Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŚWIADKOWIE JEHOWY W MEDIACH => Wątek zaczęty przez: Fantom w 03 Czerwiec, 2016, 00:47

Tytuł: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 03 Czerwiec, 2016, 00:47
https://www.youtube.com/watch?v=zqdPNrnnXoA&feature=share Wywiad z obecnymi członkami wyznania Świadkowie Jehowy w Polsce - Danusią i Krysią. Opowiadają o swojej historii życia w organizacji i o tym jak ta organizacja zniszczyła ich życie.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 04 Czerwiec, 2016, 11:56
właśnie oglądam
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 05 Czerwiec, 2016, 15:37
Postaram się dobrze skopiować: https://youtu.be/XRI4kFtOtMI
A jak komuś się nie uda to niech wejdzie na kanał: Detektor Prawdy- w obronie tożsamości.

Oglądam i przecieram gałki. Chłop mówi, że on to on. I dowody pokazuje. Zadaje sobie pytanie: czy ja to ja i jak to udowodnić?
Detektor pokazuje fotki. A tam towarzysz Edward i John Freitag. O innych personach nie wspomnę. Facet mówi, że go cały Nadarzyn nie lubi. Mało tego, wikingowie wraz z niemcem, bratem Wieśko i Pawełkiem z nad Buga każą miejscowym starszym wykluczać zaocznie, każdego kto spotka się z Detektorem i Jego Żoną!!!
Leże na podłodze i wołam: siostro! pomocy!.    Ktoś zrobił fiku-miku i mózg mu nie wrócił na pierwotne miejsce!?

To się dzieje naprawdę?

Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: M w 05 Czerwiec, 2016, 15:53
Postaram się dobrze skopiować: https://youtu.be/XRI4kFtOtMI
A jak komuś się nie uda to niech wejdzie na kanał: Detektor Prawdy- w obronie tożsamości.

Oglądam i przecieram gałki. Chłop mówi, że on to on. I dowody pokazuje. Zadaje sobie pytanie: czy ja to ja i jak to udowodnić?
Detektor pokazuje fotki. A tam towarzysz Edward i John Freitag. O innych personach nie wspomnę. Facet mówi, że go cały Nadarzyn nie lubi. Mało tego, wikingowie wraz z niemcem, bratem Wieśko i Pawełkiem z nad Buga każą miejscowym starszym wykluczać zaocznie, każdego kto spotka się z Detektorem i Jego Żoną!!!
Leże na podłodze i wołam: siostro! pomocy!.    Ktoś zrobił fiku-miku i mózg mu nie wrócił na pierwotne miejsce!?

To się dzieje naprawdę?

Nie rozumiem do końca co masz na myśli? Że z Alkiem (autorem filmu) jest coś nie tak?
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 05 Czerwiec, 2016, 16:00
Nie! To nie o Alka chodzi, tylko o sytuację. Facet  musi tłumaczyć się, że on to on. A na dodatek groźba wykluczeń zaocznych budzi u mnie odrętwienie. Przecież na to nawet paragrafu nie da się znaleźć!
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: M w 05 Czerwiec, 2016, 17:30
Nie! To nie o Alka chodzi, tylko o sytuację. Facet  musi tłumaczyć się, że on to on. A na dodatek groźba wykluczeń zaocznych budzi u mnie odrętwienie. Przecież na to nawet paragrafu nie da się znaleźć!

A to prawda. Serio, mówił mi że mnóstwo ludzi którzy oglądali ich wywiad zarzucało im kłamstwa, manipulacje itp., że w ogóle nigdy nie byli ŚJ, pionierami, on starszym itp. Świadkowie Jehowy żyją w całkowitym zaprzeczeniu i jeśli coś nie pasuje do ich światopoglądu to potrafią nawet zdobyć się na stwierdzenie że 2 plus 2 nie równa się 4.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Iza w 05 Czerwiec, 2016, 19:57
Skorzystam może z okazji i wniosę małe sprostowanie: tych osób, co twierdziły, ze jesteśmy podstawieni by szkalowac Organizcje  ( i które nam to zarzuciły) było  6, wiec nie jest to znowu aż takie mnóstwo- trochę Alka tu poniosło  ;)  ;D
Natomiast niestety zaoczne wykluczanie jest faktem jeden brat już został w ten sposób potraktowany : zadzwonili wieczorem starsi i poinformowali go, ze odbył się komitet i podjął decyzje o wykluczeniu. :o
Taka sytuacja.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 05 Czerwiec, 2016, 20:09
Skorzystam może z okazji i wniosę małe sprostowanie: tych osób, co twierdziły, ze jesteśmy podstawieni by szkalowac Organizcje  ( i które nam to zarzuciły) było  6, wiec nie jest to znowu aż takie mnóstwo- trochę Alka tu poniosło  ;)  ;D
Natomiast niestety zaoczne wykluczanie jest faktem jeden brat już został w ten sposób potraktowany : zadzwonili wieczorem starsi i poinformowali go, ze odbył się komitet i podjął decyzje o wykluczeniu. :o
Taka sytuacja.

Ciekawe, czy będą wykluczać także za posiadanie Was w gronie znajomych na Facebooku. 
Chora organizacja.  :-\
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 05 Czerwiec, 2016, 20:27
IZA, zapytam czy znacie szczegóły tego zaocznie wykluczonego? Chodzi mi o to jaki zarzut mu postawiono? Zakładam, że był to kontakt z odstępcami/wykluczonymi/odłączonymi. Czy parokrotnie próbowano spotkać się z tym człowiekiem? Czy zwyczajnie z automatu go wywalono, jedynie informując telefonicznie?
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Cielec Kierowniczy w 05 Czerwiec, 2016, 22:41
Witam
Gdy czytam to co pisze Iza to aż nie wierzę, że można być takim draniem bez uczuć jak ci starsi którzy zaocznie wywalają zawodnika.
Jakim sądem sądzicie takim was osądzą. Taki powinien być tekst dzienny dla wszystkich starszych przez 365 dni w roku.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Iza w 06 Czerwiec, 2016, 21:27
IZA, zapytam czy znacie szczegóły tego zaocznie wykluczonego? Chodzi mi o to jaki zarzut mu postawiono? Zakładam, że był to kontakt z odstępcami/wykluczonymi/odłączonymi. Czy parokrotnie próbowano spotkać się z tym człowiekiem? Czy zwyczajnie z automatu go wywalono, jedynie informując telefonicznie?
Nie mogę za wiele szczegółów podać , bo on ma pewne powiązania jeszcze . Ale wiem, ze zaczelo,się od tego,ze zadał jednemu ze starszych pytanie co do pedofilii, a potem jeszcze znalazlo się dwóch świadków , którzy uprzejmie donieśli starszym o jego pytaniach . My tez gdzieś się tam w tle pojawiliśmy. No i   po,chłopie. >:(
A zarzut : odstępstwo
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: alojzy pompka w 06 Czerwiec, 2016, 22:35
Ciekawe, czy będą wykluczać także za posiadanie Was w gronie znajomych na Facebooku
Chora organizacja.  :-\

Myślę, że będą. To tylko kwestia czasu.
W wielu zborach  w potrzebach zboru poruszany jest temat portali społecznościowych.
Ostatnio w jednym z nich przestrzegali przed fb, bo przecież nikt nie wie kogo ma w znajomych, a jeśli wśród nich  ma odstępce, to już po nim!  >:(
Jehowa przestanie mu błogosławić!  :o
Tak wiec na razie przestrzegają,  a potem przystąpią do działania.

Przecież starsi na swoich usługach mają wielu wiernych głosicieli/szpiegów, którzy im uprzejmie doniosą.
I wiedzą c i u kogo sie dzieje i kto na jakim portalu ma konto.
Często wysyłają szpiega/kreta by dołączył do znajomych, dzięki któremu starsi  duuuużo wiedzą o swojej owcy. >:(
Tak to działa u mnie w zborze.
Koordynator to wybitna szuja! >:( >:( >:(


Iza wywiad jest the best!
Dziękuje Wam z całego serca.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 06 Czerwiec, 2016, 23:52
Nie mogę za wiele szczegółów podać , bo on ma pewne powiązania jeszcze . Ale wiem, ze zaczelo,się od tego,ze zadał jednemu ze starszych pytanie co do pedofilii, a potem jeszcze znalazlo się dwóch świadków , którzy uprzejmie donieśli starszym o jego pytaniach . My tez gdzieś się tam w tle pojawiliśmy. No i   po,chłopie. >:(
A zarzut : odstępstwo
Rozumiem. Właściwie miałem napisać: 'jeśli można coś uzewnętrznić publicznie poza plecami tego człowieka nie czyniąc mu szkody'.  Ja znam ludzi, którym komitety wykręcili za to całe mówienie o pedofilii. A co ciekawe świadkami tzw. skarżącymi byli ci, którzy też mówili o pedofilii. Dlaczego? Ich wiara się zrujnowała po takich informacjach i szukają winnego. Australia za daleko, więc kogoś na swoim podwórku trzeba uwalić, żeby się dobrze poczuć. Podłość i chamstwo w ramach tzw miłości.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 07 Czerwiec, 2016, 07:45
Z mojego doświadczenia wiem że działania za plecami danej osoby to chleb powszedni, choć znam starszych którzy zachęcają delikwenta aby porozmawiał najpierw osobiście, jeśli uważa że ktoś robi coś nie tak. Niestety, to są tylko wyjątki.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: morwa w 07 Czerwiec, 2016, 09:16

Natomiast niestety zaoczne wykluczanie jest faktem jeden brat już został w ten sposób potraktowany : zadzwonili wieczorem starsi i poinformowali go, ze odbył się komitet i podjął decyzje o wykluczeniu. :o
Taka sytuacja.
Zaoczne wykluczanie odbywało się w naszym rodzimym zborze w przypadku, gdy delikwent uporczywie nie stawiał się na wezwania by się spotkać z komitetem,robił uniki co było zauważalne. O wykluczeniu starsi musieli poinformować go osobiście,więc odbywało się "polowanie" na wykluczonego by go równiez poinformowac o możliwości powrotu.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Hippopotamus w 07 Czerwiec, 2016, 13:28
Zaoczne wykluczanie odbywało się w naszym rodzimym zborze w przypadku, gdy delikwent uporczywie nie stawiał się na wezwania by się spotkać z komitetem,robił uniki co było zauważalne. O wykluczeniu starsi musieli poinformować go osobiście,więc odbywało się "polowanie" na wykluczonego by go równiez poinformowac o możliwości powrotu.
Dekadę temu został zaocznie wykluczony w ten sposób, mój jedyny "syn" duchowy. Lubił sobie zapalić w miejscu publicznym i kilka osób w końcu go zauważyło. W tamtym czasie miałem kilkumiesięczny "zryw" i byłem dość aktywny religijnie - regularnie chodziłem na zebrania, głosiłem, jeździłem na tereny oddalone.
Natomiast do mojego wychowanka "w wierze" podszedłem po ludzku, jak przyjaciel. Zdawałem sobie sprawę, że nie rzuci palenia z dnia na dzień i poradziłem mu, by palił sobie w zaciszu domowego ogniska, bądź w miejscu ustronnym, by nie rzucał się w oczy z papierosem. Znałem pewnego SJ, to był dobry przyjaciel mojego ojca, który palił nałogowo kilkadziesiąt lat po chrzcie, ale tylko w swoim domu. To była swego rodzaju tajemnica poliszynela - o nałogu wiedzieli wszyscy, ale nie było dwóch świadków, by nadać sprawie ton. Na tym przykładzie wiedziałem, że wygrać z nałogiem nie jest łatwo i poradziłem swemu wychowankowi, by po prostu nie rzucał się w oczy. Radziłem mu też wówczas, by nie dał się wyrzucić ze zboru i na spotkaniu okazał skruchę. Ale on już wtedy miał to gdzieś. Nie stawiał się na spotkania i został zaocznie wykluczony, o czym bracia poinformowali go telefonicznie.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 07 Czerwiec, 2016, 15:35
Fajnie że rzeczywiście podszedłeś do sytuacji jak przyjaciel i po ludzku w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Alek w 08 Czerwiec, 2016, 14:43
IZA, zapytam czy znacie szczegóły tego zaocznie wykluczonego? Chodzi mi o to jaki zarzut mu postawiono? Zakładam, że był to kontakt z odstępcami/wykluczonymi/odłączonymi. Czy parokrotnie próbowano spotkać się z tym człowiekiem? Czy zwyczajnie z automatu go wywalono, jedynie informując telefonicznie?

tu nieco więcej informacji
https://www.youtube.com/watch?v=lHtCNzQysuU
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: M w 08 Czerwiec, 2016, 15:43
Cytuję starszego z powyższego nagrania:

Cytuj
"Różni ludzie poznają prawdę i nie raz się może zdarzyć tak, że jakiś ktoś poznaje prawdę kto jest pedofilem. Ale taki ktoś nigdy nie może sprawować urzędu starszego. On nigdy, nawet jeżeliby zwyciężył to on nie może współpracować z dziećmi to on nie może, bo dzieci są pod szczególną kontrolą".

Jest to zwyczajne KŁAMSTWO. Oficjalne wytyczne Strażnicy mówią, że jeśli upłynie wiele lat od sprawy i są przesłanki, że ktoś cieszy się błogosławieństwem Bożym, to taka osoba może zostać starszym zboru (dokument przetłumaczony z jęz. angielskiego):

(http://i.imgur.com/w0IoIWL.png) (http://i.imgur.com/r6Vxf2f.png)
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 08 Czerwiec, 2016, 17:47
tu nieco więcej informacji
https://www.youtube.com/watch?v=lHtCNzQysuU
Dziękuje za materiał. Starszy niesamowicie wierzący. Z chęcią bym do niego zadzwonił i opowiedział bym mu na gorąco przykład
kochającego dzieci. Nawet może okazać się, że go zna. Ciekawe co by mi powiedział?
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 08 Czerwiec, 2016, 18:08
jeszcze 3 grosze:
Widać, że bardzo się śpieszyli, a w pośpiechu złamali kilka procedur. Jeśli wykluczać kogoś za odstępstwo to trzeba umieć to zrobić z klasą.
Poziom tych starszych jest... zerowy. Chyba wagarowali na każdym KSK, a do podręcznika nigdy nie zaglądali.
Ciekawa argumentacja: wywalili mnie koledzy z piaskownicy; na drugi dzień jeden z nich pyta czy się z nimi pobawię w tej piaskownicy; nie, nie będę się z wami bawił skoro mnie wykopaliście; no widzisz, słusznie cię bracia wykopali, skoro sam mówisz, że nie będziesz się z nimi bawił (słowo absurd raczej nie jest tak pojemnym terminem, aby go tu użyć)

... idę coś zajarać albo łyknąć albo wezmę psa na spacer; i proszę, nie mówcie mi, że to się dzieje naprawdę
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Iza w 08 Czerwiec, 2016, 20:18
Dziękuje za materiał. Starszy niesamowicie wierzący. Z chęcią bym do niego zadzwonił i opowiedział bym mu na gorąco przykład
kochającego dzieci. Nawet może okazać się, że go zna. Ciekawe co by mi powiedział?
Naprawdę chcesz pogadać z tym wierzącym? To da się zalatwic ;D
Tytuł: Odp: Wywiad- o swojej historii życia w organizacji
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 08 Czerwiec, 2016, 20:54
Naprawdę chcesz pogadać z tym wierzącym? To da się zalatwic ;D
Tak. Ale nie będę tego nagrywał - to zbyt osobiste. Poza tym będą tam padały personalia. I w ogóle mnie nie interesuje jego tłumaczenie - to już znam. Raczej mu obwieszczę para rzeczy aby sen miał lżejszy i wiarę mocniejszą.
Po głosie zakładam, że parę latek ma i trochę w WTSie siedzi, więc będzie wiedział o czym mówię.