Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Fox w 26 Kwiecień, 2016, 14:58
-
Witam wszystkich serdecznie!
Od jakiegoś czasu sobie zaglądam na to forum, aż w końcu postanowiłem się zarejestrować.
Swoją historię zapewne opowiem w niedalekiej przyszłości, kiedy domknę wszystkie swoje niedokończone sprawy. A tymczasem ograniczę się do kilku ogólnych słów o sobie. :)
Nazywam się Arek. Jestem jeszcze bardzo młody, mam dopiero 22 lata, chociaż czuję się znacznie starszy. Byłem wychowywany w rodzinie Świadków Jehowy i to w większości bardzo ortodoksyjnych. Poza organizacją jestem od niecałych pięciu lat, przy czym formalnie jestem wolny dopiero od roku. Odłączyłem się na własne życzenie, chociaż bracia bardzo chcieli znaleźć na mnie jakiegoś haka by pociągnąć mnie przed komitet. Obecnie, już od jakiegoś czasu, jestem buddystą i sukcesywnie doprowadzam swoje życie do ładu. Dostrzegam olbrzymie zmiany na lepsze i mam nadzieję, że z czasem będzie jeszcze lepiej.
Nie mam żalu do organizacji ani Świadków Jehowy. Zmagam się za to z negatywnymi uczuciami wobec własnej rodziny, ponieważ nadal mieszkam pod jednym dachem z moją bardzo ortodoksyjną rodziną, która często okazuje mi wręcz swoją wrogość, ale staram się pracować nad swoim podejściem. Czasem mam wrażenie, że nawet z pewnymi pozytywnymi efektami. :)
Na chwilę obecną to tyle.
Jeszcze raz witam wszystkich serdecznie.
-
Witaj
Spory przeskok, od ŚJ do buddyzmu.
-
Witaj :). Gratuluję wybudzenia się w tak młodym wieku i to mimo ortodoksyjnej rodziny. Całe życie przed Tobą, dobrze je wykorzystaj! ;)
-
Witaj Fox.
Fajnie, że jesteś z nami. Czekamy na twoją historię.
-
Witaj i baw się dobrze. :)
Fox to lis? ;)
-
Witam wszystkich i dziękuję za miłe powitanie.
tomek_s, owszem i z tego co widzę to chyba też dość nietypowy kierunek zmian.
Roszada, tak fox to lis.
-
Witaj Fox :)
to miłe uczucie widzieć kolejną osobę, której udaje się uwolnić i to w tak młodym wieku. Dla Twojej rodziny to też coś nowego i starają się być w porządku przed "Bogiem" bo on ich wszędzie widzi :), ale powoli przyzwyczają się. Mam nadzieję... W sumie, gdyby nie walczyli o Ciebie, to byłoby dziwne, no nie? Oni wierzą, że to dla Twojego dobra. Może kiedyś przejrzą na oczy, wszak nie takie ortodoksy są tu na forum :) a jeśli nie, to przynajmniej Ty przeżyjesz swojej życie w zgodzie z sobą!
-
Buddyzm to droga i sposób życia.Pozdrawiam serdecznie.Masz ode mnie przytulaski.
-
Witaj Fox i czuj się tutaj z nami jak najlepiej. :)
-
witamy.
ciekawy początek życia
-
Hej