Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
PORTALE, BLOGI, FORA I INNE => ZE ŚWIATA => Wątek zaczęty przez: Roszada w 22 Kwiecień, 2016, 19:00
-
Nawet nie wiedziałem, że zmarły Prince był Świadkiem Jehowy (słyszałem o M. Jacksonie):
Funkujący świadek Jehowy (nie wiem co to oznacza?)
http://kultura.newsweek.pl/funkujacy-swiadek-jehowy,15027,1,1.html
Oto pełna seksualnych aluzji muzyka Prince'a dedykowana jest Jehowie - bo artysta od kilku lat jest praktykującym świadkiem Jehowy
Może coś dodacie?
-
Z tego co ja kiedyś czytałem (ale dość dawno, i z niepewnych źródeł, bodajże artykuł w gazecie) to był, potem był wykluczony, a później powrócił.Niektórzy twierdzą że słychać to było w jego muzyce, po powrocie.
Tak czytałem, pewności nie mam :)
Ale ani nie znajdował się w kręgu moich zainteresowań, ani nie słuchałem jego muzyki.
-
zobaczymy czy będzie mieć ''świadkowski'' pogrzeb.
https://www.youtube.com/watch?v=2r0bkkOC-XE
-
Był czas, że często o tym wspominali w mediach, a potem przycichło. Jak zaczął ponownie koncertować, to pomyślałam, że pewno odszedł.
-
Ciekawe co wykaże sekcja zwłok,jeżeli takowa będzie.
-
To naprawdę mogły być komplikacje pogrypowe. Facet miał burzliwą przeszłość i nie stronił od używek. Jeśli miał słabe serce, to grypa mogła go załatwić.
W mediach wspominają o opiatach i że miał dostać save shot'a. Tymczasem kodeina jest składnikiem leków na kaszel i wcale bym się nie zdziwiła, jakby to był fatalny zbieg okoliczności.
-
W 1985 roku supergrupa USA for Africa nagrała singiel charytatywny We Are The World https://www.youtube.com/watch?v=P2H6mpUnsLI (https://www.youtube.com/watch?v=P2H6mpUnsLI). Wystapiły tam gwiazdy lat 80-tych. Zabrakło jednak Prince'a. Kiedys dawno czytałem, że nie chciał wystąpić obok Michaela Jacksona.
Teraz chyba wiem dlaczego. Jeden z nich był odstępcą. ;)
-
W 1985 roku supergrupa USA for Africa nagrała singiel charytatywny We Are The World https://www.youtube.com/watch?v=P2H6mpUnsLI (https://www.youtube.com/watch?v=P2H6mpUnsLI). Wystapiły tam gwiazdy lat 80-tych. Zabrakło jednak Prince'a. Kiedys dawno czytałem, że nie chciał wystąpić obok Michaela Jacksona.
Teraz chyba wiem dlaczego. Jeden z nich był odstępcą. ;)
Bo bambus nie chciał rywalizować z bambusem.Ale nie zapomnę jego występu w spodniach z powycinanymi pośladkami. Czad!!!! Oczywiście PRINCEA
-
http://www.people.com/article/prince-dead-jehovah-witness-release-statement
Świadkowie Jehowy wydali oświadczenie z związku ze śmiercią Prince'a.
"Jesteśmy zasmuceni wiadomością o śmierci Prince'a Rogers Nelson, który został ochrzczony jako jeden ze Świadków Jehowy w 2003 roku," mówią Świadkowie Jehowy w oświadczeniu, które uzyskało PEOPLE.
Świadkowie Jehowy mówią, że Prince "znajdował radość w byciu Świadkiem i dzielił się swoją wiarą z innymi."
Oświadczenie dodaje: "Nie mamy żadnych szczegółów dotyczących jego stanu zdrowia lub przyczyny śmierci. Nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi, a zwłaszcza z jego współwyznawcami w zborze Saint Louis Park w Minnesocie Mamy nadzieję, że wszyscy znajdziemy pociechę w biblijnej obietnicy w związku z przyszłością gdy śmierci, bólu i łez już nigdy nie będzie Objawienie 21: 3, 4.
-
Czy tej stronie można zaufać, czy to może jakiś brukowiec? Pytam, bo nie znam się...
-
W 1985 roku supergrupa USA for Africa nagrała singiel charytatywny We Are The World https://www.youtube.com/watch?v=P2H6mpUnsLI (https://www.youtube.com/watch?v=P2H6mpUnsLI). Wystapiły tam gwiazdy lat 80-tych. Zabrakło jednak Prince'a. Kiedys dawno czytałem, że nie chciał wystąpić obok Michaela Jacksona.
Teraz chyba wiem dlaczego. Jeden z nich był odstępcą. ;)
Wtedy Prince nie był SJ'em, więc to raczej była artystyczna zazdrość :)
-
Wtedy Prince nie był SJ'em, więc to raczej była artystyczna zazdrość :)
U nas też niektóre gwiazdy piosenkarskie się omijają. Nie występują na tych samych koncertach.
No bo któraś musiałaby być tą główną. :) A druga podrzędną. :-\
-
Czy tej stronie można zaufać, czy to może jakiś brukowiec? Pytam, bo nie znam się...
Właśnie miałem o tym pisać. PEOPLE to magazyn wydawany przez korporację Time Inc. z poczytnością 46 milionów w USA. Wg Wiki nie jest to brukowiec typu Fakt czy Super Express. Wydaje mi się, że skoro stoi za nimi Time, to nie publikowaliby informacji wyssanej z palca.
Z drugiej strony dziwne, że biuro główne (bo rozumiem że to oni wydali to oświadczenie) zdecydowało się na taki krok. To co, Prince był ważniejszy dla Jehowy niż siostra Zofia z Gądek Małych, że trzeba wydawać oficjalne oświadczenie w sprawie jego śmierci?
-
Wazniejszy nie ,ale bardziej znany😆😆
-
Może wiedzą ile kasy dostaną wkonicu w stanach testamenty to taka tradycja, wątpie żeby nic nie dostali kasy
-
Może wiedzą ile kasy dostaną wkonicu w stanach testamenty to taka tradycja, wątpie żeby nic nie dostali kasy
No byłoby ciekawie gdyby się okazało że dostali jakąś ładną sumkę w testamencie po nim.
-
No byłoby ciekawie gdyby się okazało że dostali jakąś ładną sumkę w testamencie po nim.
Kaska to im się przyda. Jakiś odszkodowania, coś mi się zdaje że będą chyba musieli wypłacać. ;D
-
No byłoby ciekawie gdyby się okazało że dostali jakąś ładną sumkę w testamencie po nim.
On pewnie na bieżąco skrzynki im zapychał, dlatego nie kwalifikował się do wykluczenia. :)
-
On pewnie na bieżąco skrzynki im zapychał, dlatego nie kwalifikował się do wykluczenia. :)
Znam dokładnie taki sam przypadek: człowiek (mój wieloletni znajomy, no do mojego wykluczenia :P ) prowadzący interesy. Mocno naciągający i omijający prawo, ale że sporo daje na sale - nikt nic nie widzi i nie wie. Jak podpadł koordynatorowi sąsiedniego zboru, i jednemu pionierowi - miał rozmowę dyscyplinującą. Nawet na tydzień nie pomogła.
Był i drugi podobny, dawał więcej, więc mimo aresztowania (wykupił się i nie był skazany) umarł jako ŚJ, nikt go nie ruszał
-
Właśnie miałem o tym pisać. PEOPLE to magazyn wydawany przez korporację Time Inc. z poczytnością 46 milionów w USA. Wg Wiki nie jest to brukowiec typu Fakt czy Super Express. Wydaje mi się, że skoro stoi za nimi Time, to nie publikowaliby informacji wyssanej z palca.
Z drugiej strony dziwne, że biuro główne (bo rozumiem że to oni wydali to oświadczenie) zdecydowało się na taki krok. To co, Prince był ważniejszy dla Jehowy niż siostra Zofia z Gądek Małych, że trzeba wydawać oficjalne oświadczenie w sprawie jego śmierci?
Oczywiście, że ważniejszy. Ty wiesz ile można zarobić na tantiemach? Co wazne, to nie jednorazowy datek, a bijące źródełko!
-
Business is business ;D
Liczy się kasa, misiu, kasa!
Zgodnie ze zrewidowanym przekładem ;D większa radość z dojnej krowy niż ubogiego choć gorliwego głosiciela ;D
-
Testament
http://gwiazdy.wp.pl/artykul/5986643683140225/zaskakujacy-testament-princea-komu-zapisal-swoj-majatek.html
-
Jak to jest prawda to WTS się nieźle obłowi. Szkoda, że to wszystko na cele korporacji a nie dobroczynne.
-
No właśnie, chciałam napisać to samo.
CK pewnie już skacze z radości :-\
-
Ja bym się wcale nie zdziwiła jakby oni nie byli tym zaskoczeni, tylko wiedzieli od dawna.
Swoją drogą brzydzą się, niby odcinają od tego świata a tak sam muzyk, jak i jego wygląd, uzależnienie były bardzo z tego świata. I oczywiście jego kasa też. Jednak chyba ilość zer jest w stanie wszystko wytłumaczyć i usprawiedliwić. :P
-
Oczywiście, że ważniejszy. Ty wiesz ile można zarobić na tantiemach? Co wazne, to nie jednorazowy datek, a bijące źródełko!
Miałem rację, miałem rację! :)
-
Testament
http://gwiazdy.wp.pl/artykul/5986643683140225/zaskakujacy-testament-princea-komu-zapisal-swoj-majatek.html
Jak na razie to nie jest nic pewnego. Rzekomo został skremowany. http://www.fakt.pl/plotki/prince-zostal-skremowany-pogrzeb-prince-a,artykuly,628660.html
http://www.fakt.pl/kobieta/dom-prince-a-tak-mieszkal-prince,galeria,628402.html
-
Jak na razie to nie jest nic pewnego.
Tak, miejmy nadzieję, że kasa pójdzie na pożyteczne cele.
-
http://www.fakt.pl/swiat/przyczyna-smierci-prince-a-nie-spal-przez-szesc-dni,artykuly,629086.html
''Słowa szwagra Prince'a rzuciły nowe światło na przyczynę jego zgonu i to już po tym, jak w internecie rozniosła się wieść o uzależnieniu artysty. Muzyk miał od wielu lat regularnie zażywać duże dawki środków przeciwbólowych. Jeden z nich, Percocet, gwiazdor rzekomo przedawkował w prywatnym jecie pięć dni przed swoją śmiercią.''
''Dwa dni później mężczyzna, który zaopatrywał piosenkarza w środku przeciwbólowe, wypowiedział się na temat skali uzależnienia Prince'a. Doctor D miał sprzedawać mu leki od 1984 do 2008 roku. Twierdzi, że gwiazdor wydawał na nie jednorazowo nawet 40 tys. dolarów. Zapasy starczały mu na pół roku. - Po raz pierwszy spotkałem go w 1984 roku, kiedy kręcił "Purpurowy deszcz". Już wtedy był mocno uzależniony od opiatów, to nie stało się za moją przyczyną. Powiedziałbym, że jego przyzwyczajenie kosztowało go jakieś 200-300 dolarów dziennie, ale to mu nie przeszkadzało, bo miał mnóstwo pieniędzy - mówił Doctor D w rozmowie z "Daily Mail".''
-
Testament
http://gwiazdy.wp.pl/artykul/5986643683140225/zaskakujacy-testament-princea-komu-zapisal-swoj-majatek.html
Jeśli to prawda, to WTS ma forsę na kilkadziesiąt odszkodowań za pedofilię. Jakież to błogosławieństwo!!! Znowu szatan dostał odpór na swoje ataki >:(. Jak sobie pomyślę o tym, to mnie mdli.
-
Jak na razie to nie jest nic pewnego.
Oczywiście, że nic pewnego.
Czekam na artykuł w Strasznicy.
-
Chyba jednak był ŚJ, skoro...
https://niezalezna.pl/79530-majatek-prince-przejma-swiadkowie-jehowy?page=1
-
Na razie informacje na temat majątku przekazanego na śJ publikowane są wyłącznie przez tabloidy. Nic oficjalnego w tej sprawie.
-
Na razie informacje na temat majątku przekazanego na śJ publikowane są wyłącznie przez tabloidy. Nic oficjalnego w tej sprawie.
Nie wiem czy w zwyczaju Towarzystwa jest podać kwotę.
Raczej podają, jeśli podają, by zdopingować innych do dawania więcej. ;)
-
Tefałen dementuje plotki:
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/prince-nie-zyje-muzyk-nie-zostawil-testamentu,639038.html
Trzymam kciuki za to, żeby było jak podane wyżej.
Oby oni nie dostali grosza złamanego.
-
Ciekawe jaki będzie miał pogrzeb???
-
Nawet nie wiedziałem, że zmarły Prince był Świadkiem Jehowy (słyszałem o M. Jacksonie):
Funkujący świadek Jehowy (nie wiem co to oznacza?)
http://kultura.newsweek.pl/funkujacy-swiadek-jehowy,15027,1,1.html
Może coś dodacie?
Prince był innowacyjnym piosenkarzem, kompozytorem, autorem tekstów. Grał na gitarze, instrumentach klawiszowych i perkusyjnych. W swej muzyce łączył jazz, funk, rhytm and blues i disco. Do jego największych przebojów należą: "Purple Rain", "Kiss", "Raspberry Beret", "Little Red Corvette", "Let's Go Crazy" i "When Doves Cry". Sławę zdobył jeszcze w latach 70. (http://www.tvn24.pl)
Proszę bardzo Roszada. To był funkujący SJ
-
Wygląda na to, że pogrzeb był w sobotę :http://www.nytimes.com/2016/04/24/us/after-cremation-prince-is-celebrated-in-private-funeral.html?_r=0
(http://:http://www.nytimes.com/2016/04/24/us/after-cremation-prince-is-celebrated-in-private-funeral.html?_r=0)
-
Tefałen dementuje plotki:
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/prince-nie-zyje-muzyk-nie-zostawil-testamentu,639038.html
Trzymam kciuki za to, żeby było jak podane wyżej.
Oby oni nie dostali grosza złamanego.
"Hmm... Nie zapisał nam nic w testamencie. Chyba jednak będziemy musieli zrewidować nasz stosunek do jego muzyki i ubioru i pośmiertnie wykluczyć. Tak, bracia, to słuszne posunięcie!"
-
Ufff...
http://muzyka.onet.pl/newsy/siostra-prince-a-moj-brat-nie-spisal-testamentu/12flcq
-
A ja cały czas mam nadzieję, że testament jest i że zapisał kasę np. na walkę z uzależnieniami.
-
Lila Ladny jesteś :P
-
Przed uroczystością Wszystkich Świętych w gazetach wspominają zmarłych w roku 2016.
Dziennik Batycki 28.10 2016 s. 16 w dodatku Rejsy podaje:
"Prince (...)
Ekscentryk łączący obsesyjne zainteresowanie seksem z głęboką religijnością (był świadkiem Jehowy).
Zmarł na skutek przedawkowania fentanylu".
No rzeczywiście postać nietuzinkowa. :-\
-
Ciekawe, kiedy on miał czas na głoszenie? Chyba że głosił podczas swoich koncertów...
-
Ciekawe, kiedy on miał czas na głoszenie? Chyba że głosił podczas swoich koncertów...
Było głośno...
-
Ciekawe, kiedy on miał czas na głoszenie? Chyba że głosił podczas swoich koncertów...
Tak jak i jego konkurent zmarły w 2009 r.:
Muzyk Michael Jackson
Michael Jackson urodził się w Gary w stanie Indiana. Był siódmym z dziewięciorga dzieci, a zarazem piątym z sześciu synów w robotniczej rodzinie Josepha i Katherine Jackson. Katherine, będąca Świadkiem Jehowy, wychowywała dzieci w swej wierze bez udziału ojca. W wieku 17 lat Michael Jackson został ochrzczonym Świadkiem Jehowy (potem jednak został wykluczony ze wspólnoty[18])
https://pl.wikipedia.org/wiki/Michael_Jackson#cite_note-18
Odsyłacz 18:
Budżet teledysku o zombie wyniósł pół miliona dolarów, a on jako ówczesny Świadek Jehowy, został zmuszony do poprzedzenia "Thrillera" informacją: "Zgodnie z moimi przekonaniami, chciałbym zaznaczyć, że ten film w żaden sposób nie popiera wiary w okultyzm", jednak i tak został wykluczony ze wspólnoty.
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-sie-mowi/Michael-Jackson-krol-popu!-Zobacz-najlepsze-teledyski-muzyka-00007465
-
Może jako lekkie uzupełnienie tematu dodam, że Prince był wcześniej adwentystą.
-
Może jako lekkie uzupełnienie tematu dodam, że Prince był wcześniej adwentystą.
Podobno adwentystą też był S. Stalone czyli Rocky I, II, III etc, etc. :)
-
Może jako lekkie uzupełnienie tematu dodam, że Prince był wcześniej adwentystą.
jak można być jednocześnie SJ i adwentystą?!
-
Prince był na zgromadzeniu w Londynie w 2008 roku, widziałem osobiście, widziałem również wywiad z nim jak "głosił" chyba u Conana Obriena, bo szukałem po tym jak go zobaczyłem jakiegoś info. Zmienił teksty piosenek na mniej "kutaśne" i tak je ponoć wykonywał - nie wiem , nie słyszałem
-
jak można być jednocześnie SJ i adwentystą?!
A kto powiedział, że "jednocześnie"?
Adwentyści się kiedyś chwalili, że 10% u nich to exŚJ.
Zresztą ŚJ wywodzą się z ruchu adwentystów, ale nie Adwentystów Dnia Siódmego, tylko Second Adventist (uznających niedzielę, a nie szabat).
-
jak można być jednocześnie SJ i adwentystą?!
Bo prawie nie ma różnicy, choć w swoich "mądrościach" różnią się tym od WTS-u, że nie ma u nich takiej "jednomyślności". Może Prince-owi o to chodziło i się przeniósł. ;) Jak się mylić to jednomyślnie przecież. ;)
-
Bo prawie nie ma różnicy, choć w swoich "mądrościach" różnią się tym od WTS-u, że nie ma u nich takiej "jednomyślności". Może Prince-owi o to chodziło i się przeniósł. ;) Jak się mylić to jednomyślnie przecież. ;)
Są pewne zasadnicze różnice. Trzy ważne.
ŚJ: imię Jehowa, antytrynitaryzm, centralną postacią jest Jehowa
Adwentyści: szabat, Trójca, centralną postacią jest Jezus
Bo cała eschatologia to tylko szczegółowe zmiany. :)
-
Nie wiem czy było, ale Prince miał WTSowy pogrzeb.
Oto zdjęcia ulotki pogrzebowej
https://www.facebook.com/pg/kokkilaphotography/photos/?tab=album&album_id=480636642126228
Były pieśni, modlitwy, wywiady, podano wersety biblijne oraz treść pieśni.