Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
PORTALE, BLOGI, FORA I INNE => Z KRAJU => Wątek zaczęty przez: Blizna w 17 Sierpień, 2016, 13:05
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,20557870,tragiczny-wypadek-w-dabrowie-gorniczej-kierowca-nie-zauwazyl.html
Ja tylko chciałam przy okazji spytać - w Dąbrowie Górniczej jest jakaś sala zgromadzeń?
Bo dziwne mi się wydaje, żeby była, skoro blisko Sosnowiec...
-
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,20557870,tragiczny-wypadek-w-dabrowie-gorniczej-kierowca-nie-zauwazyl.html
Ja tylko chciałam przy okazji spytać - w Dąbrowie Górniczej jest jakaś sala zgromadzeń?
Bo dziwne mi się wydaje, żeby była, skoro blisko Sosnowiec...
Wracały zapewne z Sosnowca do DG.
EDIT: zapewne wracały z Sali Królestwa, z zebrania nazywanego "zgromadzeniem"
-
Ogromny żal i współczucie dla bliskich.
Pewnie powinienem uszanować tę tragedię i się powstrzymać, ale nie mogę: doskonale pamiętam, jak na właśnie jednym z takich zgromadzeń jeden cwaniak w krawacie zachęcał z mównicy obecnych do wyciągnięcia wniosków z faktu, że na jakiejś tam studniówce (lub w drodze powrotnej, nie pamiętam) zdarzył się śmiertelny wypadek...
-
To trochę tak jak z urodzinami.
Ten argument, że na opisanych w Biblii urodzinach ścięto człowieka (2 razy).
Ale na zapewne większej liczbie urodzin nikogo nie ścięto.
Czas i przypadek.
-
A w DG na Chemicznej nie ma już sali?
-
Jakies 15 lat temu, wracala rodzina ze zgromadzenia w Sosnowcu do domu, szalony kierowca w nich wjechal.Matka, jeden z synow zgineli na miejscu, corka ciezko ranna, zona drugiego syna w stanie krytycznym, do tej pory ma umysl dziecka, pampersy itd. Nic sie nie stalo tylko ojcu,ktory zostal w domu bo byl wykluczony za naduzywanie. Bez komentarza
-
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie...
-
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie...
One raczej nie wierzyły w "wieczne odpoczywanie".
-
pamiętam, jak na właśnie jednym z takich zgromadzeń jeden cwaniak w krawacie zachęcał z mównicy obecnych do wyciągnięcia wniosków z faktu, że na jakiejś tam studniówce (lub w drodze powrotnej, nie pamiętam) zdarzył się śmiertelny wypadek...
Powolywanie się na tego typu i przypadki i tworzenie takich chorych przykładów, żerujących na ludzkiej tragedii , zeby osiągnąć swój cel ( granie na emocjach) jest podle i nie na miejscu.
Czas i przypadek. To się może zdarzyć zawsze i każdemu
Mnie by dzisiaj babka na pasach na zielonym świetle potrąciła .
Ot, takie jest życie.
-
Mnie ostatnio przy stojaku niewiasta (symbol przyjeła w 1968) rzekła: "Panie, kiedys naszego brata samochód przejechał... i kto prowadził auto? ... Katolik.
-
Znam byłego starszego ,który na pasach rozjechał starszą kobietę.
-
Znam byłego starszego ,który na pasach rozjechał starszą kobietę.
Każdemu się może przytrafić (może nie "rozjechać" na pasach).
Biorąc pod uwagę, że ŚJ jest ok 120 tys w Polsce, to w stosunku do "ludzi ze świata" - 40 mln, prawdopodobieństwo "rozjechania" kobity na przejsciu przez staszego (szacuje ich na ok 8-10 tys) praktycznie zmierza do zera.
Stąd to przeswiadczenie głosicieli, że jak jest wypadek to napewno to zrobił katolik... i napewno pijany.