Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => PSYCHOMANIPULACJA => Wątek zaczęty przez: Baran w 17 Lipiec, 2016, 13:07

Tytuł: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 17 Lipiec, 2016, 13:07
Dzisiaj przeczytałem ciekawy artykuł
Lloyd-a Evans
"No expense spared: Governing Body members DO fly business class"

i postanowiłem zamieścić kilka info po polsku.

Ciekawy jestem jakie będziecie mieli odczucia , zwłaszcza jeżeli weżniemy pod uwagę sytuację córeczki naszych braci  Sneesby Phelicity chorej na serce, której rodzice zbierali pieniądze na powrót do domu samolotem, żeby tam mogła zakończyć życie przy boku swoich ukochanych. Wykorzystali ją najpierw w swoim propagandowym filmie, a następnie porzucili jak śmiecia. Całe szczęście że znależli się ludzie ze świata i wspaniali bracia, którzy wspomogli tą rodzinę w tak ciężkiej sytuacji.

tu było wezwanie o pomoc:

https://www.gofundme.com/phelicitysneesby?utm_source=internal&utm_medium=email&utm_content=body_photo&utm_campaign=upd_n

A tu propagandowy film broadcasting luty 2016 w roli głównej Sneesby Phelicity  początek od 46 minuta 30 sekunda
 https://tv.jw.org/#pl/video/VODStudio/pub-jwb_201602_1_VIDEO



A teraz przejdzmy do artykułu:

Lloyd Evans informuje, że z JWsurvey skontaktował się pracownik linii lotniczej jednej z największych linii lotniczych, który był uprzejmy poinformować i  dać wgląd w wystawny styl życia, któremu ulegają członkowie  Ciała Kierowniczego.

Może będzie to dla wielu zaskoczeniem , że członkowie CK podróżują w klasie biznes kosztem zwykłych świadków.( a jednak)

Kontakt Lloyd-a Evans, który nazwał on  Paula, to niedawno przebudzony Świadek Jehowy. W celu ochrony swojej tożsamości i chroniąc ją przed represyjnym oczywistym działaniem  Lloyd nie mówi tu o szeregu istotnych szczegółów dotyczących Pauli .JWsurvey mówi, że otrzymał dowód potwierdzający historię Pauli.

Paula miała nieoczekiwane spotkanie z członkiem Ciała Kierowniczego, podczas gdy on przebywał na tzw. stop-over do miejsca przeznaczenia w Afryce. Paula natychmiast rozpoznała członka GB gdy zapytał ją, kiedy rozpocznie się transfer na pokład.

Kiedy Paula zauważyła, że członek CK leci w klasie biznes, nie mogła się oprzeć i sprawdziła jego szczegóły lotu w systemie portów lotniczych, aby zobaczyć, ile kosztował jego bilet. Okazuje się, że on i jego żona lecieli za około 4500 $ każdy, na łączną kwotę w wysokości $ 9000.

Paula ujawniła cel podróży członka  CK  i zasugerowała że można by było kupić normalny bilet  na tej samej trasie, tą samą linią lotniczą za  około 1000 $. Sprawdzono również stronę internetową przewoźnika podczas przygotowywania tego artykułu,że  nawet pojedynczy normalny bilet do tej samej lokalizacji z Nowego Jorku (lot we wrześniu) może kosztować zaledwie $ 930,92.

W imię własnej wygody CK  rutynowo porusza się klasą biznes. Czy nie powinni raczej wykazać się pokorą i poświęceniem, taką samą jaką żądają od szeregowych Świadków?

I teraz Loyd strzela im CK między oczy:


Jak porównać to z tym, że Strażnica wydała filmik animowany zachęcający dzieci do podzielenia się swoimi oszczędnościami( ja bym dodał oddania wszystkiego co mają) by wzmocnić środki organizacyjne.(to nóż się w kieszeni otwiera)


Loyd dodaje że:
Do tej pory odbyły się już dwa pokazy na  JW Broadcasting członka Ciała Stephen Lett, który błaga o więcej datków. Poza tym Ciało Kierownicze posunęło się jeszcze dalej w swoich kreskówkach (seria Caleb i-Sophia) zachęcając młode dzieci do rozstania się ze swoimi oszczędnościami przeznaczonymi na lody mając na względzie "interesy królestwa".

Świadkowie ciężko pracują na całym świecie i jak wszystko na to wskazuje robi się ich w „balona". Powinni się zastanowić, czy naprawdę chcą nadal dawać datki, gdy te są tak łatwo trwonione  przez grupę mężczyzn, którzy są zadowoleni z wyciągania grosików  z kieszeni dzieci (i ludzi, którzy są w większości pozbawieni godnej edukacji) byle tylko mogli rozprostować nogi na pułapie 30.000 stóp.( w klasie biznes)


http://jwsurvey.org/cedars-blog/no-expense-spared-governing-body-members-do-fly-business-class
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 17 Lipiec, 2016, 13:37
 Dlaczego mnie to nie dziwi? >:( Kolejne haniebne szczegòły na temat bezwstydu, pazerności i bezduszności CK. Ale jak dotrzeć z taką informacją do szeregowych ŚJ?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Cielec Kierowniczy w 17 Lipiec, 2016, 14:49
Jak to szło?
" Człowiek rządzi nad  człowiekiem ku jego szkodzie "?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Salome w 17 Lipiec, 2016, 23:38
A może by tak zamiast na bilety przeznaczyć te 9.000 dolarów na wykarmienie afrykańskiego zboru?  Myślę, że na rok by starczyło... I biedni bracia ostatniej kurki nie musieliby sprzedawać, żeby do skrzynki pieniądze wrzucić.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 17 Lipiec, 2016, 23:38
Jak to szło?
" Człowiek rządzi nad  człowiekiem ku jego szkodzie "?

Albo...

"Religia jest owocem dogmatyzmu i źródłem upokorzenia i niewolniczego podporządkowania się jednostki."
Edward Abramowski
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 00:08
I pamiętaj....

Rodzicu, starszy bracie i siostro. Młody głosicielu który "tak niewiele" zrobiłeś dla Organizacji. To odezwa do Ciebie.

"Okazuj wdzięczność za szczodrość Jehowy"

Jak to robić?
Gdybyś nie miał pieniędzy zawsze możesz skorzystać z karty kredytowej lub ze skarbonki twojego dziecka.
link poniżej

https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20151115/datki-na-ogolnoswiatowa-dzialalnosc/

Nie martw się, bracia w Brooklynie wiedzą jak wykorzystać najlepiej Twoje pieniądze.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 18 Lipiec, 2016, 07:28
Starałam się znaleźć słowa żeby to skomentować, jakoś nie umiem.
Czy jest to przykład jak poprawnie należy uprościć życie?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 18 Lipiec, 2016, 07:55
Poczułam gniew. Nie mogłam w nocy spać. Nie o mnie chodzi. Ktoś wspaniały leży umierający w szpitalu ,na białaczkę. Uprościł tak swoje życie,że nie ma nic. Ani pieniędzy,ani porządnej umowy o pracę,ani zapasu tłuszczyku na biodrach. Zaufała tym strasznym ludziom,a oni  biznesklas. Ona umiera,a tamci się śmieją,jak ich ci idioci słuchają. Rozpacz i gniew!!!!
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 09:44

Poczułam gniew. Nie mogłam w nocy spać. Nie o mnie chodzi. Ktoś wspaniały leży umierający w szpitalu ,na białaczkę. Uprościł tak swoje życie,że nie ma nic. Ani pieniędzy,ani porządnej umowy o pracę,ani zapasu tłuszczyku na biodrach. Zaufała tym strasznym ludziom,a oni  biznesklas. Ona umiera,a tamci się śmieją,jak ich ci idioci słuchają. Rozpacz i gniew!!!!



"Osioł"

Na osła pan zapakował bagaż
osioł mały przykurczony no
nic takiego tragarz

Przejechał kraj  wzdłuż i wszerz 
zwiedził te świata strony gdzie
mówią w nich ty o rzesz
ośle pier...lony

Krok za krokiem mijał świat
krok za krokiem płynął czas
przybywało szarych lat
płomień w oku wolno gasł

Co narzekać kiedy gnie
ciężar losu paki skrzynie
a i osioł co tam wie
o francuskim drogim winie

Koń zarżał rozbawiony
niech zostanie między nami
jak nazywa się osioł na emeryturze?
        salami

Ładne imię salami jest
jak Salomon czy coś tak
pan mój to ma szczery gest
poszanuje kiedy roboty brak

Przelatywał właśnie bąk
osioł ogonem machnął
bąk usiadł na pąk
ale zanim w tyłek go trachnoł

Podskoczył z rykiem impetu
torby skrzynie i paki
spadły z ciemiężonego grzbietu

Pędząc w tępym galopie
w kierunku dotąd nieznanym 
lekkość poczuł po kopie od losu
bąka żądłem pisanym

Stanął jęzor zawisł do
ziemi samej ból w kolanie
kto mi powie teraz co
ja tu robię na polanie

Zachłyśnięty zielenią bycia
w stanie błogości jego
wolność od ciężaru życia
    to niebo

M: Pozwoliłem sobie usunąć obrazek, ponieważ dla niektórych uczestników forum był on obraźliwy.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 12:05
M osobiście mi sie to niepodoba,że usunąłeś ten obrazek, nie podoba mi sie to że Po Wts można tutaj jehać co komu dusza zapragnie, a kiedy zdjęcie jest podpisane religia-katolicka, to mniemam że Gremium katolickie na tym forum się obraża. Nieraz obraża się tu moje uczucia religijne,  a nie występuje o usuwanie czyiś postów czy obrazków. Chyba pora założyć własny blog. Ten blog jest głównie dla ludzi którzy są, byli, lub chcą zostać SJ. (Na górze strony jest napisane :forum byłych i przyszłych, obecnych i nie doszłych)

Nie było tam nic co obrażało by kogokolwiek, ten obrazek piętnował systemy religijne a nie wierzenia. Chyba,że czegoś nie zauważyłem. Tak po ludzku mi smutno, że forum powinno być głownie dla SJ tów, a manipulują moderatorami wyznawcy innych wyznań.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: M w 18 Lipiec, 2016, 12:10
No i nie dogodzisz wszystkim ;D. Wszystko byłoby ok, tylko pod obrazkiem był podpis nazwy pliku: "religia-katolicka". Jeździmy po WTS bo to forum o WTS złożone głównie z byłych członków WTS. Przy czym mimo wszystko staramy się zachować klasę i nie walić stereotypami, ale pisać o konkretach. Jeśli chodzi o inne wyznania to sprawa jest delikatna, ale nasze stanowisko jest jednoznaczne: nie chcemy na forum zarówno promowania innych wyznań, jak i obrażania ich w jakikolwiek sposób :). Na forumowym cmentarzu są posty zarówno pro-katolickie, jak i przeciwne temu czy innym wyznaniom.

PS. Ponieważ nie jest to tematem bieżącego wątku to jeśli ktoś chce kontynuować ten temat - zapraszam na PM, ewentualnie do założenia wątku w odpowiednim dziale.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 12:21
No i nie dogodzisz wszystkim ;D. Wszystko byłoby ok, tylko pod obrazkiem był podpis nazwy pliku: "religia-katolicka". Jeździmy po WTS bo to forum o WTS złożone z byłych członków WTS. Przy czym mimo wszystko staramy się zachować klasę i nie walić stereotypami, ale pisać o konkretach. Jeśli chodzi o inne wyznania to sprawa jest delikatna, ale nasze stanowisko jest jednoznaczne: nie chcemy na forum zarówno promowania innych wyznań, jak i obrażania ich w jakikolwiek sposób :). Na forumowym cmentarzu są posty zarówno pro-katolickie, jak i przeciwne temu czy innym wyznaniom.

Prosze zastanów się jeszcze raz, co napisałeś i przemyśl czy masz rację. Ja wstawię  jeszcze raz ten obrazek jak tylko dojadę do domu do komputera bez podpisu religia - katolicka. Nie h forumowicze sami ocenią. Powinieneś wiedzieć również że jpg został ściągnięty z internetu z takim podpisem. I nie widzę tutaj żadnej manipulacji z kogokolwiek strony.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 16:03
Zgodnie z tym co napisałem wcześniej wstawiam obrazek ponownie bez spornego podpisu pod zdjęciem i mam nadzieję, że teraz podpis religia-WTS będzie bardziej prokatolicki i spotka się teraz z radością gremium katolickiego na tym forum. :-\

A teraz na poważnie, "Tygodnik "Charlie Hebdo" wielokrotnie ściągał na siebie krytykę świata muzułmańskiego w związku z publikacją satyrycznych wizerunków Mahometa. W listopadzie 2011 roku biura tygodnika zostały podpalone po publikacji karykatury proroka na okładce(…)
W swoim ostatnim wpisie na Twitterze przed atakiem (dwadzieścia osób zginęło 2015 rok) redakcja zamieściła satyryczny wizerunek przywódcy radykalnego Państwa Islamskiego (IS) Abu Bakra al-Bagdadiego, składającego życzenia noworoczne."

Mam nadzieję M że nie działasz pod taką presją i nikt ci nie groził z powodu tego obrazka.  ;)

Nie idżmy tą drogą.

Nie możemy postępować jak Ciało Kierownicze które dopuszcza krytykę kościoła katolickiego jednocześnie zakazując pod grożbą ostracyzmu i wykluczenia krytyki własnego złego postępowania.

To właśnie większość osób na tym forum miało tego dość i dlatego postanowiło się odsunąć od Wts-u. I dzisiaj jest tutaj na tym forum. Nie pokazujmy im że można obrażać system Wts-u a żaden  inny system religijny nie podlega tu osądowi pod grożbą kasowania wypowiedzi, czy wyrzucenia z forum. Należało by wtedy wykasować wypowiedzi samego Franza. A ten kierunek, czyli negowanie Wts-u a jednocześnie niemożność krytykowania zła innych religii nie jest sprawiedliwy. Ta droga w przebudzaniu ludzi nie jest właściwa. Rozumiem również, że jesteśmy teraz pod taką a nie inną władzą która sprzyja KK i sprawa jest delikatna, ale nie zaprzedawajmy swojej duszy....Nie można zatem ulegać presji i faworyzować osoby wyznania katolickiego. Bo każdy który tu trafia powinien wiedzieć, że religia katolicka jest również systemem wykorzystującym innych ludzi i powinno się im zwrócić uwagę, że jeżeli po WTs-ie przystąpią do KK wpadną z deszczu pod rynnę.

Na tym chciałem zakończyć wątek który nie dotyczył głównego tematu i przejdżmy do wątku Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci? żeby nie zaśmiecać. :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: gorolik w 18 Lipiec, 2016, 17:25
"nie chcemy na forum zarówno promowania innych wyznań" - to co tu robi Roszada?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: M w 18 Lipiec, 2016, 17:32
"nie chcemy na forum zarówno promowania innych wyznań" - to co tu robi Roszada?

W którym miejscu Roszada promuje swoje wyznanie lub nakłania do niego innych?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 18 Lipiec, 2016, 17:55
@Baran dobrze napisałeś.1000 lubików:) Obrazek to satyra.Jak może obrażać?Jak pisałem rzeczy prawdziwe o KK to też obrażało.Wniosek taki,że satyra i prawda może obrazić tylko ............................. .

Nemo. Wprowadziłem małą korektę  :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 18 Lipiec, 2016, 18:54
Bo każdy który tu trafia powinien wiedzieć, że religia katolicka jest również systemem wykorzystującym innych ludzi i powinno się im zwrócić uwagę, że jeżeli po WTs-ie przystąpią do KK wpadną z deszczu pod rynnę.

To jest wyłącznie Twoje zdanie i to jeszcze nieprawdziwe. Znam wielu byłych ŚJ, którzy wrócili do Kościoła Katolickiego i nikt się nie skarżył, że trafił z deszczu pod rynnę. Każdy kto trafia na te forum, powinien też o tym wiedzieć.

Na tym chciałem zakończyć wątek który nie dotyczył głównego tematu i przejdżmy do wątku Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci? żeby nie zaśmiecać. :)

A mimo to wkleiłeś ten rysunek, obcinając dół. Myślisz, że jak stłuczesz termometr, to przestaniesz mieć gorączkę? Po raz kolejny zaśmieciłeś wątek, Nie szanujesz nawet własnych słów.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 19:13
"nie chcemy na forum zarówno promowania innych wyznań" - to co tu robi Roszada?
Jak on się boi Roszady. :)
Jak się boi KK. ;D
Aż dałem Ci lubika.

Pewnie wywal najlepiej Roszadę to pójdzie do konkurencji.
Tylko żebyś sam nie uciekł z forum po tygodniu, bo nie będę za ciebie pisał, bo mnie nie będzie tu. >:(
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 19:16
Cytuj
Cytat: Baran w Dzisiaj o 16:03

    Bo każdy który tu trafia powinien wiedzieć, że religia katolicka jest również systemem wykorzystującym innych ludzi i powinno się im zwrócić uwagę, że jeżeli po WTs-ie przystąpią do KK wpadną z deszczu pod rynnę.
Drogi Baranie no to pokaż mi w czym mnie mój kościół tak wykorzystuje.
Jakoś nie czuje się zalewany wodą z rynny. A mam porównanie, bo nie gorzej znam KK niż ŚJ. :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 19:21
To jest wyłącznie Twoje zdanie i to jeszcze nieprawdziwe. Znam wielu byłych ŚJ, którzy wrócili do Kościoła Katolickiego i nikt się nie skarżył, że trafił z deszczu pod rynnę. Każdy kto trafia na te forum, powinien też o tym wiedzieć.

A mimo to wkleiłeś ten rysunek, obcinając dół. Myślisz, że jak stłuczesz termometr, to przestaniesz mieć gorączkę? Po raz kolejny zaśmieciłeś wątek, Nie szanujesz nawet własnych słów.


Mama uczyła mnie żebym zawsze odpowiadał i był grzeczny, a więc odpowiadam:

Nie wiesz o czym mówisz, ja znam wielu którzy byli w KK, byłych księży, ich kobiety i wiem o czym mówię, dlatego nie zaczynaj tematu, bo kościół katolicki jestem w stanie rozjechać tak samo jak WTS.

Jak nie widziałeś pierwszego zdjęcia które wkleiłem to się nie wypowiadaj, a zdjęcie zostało wklejone w poście w którym piszę o tym że kończę po wklejeniu. Czytaj uważnie a nie pobieżnie.

A najlepiej żebyś wkleił to co uciąłem w pierwszym zdjęciu, bo pierwsze jak i drugie jest dokładnie takie samo. Ja będę zadowolony.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 19:33
Drogi Baranie no to pokaż mi w czym mnie mój kościół tak wykorzystuje.
Jakoś nie czuje się zalewany wodą z rynny. A mam porównanie, bo nie gorzej znam KK niż ŚJ. :)

Moglibyśmy porozmawiać o celibacie, o kobietach, św inkwizycjach, majątku zdobytym na uciśnionych, nieprawdziwych doktrynach, wykorzystywaniu seksualnym nieletnich, homoseksualiżmie itd. :(

To czy Ciebie drogi Roszado KK wykorzystał czy nie i w jaki sposób spowodował że Twoje życie potoczyło się tak a nie inaczej wiesz sam najlepiej i publicznie nie ma powodu, żeby o tym rozmawiać bo to Twoje osobiste sprawy. :)
A żeby W 100% poznać SJ trzeba nim najpierw być, żeby poczuć tą atmosferę
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 19:39
Moglibyśmy porozmawiać o celibacie, o kobietach, św inkwizycjach, majątku zdobytym na uciśnionych, nieprawdziwych doktrynach, wykorzystywaniu seksualnym nieletnich, homoseksualiżmie itd. :(

To czy Ciebie drogi Roszado KK wykorzystał czy nie i w jaki sposób spowodował że Twoje życie potoczyło się tak a nie inaczej wiesz sam najlepiej i publicznie nie ma powodu, żeby o tym rozmawiać bo to Twoje osobiste sprawy. :)
A żeby W 100% poznać SJ trzeba nim najpierw być, żeby poczuć tą atmosferę
Inkwizycja mnie nie szarpała, celibat też mnie nie gnębił, majątku mi nie odebrano, doktryny sam sprawdzam z Biblią w ręku, seksualnie ani mnie nie wykorzystywano ani ja innych, homoseksualizmu nie uprawiam i nie bronię ani żaden z mych księży znajomych.
Widzę, że wyświechtanymi sloganami śpiewasz. ;D
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 18 Lipiec, 2016, 19:40
Nie wiesz o czym mówisz, ja znam wielu którzy byli w KK, byłych księży, ich kobiety i wiem o czym mówię, dlatego nie zaczynaj tematu, bo kościół katolicki jestem w stanie rozjechać tak samo jak WTS.

Czym rozjechać? Pokazać czyjeś grzechy? Przeczytaj sobie J 8, 1nn. Nawet faryzeusze nie mieli odwagi rzucić kamieniami. A Ty?

A najlepiej żebyś wkleił to co uciąłem w pierwszym zdjęciu, bo pierwsze jak i drugie jest dokładnie takie samo. Ja będę zadowolony.

Mówisz, masz:

(http://piotrandryszczak.pl/do/religia-katolicka.jpg.jpg)

A teraz Twoja powtórka:

(http://piotrandryszczak.pl/do/religia-WTS.jpg)

Zmieniłeś nazwę.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 19:43
A żeby W 100% poznać SJ trzeba nim najpierw być, żeby poczuć tą atmosferę
Nie trzeba w gówno włazić żeby wiedzieć co będzie.
Jeśli znasz lepiej doktrynę i zwyczaje ŚJ ode mnie to zapraszam cie do współpracy lub napisz książkę bym ja za ciebie nie musiał dla ludzi pisać.
Np. poszukaj mi kilkanaście cytatów o modlitwie za zmarłych w nauce Towarzystwa. Ozłocę cię. ;D
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 19:44
Nie trzeba w gówno włazić żeby wiedzieć co będzie.
Jeśli znasz lepiej doktrynę i zwyczaje ŚJ ode mnie to zapraszam cie do współpracy lub napisz książkę bym ja za ciebie nie musiał dla ludzi pisać.
Np. poszukaj mi kilkanaście cytatów o modlitwie za zmarłych w nauce Towarzystwa. Ozłocę cię. ;D

Roszada lubię Ciebie ;D
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 19:47
Roszada lubię Ciebie ;D
Ale pamiętaj, wszystkich rozumów nie zjadłem. Też się cały czas uczę, czego objawem są kolejne artykuły. :-\
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 19:53
Czym rozjechać? Pokazać czyjeś grzechy? Przeczytaj sobie J 8, 1nn. Nawet faryzeusze nie mieli odwagi rzucić kamieniami. A Ty?

Mówisz, masz:

(http://piotrandryszczak.pl/do/religia-katolicka.jpg.jpg)

A teraz Twoja powtórka:

(http://piotrandryszczak.pl/do/religia-WTS.jpg)



Zmieniłeś nazwę.


Tusia, sorry nie mój poziom.

Kończę, bo na KK mógłbym usypać z kamieni Kopiec Kościuszki.  :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 18 Lipiec, 2016, 19:59

Tusia, sorry nie mój poziom.

Szach i mat!
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 18 Lipiec, 2016, 20:11

Bo każdy który tu trafia powinien wiedzieć, że religia katolicka jest również systemem wykorzystującym innych ludzi i powinno się im zwrócić uwagę, że jeżeli po WTs-ie przystąpią do KK wpadną z deszczu pod rynnę.

Brawo, Baran. Zgadzam się w 100 proc. z Twoimi wypowiedziami, a tu ująłeś sedno sprawy. I dzięki, że podrzucasz naprawdę ciekawe i wiele wnoszące materiały, a nie bijesz piany. :) :) :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 20:19
Brawo, Baran. Zgadzam się w 100 proc. z Twoimi wypowiedziami, a tu ująłeś sedno sprawy. I dzięki, że podrzucasz naprawdę ciekawe i wiele wnoszące materiały, a nie bijesz piany. :) :) :)
Wszystko świetnie tylko tu nikt nie namawia do wstępowania do KK. :-\
A on pisze jakby było tylko: albo ŚJ albo KK. :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 20:23
Cytuj
że jeżeli po WTs-ie przystąpią do KK wpadną z deszczu pod rynnę.

No ciekawe czy Baran za 20 lat nie będzie katolikiem. ;D
Nie takich zawadiaków i zwalczaczy KK widziałem, a teraz piszą do mnie czy dzwonią jako katolicy. :)
Żadnego z nich nie namawiałem. Nawet za moimi plecami to się działo.

A jak byście widzieli jak na bratnim forum Gedeon chciał mnie wykurzyć z forum to byście nie uwierzyli.
Katolików wtedy pewnie by dusił. ;D
Nie chce mi się szukać tych fragmentów.

Ja też nie cierpiałem jego kozła obok nicku. :)
Z diabelstwem mi się kojarzyło. ;)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 20:37
No ciekawe czy Baran za 20 lat nie będzie katolikiem. ;D
Nie takich zawadiaków i zwalczaczy KK widziałem, a teraz piszą do mnie czy dzwonią jako katolicy. :)
Żadnego z nich nie namawiałem. Nawet za moimi plecami to się działo.

A jak byście widzieli jak na bratnim forum Gedeon chciał mnie wykurzyć z forum to byście nie uwierzyli.
Katolików wtedy pewnie by dusił. ;D
Nie chce mi się szukać tych fragmentów.

Ja też nie cierpiałem jego kozła obok nicku. :)
Z diabelstwem mi się kojarzyło. ;)

Za 20 lat to nie jestem pewien czy będę jeszcze żył, ale dziękuję ;)

Podoba mi się Twój humor Roszado :)

A teraz ja:

No ciekawe czy Roszada za 20 lat nie będzie Swiadkiem Jehowy. ;D
Nie takich zawadiaków i zwalczaczy SJ widziałem, a teraz piszą do mnie czy dzwonią jako Swiadkowie Jehowy. :)

Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 20:43
No ciekawe czy Roszada za 20 lat nie będzie Swiadkiem Jehowy. ;D
Sam napisałeś, nie będzie. :)
A czemu miałby być?
Nigdy nie był i nigdy nie próbował być, a nawet go nie ciągnęło.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 18 Lipiec, 2016, 20:48
No ciekawe czy Baran za 20 lat nie będzie katolikiem. ;D

No ciekawe czy Roszada za 20 lat nie będzie Swiadkiem Jehowy. ;D

Panowie, za 20 lat to będzie po armagedonie, albo po następnej dacie jego rychłego przyjścia  ;D ;D ;D ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 18 Lipiec, 2016, 20:50
Sam napisałeś, nie będzie. :)
A czemu miałby być?
Nigdy nie był i nigdy nie próbował być, a nawet go nie ciągnęło.

Może dlatego że nie spotkałeś nigdy pięknej, inteligentnej, bogatej, zindoktrynowanej przez WTS kobiety, dla której zrobiłbyś wszystko jak biblijny Adam. Może dlatego :) ;)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 18 Lipiec, 2016, 20:55
A nie chcielibyście wrócić do tematu wątku?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 21:25
Może dlatego że nie spotkałeś nigdy pięknej, inteligentnej, bogatej, zindoktrynowanej przez WTS kobiety, dla której zrobiłbyś wszystko jak biblijny Adam. Może dlatego :) ;)
To by musiało być ze 20 lat temu. ;)
Mercedes, dom i odindoktrynowałbym ją. :-\
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: M w 18 Lipiec, 2016, 21:41
I właśnie takiej dyskusji chciałem uniknąć, ale oczywiście nikt mnie nie słuchał. Dlatego mówię koniec, kolejne posty nie na temat będą lądowały na cmentarzu.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 18 Lipiec, 2016, 22:06
Panowie, za 20 lat to będzie po armagedonie

Gdzieś już to słyszałem ;D ;D ;D i to nawet kilka razy. Ale żeby było na temat: :D Zawsze gdy to mówiono, ci co o tym pisali lub mówili w centrali, raczej nie upraszczali swojego życia, a wręcz przeciwnie.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Salome w 18 Lipiec, 2016, 22:48
A latanie biznes klasą nie wchodzi w skład prostego życia?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Salome w 18 Lipiec, 2016, 22:51
Roszada lubię Ciebie ;D

No właśnie ja też chciałam powiedzieć, że lubię Roszadę  :-*
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: M w 18 Lipiec, 2016, 22:57
A latanie biznes klasą nie wchodzi w skład prostego życia?

No właśnie latanie biznes klasą zdecydowanie należy do prostego życia. Nie musisz się użerać z pasażerami z ekonomicznej, nie musisz się martwić o to czy będziesz miała co jeść czy co robić w samolocie. Uważam wręcz, że latanie ekonomiczną to oznaka słabości duchowej!
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 22:57
W którym miejscu Roszada promuje swoje wyznanie lub nakłania do niego innych?
W wątku Ogłoszenia parafialne. ;D
A nakłania cichaczem. Wszystkim wysyła pocztą Katechizm KK i każdemu mówi, by innym nie mówił. :-\
Działa to, bo nikt się jeszcze publicznie nie pochwalił, nie chlapnął. :)
To znaczy, że wszyscy czytają i indoktrynują się. ;)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 23:02
"nie chcemy na forum zarówno promowania innych wyznań" - to co tu robi Roszada?
A to post zasługujący na nagrodę. :)

Gorolik powinien się szybciej wybudzić ze świadkowania, a nie dopiero jak ja 7740 postów napiszę.
Wtedy może byłby tu już moderatorem i by mógł mnie cenzurować bym go tak mocno i innych nie nawracał. ;)

Co tu robi?
Ano pisze. Jakby wywalić cały dział Nowe światła, to Gorolik musiałby chyba sam przeczytać wszystko i utworzyć taki. Chyba że uważa, że to zbędne.
Wtedy racja, co ja tu robię? ;)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Salome w 18 Lipiec, 2016, 23:09
No właśnie latanie biznes klasą zdecydowanie należy do prostego życia. Nie musisz się użerać z pasażerami z ekonomicznej, nie musisz się martwić o to czy będziesz miała co jeść czy co robić w samolocie. Uważam wręcz, że latanie ekonomiczną to oznaka słabości duchowej!

A Pan Jezus na osiołku ...w jednej szacie, w jednej parze sandałów.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Lipiec, 2016, 23:11
A Pan Jezus na osiołku ...w jednej szacie, w jednej parze sandałów.
Ale Król od 1914. ;D
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Robert Dworak (Berlin) w 19 Lipiec, 2016, 00:21
A może by tak zamiast na bilety przeznaczyć te 9.000 dolarów na wykarmienie afrykańskiego zboru?  Myślę, że na rok by starczyło... I biedni bracia ostatniej kurki nie musieliby sprzedawać, żeby do skrzynki pieniądze wrzucić.

Salome, nie obawiasz się, że WTS-owcy skojarzą Cię z jednym z apostołów ;-) , którego Pan skorygował:
"(...)Jezus więc rzekł: „Zostaw ją [go - członka Ciała Kierowniczego lecącego klasą Business], żeby mogła postąpić według tego obyczaju z uwagi na dzień mego pogrzebu.  Bo biednych zawsze macie u siebie, ale mnie nie zawsze będziecie mieli”." (Jana 12:7, 8) ? ;-) ;-) ;-)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: falafel w 19 Lipiec, 2016, 09:01
No właśnie latanie biznes klasą zdecydowanie należy do prostego życia. Nie musisz się użerać z pasażerami z ekonomicznej, nie musisz się martwić o to czy będziesz miała co jeść czy co robić w samolocie. Uważam wręcz, że latanie ekonomiczną to oznaka słabości duchowej!

Pamiętam, że gdy było drugie zgromadzenie międzynarodowe w Poznaniu (to już na Targach), to bracia bardzo negatywnie patrzyli na fakt, że członek CK (albo członkowie bo chyba było ich dwóch, ale pewny nie jestem) mieszkali w Hotelu Merkurym (najdroższym wówczas w Poznaniu) tuż obok targów. Sam o tym opowiadał w jednym z wykładów jak to głosił pracownikom Hotelu. Pytanie tylko dlaczego nie mieszkał u braci na kwaterze albo w jakimś tańszym hotelu. Samolotem też klasą biznes leciał.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2016, 09:13
Raczej kajakiem nie wypadało mu przypłynąć i w hostelu zamieszkać. ;)
W końcu członek "królewskiego kapłaństwa", jak mawiał jeden leciwy ksiądz, który jeździł zawsze I klasą ekspresu.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 19 Lipiec, 2016, 09:26
Pamiętam, że gdy było drugie zgromadzenie międzynarodowe w Poznaniu (to już na Targach), to bracia bardzo negatywnie patrzyli na fakt, że członek CK (albo członkowie bo chyba było ich dwóch, ale pewny nie jestem) mieszkali w Hotelu Merkurym (najdroższym wówczas w Poznaniu) tuż obok targów. Sam o tym opowiadał w jednym z wykładów jak to głosił pracownikom Hotelu. Pytanie tylko dlaczego nie mieszkał u braci na kwaterze albo w jakimś tańszym hotelu. Samolotem też klasą biznes leciał.

Gdzieś natknąłem się także na wzmiankę o prezesie Henschelu, który podczas pobytu wraz z małżonką w jakimś dość biednym kraju,  także korzystał z jakiegoś ekskluzywnego hotelu, czym wzbudził zgorszenie. Może ktoś pamięta tę informację. 
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2016, 09:31
Gdzieś natknąłem się także na wzmiankę o prezesie Henschelu, który podczas pobytu wraz z małżonką w jakimś dość biednym kraju,  także korzystał z jakiegoś ekskluzywnego hotelu, czym wzbudził zgorszenie. Może ktoś pamięta tę informację.
Nie pamiętam tego, ale ciekawe słowo "kurtuazyjna":

„W następnym roku [1978] odwiedzili Polskę bracia Milton Henschel i Teodor Jaracz. Tym razem złożyli kurtuazyjną wizytę w Urzędzie do Spraw Wyznań. Powstała możliwość, by w kolejnych latach Ciało Kierownicze poświęciło więcej uwagi dziełu w Polsce i zacieśniło więzi z nadzorcami w całym kraju” („Rocznik Świadków Jehowy 1994” s. 241).
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2016, 09:34
Dziś jak papież spotka się z jakimiś innowiercami czy tradycjami jest zgorszenie i wśród członków Towarzystwa, a tu proszę Knorr w akcji:

„Burmistrz wręczył nawet Nathanowi klucze do bram miasta. Wielu Hawajczyków przyszło nas witać – wkładali nam na szyje tradycyjne girlandy z kwiatów” (Strażnica Nr 13, 2004 s. 27).

   W cytowanej publikacji na fotografii ukazano N. Knorra i jego żonę w girlandach. Czyżby akceptował on świecką „tradycję”?
   Dziwne też, że Knorr pozwolił się obwieszać girlandami, bowiem zwyczaj ten jest wybitnie wschodni i hinduistyczny. Na Hawajach mieszka bardzo wielu Japończyków, stąd ten obyczaj tam, mocno zakorzeniony w religii.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 19 Lipiec, 2016, 09:43
Gdzieś natknąłem się także na wzmiankę o prezesie Henschelu, który podczas pobytu wraz z małżonką w jakimś dość biednym kraju,  także korzystał z jakiegoś ekskluzywnego hotelu, czym wzbudził zgorszenie. Może ktoś pamięta tę informację.
Dietrich,co się dziwisz.Głowy innych kościołów jak odwiedzają np.Polskę,też nie mieszkają w bidulcach.Tam nikogo to nie gorszy.CK chyba bierze z nich przykład.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: M w 19 Lipiec, 2016, 10:00
Dietrich,co się dziwisz.Głowy innych kościołów jak odwiedzają np.Polskę,też nie mieszkają w bidulcach.Tam nikogo to nie gorszy.CK chyba bierze z nich przykład.

To chyba syndrom wszystkich, którzy mają jakąś formę władzy (politycznej czy religijnej) nad innymi. To automatycznie sprawia, że wymagają wyższego standardu życia niż osoby, nad którymi mają władzę.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 19 Lipiec, 2016, 10:15
Chciałbym wam przedstawić teraz stronę zajmującą się ciekawostkami związanymi ze sprzedażą głównie nieruchomości w Nowym Yorku. Znajdują się tam nieruchomości delikatnie mówiąc nieskromne. Ale jakże interesujące dla nas, zwłaszcza, że wiele nieruchomości tam pokazanych było lub nadal jest własnością Watchtower Bible. Strona ta informuje  o różnego rodzaju remontach czy danych o ich właścicielach. Opisy tych nieruchomości często posiadają zdjęcia wnętrz oraz nawet rzuty apartamentów.

I myślę, że warto się teraz tym zająć.

Oglądając te zdjęcia należało by się zastanowić, czy oby na pewno Wts kontrastując to ze "słynnymi grosikami na lody" postępuje właściwie odbierając dzieciom tą jakże przyjemną czynność. Czy oby na pewno są to takie "świeckie rojenia" które dzieci powinny się pozbyć aby podobać się Bogu, jak to próbują nam powiedzieć nasi kochani bracia z Ciała Kierowniczego.

Oczywiście należy pamiętać że NY jest miastem bardzo drogim i standard przeciętnych apartamentów w Usa jest dużo wyższy niż np. w Polsce, że bracia pracując w centrum NY gdzieś musieli mieszkać. Część poniższych zdjęć to apartamenty wyremontowane i przygotowane do sprzedaży przez nowych właścicieli.
Ale tutaj chodzi o kwoty. Trzeba wziąć również pod uwagę, że kiedyś te nieruchomości przejęte przez Wts po zakupie przez WTs były odremontowane przez wolontariat i miały prawdopodobnie równie wysoki standard jak na tamte czasy.

Dlatego chyba każdy powinien wyciągnąć własne wnioski.

Zapraszam do galerii

Na początku zdjęcia apartamentu w chwili sprzedaży przez WTS, a póżniej ta sama nieruchomość o podwyższonym standarcie przeznaczona do sprzedaży przez nowego właściciela.


http://ny.curbed.com/jehovahs-witnesses
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 19 Lipiec, 2016, 10:23
Clark Ulica i Pierrepont StreetBrooklyn Heights 165

165 Columbia Heights jest jedną z nieruchomości Strażnicy i jest niezwykłym budynekiem w Brooklyn Heights Pomalowane ceglaną fasadą, piękne łukowe okna i dopasowania bramy garażowe nadają budynkowi klasyczny wygląd.

 Bajeczne szyby świetlików podświetla każdy pokój  Wielki salon i jadalnia są sercem mieszkania. Jeśli poszedłbyś w kierunku sypialni na lewo udał byś się długim korytarzem do mniejszego mieszkania, które mogły by  być połączone z większym apartamentem lub zastosować ten apartament do wynajmu. Chcesz zaparkować samochód lub samochody znajomych nie ma problemu! To bardzo ważne w NY.
 Nie martw się jest miejsce dla każdego. Wszystkie urządzenia mechaniczne zostały przywrócone do pełnej sprawności, naprawione i utrzymywane przez obecnych właścicieli w bardzo dobrym stanie.Proszę przejrzeć istniejący plan piętra, a także przemyślany projekt dla ewentualnego remontu.

Cena 4.100.000 $
TypeTownhouse
Rozdział 1
Floors3
Bedrooms4
Bathrooms4
Rooms9
Około. Sq. Ft.5,072




 Budynek 165 Columbia Heights przeszedł pełną akceptację na remont przez  Komisje Zabytków Preservation , a teraz szuka nowego właściciela za $ 9.95 miliona dolarów. Uroczy dom należał kiedyś do Świadków Jehowy. W 2012 roku, po czterech latach na rynku sprzedali go za $ 4,5 miliona dolarów. Za zgodą LPC, nowi właściciele rozpoczęli remont aby przywrócić z białego stiuk- fasadę do oryginalnej czerwonej cegły. Wykonany został remont wnętrza. Jest tam wspaniały pokój z kominkiem i oknem dachowym, cztery sypialnie, a także taras na dachu off z sypialni. Wszystkie łazienki wyposażone są w podgrzewane podłogi. Oświetlenie wykonane jest przez projektantów Holly Hunt i Lindsey Adelman.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 19 Lipiec, 2016, 10:24
Bóg panuje w niebie, a pieniądz na ziemi.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Salome w 19 Lipiec, 2016, 10:31
Lovely ...
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 19 Lipiec, 2016, 10:46
Tutaj bodajże 5 pięter apartamentów na sprzedaż, następnie dla równowagi  "nasz" słynny hotelik The Hotel Bossert 98 Montague Street, Brooklyn, NY 11201, póżniej kolejny apartamencik

Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 19 Lipiec, 2016, 11:00
A Pan Jezus na osiołku ...w jednej szacie, w jednej parze sandałów.
Gdyby obecne CK żyło w czasach Jezusa, podróżowaliby w lektykach ;D
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 19 Lipiec, 2016, 11:01
LODY

Landrynkowe, owocowe.
Owe lody smakowite!
Delicjowe...Owe, owe!
Osładzają ludzkie życie.

W gorące, ciepłe dni - LODY!!!
(Ewentualnie chłód wody.)

A kalorii nikt nie zliczy!
Trochę dużo w tym słodyczy.
Rozum znika gdzieś na chwilę!
Aby w życiu było milej!
Każdy lubi tę swobodę.
Ciepło słońca wita chłodem!

Jakże zimne, smaczne - LODY!!!
Ewidentnie dla urody.

! Lody , lodY !

i....iiiiiii.iiiii.        ZONG.......
KONIEC PIOSENECZKI


Zapomnijcie dzieci kochane...
To dla waszego zdrowia....
jak widzicie....
My wujkowie dbamy o was i będziemy dbali o was nasze kochane dzieci, młodzieży, kochani bracia i siostry, aż do waszej starości.

Z wyrazami braterskiej miłości

Wasi Bracia z Ciała Kierowniczego w Brooklynie
25 Columbia HeightsBrooklyn, NY 11201

https://tv.jw.org/#pl/video/VODChildren/pub-pk_19_VIDEO
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2016, 13:48
To chyba syndrom wszystkich, którzy mają jakąś formę władzy (politycznej czy religijnej) nad innymi. To automatycznie sprawia, że wymagają wyższego standardu życia niż osoby, nad którymi mają władzę.
Zgoda, ale ŚJ zawsze mówią, że oni są inni, że oni to nie Babilon.

A jak się przyjrzeć z bliska, czy jak Wy to widzicie od wewnątrz, to sami znajdują dla siebie furteczki, furtki i nawet bramy. ;)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 19 Lipiec, 2016, 20:24
Podoba mi się bardzo Stanley Theater NY - ten piękny budynek był w złym stanie i został przywrócony w całej swej okazałości przez Świadków Jehowy. Jest obecnie używany jako aula dla Świadków Jehowy.

Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Salome w 19 Lipiec, 2016, 20:31
Za chwilę też pójdzie na sprzedaż jako zabytek. Za top cenę.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Baran w 19 Lipiec, 2016, 20:57
Niesamowity filmik pokazujący historię, wnętrza i bogactwo tego miejsca. Wow :o

https://www.youtube.com/watch?v=JAZAfLTSm3A
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Robert Dworak (Berlin) w 20 Lipiec, 2016, 22:09
Jak to szło?
" Człowiek rządzi nad  człowiekiem ku jego szkodzie "?

Przed Cielcem padam ... ze śmiechu ;-)

Komu to szkodzi, że sobie taki dogodzi? :-) :-) :-)
100% SATISFACTION GUARANTEE
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: od-nowa w 20 Lipiec, 2016, 22:20
Przed Cielcem padam ... ze śmiechu ;-)

Komu to szkodzi, że sobie taki dogodzi? :-) :-) :-)
100% SATISFACTION GUARANTEE
Taki oto przykład upraszczania życia, zalecany  przez tego pana z USA jednego z dowodzących z CK, posiadając zegareczek wartości 20.844 $, aby ŚJ nawet ci ubodzy upraszczali swoje życie, tylko "z czego" mają je upraszczać :( sprzedać kurkę, krowę.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 20 Lipiec, 2016, 22:59
 wystroił się jak stróż w Boże Ciało :)
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 20 Lipiec, 2016, 23:05
 ;D
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 20 Lipiec, 2016, 23:29
wystroił się jak stróż w Boże Ciało :)

Moja babcia mawiała: "jak szczur na otwarcie kanału".
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: wrzesien w 21 Lipiec, 2016, 01:47
Moja babcia mawiała: "jak szczur na otwarcie kanału".

Jak WSK na przegląd.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 21 Lipiec, 2016, 12:11
Niesamowity filmik pokazujący historię, wnętrza i bogactwo tego miejsca. Wow :o

https://www.youtube.com/watch?v=JAZAfLTSm3A

I jeszcze drugi:
https://www.youtube.com/watch?v=sk4bEttQ1Ao

A może ktoś w ramach upraszczania życia kupi jeden z 34 budynków sprzedawanych przez WTS?
https://www.youtube.com/watch?v=2d1wQQO3xqk
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 28 Lipiec, 2016, 21:06
UWAGA!

WNIOSKUJĘ!


Ponieważ niezwykle podobała mi się polemika pomiędzy Baranem a Piotrem i Roszadą wnioskuję, żeby na forum pojawiły się także przyciski "Nie lubię tego". Nie róbmy z forum facebooka i pozwólmy ludziom wyrażać nie tylko pozytywne emocje w prosty sposób. Oczywiście mógłbym zacytować wszystkie posty np. Piotra i napisać pod spodem "Nie lubię tego", ale o wiele prościej będzie, jeśli moderatorzy dodadzą nową funkcję.

Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 31 Lipiec, 2016, 20:40
U mnie w zborze NO skomentował kwestię wypasionych zegarków, sprzętów elektronicznych z górnej półki itd.:"....w tym
nie ma nic niewłaściwego, przecież proroczo zapowiedziano że będą spijać kosztowności narodów (miał na myśli CK)....".Odniosłem wrażenie że wręcz grzechem jest myślenie że coś tu nie tak z dawaniem dobrego przykładu trzodzie. A szeregowi głosiciele, no cóż
niech się szykują na przysłowiowe zaciskanie pasa ( taki mniej więcej był sens rad które otrzymali pionierzy na spotkaniu z NO).
Fajnie, z jednej strony podobno wszyscy są braćmi i  normy dla wszystkich są takie same, a praktyka pokazuje że: co mnie wojewodzie to nie tobie smrodzie.Ja wyciągnąłem wniosek: albo chłopina jest nieszczery w tym co mówi, albo coś u niego nie tak z samodzielnym myśleniem.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: farlopa w 01 Sierpień, 2016, 10:32
Jako NO i posiadacz astry musiał to jakoś wytłumaczyć; )
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Sierpień, 2016, 10:35
U mnie w zborze NO skomentował kwestię wypasionych zegarków, sprzętów elektronicznych z górnej półki itd.:"....w tym
nie ma nic niewłaściwego, przecież proroczo zapowiedziano że będą spijać kosztowności narodów (miał na myśli CK)....
Ciekawe gdyby wszyscy ŚJ tak zaczęli spijać kosztowności narodów. ;D
Coś mi się zdaje że CK raczej spija kosztowności głosicieli. Ja np. dla tego CK nic nie daję. Gratis biore publikacje i gratis zaglądam na jw.org
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 01 Sierpień, 2016, 11:06
Jako NO i posiadacz astry musiał to jakoś wytłumaczyć; )
Dalszą dyskusję zbył wymownym milczeniem i więcej nie wrócił do tematu (bo to oczywiście temat tabu no i taki jakiś niebudujący :)).
Czułem się jakbym z choinki się urwał.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 01 Sierpień, 2016, 12:09
U mnie w zborze NO skomentował kwestię wypasionych zegarków, sprzętów elektronicznych z górnej półki itd.:"....w tym
nie ma nic niewłaściwego, przecież proroczo zapowiedziano że będą spijać kosztowności narodów (miał na myśli CK)....".Odniosłem wrażenie że wręcz grzechem jest myślenie że coś tu nie tak z dawaniem dobrego przykładu trzodzie. A szeregowi głosiciele, no cóż
niech się szykują na przysłowiowe zaciskanie pasa ( taki mniej więcej był sens rad które otrzymali pionierzy na spotkaniu z NO).
Fajnie, z jednej strony podobno wszyscy są braćmi i  normy dla wszystkich są takie same, a praktyka pokazuje że: co mnie wojewodzie to nie tobie smrodzie.Ja wyciągnąłem wniosek: albo chłopina jest nieszczery w tym co mówi, albo coś u niego nie tak z samodzielnym myśleniem.

To oni kupują zegarki i sygnety za zarobioną w świecie kasę? Bo myślałem, że poza skromnym utrzymaniem z "naszych" (hehe, nie daję) datków, to nie dorabiają na boku.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 01 Sierpień, 2016, 14:54
Ja tam się nie dziwię takim wytłumaczeniom. No bo niby jak ma odpowiedzieć NO, który jest na etacie WTS-u i od WTS-u zależny?
Przecież dostał służbowe auto, dostaje zwrot kosztów od zborów. Wszystko ma z góry zaplanowane, żarełko podstawione pod nos jak panisko. A w Strasznicy pełno artykułów o okazywaniu takim personom "podwójnego szacunku".
Więc co będzie krytykował latających biznes-klasą i świecących rolexami? Oczywiste, że powie ci że czepiasz się nie znając szczegółów, albo swoją mową "nie budujesz" właściwej atmosfery w zborze. Norma. Acha, a jeszcze powie ci podczas wizyty duszpasterskiej, żebyś zmienił pracę jak nie możesz być 100% na zebraniach. 
Ofiara systemu, czy wyrachowanie? Nie wiem i średnio mnie to ciekawi. Według mnie najlepszą metodą jest bojkot takich darmozjadów i nie wrzucanie do skrzynki złamanego grosza.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 01 Sierpień, 2016, 15:32
 Słyszałem że w Zamojskim i Rzeszowskim nie mają lekko, w niektórych zborach zero prezentów, uroczystych spotkań itp.
Może to tylko pogłoski, ale podobno sami NO mówią o tym i nie za bardzo chcą się przenosić na taki teren. Znam osobiście jednego
który boleje z żoną z tego powodu, a będąc w zborach radził braciom starszym przed emeryturą: Jak praca przeszkadza ci być na każdej zbiórce, to zmień pracę. Mam nadzieję że życie kiedyś skoryguje wartość takich rad na jego własnej skórze, nie życzę mu źle,
ale czasami warto dostać kopa aby nabrać równowagi.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 01 Sierpień, 2016, 16:32
Mam nadzieję że życie kiedyś skoryguje wartość takich rad na jego własnej skórze, nie życzę mu źle,
ale czasami warto dostać kopa aby nabrać równowagi.

W zborze, do którego oficjalnie należę, NO zdjął starszych (2) i sług pomocniczych (4), którym praca uniemożliwiała bycie na każdym zebraniu. Argument o zmianie pracy był średnio trafiony, ponieważ gdyby chcieli ją rzeczywiście zmienić - zamiast pracować w lokalnych supermarketach w mieście i po pracy mieć czas na służbę oraz dla rodziny, musieliby dojeżdżać 50 km do fabryk pod Wrocławiem.  Wówczas nie byłoby mowy o żadnym zebraniu w tygodniu a  i często w niedzielę (system czterobrygadowy).  Tak więc, jak ma to miejsce w większości wypadków, chłopaki wybrali mniejsze zło pracując na miejscu i zawalając dwa-trzy zebrania w miesiącu. Nie musieli jednak tracić mnóstwa czasu na dojazd (niektórzy z nich mają malutkie dzieci!). Ale oczywiście to było za mało by przekonać obwodowego betona, że rynek pracy w okolicy jest jaki jest i trzeba jakoś sobie radzić.
W tej chwili rzadko są na jakimkolwiek zebraniu. A jeśli nawet są, to nie biorą w nich żadnego udziału.



Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 01 Sierpień, 2016, 17:10
Nie wierzę, że nie było na miejscu możliwości pełnoetatowego mycia okien. Nie wierzę.

A na poważnie - niektórym NO to się w dupach przewraca od tych prezentów. Ipady, iphone'y i inne takie. A cała kasa jaką dostają z BO idzie na wakacje.

I też im życzę, bo ich życie w dupę ugryzło kiedyś.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 01 Sierpień, 2016, 17:10
U mnie w zborze NO skomentował kwestię wypasionych zegarków, sprzętów elektronicznych z górnej półki itd.:"....w tym nie ma nic niewłaściwego, przecież proroczo zapowiedziano że będą spijać kosztowności narodów (miał na myśli CK)...."

Widać, że teraz NO nie znają oficjalnej, nawet jeśli zazwyczaj głupiej „wykładni” WTS.

https://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=1168.msg10579#msg10579
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 01 Sierpień, 2016, 17:22
I dobrze zrobili ci zamianowani, całe to pitolenie o przykładnych starszych w tym wypadku funta kłaków warte. Zamianowany jest przykładny jak najpierw dba o rodzinę, jak ją ma, a potem może ze swobodą mowy zająć się zborem, tak przynajmniej wynika z Biblii. A  co do NO, nie raz nie dwa spotkałem się z sytuacją że wiedział niejeden że np. starszy lubi smolić gorzałę, jego nieletnie dzieci też, i co? Nagle NO nie widzi, nie słyszy, nie mówi, cóż bidok uległ presji otoczenia tzn. powszechnej tolerancji w zborze do tego zjawiska, umiał się chłopina dostosować, a jakże !
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: ExSJMario w 01 Sierpień, 2016, 18:52

A na poważnie - niektórym NO to się w dupach przewraca od tych prezentów. Ipady, iphone'y i inne takie. A cała kasa jaką dostają z BO idzie na wakacje.

I też im życzę, bo ich życie w dupę ugryzło kiedyś.
Jak działałem w terenie to kilka razy na kwaterze mieszkali u nas NO podczas obsługi w zborze. Wieczorami spędzaliśmy z nimi trochę czasu, to na laptopie pokazywali zdjęcia z niektórych wakacji. Chorwacja, Włochy, Francja, Austria, Słowenia, Kaukaz i wiele innych miejsc.
Wtedy zadawałem sobie pytania, skąd mają kasę na to?? Od rodziny, od braci??

Słyszałem że w Zamojskim i Rzeszowskim nie mają lekko, w niektórych zborach zero prezentów, uroczystych spotkań itp.
Może to tylko pogłoski, ale podobno sami NO mówią o tym i nie za bardzo chcą się przenosić na taki teren.


Odpowiedź poznałem wydaje mi się po słowach jednego obwodowego, którego zacytuję dosłownie: " NA KRAKOWSKICH OBWODACH MOŻNA SIĘ NIEŹLE ODKUĆ, TAM KAŻDY OBWODOWY CHCIAŁBY USŁUGIWAĆ" i po własnym doświadczeniu.
W czasie służby w terenie jeździłem bardzo często do Krakowa bo tam spotykałem się z jedną siostrą i trwało to rok czasu. Po większości wypadów wracałem z większą gotówką niż wyjeżdżałem,  bo u niej w zborze bracia wiedzieli, że działam w terenie i wspierali mnie kopertami.
Skoro ja na tym zyskiwałem, to jaką hojnością muszą obdarzać obwodowych??
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Blizna w 01 Sierpień, 2016, 19:35
To ciekawa opinia o tych krakowskich obwodach, bo mnie się wydawało, że to miasto to raczej centusie.
Możesz napisać coś więcej na priv?
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 01 Sierpień, 2016, 19:45
Zauważyłem że niektórzy mają sprytną metodę na NO. Prezenty i wazelina w ruch i już z nami jego duch. Zgodnie z Biblią niektórzy dają się na to złapać i wtedy tracą bezstronny osąd. Przykro potem patrzeć jak to działa na braci w zborze którzy to widzą i czują że nie mają siły przebicia, a wazeliniarze obrastają w piórka. Byłem w zborze gdzie niektórzy mają tę metodę opanowaną do perfekcji,
przez kilkanaście lat moim zdaniem tylko jeden no może dwóch NO nie dało się na to złapać. Oczywiscie mogę nie znać wszystkich faktów, ale już kilku starszych mówiło mi że mają podobne odczucia (starszy też człowiek).
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 01 Sierpień, 2016, 20:22
U mnie w zborze NO skomentował kwestię wypasionych zegarków, sprzętów elektronicznych z górnej półki itd.:"....w tym
nie ma nic niewłaściwego, przecież proroczo zapowiedziano że będą spijać kosztowności narodów (miał na myśli CK)....".

To co rześki napisał, też słyszałem. Może zdania były inaczej poukładane, ale sens był ten sam.
Dietrich napisał już wnioski. I też mi się wydaje, że mamy do czynienia z dwiema (przynajmniej) grupami 'powożących astrami':

1. to ci, którzy wierzą i wszystko wytłumaczą najbardziej pokrętnie najbardziej pokrętne sprawy
2. to ci, którzy udają, że wierzą, aby 'powozić astrami' nadal i wszystko wytłumaczą najbardziej pokrętnie najbardziej pokrętne sprawy
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Robert Dworak (Berlin) w 01 Sierpień, 2016, 23:21
Kolejny "spija kosztowności narodów..."
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 02 Sierpień, 2016, 11:30
Mała dygresja: słyszeliście że namierzono papieża Fanciszka w czasie ŚDM: zegarek za 50 euro i znoszone buty, jak myślicie czy to tylko pokazówka, czy raczej rzeczywiście on nie przywiązuje zbytniej wagi do rzeczy materialnych?. Jedna jaskółka wiosny nie czyni,
ale z mojej strony szacun, dlaczego? -  czyny mówią głośniej niż słowa
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 02 Sierpień, 2016, 11:39
Mao Zedong tak też miał. Marynarka - łata na łacie. Czy to pokazówka, czy wiara w ideologie?
Są ludzie, którzy do takich spraw wagi nie przywiązują. Np taki cygan: mieszka w przyczepie campingowej a talerz od TV SAT musi mieć i do tego złote fingle. Inni mają pałac a nie mają nawet auta. Inni maja grube konto a nie mają pałacu. Ciężko nadążyć za człowiekami!
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: zawsze letni w 01 Grudzień, 2017, 23:08
A latanie biznes klasą nie wchodzi w skład prostego życia?ą

Jak najbardziej uprościli swoje życie. Nie latają własnymi odrzutowcami, tylko tłuką się masową komunikacją.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Gandalf Szary w 17 Marzec, 2018, 20:34
Chciałbym odnieść się do tematu tego wątku, chociaż widzę, że trochę wygasł.
Otóż będąc na zgromadzeniach od dłuższego czasu zauważyłem odseparowanie mówców kongresowych od reszty braci. Jadąc samochodem i rozmawiając z moimi towarzyszami podróży dowiedziałem się, że NO i inni mówcy kongresowi otrzymują posiłki z kateringu. Posiłki mają podawane w odosobnionych pomieszczeniach.
Kilka lat temu można było zapraszać NO na posiłki. Wówczas można było z nimi porozmawiać i otrzymać nieco strawy duchowej za strawę fizyczną. Nikomu krzywda się nie działa, a owieczki mogły skorzystać ze wsparcia duchowego.  Obecnie nie ma takiej praktyki.
Napisałem ten post bo tak mi się jakoś skojarzyło oglądając klasę biznes w samolocie, złotego Rolexa i złote sygnety na palcach rąk członków CK. 
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Walt Kowalski w 18 Marzec, 2018, 09:56
Dobre!  Dzień dobry poproszę capriciose i pepperoni, ostre sosy i trzy browary. Adres? Sala Zgromadzeń ŚJ. Tylnym wejściem, żeby nikt nie widział. Coś jak BOR do ministra Sikorskiego.  A bracichy w kafeterii na suchym prowiancie.
Tytuł: Odp: Wystawne życie Ciała Kierowniczego kosztem dzieci?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 18 Marzec, 2018, 10:18
Mao Zedong tak też miał. Marynarka - łata na łacie. Czy to pokazówka, czy wiara w ideologie?
Są ludzie, którzy do takich spraw wagi nie przywiązują. Np taki cygan: mieszka w przyczepie campingowej a talerz od TV SAT musi mieć i do tego złote fingle. Inni mają pałac a nie mają nawet auta. Inni maja grube konto a nie mają pałacu. Ciężko nadążyć za człowiekami!
Stalin jak pagib,w jego sejfie była podobno tylko... fajka.
A Kaczyński zostawi w spadku chyba tylko kota.
Ciężko nadążyć za władcami tego świata,o CK nie wspomnę.