, to co zarzucają obchodzeniu urodzin, to jakaś farsa. Morderstwa, pijaństwo, obżarstwo i inne to dzieje się wszędzie tam gdzie są ludzie, to jakiego ktoś jest wyznania nie ma nic do tematu, tu raczej wchodzi w kwestię wychowanie, kultura osobista.

Co często podkreślają, dlaczego tylko raz w roku taka zabawa, niby racja, powiedzmy sobie szczerze, kto na to będzie mieć czas żeby częściej tworzyć takie imprezy. Na chłopski rozum, ponoć nic złego nie ma w tortach, ale tego dnia niet.
Skoro urodziny to też stukanie się kieliszkami, unoszenie kieliszków ku górze, śpiewanie '100 lat' (a przecież mają żyć wiecznie).

Przepraszam ale nie chce mi się bardziej tego rozwlekać, nawet tego pisać jakoś logicznie, albo żeby chociaż wyglądało ze nie mam ilorazu inteligencji ameby. Mam zły tydzień, nie chce mi się myśleć.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 09 Wrzesień, 2016, 15:40
Nie wiem czy to ja mam jakieś dziwne szczęście albo i pecha (dowolność), nigdy nie byłam na urodzinach na których by ktoś spił się do nieprzytomności, nikt nikomu nie ukradł portfela, telefonu, kluczyków, żadnych bójek, nikt nikogo nie zgwałcił, nie było żadnych orgii, nie było padania na twarz przed czymkolwiek czy kimkolwiek.

Ja też nie spotkałem się z sytuacją, by ktoś na urodzinach ściął głowę...
(Mk 6,25)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 16:15
Ja najczęściej nie chodzę na urodziny, ale na urodzinki, dzieci. :)
Dorośli w naszych stronach zazwyczaj obchodzą imieniny. :D

Urodziny u nas to obchodzą tak zwani 80+.
Np. byłem w lutym na urodzinach mamy siostry 94 lata skończyła. :-\
Cytuj
I jeszcze na dodatek zacieśniasz więzy rodzinne, a to już jest bardzo złe, bo stawia pod znakiem zapytania lojalność w przyszłości wobec org
Zapomniałaś dodać, że na urodzinach zazwyczaj będą ludzie z rodziny 'ze świata', jeśli ktoś jest jako rodzynek ŚJ, albo w mniejszości. :-\
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 09 Wrzesień, 2016, 17:07
Jeżeli świadkowie Jehowy obchodzą rocznicę ślubu to dlaczego nie obchodzić kolejną rocznicę urodzin.
Jaka to różnica? Czy podczas rocznicy ślubu nie wydarzyły się gdzieś jakieś złe rzeczy. Na pewno tak.
Jeśli tak to dlaczego obchodzimy rocznicę ślubu? To jakiś bzdurny argument WTS-u odnośnie urodzin.
Apostoł Paweł to nawet pisał, że złe rzeczy działy się podczas Wieczerzy Pańskiej, niektórzy niegodnie
spożywali. To znaczy, że mamy tą Wieczerzę nie obchodzić?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Deborah w 09 Wrzesień, 2016, 17:29
Jeżeli świadkowie Jehowy obchodzą rocznicę ślubu to dlaczego nie obchodzić kolejną rocznicę urodzin.
Jaka to różnica? Czy podczas rocznicy ślubu nie wydarzyły się gdzieś jakieś złe rzeczy. Na pewno tak.
Jeśli tak to dlaczego obchodzimy rocznicę ślubu? To jakiś bzdurny argument WTS-u odnośnie urodzin.
I to jeszcze jak hucznie niektórzy obchodzą. ;) Słyszałam o imprezach w wynajmowanych lokalach na kilkanaście lub więcej osób. Niektórzy rekompensują sobie jak mogą nie obchodzenie świąt, urodzin itp. lub też szukają okazji, by sobie poszaleć przy muzyce i alkoholu.
Ja osobiście również nie obchodzę urodzin, chociaż nie jestem przeciwnikiem tych, którzy to robią. Uważam, że Biblia w ogóle nie wypowiada się na ten temat i powinno być to kwestią sumienia - czy obchodzić, a jeżeli tak, to w jaki sposób.

Co ciekawe w Biblii Poznańskiej pierwsza część wersetu z Hioba 1:4 brzmi tak:
"Synowie jego mieli zwyczaj schodzić się na uczty, które każdy z nich kolejno urządzał w swoim domu w ustalonym dniu."
W przypisie napisano: "Uczty urządzane przez synów Joba miały charakter rodzinnego spotkania z wzajemnej miłości."
Natomiast wersety z Hioba 3:1-3 oddano tak: "W końcu Job otworzył usta i przeklinał dzień swego narodzenia. Zabrał głos i przemówił: Niech zginie dzień, w którym się urodziłem i noc, podczas której powiedziano: Począł się człowiek."

Dla mnie są to słowa udręczonego ogromnymi nieszczęściami człowieka, których było zbyt wiele, jak na jedną osobę.
Jest to tak traumatyczne, że w tym momencie chciałby po prostu umrzeć, a najlepiej - cofnąć czas i nigdy się nie urodzić.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 09 Wrzesień, 2016, 17:31
Po pierwsze primo; Biblia mówi o urodzinach.
Po drugie primo; Biblia NIE ZAKAZUJE obchodzenia urodzin.

Gdyby postępować wg logiki WTS, nie powinno sie głosić Ewangelii bo tylko Apostoł Jan zmarł śmiercią naturalną. Lub przykład juz stricte biblijny;
Rzym 8:36 Jak to jest napisane:
Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień,
uważają nas za owce przeznaczone na rzeź.

Po trzecie primo; Z pewnością czytaliście te niekończące się rodowody;
Ten i ten, żył 680 lat i miał synów i córki. Dziwne trochę, że liczyli sobie lata, a nie obchodzili urodzin.

Świadkowie Jehowy twierdzą, że chrześcijan nie obowiązuje prawo mojżeszowe, a ustanawianie dodatkowych ciężarów, jako tradycji potępiają. Jednak nie są konsekwentni, jeśli chodzi o urodziny i ich stosunek do nich. Prawo mojżeszowe nic nie mówi o obchodzeniu urodzin ani nie potępia ani nie pochwal. Zupełna cisza w tym temacie obchodzenia rocznicy urodzin. Świadkowie Jehowy jednak odwołują się do tradycji i twierdzą, że izraelici brzydzili się tego typu świętem.

Gdyby nawet w prawie mojżeszowym był wyraźny zakaz obchodzenia urodzin to i tak nas naśladowców Chrystusa taki zakaz by nie obowiązywał, a tym bardziej nie obchodzi nas tradycja.
Tu więcej;
http://pomazancowy.blogspot.com/2015/11/urodziny-w-swietle-biblii.html (http://pomazancowy.blogspot.com/2015/11/urodziny-w-swietle-biblii.html)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 17:50
Jeżeli świadkowie Jehowy obchodzą rocznicę ślubu to dlaczego nie obchodzić kolejną rocznicę urodzin.
Jaka to różnica? Czy podczas rocznicy ślubu nie wydarzyły się gdzieś jakieś złe rzeczy. Na pewno tak.
Jeśli tak to dlaczego obchodzimy rocznicę ślubu? To jakiś bzdurny argument WTS-u odnośnie urodzin.
Apostoł Paweł to nawet pisał, że złe rzeczy działy się podczas Wieczerzy Pańskiej, niektórzy niegodnie
spożywali. To znaczy, że mamy tą Wieczerzę nie obchodzić?

Na weselach leją się sztachetami, więc obchodząc rocznicę ślubu obchodzi się rocznicę bijatyki :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 18:28
I to jeszcze jak hucznie niektórzy obchodzą. ;) Słyszałam o imprezach w wynajmowanych lokalach na kilkanaście lub więcej osób. Niektórzy rekompensują sobie jak mogą nie obchodzenie świąt, urodzin itp. lub też szukają okazji, by sobie poszaleć przy muzyce i alkoholu.
„Niektórzy jednak nie stosują się do zalecenia i organizują spotkania towarzyskie tak duże, iż nie sposób roztoczyć nad nimi odpowiedniego nadzoru, co prowadzi do nieprzyjemnych sytuacji. Czasami na huczną zabawę, na której dominuje świecka rozrywka, zaprasza się setki osób. Od uczestników nieraz żąda się opłaty za wstęp albo ponoszenia innych kosztów. Takie spotkania łudząco przypominają świeckie imprezy, na których przekracza się wszelkie granice przyzwoitości i łamie zasady biblijne (...). Nadchodzą informacje, że duże grupy Świadków zbierają się w wynajętych obiektach, gdzie korzystają z niezdrowych świeckich form rozrywki i gdzie brak jest należytego nadzoru. Podobne zabawy, zachwalane jako »weekendy Świadków Jehowy«, urządza się w hotelach i innych lokalach. Tak licznym grupom trudno zapewnić odpowiedni nadzór, co stwarza kłopoty. Nieraz dochodzi do awantur, nadużywania trunków czy wręcz do niemoralności (...). Takie spotkania towarzyskie nie przysparzają czci Jehowie. Ściągają raczej hańbę na dobre imię zboru i gorszą drugich...” (Nasza Służba Królestwa Nr 9, 1995 s. 2).
Cytuj
Po drugie primo; Biblia NIE ZAKAZUJE obchodzenia urodzin.
Biblia nie zawiera wyraźnego zakazu świętowania dnia urodzin” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 8 s. 24).
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 09 Wrzesień, 2016, 18:38
Nie wiem, jak mogłam tyle lat wyznawać pseudo-logikę w sprawie urodzin.
Dwa razy kogoś ścięto.
Ale x razy NIE.
I to bałwochwalstwo rzekome... naprawdę na siłę dorobiony argument.
Bardzo się cieszę, że nareszcie obchodzę urodziny! :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Exodus w 09 Wrzesień, 2016, 18:50
Po pierwsze primo; Biblia mówi o urodzinach.
Po drugie primo; Biblia NIE ZAKAZUJE obchodzenia urodzin.

 I wszystko w tym temacie  :)
 Dużo tu mądrych przez forumowiczów podanych zostało przykładów.
  Ja jednak chciałbym......
No właśnie! Tym , którzy oglądali , oglądają , bądź będą oglądać ten watek.
 Chcę wszystkim złożyć serdeczne życzenia - wszystkiego co dobre i miłe, duuużo zdrowia i radości ,dobrych ludzi wokół Was...Wam drodzy forumowicze i waszym najbliższym - rodzicom, dziadkom i pociechom  :)
  Myślę sobie.... Przyjście na świat każdej istotki ludzkiej - malutkiego dzieciątka jest Wieeelkim cudem!
 Rodzicom , którzy oczekują właśnie na przyjście  pociechy ...życzę  ;) Przyznania 12 punktów w skali Apgar podczas badania noworodka ! Wiem wiem! Powiecie - jest ich tylko 10 !
 Ale , czy 11-nie może być za wrodzoną inteligencję po Tatusiu a 12 ty za Urodę Po - Mamusi ? (bądź na odwrót ) jak kto woli  :)
 Faktycznie - miały miejsce 2 przykłady opisane w Biblii. I co z tego ? Ja zacząłem patrzeć na to jednak inaczej - jako wydarzenie.
 Wiem już kto się urodził 15 Sierpnia a kto 15 Lipca :) Mimo iż nie obchodzą nie mieli mi za złe , że napisałem i zadzwoniłem. Nie miejcie i Wy.
 Osobom , które obchodzą URODZINY -chciałbym , tak po cichutku podpowiedzieć, że ten dzień jest świętem także i Waszej Mamy.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 18:50
Mają swoje 'urodziny':

wydania pierwszego numeru Strażnicy, na przykład 100-lecie w 1979 r. (Strażnica Rok C [1979] Nr 13);

powstania Towarzystwa Strażnica, na przykład 100-lecie w 1984 r. (Przebudźcie się! Rok LXVI [1985] Nr 7; Strażnica Rok CVI [1985] Nr 8 s. 16);

powstania ich Szkoły Gilead, na przykład 50-lecie w 1993 r. (Strażnica Nr 11, 1993 s. 23).

Przy tych okazjach w Brooklynie i oddziałach krajowych odbywają się uroczystości (np. Strażnica Rok CVI [1985] Nr 8 s. 16-17);

„Uroczyste oddanie Centrum Szkoleniowego Towarzystwa Strażnica. Święto dla Jehowy” (Strażnica Nr 22, 1999 s. 8);

Ostatnio tez 100 lecie Królestwa w niebie.

Dwa razy w roku organizuje się „Uroczystość rozdania dyplomów w Szkole Gilead” (Strażnica Nr 24, 1998 s. 31) oraz czasem uroczyste otwarcie kolejnego Domu Betel w którymś z krajów (np. w Polsce - patrz broszura pt. „Uroczystość otwarcia nowego Biura Oddziału i Domu Betel” Polska, 28 listopada 1992) lub „uroczyste otwarcie Sali Zgromadzeń” (Przebudźcie się! Nr 2, 2003 s. 16). Gdy umrze kolejny prezes Strażnicy, ŚJ organizują „uroczystości pogrzebowe”, podczas których łączą się z USA z ich biurami w innych krajach (Strażnica Nr 6, 1993 s. 31).

To są takie "uroczyste" imprezki Towarzystwa. :-\
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 09 Wrzesień, 2016, 20:21
Synowie Hioba mieli zwyczaj urządzać przyjęcia w swoich domach, na które zapraszali również swoje siostry. MISZTECH to uczta czy uroczystość o charakterze świeckim (zob. Rdz 21,8; 29,22, często w Est dla uczt na dworze królewskim: 1,3.5.9; 2,18 itp.). Fakt, że synowie Hioba posiadali swoje domy (jak książęta z 2 Sm 13,7; 14,31), ukazuje Hioba jako władcę. Natomiast nie całkiem jasne jest owo wyrażenie JOMO (hebr. "w dniu jego"), które w oparciu o Hi 3,1 można by rozumieć jako dzień czy dni urodzin. Jednak równie dobrze może chodzić o jakieś mniej lub bardziej regularne uczty, związane z różnymi okazjami. Tak czy inaczej obrazują wspaniałe, wręcz królewskie życie rodziny Hioba, tym bardziej że 1,5 może sugerować ich wielodniowe trwanie (jeśli byłby to dzień urodzin, to bracia musieli by mieć urodziny w sąsiadujących ze sobą dniach).

Wiersz Hi 3,1 jest kontynuacją prologu. Narrator informuje czytelnika, co wydarzyło się po siedmiu dniach i nocach, w czasie których przyjaciele w milczeniu siedzieli razem z Hiobem (zob. Hi 2,13). Po dopełnieniu się okresu milczenia, Hiob ponownie zabiera głos. Wyrażenie otworzyć usta, które oznacza tyle, co mówić, stoi w kontraście wyrażeniem hebrajskim z Hi 2,13 (milczeć). Milczenie się skończyło i nadeszła pora mówienia. Tym razem zapowiadają się bardziej złowieszcze słowa, przeklinanie (od hebr. czasownik QALAL), które terminologicznie nawiązuje do centralnego pojęcia z prologu: błogosławić. Hiob bynajmniej nie będzie przeklinać Boga, lecz jedynie swój dzień. Czasownik QALAL (przeklinać) w deklaratywnym (lub faktywnym) znaczeniu (hebr. osnowa piel - jak tutaj został użyty) odnosi się do obelgi, złorzeczenia, za pomocą której uciemiężony czy poniżany człowiek próbuje stworzyć sobie pewną przestrzeń swobody wobec dotykającego go nieszczęścia, zyskać przynajmniej emocjonalną przewagę nad nim. W bezpośrednim kontekście, w świetle następującego dalej złorzeczenia (Hi 3,3-4) chodzi przede wszystkim o dzień urodzenia (też np. Rdz 40,20; Kzn 7,1). Jednak takie znaczenie nie obejmuje całości skargi Hioba (zob. Hi 3,20-26). Może więc mieć szersze znaczenie, odnosząc się nie tylko do dnia urodzenia czy dnia nieszczęścia (jak w 1 Sm 26,10; Jr 50,31; Ez 21,20; Ps 37,13), ale w ogóle do życia jako takiego (30,25; por. też 1,4).

Mam nadzieję, że nie zaciemniłem sprawy za bardzo.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 09 Wrzesień, 2016, 20:35
1. "Wszystkie dzieła Jehowy są doskonałe; nie jest On sprawcą niesprawiedliwości ani nie stworzył nikogo złego (Powt. Pr. 32:4; Ps. 5:4)." rs s. 328-s. 334

Czy nie należy się cieszyć, że powstało doskonałe dzieło Boga?
Odpowiedź poniżej.

2. Ps 139:13 Ty bowiem utworzyłeś moje nerki,
Ty utkałeś mnie w łonie mej matki.
14 Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I dobrze znasz moją duszę,

Czy to ie jest radość z tego, że autor psalmu się urodził?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 09 Wrzesień, 2016, 20:46
Ale Towarzystwo bardziej ceni dzień śmierci:

„Nie ma też w Biblii żadnego zalecenia, które by uzasadniało obchodzenie rocznicy śmierci jakiegoś chrześcijanina, chociaż zgadzamy się z tym, że dzień śmierci jest lepszy niż dzień narodzenia” (Strażnica Rok CIII [1982] Nr 8 s. 24).

Interesujące jest to, że dziś Towarzystwo Strażnica poleca pamiętać na przykład o rocznicy śmierci małżonka czy dzieci:

„Wdowa lub wdowiec może szczególnie potrzebować towarzystwa w niektóre dni, na przykład w rocznicę ślubu bądź śmierci partnera” (Strażnica 01.05 2010 s. 11).

Dlatego staraj się pamiętać o ważnych datach, takich jak rocznica ślubu albo rocznica śmierci” (Strażnica 01.11 2010 s. 11).
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 09 Wrzesień, 2016, 20:47
Mam nadzieję, że nie zaciemniłem sprawy za bardzo.

Zawsze muszę twoje wpisy czytać kilka razy. Jesteś mądry.
Nie, nie zaciemniłeś, dzięki za komentarz.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 09 Wrzesień, 2016, 21:16
Jeżeli świadkowie Jehowy obchodzą rocznicę ślubu to dlaczego nie obchodzić kolejną rocznicę urodzin.
Jaka to różnica?

Urodziny kojarzą się z Bożym Narodzeniem.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Wrzesień, 2016, 21:25
Urodziny kojarzą się z Bożym Narodzeniem.

Bardziej hardcorowe to słyszałam że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, kojarzy im sie z Bożym Narodzeniem, bo Świąteczna. To zabrzmiało jak kiepski suchar.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 10 Wrzesień, 2016, 15:01
Bardziej hardcorowe to słyszałam że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, kojarzy im sie z Bożym Narodzeniem, bo Świąteczna. To zabrzmiało jak kiepski suchar.
Ale Towarzystwu zawsze urodziny kojarzą się z Bożym Narodzeniem.
Może dlatego że pod Boże Narodzenie podczepiają Saturna i Mitrę a pod urodziny nie ma jakich nieistniejących bogów podłączyć, no to urodziny pod Boże Narodzenie i:

urodziny=Boże Narodzenie=Mitra, Saturn

„Bez żadnego uzasadnienia biblijnego obchodzili urodziny i święta Bożego Narodzenia” (Strażnica Nr 9, 1989 s. 4).

„Potem w latach 1927-1928 słudzy Jehowy zaniechali obchodzenia Bożego Narodzenia i urodzin, gdyż uświadomili sobie, że nie ma to uzasadnienia biblijnego” (Strażnica Nr 4, 2006 s. 29).

A oto jaka rewolucje, jeszcze w roku 1931 chciało wprowadzać Towarzystwo:

„»Złoty Wiek« w jasny, logiczny sposób wyświetla prawdę (...) Dlatego proponuje co następuje: Niechaj każdy postanawia w dniu swoich urodzin obdarować swoich znajomych w miarę tego, jak mu na to pozwalają stosunki" (Złoty Wiek 15.01 1931 s. 27).

Widzimy, że zamiast przyjmować prezenty, my w dniu urodzin mamy je dawać. Chyba pomysł się jednak nie przyjął, bo nie było słychać, by był realizowany wśród Świadków Jehowy w dniu ich urodzin. :P
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 10 Wrzesień, 2016, 16:43
Widzimy, że zamiast przyjmować prezenty, my w dniu urodzin mamy je dawać. Chyba pomysł się jednak nie przyjął, bo nie było słychać, by był realizowany wśród Świadków Jehowy w dniu ich urodzin. :P
To początki wprowadzania psychomanipulacji.
Podważanie, zmiana starych przyzwyczajeń i zastępowanie ich nowymi, jednego po drugim, prowadzi do zmiany osobowości człowieka, a wtedy jest łatwiej narzucić własny punkt widzenia.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Wrzesień, 2016, 19:02
Teraz zdałem se sprawę, że ŚJ obchodzą, ci z CK, swoje urodziny dla organizacji:

*** w01 1.5 s. 31 ***
KTÓREGOŚ ładnego marcowego popołudnia 1985 roku pracownicy Działu Redakcyjnego w nowojorskim głównym ośrodku działalności Świadków Jehowy zdali sobie sprawę z pewnego szczególnego faktu — Karlowi F. Kleinowi minęło 60 lat w służbie pełnoczasowej. Brat Klein powiedział z entuzjazmem: „Jehowa był dla mnie bardzo dobry!” Wyznał, że jego ulubionym wersetem biblijnym jest Psalm 37:4. Później sprawił wszystkim wielką przyjemność, grając na wiolonczeli.

Pewnie ich czumś poczęstował, bo o suchym pysku nie siedzieli. ;)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 14 Wrzesień, 2016, 21:34
Nie wiem, czy to dobrze - raczej nie, ale znam przypadki, w których moi znajomi podczas świętowania urodzin z szampanem i winkiem faktycznie padali na twarz i wtedy krzyczeli "o boże!", albo "o qr#a!".
Nie wiem, jak to świadczy o ich bogach i czy w tej chwili ich czcili :)


 Ja zaś znam świadków którzy, wpadali pod stół, chodzili zahaftowani jak  makata na Kurpiach.
Spali pod krzaczkiem w cieniu i namolnie dostawiali się do kobiet, ale tych spoza organizacji. Ci nie krzyczeli o boże, ale o  Q...jak najbardziej.


I tak samo jak Niepokorna byłam na imprezach z ludźmi z tzw świata gdzie była fajna zabawa, bez rzygania, macania .

To tylko dowód na to, że nikt nie ma patentu, ani też wyłączności na przyzwoitość. Choć świadkom wydaje się, że to oni są ci lepsi, ale to tylko ich własne przerośnięte ego, wprowadza ich w błąd. :D
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 14 Wrzesień, 2016, 21:43
To początki wprowadzania psychomanipulacji.
Podważanie, zmiana starych przyzwyczajeń i zastępowanie ich nowymi, jednego po drugim, prowadzi do zmiany osobowości człowieka, a wtedy jest łatwiej narzucić własny punkt widzenia.

Trafiłeś w dyche
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 15 Wrzesień, 2016, 08:05

 Ja zaś znam świadków którzy, wpadali pod stół, chodzili zahaftowani jak  makata na Kurpiach.
Spali pod krzaczkiem w cieniu i namolnie dostawiali się do kobiet, ale tych spoza organizacji. Ci nie krzyczeli o boże, ale o  Q...jak najbardziej.


I tak samo jak Niepokorna byłam na imprezach z ludźmi z tzw świata gdzie była fajna zabawa, bez rzygania, macania .

To tylko dowód na to, że nikt nie ma patentu, ani też wyłączności na przyzwoitość. Choć świadkom wydaje się, że to oni są ci lepsi, ale to tylko ich własne przerośnięte ego, wprowadza ich w błąd. :D

Ja mogę dodać ze swojej strony na podstawie doświadczenia i obserwacji - na imprezach w zamkniętym kręgu najczęściej normy w piciu i zachowaniu przekraczają starsi i to z długoletnim stażem, gdyż wydaje im się że im wolno więcej. Bo przecież oni są silni, oni wiedzą ile mogą, oni mają zasługi. A i ich nikt "nie ruszy". Zalanych w tzw "trupa" starszych widziałem nie raz, w różnych zborach, przy różnych okazjach. A upijanie czy mocne nadużywanie przez starszych alkoholu (chociaż oczywiście nie z okazji zakazanych, złych urodzin) jest czymś nagminnym. Za to zwykli głosiciele często (choć oczywiście są wyjątki) starają się trzymać zasad, nawet z obaw przed konsekwencjami.

 
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 15 Wrzesień, 2016, 08:48
Ze mną pracował facet, który mieszkał ze swoją siostrą i szwagrem ŚJ. Wspólne mieszkanie ze wspólną kuchnia i łazienką.
Mówił, że jak ci ŚJ mieli imprezkę w domu z alkoholem i papieroskami, to mówili mu, że jakby ktoś przyszedł ze ŚJ nieproszony do nich, to ma powiedzieć, że ich nie ma w domu. ;)
To byli tacy ŚJ co prowadzili podwójną moralność. :-\
Oczywiście urodzin, imienin nie obchodzili, bo Jehowa to potępia. :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Wrzesień, 2016, 11:16
Jeśli narodziny nie są takie złe, to i może urodziny także? :-\
Słowa z Biblii ŚJ:

„(...)Jednakże anioł rzekł do niego: „Nie bój się, Zachariaszu, gdyż twe błaganie zostało łaskawie wysłuchane i twoja żona Elżbieta urodzi ci syna, a ty masz go nazwać imieniem Jan. I będziesz się radował oraz wielce weselił, i wielu się uraduje z jego narodzin,” (Łk 1:13, 14)

„(...)Dla Elżbiety zaś nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. A sąsiedzi oraz jej krewni usłyszeli, że Jehowa pomnożył swe miłosierdzie dla niej, i zaczęli się z nią radować.” (Łk 1:57, 58).

A ŚJ mówią, że lepszy dzień śmierci niż narodzenia.
Oczywiście według sceptyka Koheleta ("wszystko marność"):

„(...)Lepsze jest imię niż wyborny olejek, a dzień śmierci niż dzień narodzin. Lepiej iść do domu żałoby, niż iść do domu biesiadnego, gdyż taki jest kres wszystkich ludzi; a żyjący powinien wziąć to sobie do serca.” (Kzn 7:1, 2)

To czemu za bardzo do domów żałoby na stypy świeckie nie chodzą?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 17 Wrzesień, 2016, 16:29
A ŚJ mówią, że lepszy dzień śmierci niż narodzenia.
Oczywiście według sceptyka Koheleta ("wszystko marność"):

„(...)Lepsze jest imię niż wyborny olejek, a dzień śmierci niż dzień narodzin. Lepiej iść do domu żałoby, niż iść do domu biesiadnego, gdyż taki jest kres wszystkich ludzi; a żyjący powinien wziąć to sobie do serca.” (Kzn 7:1, 2)

To, że dzień śmierci jest lepszy, to nie znaczy, ze dzień narodzin jest zły.
Muszę sprawdzić czy "wszystko jest marnością" czy tylko " wszystko pod słońcem".
Jakiś czas temu, szukając informacji do tego wątku, trafiłem na art. o żydowskich urodzinach. Oto fragment;

Cytuj
"Król Salomon dał wyraz takiej postawie mówiąc: „Lepsze jest dobre imię niż wyborny olejek i lepszy dzień zgonu niż dzień narodzenia” (Księga Koheleta 7:1). Na pierwszy rzut oka, może się to wydać dość negatywnym spojrzeniem na życie. Jednakże przy głębszym zastanowieniu, słowa te wyrażają typowe żydowskie przekonanie, że „czyn jest rzeczą nadrzędną i fundamentalną” – że liczy się faktyczne osiągnięcie, a nie sama idea, teoria, czy możliwość.

Nowonarodzone dziecko choćby i było przepełnione talentami i geniuszem, nie zdążyło jeszcze niczego dokonać za ich pomocą. Więc co tu świętować? Któż może wiedzieć czy ten tkwiący w nim potencjał zostanie zrealizowany? A jeśli tak, to czy w słusznej sprawie, ku dobremu, zgodnie z B-skim planem?
Z drugiej strony – dzień śmierci człowieka jest punktem kulminacyjnym jego lub jej życiowej misji. To wtedy domyka się zbiór jego lub jej wszystkich dokonań, które jako spójna całość z wzmożoną siłą będą wpływać na nasze życie. Dlatego właśnie jurcajt ludzi wybitnych jest szczególną okazją – świętujemy życie, w momencie, w którym miało największy wpływ na świat."

Źródło: http://www.chabad.org.pl/cykl-zycia/zydowski-dzien-urodzin/co-wydarzylo-sie-w-dniu-twoich-urodzin (http://www.chabad.org.pl/cykl-zycia/zydowski-dzien-urodzin/co-wydarzylo-sie-w-dniu-twoich-urodzin)

Proponuję przeczytać też zakończenie. Jest tam wyjaśnienie dlaczego jednak warto obchodzić urodziny :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 17 Wrzesień, 2016, 21:56
Ja mogę dodać ze swojej strony na podstawie doświadczenia i obserwacji - na imprezach w zamkniętym kręgu najczęściej normy w piciu i zachowaniu przekraczają starsi i to z długoletnim stażem, gdyż wydaje im się że im wolno więcej. Bo przecież oni są silni, oni wiedzą ile mogą, oni mają zasługi. A i ich nikt "nie ruszy". Zalanych w tzw "trupa" starszych widziałem nie raz, w różnych zborach, przy różnych okazjach. A upijanie czy mocne nadużywanie przez starszych alkoholu (chociaż oczywiście nie z okazji zakazanych, złych urodzin) jest czymś nagminnym. Za to zwykli głosiciele często (choć oczywiście są wyjątki) starają się trzymać zasad, nawet z obaw przed konsekwencjami.

 Im tak samo jak każdej innej władzy ( mniejszej lub większej) odwala, czują się ważniejsi, lepsi, uprzywilejowani i w ogóle klękajcie narody.
Mamy przykład na politykach po pijaku, wszystkich zwalniają, zamykają itd itp. Bliski przykład oficerowie wojska, poturbowali policjantki, bo gdzie one śmiały panom oficerom zwrócić uwagę.

W rodzinie matki był starszy, osobiście go nie lubiłam, gdy nas odwiedzali kazał swoim snom a także i mnie siedzieć na wersalce i czytać pismo. Oni się gościli a my musieliśmy czytać. Nawet jak się chciało wyjść za potrzebą  trzeba było pytać o pozwolenie. Matka mu się nie sprzeciwiał bo to przecież starszy.
Gdy podrosłam, uciekałam z domu jak mieli przyjechać i wracałam jak pojechali.

Kiedyś mój ojciec pomagał mu przy samochodzie, on sam coś odkręcał i dziabnął się śrubokrętem w nogę. Wiadomo c się krzyczy w takich momentach...Q   I on też tak sobie ulżył. Na co ja grzecznie zapytałam czy świadkom wolno tak brzydko mówić? I wiesz co mi odpowiedział? Nie zapominaj ja jestem starszym!

I to mówi samo za siebie. Q,,,z ust starszego ma aureolę i skrzydła. :D
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: karafka w 12 Październik, 2016, 12:14
Tak czytam to wszystko i trudno się z Wami nie zgodzić. Jako,że nie posiadam takiej wiedzy, patrzę na to trochę inaczej. Tak po "chłopsku" to będzie tak, mniej więcej : Urodziny nie mogą być złe : gdy Jezus się narodził to przyszli do niego 3 królowie - hm... to chyba goście byli w takim razie. Na dodatek przynieśli dary Jezusowi - czyli były to prezenty. Co oznacza, że cieszyli się z Jego narodzin. Czyli urodziny są czymś dobrym z czego należy się cieszyć.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 12 Październik, 2016, 12:54
Prawda jest taka, że Biblia mówi o obchodzeniu urodzin. Więc nie można powiedzieć, że są niebiblijne  ;D
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 12 Październik, 2016, 13:07
Biblia nie wspomina też nic o jeździe rowerem ani o palikowaniu pomidorów - a więc niebiblijne, pochodzące ze świata, którego ojcem jest Szatan  ;) Poza tym nie wspomina też o święcie Piñata, o którym mowa w Strasznicy z 1 września 2003: (pogrubienie moje)


Piñata dzisiaj

Z czasem piñata stała się częścią tak zwanych posadas, po dziś dzień obchodzonych w okresie świąt Bożego Narodzenia. (Piñata przypomina kształtem gwiazdę, która zaprowadziła astrologów do Betlejem). Rozbijanie jej to również nieodzowny element przyjęć urodzinowych. Zwyczaj ten bardzo wrósł w kulturę Meksyku i tak się upowszechnił, że piñatas produkuje się nawet na eksport.

Zauważyliśmy, że dla wielu mieszkańców tego kraju piñata utraciła swój pierwotny religijny charakter i że jest uważana za zwykłą zabawę. Towarzyszy nie tylko obchodom posadas czy urodzinom, ale też okolicznościowym spotkaniom. Co więcej, można ją dostać nie tylko w kształcie gwiazdy. Czasem są to zwierzęta, kwiaty albo klowny.
Rozważając, czy zaplanować zabawę z piñata na spotkaniu towarzyskim, chrześcijanie powinni mieć wzgląd na sumienie innych (1 Koryntian 10:31-33). Istotą sprawy nie jest to, co ten zwyczaj oznaczał setki lat temu, ale jak jest postrzegany w danej okolicy obecnie. Oczywiście poglądy mogą się różnić w zależności od miejsca. Dlatego mądrość nakazuje nie robić z tego kwestii. Biblia radzi: „Niech każdy szuka korzyści nie swojej własnej, lecz drugiego” (1 Koryntian 10:24).


Moim zdaniem WTS sam sobie w ten sposób  przeczy trzymając się kurczowo stanowiska względem urodzin, choć z uporem wyjaśnia - na wszelki wypadek, gdyby ktoś jednak widział "furtkę":

Piñata  Z zaciekawieniem przeczytałem artykuł „Starożytna tradycja — piñata” [22 września 2003]. Po lekturze nasunęło mi się kilka pytań. Z wiarogodnych źródeł wynika, że piñata ma związek z religią fałszywą. W artykule zasugerowano jednak, że nie ma w niej nic złego, jeśli nie narusza sumienia innych. Co w takim razie sądzić o urodzinach i rozmaitych świętach, takich jak Boże Narodzenie?
S.W., USA

„Przebudźcie się!” odpowiada: Chrześcijanie nie uczestniczą w uroczystościach, które w naszych czasach mają związek z religią fałszywą, ani w rytuałach sprzecznych z zasadami biblijnymi. Na przykład Biblia wyraźnie przedstawia w negatywnym świetle świętowanie urodzin (Rodzaju 40:20; Mateusza 14:6-10). Jeśli jednak dana tradycja nie ma już dziś żadnych odniesień do religii fałszywej ani nie narusza zasad Bożych, to przestrzeganie jej jest pozostawione osobistej decyzji każdego chrześcijanina.
(przewróćcie się! 8 lipca 2004)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: janeczek w 12 Październik, 2016, 13:21
Tak czytam to wszystko i trudno się z Wami nie zgodzić. Jako,że nie posiadam takiej wiedzy, patrzę na to trochę inaczej. Tak po "chłopsku" to będzie tak, mniej więcej : Urodziny nie mogą być złe : gdy Jezus się narodził to przyszli do niego 3 królowie - hm... to chyba goście byli w takim razie. Na dodatek przynieśli dary Jezusowi - czyli były to prezenty. Co oznacza, że cieszyli się z Jego narodzin. Czyli urodziny są czymś dobrym z czego należy się cieszyć.
Tak zwana światkowa interpretacja jest inna to szatan przysłał 3 królów po to żeby można namierzyć Jezusa i Herod mógł go zabić to wszystko jest mocno pokręcone gwiazda betlejemska ma też być od szatana cel taki sam interpretacje towarzystwa są nieraz skrajnie dziwaczne tak się zapędzili że sami się gubią
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: karafka w 12 Październik, 2016, 13:29
Tak zwana światkowa interpretacja jest inna to szatan przysłał 3 królów po to żeby można namierzyć Jezusa i Herod mógł go zabić to wszystko jest mocno pokręcone gwiazda betlejemska ma też być od szatana cel taki sam interpretacje towarzystwa są nieraz skrajnie dziwaczne tak się zapędzili że sami się gubią

Pierwsze co mi przyszło doquoowy:   Spisek. Jak u pana a.m.  ;D
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 12 Październik, 2016, 13:47
Karafko pamiętaj, że mędrcy nie przybyli w dniu urodzin, choć uczcili Nowonarodzonego.
Dlatego uroczystości Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, nie obchodzimy w tradycyjnym dniu narodzin Jezusa, lecz parę dni później.

Różnica taka, że:

w Boże Narodzenie objawienie się Syna Bożego Izraelowi (pasterze).
w Trzech Króli objawienie się Syna Bożego poganom (mędrcy).
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: karafka w 12 Październik, 2016, 14:00
Karafko pamiętaj, że mędrcy nie przybyli w dniu urodzin, choć uczcili Nowonarodzonego.
Dlatego uroczystości Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, nie obchodzimy w tradycyjnym dniu narodzin Jezusa, lecz parę dni później.

Różnica taka, że:

w Boże Narodzenie objawienie się Syna Bożego Izraelowi (pasterze).
w Trzech Króli objawienie się Syna Bożego poganom (mędrcy).

Hm... :(  długa droga przede mną  :-\ 
Abym tylko zdążyła.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 12 Październik, 2016, 14:37
Hm... :(  długa droga przede mną  :-\ 
Abym tylko zdążyła.

Narodzenie to nie są urodziny. Cieszysz sie z narodzin dziecka ale obchodzisz jego kolejne urodziny.
ŚJ mylą te pojęcia i mówią, że w takim razie powinniśmy obchodzić 2016 urodziny Jezusa.
My świętujemy to, że On się rodzi. A nie idziemy na imprezę z okazji urodzin  :)

Co do daty Bożego Narodzenia - nie jest znana. 25 stycznia jest symboliczna. Tu więcej wie Roszada.
Być może prawdą jest, ze jest to data święta rzymskiego boga słońca.
Tylko, że my nie obchodzimy świąt jakiegos rzymskiego boga.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Październik, 2016, 14:49
Co do daty Bożego Narodzenia - nie jest znana. 25 stycznia jest symboliczna.
grudnia
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 12 Październik, 2016, 16:30
Narodzenie to nie są urodziny. Cieszysz sie z narodzin dziecka ale obchodzisz więcej wie Roszada.
Być może prawdą jest, ze jest to data święta rzymskiego boga słońca.
Tylko, że my nie obchodzimy świąt jakiegos rzymskiego boga.
Który nie istnieje. :)
Chrześcijanie od I w. wiedzą, już, że nie istnieją i nie istnieli żadni bogowie.

„(...), że bożek jest nicością na świecie i że nie ma innego Boga oprócz jednego. Bo chociaż są tacy, których zwą „bogami”, czy to w niebie, czy na ziemi, jako że jest wielu „bogów” i wielu „panów”, dla nas wszakże jest jeden Bóg, Ojciec, z którego jest wszystko, a my dla niego; i jeden jest Pan, Jezus Chrystus, przez którego jest wszystko i my przez niego.” (1Ko 8:4-6)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 12 Październik, 2016, 16:34
Miałem kalendarz z zeszłego roku  :P
Oficjalna wersja brzmi: Boże Narodzenie jest 25 GRUDNIA :)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 12 Październik, 2016, 18:39
Miałem kalendarz z zeszłego roku  :P
Oficjalna wersja brzmi: Boże Narodzenie jest 25 GRUDNIA :)

A można wiedzieć kiedy nastąpiła zmiana?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 12 Październik, 2016, 19:04
Cytat: Dietrich
Na przykład Biblia wyraźnie przedstawia w negatywnym świetle świętowanie urodzin (Rodzaju 40:20; Mateusza 14:6-10). Jeśli jednak dana tradycja nie ma już dziś żadnych odniesień do religii fałszywej ani nie narusza zasad Bożych, to przestrzeganie jej jest pozostawione osobistej decyzji każdego chrześcijanina.

@Rdz 40, 20. Ten werset mówi: cyt: "Na trzeci dzień była uroczystość urodzin faraona, który wydał przyjęcie dla wszystkich swoich dworzan. Wtedy też wobec swych dworzan [faraon] rozstrzygnął o losie nadwornego podczaszego i nadwornego piekarza". BP.

I to tyle. Później mamy owszem, że piekarz został zabity, a podczaszy nie - ale to następne wersety.
Drodzy wydawcy gazetki/czasopisma: cytować też trzeba umieć. Nie ma tu żadnego potępienia świętowania urodzin. A gdyby zrobił to podczas obiadu, to śJ by obiadów nie jadali? Od razu wyłazi nonsens takiej argumentacji.

@ Mt 14, 6-10 - nie będę cytował, ale sens jest podobny. Jan Chrzciciel nie świętował swoich urodzin, były to urodziny Heroda. I żeby argumentacja tej gazety lub czasopisma :P była sensowna, to nieszczęście powinno przydarzyć się Herodiadzie albo Herodowi. Inaczej mamy logiczny błąd nazywany non sequitur.
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Baran w 12 Październik, 2016, 20:04
@Rdz 40, 20. Ten werset mówi: cyt: "Na trzeci dzień była uroczystość urodzin faraona, który wydał przyjęcie dla wszystkich swoich dworzan. Wtedy też wobec swych dworzan [faraon] rozstrzygnął o losie nadwornego podczaszego i nadwornego piekarza". BP.

I to tyle. Później mamy owszem, że piekarz został zabity, a podczaszy nie - ale to następne wersety.
Drodzy wydawcy gazetki/czasopisma: cytować też trzeba umieć. Nie ma tu żadnego potępienia świętowania urodzin. A gdyby zrobił to podczas obiadu, to śJ by obiadów nie jadali? Od razu wyłazi nonsens takiej argumentacji.

@ Mt 14, 6-10 - nie będę cytował, ale sens jest podobny. Jan Chrzciciel nie świętował swoich urodzin, były to urodziny Heroda. I żeby argumentacja tej gazety lub czasopisma :P była sensowna, to nieszczęście powinno przydarzyć się Herodiadzie albo Herodowi. Inaczej mamy logiczny błąd nazywany non sequitur.


Dla mnie to przepis rabiniczny. Idąc tokiem rozumowania Wts-u, Świadkowie Jehowy nie powinni się już więcej całować.
(Mk 14, 43-45)
I zaraz, gdy On jeszcze mówił, zjawił się Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim zgraja z mieczami i kijami wysłana przez arcykapłanów, uczonych w Piśmie i starszych.  A zdrajca dał im taki znak: "Ten, którego pocałuję, to On; chwyćcie Go i prowadźcie ostrożnie!" Skoro tylko przyszedł, przystąpił do Jezusa i rzekł: "Rabbi!", i pocałował Go

Pocałunek był znakiem, który doprowadził do pojmania Jezusa a w konsekwencji śmierci naszego Zbawiciela. To jest dopiero dowód na to, że nie powinniśmy się całować np. na przywitanie. Myślę, że powinno się za to wykluczać, albo przynajmniej należałoby zrobić komitet i sprawdzić czy winowajca okazuje pokorę. ;)

A tak na poważnie, niemożność obchodzenia urodzin to dla mnie, kolejny przepis wts-owsko rabiniczny, który miał nas odróżnić od "złego świata".

Jeszcze trochę i zabroni się noszenia obrączek, bo to też przecież ma pochodzenie pogańskie. ;D
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 12 Październik, 2016, 20:30
ŚJ obchodzą rocznicę ślubu?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 12 Październik, 2016, 20:36
A można wiedzieć kiedy nastąpiła zmiana?

To było takie jasne światło, takie światło..., że aż miałem zaćmienie umysłu  ;D 8-)
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 12 Październik, 2016, 20:40
ŚJ obchodzą rocznicę ślubu?
Niektórzy obchodzą, nie ma nakazu i zakazu:

„Wielu Świadków Jehowy obchodzi rocznicę ślubu. Rocznicą są też urodziny, czyli upamiętnianie dnia, w którym dana osoba przyszła na świat. Dlaczego więc obchodzi się kolejne rocznice ślubu, a nie świętuje się urodzin?” (Strażnica Nr 20, 1998 s. 30).

„W świętowaniu jakiejś ważnej uroczystości raz w roku nie ma nic niezwykłego. Na przykład małżeństwa obchodzą rocznice ślubu, a narody upamiętniają doniosłe fakty ze swej historii. Takie obchody odbywają się zazwyczaj raz w roku – dokładnie w rocznicę danego zdarzenia” (Strażnica Nr 7, 2003 s. 5).

   „Z góry też planuj weekendy oraz wyjątkowe dni, takie jak rocznica ślubu...” (Strażnica 01.03 2010 s. 19).
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 12 Październik, 2016, 21:51
Cytat: Baran
Dla mnie to przepis rabiniczny. Idąc tokiem rozumowania Wts-u, Świadkowie Jehowy nie powinni się już więcej całować.
(Mk 14, 43-45)
I zaraz, gdy On jeszcze mówił, zjawił się Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim zgraja z mieczami i kijami wysłana przez arcykapłanów, uczonych w Piśmie i starszych.  A zdrajca dał im taki znak: "Ten, którego pocałuję, to On; chwyćcie Go i prowadźcie ostrożnie!" Skoro tylko przyszedł, przystąpił do Jezusa i rzekł: "Rabbi!", i pocałował Go
Świetne! I jestem przekonany, że gdyby podano to w Strażnicy, śJ przyjęliby to z dobrodziejstwem inwentarza jako nowe światło i nową prawdę od Jehowy.

Aż rodzą się pytania do akapitu, Baranie:
1. Kto pocałował Jezusa?
2. Przez kogo została wysłana zgraja z mieczami i kijami?
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Światus w 13 Październik, 2016, 20:13
A ilu apostołów zabito podczas głoszenia...
Tytuł: Odp: Urodziny w Biblii
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 13 Październik, 2016, 23:08
A ilu apostołów zabito podczas głoszenia...
Prawie wszystkich poza św. Janem Apostołem.
Więc należy przyjąć, że głoszenie prowadzi do śmierci, jak obchodzenie urodzin; no i przyjąć, że akceptujemy tylko pisma św. Jana w NT, a wszystkie listy Pawła, Piotra, Judy, Jakuba - precz! Ci apostołowie zginęli śmiercią męczeńską. ;)