Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: M w 11 Listopad, 2015, 20:59

Tytuł: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: M w 11 Listopad, 2015, 20:59
ŚWIADKOWIE JEHOWY W POLSCE
Biuro Oddziału
05-830 Nadarzyn, ul. Warszawska 14 • tel. +48 22 739 16 00 • fax +48 22 739 17 00

15 października 2015

DO WSZYSTKICH GRON STARSZYCH W POLSCE

        Dotyczy: Statutu związku wyznaniowego „Świadkowie Jehowy w Polsce”

Drodzy Bracia!

        Z przyjemnością pragniemy Wam przekazać dalsze informacje w sprawie listu do wszystkich zborów z dnia 21 maja 2014 roku [przyp. M: do pobrania tutaj (https://drive.google.com/file/d/0B6x59Q9rx60oWk9RaTk5Y0NiUlE/view?usp=sharing)] na temat zmiany nazwy osoby prawnej na „Świadkowie Jehowy w Polsce” (dalej zwanej „Związkiem Wyznaniowym”). Do listu załączamy kopię obecnej wersji Statutu. Dokument ten jest wykorzystywany w sprawach związanych z kwestiami administracyjnymi i prawnymi, dlatego pragniemy przybliżyć Wam niektóre jego postanowienia i wynikające z nich skutki.
         Mamy nadzieję, że powyższe informacje okażą się przydatne. Nie ma potrzeby, aby omawiać treść tego listu podczas zebrania. Jednakże gdyby głosiciel poprosił o pełną treść Statutu, możecie mu go udostępnić. Dodatkowo pomocne może się okazać poinformowanie głosiciela, że kwestie omówione w Statucie zostały już wcześniej opublikowane w naszej literaturze.

        Przyjmijcie wyrazy naszej gorącej miłości i braterskiego przywiązania.

                                              Wasi bracia
                                       Biuro Oddziału
                    Świadkowie Jehowy w Polsce


Załącznik: Statut związku wyznaniowego „Świadkowie Jehowy w Polsce”

Kopia dla: nadzorców podróżujących
Tytuł: Odp: List do starszych - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: M w 11 Listopad, 2015, 20:59
Najnowsza wersja statutu, jak i wszystkie poprzednie są dostępne do pobrania tutaj (http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=2059.0).

Kilka rzeczy, które na szybko rzuciły mi się w oczy:
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Iza w 11 Listopad, 2015, 21:35
Ależ oni lżą: wytyczne co do komitetów są jawne i powszechnie dostępne w strażnicy i publikacjach? Przecież to kłamstwo , nie ma tam tylu wytycznych co w Paście. I co to za łaska, ze mogą udostępnić statut jak ktoś prosi, przecież każdy kto przystępuje do jakiegoś związku ma prawo byc poinformowany jakie go prawa obowiązują, a kto wiedział kiedyś o jakimś statucie prawnym czy prawie wewnętrznym? A ze będą starsi ponosić konsekwencje prawne to i czas najwyższy, moze przestaną tacy byc "figo fago"
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: mariusz nowak w 11 Listopad, 2015, 22:29
Sędzia z Delaware rozważa konstytucyjność prawa stanowego, które zwalnia księży z obowiązku zgłaszania podejrzenia wykorzystywania dzieci ujawnionego podczas spowiedzi - i jeśli prawo jest konstytucyjne, to czy powinno dotyczyć też starszych zboru Świadków Jehowy.

W zeszłym roku Biuro Prokuratora Generalnego złożyło pozew przeciwko zborowi Świadków Jehowy w Laurel Delaware twierdząc, że dwaj starsi nie zgłosili właściwym instytucjom przypadku kontaktów seksualnych między kobietą i 14-letnim chłopcem, oboje byli członkami tego zboru.

Prawo stanowe mówi, że osoby i organizacje mają obowiązek zgłosić za pomocą całodobowego telefonu zaufania podejrzenie wykorzystywania i zaniedbywania dzieci. Nie dotyczy to jedynie przypadków, gdy o fakcie dowiedział się od swojego klienta adwokat oraz ksiądz od penitenta w spowiedzi sakramentalnej."

W poniedziałek w Wilmington, Sędzia Sądu Najwyższego Mary M. Johnston wysłuchała wywodu w sprawie: czy starsi powinny należeć do tych wyjątków jak księża. To z kolei doprowadziło ją do postawienia pytania: czy jest konstytucyjne by istniał język prawa, który chroni duchownych tylko jednej religii.

Sędzia, która uważa tę sprawę za "bardzo interesującą", ma wydać orzeczenie w terminie późniejszym.

Na podstawie pozwu:
W styczniu 2013 roku czternastoletni chłopiec ujawnił matce, że miał kontakty seksualne z Katheryn Harris Carmean White, członkiem zboru i pomocą nauczyciela w gimnazjum Seaford.
Tego samego dnia chłopiec i jego matka spotkali się z starszymi w sali królestwa, którzy powiedzieli im, że porozmawiają z Carmean White w sprawie tych zarzutów.
Cztery dni później, starsi spotkali się z Carmean White, jednak nie zgłosili tego do telefonu zaufania.

Carmean White została aresztowana w lutym 2013 roku i przyznała się do 40 kontaktów seksualnych z chłopcem w ciągu 10 miesięcy. Teraz już ta 37-letnia kobieta została skazana za gwałt trzeciego stopnia, gwałt i czwartego stopnia zagrożenia dzieci i odsiedzi wyrok sześciu lat więzienia.

Franciszek McNamara, prawnik wypowiadający się w imieniu zboru, powiedział sędziemu, że Carmean White i ofiara przekazali informacje o kontaktach seksualnych podczas poufnych spotkań, które są odpowiednikiem katolickiej spowiedzi.

"Jest to część posługi pasterskiej" - powiedział McNamara o duchowej naturze takiego spotkania.

Sędzia ma wątpliwości czy każda rozmowa między wiernym a starszym zboru może być uznana za poufną i wyłączona spod obowiązkowego zgłoszenia.

"To zależy od przedmiotu rozmowy - powiedział. Zastosowanie tego prawa nie może obejmować tylko księży.”

Jednak zdaniem prokuratora, zwłaszcza spotkanie z Carmean White nie było spowiedzią.
"Założenie poufności tego spotkania jest wątpliwe” - powiedziała Janice Tigani, zastępca prokuratora generalnego.

Sprawa - i pytanie czy prawo jest konstytucyjne - może mieć wpływ na stanowy obowiązek zgłaszania [tut. podejrzenia o nadużycia wobec dzieci]. Jeśli prawo zostanie uznane za niekonstytucyjne, to wówczas księża będą zobowiązani do zgłaszania nadużyć ujawnionych im podczas spowiedzi.

Sędzia powiedziała, że język tego prawa nastręcza kłopotów. Zmusza sędziów do analizy kwestii religijnych, czy uznać dane praktyki religijne za spowiedź oraz przyglądać się intencjom osób, gdy podczas rozmowy ujawniały informacje.

Podobny problem pojawił się niedawno w hrabstwie Sussex, gdy Eric Bodenweiser, były kandydat polityczny oskarżony o to, że w latach 80. wykorzystywał seksualne chłopca, zażądał od sędziego uznania jego rozmowy z pastorem jako objętej tajemnicą spowiedzi, co miało powstrzymać prokuratora przed wezwaniem pastora do złożenia zeznań.

Sędzia w przypadku Bodenweiser zinterpretował prawo tak, że dopuszcza ono tajemnicę spowiedzi tylko w przypadku spowiedzi katolickiej, więc pastor  musiał zeznawać. Zakończyło się to unieważnieniem procesu; Bodenweiser później nie przyznał się do lżejszych oskarżeń.


Źródło: http://www.delawareonline.com/story/news/2015/11/09/judge-weighs-religious-exemption-child-abuse-reporting/75452974/
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 11 Listopad, 2015, 23:59

Uwaga, jeżeli jesteś Starszym Zboru, możesz mieć kłopoty z polskim prawem. Możesz zafasować grzywnę lub na swój koszt toczyć batalie sądowe. Tym samym Starsi Zboru stają się "chłopcami do bicia", stają się zakładnikami Strażnicy. Złamią zasady poufności i posłuszeństwa, czeka ich proces ze Strażnicą. Zachowają lojalność wobec Strażnicy, czeka ich prawna przeprawa z organami ścigania.
Przeczytaj list i się zastanów czy nie pora na odejście z tego Związku, bez ponoszenia konsekwencji.

Co do zmiany Statutu Strażnicy, swoje 5 minut miało Stowarzyszenie Wyzwoleni, dzięki moim rozmową w MAiC została zwrócona uwaga na niezgodności Statutu Strażnicy z obowiązującym prawem.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji odpowiadając na pisemny wniosek Stowarzyszenia Wyzwoleni, zwróciło się do Biura Oddziału w Nadarzynie o dostosowanie Statutu do wymogów polskiego prawa.

O tym fakcie zostało powiadomione Stowarzyszenie Wyzwoleni pismem z dnia 07 kwietnia 2014 roku
syg. DWRMNiE-WROA.610.4.2014
Tytuł: Odp: List do starszych - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 12 Listopad, 2015, 00:32

  • W sposób otwarty przyznano to, co mogliśmy już wcześniej przeczytać w statucie, mianowicie, że "członkiem Związku Wyznaniowego jest każdy prawidłowo ochrzczony Świadek Jehowy". Pytanie - oznacza zwrot "prawidłowo ochrzczony"?

Pewnie zanurzony pod wodę.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 12 Listopad, 2015, 00:44
W liscie zawarto takie wyjaśnienie:

Cytuj
Prawna reprezentacja zborów. Jak wskazano w art. 4 Statutu, Związek Wyznaniowy posiada osobowość prawną wyłącznie jako całość. Oznacza to, że wszelkie jednostki organizacyjne — włączając w to każdy zbór — są reprezentowane dla celów prawnych przez Komitet Oddziału Związku Wyznaniowego lub poprzez wskazane przez Komitet Oddziału Związku Wyznaniowego osoby posiadające pełnomocnictwo do reprezentowania Związku Wyznaniowego w poszczególnych sprawach (art. 12, 17-19 i 33 Statutu).

Art. 33 decyduje o tym że Zbory są jednostkami organizacyjnymi ale nie mają osobowości prawnej. Co sie za tym kryje....? Powstaje swego rodzaju Ułomna Osoba Prawna, która nie ma żadnych praw ale za to ma obowiązki, np. spłacania zaciągnietych długów. Taka odpowiedzialność może w pierwszej kolejności przypaść Starszym Zboru a potem wszystkim szarym członkom.


Cytuj
Ułomna osoba prawna – jest to jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej. Ułomna osoba prawna posiada natomiast zdolność prawną wynikającą z przepisów ustawy.
Ułomna osoba prawna może pozywać i być pozywaną. Może również na mocy swojego działania nabywać prawa i zaciągać zobowiązania. Członkowie takiego podmiotu co do zasady ponoszą za jej zobowiązania odpowiedzialność subsydiarną.

Obecnie termin "ułomna osoba prawna" coraz częściej zastępowany jest sformułowaniem "jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej".

Subsydiarna odpowiedzialność wspólnika

Subsydiarna odpowiedzialność wspólnika – termin określający zasadę ściągania wierzytelności z majątku wspólnika w przypadku, gdy egzekucja z majątku spółki jest bezskuteczna. Wierzyciel spółki może prowadzić egzekucję z majątku wspólnika dopiero wtedy, gdy egzekucja z majątku samej spółki okaże się bezskuteczna. Zasada subsydiarnej odpowiedzialności wspólnika dotyczy wszystkich zobowiązań spółki, zarówno cywilnoprawnych (np. z umów) jak i publicznoprawnych (np. składki ZUS).

Subsydiarna odpowiedzialność wspólnika nie dotyczy zobowiązań powstałych przed wpisem do rejestru.

Określenie Ułomna Osoba Prawna dotyczy zgodnie z opisem spółek ale nie wiemy jaka może być w tej sprawie wykładnia Sądu, gdyż do tej pory określenie prawne "jednostka organizacyjna nie mająca osobowości prawnej" w związkach wyznaniowych nie występowała.
W chwili kiedy egzekucja zaciągniętego długu przez Związek Wyznaniowy Swiadkowie Jehowy w Polsce nie będzie skuteczna za takie zobowiązanie mogą solidarnie odpowiadać Starsi Zboru oraz wszyscy głosiciele.
Wszystko zdarzyć sie może........a więc członkowie o dziwnym członkostwie przepisujcie swoje majątki, bo komornik może być nieubłagany.... ;D 8-) ;D

http://www.eioba.pl/a/1x34/ulomne-osoby-prawne (http://www.eioba.pl/a/1x34/ulomne-osoby-prawne)
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: janeczek w 12 Listopad, 2015, 02:36
Jak dalej bendą cywilizować swoje postępowanie to na kongresach zobaczymy scenki z wykluczaniem i procesem starszego co WTS nie jest posłuszny.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 12 Listopad, 2015, 08:00
Przecież w organizacji tak naprawdę nie ma spowiedzi.Co z tego ,że statut o tym mówi.Spowiedź dla mnie, to jak ktos dobrowolnie idzie wyznać grzechy,a nie jak starsi wzywaj na dywanik w celu przesłuchania.Ktoś mógłby zwrócic uwagę odpowiednim urzędom,że ta spowieź nie jest tym,co powszechnie jest przez innych uznawane.Statut wprowadza w błąd urzędników,którzy nie maja pojęcia na czym ta ''spowiedź''polega.
 Może część braci starszych zrzeknie się przywileju w obawie przed konsekwencjami.Ciekawe czy BO pokryje koszty postępowania cywilnego przeciwko STARSZEMU.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: M w 12 Listopad, 2015, 08:37
Przecież w organizacji tak naprawdę nie ma spowiedzi.Co z tego ,że statut o tym mówi.Spowiedź dla mnie, to jak ktos dobrowolnie idzie wyznać grzechy,a nie jak starsi wzywaj na dywanik w celu przesłuchania.Ktoś mógłby zwrócic uwagę odpowiednim urzędom,że ta spowieź nie jest tym,co powszechnie jest przez innych uznawane.Statut wprowadza w błąd urzędników,którzy nie maja pojęcia na czym ta ''spowiedź''polega.

Oczywiście masz rację. Ta "tajemnica spowiedzi" to zabieg prawny umożliwiający im odmówienie zeznań w sprawie tego, co głosiciele powiedzieli im na komitetach albo podczas prywatnych rozmów gdy ktoś popełnił przestępstwo. Jednak jest to miecz obosieczny, bo jeśli starsi sami złamią taką tajemnicę spowiedzi (na przykład opowiadając sobie nawzajem lub innym szczegóły komitetów) to mogą mieć kłopoty prawne jeśli ktoś by ich za to zaskarżył.

Może część braci starszych zrzeknie się przywileju w obawie przed konsekwencjami.Ciekawe czy BO pokryje koszty postępowania cywilnego przeciwko STARSZEMU.

Jestem przekonany, że znajdą się osoby które odejdą zbulwersowani taką polityką biura lub tak jak mówisz - w obawie przed konsekwencjami.

I nie, nie sądzę żeby biuro pokrywało koszty postępowania przeciw starszemu. Zresztą sami się do tego przyznają pisząc, że wobec starszego mogą zostać wyciągnięte "negatywne konsekwencje".
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 12 Listopad, 2015, 09:02
 z tego co wiem to zdarza się starszym puścić farbę ze ''spowiedzi''.Taka osoba,która była na dywaniku a dowiedziała sie,że nie zostao to utrzymane w tajemnicy mogłaby wystąpic na drogę cywilną.
 Tylko co wtedy jak brat starszy straci przywilej?Czy wtedy juz jest zwolniony z dochowania tajemnicy spowiedzi?
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Safari w 12 Listopad, 2015, 09:51
M, wyrażam szacunek dla Twojej pracy. Świetnie, ze to ujawniasz!

Mega! Co sie dzieje z ta organizacja... Statut do wglądu dla chętnych podczas gdy większość głosicieli nie wie ze cos takiego istnieje...

Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 12 Listopad, 2015, 10:21
z tego co wiem to zdarza się starszym puścić farbę ze ''spowiedzi''.Taka osoba,która była na dywaniku a dowiedziała sie,że nie zostao to utrzymane w tajemnicy mogłaby wystąpic na drogę cywilną.
 Tylko co wtedy jak brat starszy straci przywilej?Czy wtedy juz jest zwolniony z dochowania tajemnicy spowiedzi?

Z listu jasno wynika, że instytucja spowiedzi w tym Związku Wyznaniowym jest powszechnym prawem.

 
Cytuj
Starsi mogą korzystać z przywilejów tak zwanej tajemnicy spowiedzi, ponieważ zgodnie z treścią Statutu starsi sprawują w zborze urząd duchowy. Oznacza to jednak również, że działania grona starszych mogą skutkować konsekwencjami prawnymi wobec Biura Oddziału. Z pewnością zwrócicie uwagę na postanowienia zawarte w art. 54 i 80 Statutu, które odnoszą się do poufności. Tym bardziej więc starsi będą pamiętać o wskazówkach z listu do wszystkich gron starszych z 6 listopada 2014 roku na temat zasad postępowania w sprawach związanych z kwestiami prawnymi. W akapitach od 5 do 12 podkreślono potrzebę zachowania ostrożności i nieujawniania poufnych informacji osobom nieuprawnionym. Jeżeli pojawią się w tej kwestii jakieś pytania, należy postępować według wskazówek zawartych w powyższym liście.

Oficjalne potwierdzenie tego, że spowiedź jest praktykowane wynika z listu jaki wpłynął z Biura Oddziału w Nadarzynie do Sadu Okregowego w Legnicy. Strażnica odmawia na wezwanie Sadu wydania dokumentu S-77 zasłaniając się tajemnica spowiedzi, przywołując 54 i 80 art statutu.

W swoich kłamstwach Straznica zapomina się że istotą spowiedzi jest dochowanie tajemnicy i udzielenie rozgrzeszenia lub nie.
Tajemnica będzię jeżeli na zawsze grzech pozostanie w wiadomości grzesznika i spowiednika. Jeżeli grzechy są spisane w formularzu S-77 i ma do nich dostęp każdy kolejny starszy i archiwista w Biurze oddziału to gdzie tu zachodzi dochowanie tajemnicy......?
W gre wchodzi też udzielenie sakramentu rozgrzeszenia, ciekawe kto komu takiego sakramentu udziela, chyba że to jest komitet sądowniczy ale jest to ciało kolegialne więc o tajemnicy nie ma mowy.

A wiec mamy tajemnice spowiedzi bez spowiedzi i jawność grzechów spisanych w formularzu S-77, które są tajemnica, kiedy tajemnicą nie sa. Pewnie nikt tego nie zrozumie.
Zachodzi tylko pytanie gdzie ustawia na sali konfesjonały do spowiedzi........ ;D ;D ;D
http://www.edukacjaprawnicza.pl/aktualnosci/a/pokaz/c/aktualnosc/art/ochrona-tajemnicy-spowiedzi-w-postepowaniu-cywilnym.html (http://www.edukacjaprawnicza.pl/aktualnosci/a/pokaz/c/aktualnosc/art/ochrona-tajemnicy-spowiedzi-w-postepowaniu-cywilnym.html)
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 12 Listopad, 2015, 10:41
M, wyrażam szacunek dla Twojej pracy. Świetnie, ze to ujawniasz!

Mega! Co sie dzieje z ta organizacja... Statut do wglądu dla chętnych podczas gdy większość głosicieli nie wie ze cos takiego istnieje...

Ktoś zapytał na fb o statut. Od razu posypały się kamienie: "a po co ci to", "skąd takie pytanie", "nam jest statut niepotrzebny, Jehowa o nas dba", "statut jest dla biura oddziału" itp.

Szczerze przyznam, że sam jeszcze kilka miesięcy temu myślałem podobnie.  Okazuje się tymczasem, że każdy kolejny dzień przynosi jakieś ciekawostki o tej "bożej" organizacji.....
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Puszek w 12 Listopad, 2015, 12:50
A wiec mamy tajemnice spowiedzi bez spowiedzi i jawność grzechów spisanych w formularzu S-77, które są tajemnica, kiedy tajemnicą nie sa. Pewnie nikt tego nie zrozumie.

To są jaja normalnie, robią wszystkich wokoło w balona siedząc na stokach w biurze i się głośno z wszystkich śmiejąc.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 12 Listopad, 2015, 16:28
Mam ochotę pogadać o tym z moim ojcem :3
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: preampusDistortus(); w 13 Listopad, 2015, 03:07
Konsekwencje prawne... Chyba muszę się wymeldować z domu :O
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: ExSJMario w 14 Listopad, 2015, 18:10
 Nie ma potrzeby, aby omawiać treść tego listu podczas zebrania. Jednakże gdyby głosiciel poprosił o pełną treść Statutu, możecie mu go udostępnić. Dodatkowo pomocne może się okazać poinformowanie głosiciela, że kwestie omówione w Statucie zostały już wcześniej opublikowane w naszej literaturze.

       
[/quote]

Czyli rozumiem, że najlepiej jakby nikt treści statutu z głosicieli nie znał. A ci co o niego spytają najlepiej jakby zostali odesłani z kwitkiem do literatury.

I będą pewnie zadawać pytania: A po co Ci to wiedzieć?? A potem już ktoś kto zapyta będzie bacznie obserwowany przez pasterzy.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 14 Listopad, 2015, 19:05
Ja zapytam! :D
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: owcaJehowy w 15 Listopad, 2015, 13:57
Do M!

Dziękuję M. za umieszczenie tego listu.


 Cytuję- "Starsi mogą korzystać z przywilejów tak zwanej tajemnicy spowiedzi, ponieważ zgodnie z treścią Statutu starsi sprawują w zborze urząd duchowy. Oznacza to jednak również, że działania grona starszych mogą skutkować konsekwencjami prawnymi wobec Biura Oddziału.
 Jeżeli pojawią się w tej kwestii jakieś pytania, należy postępować według wskazówek zawartych w powyższym liście."


Ja jestem przerażona tymi wskazówkami. Nie ma powoływania się na rady ze Słowa Bożego, swojego sumienia wyszkolonego na Biblii, zdolności myślenia tylko gotowe wskazówki, jak uniknąć konsekwencji ponoszenia niewłaściwych lub krzywdzących decyzji. A gdzie rady z Biblii, że: '  Byś korygował to, co wadliwe, i mianował starszych, którzy są  wolni od oskarżenia, nie skory do bicia, miłujący dobroć, trzeźwego umysłu, prawy, lojalny, niewzruszenie trzymający się wiernego słowa, tak by potrafił zarówno usilnie zachęcać zdrową nauką i upominać tych, którzy się sprzeciwiają( Tytusa 1: 5-16; 1 Tym. 1:5). Mnie ten list przypomina sytuację, kiedy Adam i Ewa nadużyli wolnej woli, chcieli  być' podobni do Boga'  i sami chcieli decydować, co jest dobre, a co złe pod względem moralnym.
Czyż nie prościej by było słuchać Boga zapisanych w Księdze Izajasza 1:13-18. "Nie mogę znieść posługiwania się mocą tajemną w połączeniu z uroczystym zgromadzeniem…Uczcie się czynić dobro; szukajcie sprawiedliwości; przywołajcie do porządku ciemiężcę. 'Chodźcie więc i uporządkujmy sprawy między sobą' - mówi Jehowa".
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Iza w 15 Listopad, 2015, 19:28
Tak owcoJehowy, to jest przerażajace.
 I smutne zarazem, bo pokazuje ze CK chce nas trzymać twarda ręką .Zamiast  wyjsć z założenia ,ze ktos kto chce byc chrześcijaninem będzie z serca posłuszny Biblii i Bożym zasadom bo tego w sercu pragnie , wobec czego nie potrzebuje policyjnego nadzoru i zaglądania w kazda sferę życia, CK mnoży zakazy, wskazówki i wytyczne.
Oni jakby mówią : " nie ufamy Wam, podejrzewamy, ze jesteście w zborze dla samolubnych celów i jak tylko wam pofolgujemy to pójdziecie w cug, ale nie , nie bojdzie sie wielka trzodo baranów, my wam tak śrubkę przekręcimy , żebyście nie mieli czasu i sił o głupotach myślec"
Zamiast zaufania mamy policyjny niemal nadzór, zamiast miłości - grożenie i trzymanie w poczuciu winy. Oj, zaiste , obawiam sie ze gdyby urośli w taka siłę jak KK i mieli podobne poczucie bezkarności , to  się stosowaliby  bardziej radykalne metody, moze łącznie z paleniem na stosie .
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Iza w 15 Listopad, 2015, 19:32
Sorry za trywialny język. Ale ja juz nie mam siły do tego wszystkiego.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: owcaJehowy w 19 Listopad, 2015, 21:13
Iza!

Wcale się Tobie nie dziwię Izo, że masz tego dosyć, bo ja nie wyobrażam sobie, by Jezus sprawował taką kontrolę nad apostołami i uczniami.  Ci co kochają pomagają innym, dzielą się z innymi wszystkim co mają. Wszystkie ludzkie decyzje, wybory, działania  mają swoje źródło,  swoją przyczynę, albo w strachu, albo w miłości. Innej możliwości nie ma. Jednak Bóg i Jezus cenią ludzi uczciwych i szczerych. Przejawianie prawości na pokaz, to obłuda.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 19 Listopad, 2015, 23:08
Iza!
 Ci co kochają pomagają innym, dzielą się z innymi wszystkim co mają. Wszystkie ludzkie decyzje, wybory, działania  mają swoje źródło,  swoją przyczynę, albo w strachu, albo w miłości. Innej możliwości nie ma.

"Przebudźcie się" 2011

Organizowanie pomocy

Z całej Japonii natychmiast zaczęto sprowadzać strażaków, policjantów i siły samoobrony. W krótkim czasie do akcji ratunkowej włączyło się ponad 130 000 ludzi. Pomoc zaoferowały również inne kraje i organizacje międzynarodowe.Przybyły dziesiątki ekip ratunkowych i medycznych. Poszukiwano zaginionych, udzielano pomocy lekarskiej i usuwano gruzy.

Na ratunek swoim członkom ruszyły różne organizacje, w tym Świadkowie Jehowy. Jeszcze tego samego piątkowego popołudnia, tuż po trzęsieniu ziemi i tsunami, zaczęli oni sprawdzać, czy osoby, z którymi regularnie spotykali się w celu wielbienia Boga, są bezpieczne. Jednak w wielu miejscach drogi były nieprzejezdne, a telefony i prąd — odcięte. Znalezienie kogoś na ogromnym obszarze dotkniętym kataklizmem było bardzo trudne.

W to tragiczne piątkowe popołudnie Takayuki, jeden ze starszych zboru Świadków Jehowy w mieście Soma (prefektura Fukushima), zdołał się skontaktować tylko z niewieloma rodzinami. Opowiada: „Pozostałych członków zboru postanowiłem odszukać nazajutrz. O świcie ruszyłem samochodem, potem szedłem pieszo i do wieczora odwiedziłem 20 miejsc, w tym schrony. Odnalezionym współwyznawcom czytałem różne wersety biblijne i razem się modliliśmy”.

Shunji z Ishinomaki wspomina: „Zorganizowaliśmy grupy poszukujące współwyznawców. Gdy weszliśmy na spustoszony teren, nie mogliśmy wydobyć z siebie słowa. Samochody zwisały ze słupów elektrycznych, domy leżały jeden na drugim, a gruzowiska piętrzyły się jeszcze wyżej. Na dachu jakiegoś samochodu zobaczyliśmy ciało; prawdopodobnie był to ktoś, kto nie przetrwał chłodu nocy. Inny samochód wisiał między budynkami kołami do góry, a wewnątrz znajdowały się zwłoki”.

Gdy Shunji odnajdywał w schronach współwyznawców, odczuwał ulgę. Mówi: „Na ich widok uświadamiałem sobie, jak bliscy są memu sercu”.

„Pojawiliście się tak szybko!”

Yui i Mizuki, młode kobiety będące Świadkami Jehowy, mieszkały niedaleko od siebie w mieście Minamisanriku w prefekturze Miyagi. Gdy pierwszy wstrząs ustał, pośpiesznie wyszły na dwór i tam się spotkały, po czym razem pobiegły na wzniesienie. Niespełna dziesięć minut później zobaczyły, jak kolejne fale zmiatają całe miasto, w tym również ich domy.

W miejscu schronienia Yui i Mizuki napotkały współwyznawczynie i razem się modliły. Rano przez górę przedostali się do nich z żywnością i innymi artykułami członkowie ich własnego oraz sąsiedniego zboru. Yui i Mizuki zawołały: „Wiedziałyśmy, że przyjdziecie, ale pojawiliście się tak szybko!”.

Szkołę, w której się one schroniły, odwiedził też Hideharu ze zboru w mieście Tome. Relacjonuje: „Przez całą noc usiłowałem odnaleźć duchowych braci z wybrzeża. W końcu o czwartej nad ranem otrzymałem informację, że niektórzy schronili się w pewnej szkole. O siódmej zaczęliśmy dziesięcioosobową grupą przygotowywać kulki ryżowe, a potem troje z nas pojechało samochodem dostarczyć ten posiłek. Większość dróg była nieprzejezdna, ale jakoś dotarliśmy do szkoły. W niesieniu pomocy innym brali udział nawet ci, którzy sami stracili domy”.

źródło: http://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/102011452
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Iza w 20 Listopad, 2015, 14:12
Proszę , jestem pod wrażeniem Twej bezstronnosci tomku_s!!!  Tego się po Tobie nie spodziewałam!
Nie neguję tego , sama brałam udział w niesieniu pomocy powodzianom, która zorganizowali SJ. To jest ja jasna strona Organizacji . Ale jestem ciekawa, czy teraz, kiedy mam juz opinie odstępcy, czy moi współwyznawcy udzieliłyby mi pomocy w sytuacji kryzysowej...
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: donadams w 20 Listopad, 2015, 15:23
Lubię pytać niektórych ŚJ o to, czy gdyby wykluczony lub odstępca poprosiłby ich o pomoc w czymkolwiek, czy by mu pomogli. Np. gdyby stanął przed ich drzwiami jako ich sąsiad i poprosiłby o podwiezienie w pewne miejsce z jakiegoś wyjątkowego powodu. Niektórzy bez wahania mówią, że pomogliby. Po wyrazie twarzy innych widać wyraźne zmieszanie. "Jeśli nie mogę mówić 'dzień dobry', to cukru już w ogóle nie mogę mu pożyczyć!" - chyba tak to działa w umysłach niektórych.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 20 Listopad, 2015, 15:31
Lubię pytać niektórych ŚJ o to, czy gdyby wykluczony lub odstępca poprosiłby ich o pomoc w czymkolwiek, czy by mu pomogli. Np. gdyby stanął przed ich drzwiami jako ich sąsiad i poprosiłby o podwiezienie w pewne miejsce z jakiegoś wyjątkowego powodu. Niektórzy bez wahania mówią, że pomogliby. Po wyrazie twarzy innych widać wyraźne zmieszanie. "Jeśli nie mogę mówić 'dzień dobry', to cukru już w ogóle nie mogę mu pożyczyć!" - chyba tak to działa w umysłach niektórych.

Strażnica, co prawda stara, ale...
nr 22 z roku 1974.
(...)  Starsi po zborach, a także poszczególni ich członkowie, powinni się więc wystrzegać przybierania postawy zbliżonej do tej, którą zalecali pewni żydowscy autorzy rabiniczni w stosunku do pogan, traktując ich jak prawdziwych wrogów. Słusznie należy nienawidzić zła popełnionego przez osobę wykluczoną ze społeczności zborowej, ale niesłuszne byłoby nienawidzenie samej osoby bądź też nieludzkie obejście się z nią. Jak już zaznaczono wcześniej, niektóre pisma rabinów utrzymują, iż nie trzeba udzielać żadnej pomocy poganom, choćby się znaleźli w niebezpieczeństwie śmierci. Załóżmy teraz, że członek zboru chrześcijańskiego płynie łódką po jeziorze i nagle widzi, jak inna łódka z osobą wykluczoną się wywraca, przy czym wykluczony wpada do wody i walczy o utrzymanie się na powierzchni. Czy chrześcijanin mógłby zlekceważyć niebezpieczeństwo grożące tamtemu człowiekowi i spokojnie pożeglować dalej, nie odczuwając żadnej winy przed Bogiem — po prostu dlatego, że tonący został wykluczony ze społeczności i uchodzi za „poganina”? Na pewno nie! Byłoby to zachowanie okrutne, wręcz nieludzkie. Nie można sobie wyobrazić, żeby tak zrobił Chrystus Jezus; również żaden inny Żyd z pierwszego stulecia, mający zrównoważone poglądy, nie zareagowałby w ten sposób, zobaczywszy poganina lub poborcę podatków w takich opałach.
6 Spróbujmy jeszcze rozważyć nie tak skrajną sytuację. Co będzie, gdy kobieta, która została wykluczona, ale przyjechała na zebranie, po wyjściu z sali stwierdzi, że z koła jej samochodu zaparkowanego w pobliżu uszło powietrze? Czy mężczyźni należący do zboru, widząc jej zakłopotanie, powinni się uchylić od udzielenia jej pomocy, wskutek czego musiałaby o nią prosić kogoś z przechodzących obok ludzi ze świata? Byłby to również niepotrzebny przejaw braku życzliwości i zwykłych ludzkich odruchów. Jednakże takie właśnie zdarzenia miały miejsce, przy czym być może postępowano tak z całkiem czystym sumieniem, ale powodem był brak zrównoważonego poglądu.
7 Jeżeli naśladujemy naszego niebiańskiego Ojca, to będziemy pamiętać, że On okazał pewne względy nawet pierwszej parze ludzkiej po jej wykluczeniu w Edenie, mianowicie zaopatrzył ją w odzież (Rodz. 3:21). Był to przejaw niezasłużonej przez nich życzliwości. Jezus przypomniał uczniom, iż Jehowa Bóg „sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i (...) zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” (Mat. 5:45). Apostoł Paweł wskazał, że pomimo samowolnego, sprzecznego z drogą Bożą postępowania, jakie obrały narody pogańskie, Jehowa „nie przestawał dawać o sobie świadectwa, czyniąc dobrze. Zsyłał [im] deszcz z nieba i urodzajne lata, karmił [ich] i radością napełniał [ich] serca” (Dzieje 14:16, 17). Zatem wstrzymywanie się od ‚przestawania’ z kimś, czyli traktowanie go jak „poganina”, nie przeszkadza nam w przyzwoitym, uprzejmym, taktownym i ludzkim zachowaniu się względem niego.
(...)(pogrubienie moje).

Wydaje mi się, że przez ostatnie lata poszło to za daleko i nikt nie bardzo chce zrobić z tym porządku. Wręcz niektórzy 'szczycą się' ze swej wytrwałości w traktowaniu wykluczonych / odłączonych jak parszywych czy trędowatych.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: donadams w 20 Listopad, 2015, 15:33
Sedno! Niemniej zauważono niejednokrotny brak zrównoważonego poglądu. Samo życie.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Sztyrlyc w 20 Listopad, 2015, 20:54
W liscie zawarto takie wyjaśnienie:

Art. 33 decyduje o tym że Zbory są jednostkami organizacyjnymi ale nie mają osobowości prawnej. Co sie za tym kryje....? Powstaje swego rodzaju Ułomna Osoba Prawna, która nie ma żadnych praw ale za to ma obowiązki, np. spłacania zaciągnietych długów. Taka odpowiedzialność może w pierwszej kolejności przypaść Starszym Zboru a potem wszystkim szarym członkom.


Określenie Ułomna Osoba Prawna dotyczy zgodnie z opisem spółek ale nie wiemy jaka może być w tej sprawie wykładnia Sądu, gdyż do tej pory określenie prawne "jednostka organizacyjna nie mająca osobowości prawnej" w związkach wyznaniowych nie występowała.
W chwili kiedy egzekucja zaciągniętego długu przez Związek Wyznaniowy Swiadkowie Jehowy w Polsce nie będzie skuteczna za takie zobowiązanie mogą solidarnie odpowiadać Starsi Zboru oraz wszyscy głosiciele.
Wszystko zdarzyć sie może........a więc członkowie o dziwnym członkostwie przepisujcie swoje majątki, bo komornik może być nieubłagany.... ;D 8-) ;D

http://www.eioba.pl/a/1x34/ulomne-osoby-prawne (http://www.eioba.pl/a/1x34/ulomne-osoby-prawne)

Do końca nie jest tak jak piszesz. "Zbór nie jest jednostką organizacyjną nie posiadającą osobowości prawnej w rozumieniu prawa cywilnego, bowiem ustawa nie nadała mu osobowości prawnej. Zbór jest jedynie jednostką organizacyjna w rozumieniu techniczno prawnym. Tak wiec członkowie zboru nie będa ponosić odpowiedzialności subsydiarnej za jego zobowiązania. Zbory nie są podmiotem stosunków prawa cywilnego, jedynie związek wyznaniowy ŚJ jest osoba prawną i tylko ta osoba prawna odpowiada za jej zobowiązania, innymi słowy jej zobowiązania mogą być pokrywane tylko z majątku związku"  To jest info jakie dostałem w tej sprawie od znajomego prawnika. Także można spać spokojnie ;) ;) :)
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 20 Listopad, 2015, 21:50
sama brałam udział w niesieniu pomocy powodzianom, która zorganizowali SJ. To jest ja jasna strona Organizacji .

A czy pomagano wszystkim czy tylko śj.?
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: M w 20 Listopad, 2015, 22:50
Przede wszystkim ŚJ, ale czasem jak starczy czasu to pomoże się komuś z sąsiadów.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 21 Listopad, 2015, 09:25
Ale jestem ciekawa, czy teraz, kiedy mam juz opinie odstępcy, czy moi współwyznawcy udzieliłyby mi pomocy w sytuacji kryzysowej...

   Nie życzę Ci abyś musiała się o tym przekonać. Ponieważ mogłoby to być bardzo bolesne doświadczenie.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 21 Listopad, 2015, 09:41
Ja jestem ciekawy jaką pomoc i wsparcie ma od braci dziewczyna raniona nożem na sali królestwa w tamtym roku.
 
 
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 21 Listopad, 2015, 10:34
Ja jestem ciekawy jaką pomoc i wsparcie ma od braci dziewczyna raniona nożem na sali królestwa w tamtym roku.
Pewnie jej mówią że się za nią modlą.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: M w 21 Listopad, 2015, 10:49
Pewnie jej mówią że się za nią modlą.

Niestety nic jej nie mówią, a jesli mówią to nie usłyszy, bo z powodu niedotlenienia mózgu stała sie warzywem...
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Puszek w 21 Listopad, 2015, 10:53
Niestety nic jej nie mówią, a jesli mówią to nie usłyszy, bo z powodu niedotlenienia mózgu stała sie warzywem...

Seriooo???? >:(  Tego nie wiedziałem. Szkoda mi tej dziewczyny.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 21 Listopad, 2015, 11:03
Masakra.pomoc mogą jej okazywać poprzez wpłatę na jej leczenie.Ma założone konto.
 Część z pewnością coś dało.W tv jak jest nagłośnione jakieś nieszczęście to cała Polska robi zrzutę.Ciekawe czy ŚJ w tym przypadku też okazali zorganizowanie jak na organizacje przystało i solidarnie zebrano po złotówce od każdego głosiciela. ,Kwota byłaby spora.
 Co do pomocy osobom spoza zboru, to raczej nie ma na co liczyć.Niektórzy bracia,którym dobrze sie wiedzie, wysilają się bardzo,żeby nie widzieć tych w potrzebie.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Puszek w 21 Listopad, 2015, 11:19
Najgorsze jest to że jakby się zwrócili do Nadarzyna o pomoc, to w odpowiedzi by dostali, że nie są instytucją charytatywną ale jeśli nawet by była chęć to zapytaliby czy przed wypadkiem była przykładna. Najbardziej obłudne jest to, że sami wprowadzili stały coroczne abonamenty na tzw ubezpieczenie od wypadków na sali czy dla obwodowych. Z wielką chęcią poparłbym przedsięwzięcie pomocy dla takiej poszkodowanej osoby i tak słynnej złotówki na głosiciela bym nie żałował. A dla osób nieporządnych (wg 2Tes 3: 6-15), nie wrzucę nawet złamanego grosza.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: matus w 21 Listopad, 2015, 13:41
Była jakaś akcja wśród śJ na FB w celu zbiórki pieniędzy na tę dziewczynę, ale szybko się zakończyła, bo ludki dostawały polecenie, żeby się w takie rzeczy nie mieszać.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: M w 21 Listopad, 2015, 14:20
Seriooo???? >:(  Tego nie wiedziałem. Szkoda mi tej dziewczyny.

Niestety serio. Podobno wg lekarzy (choć to informacja z drugiej ręki) dziewczyna przeżyłaby normalnie gdyby nie zakaz podania jej krwi. Zanim cokolwiek zrobili to nastąpiło niedotlenienie i śmierć części mózgu, a wtedy już jest pozamiatane. Gdyby podali krew niedotlenienie nie wystąpiłoby (a przynajmniej nie na taką skalę) i miałaby spore szanse na przeżycie. Także w tej sytuacji można z dużą dozą pewności powiedzieć, że rodzice ją zabili w imię wiary.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Dianne w 21 Listopad, 2015, 14:48
Gorzej, niż gdyby zabili.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 21 Listopad, 2015, 17:40
Niestety serio. Podobno wg lekarzy (choć to informacja z drugiej ręki) dziewczyna przeżyłaby normalnie gdyby nie zakaz podania jej krwi. Zanim cokolwiek zrobili to nastąpiło niedotlenienie i śmierć części mózgu, a wtedy już jest pozamiatane. Gdyby podali krew niedotlenienie nie wystąpiłoby (a przynajmniej nie na taką skalę) i miałaby spore szanse na przeżycie. Także w tej sytuacji można z dużą dozą pewności powiedzieć, że rodzice ją zabili w imię wiary.

Ile może być takich ofiar? :(
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Lebioda w 22 Listopad, 2015, 04:38
[/fontZ listu wynika, że to CK z za Oceanu obliguje Polski Oddział, aby ten przystosował swój dotychczasowy statut do obowiązującego prawa w Polsce. Z powyższego wynika, że polski Oddział nie poczyniłby żadnego kroku, bez polecenia z „góry”. Jak na teokratyczną organizację, jest to jakiś postęp w dobrym kierunku. Zastanawia mnie tylko, od kiedy Organizacja Świadków Jehowy w ogóle podporządkowuję się prawu Szatana, nie tylko w Polsce, ale jak mniemam i w innych częściach świata, skoro w ten proceder włącza się osobiście CK.

To co w powyższym akapicie napisałem nie jest jakimś bredzeniem starego Lebiody, tylko wynika to z jego jeszcze dobrej pamięci. W roku 1950-tym ub. wieku, brooklyńska korporacja nieugięcie dopingowała, żeby nie iść na jakikolwiek kompromis z władzą Szatana przy opracowaniu statutu, zgodnie z prawem wtedy obowiązującym w Polsce. W rezultacie takiej postawy zadość uczynieniu ówczesnemu CK, Organizacja Św. Jehowy w Polsce wkroczyła w bardzo trudny okres zakazu trwający trzy dekady lat. Nie wspomnę tu o cierpieniach, wieloletnich więzieniach, nawet śmierci wielu oddanych Organizacji braci i sióstr.

„Podziwiam” z jaką precyzją urzędnicy Działu Prawnego Oddziału, chcą ulżyć placówkom terenowym (Zborom), szczególnie starszym, aby nie wpadli w tarapaty z prawem i nie przysporzyli kłopotu Oddziałowi. Skąd taka zmiana? Czyżby cierpienia wiernych braci nie pod porządkującym się władzy Szatana już nie są teraz do niczego przydatne?

Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Estera w 17 Październik, 2016, 02:40
Ja, ... czytając cały ten wątek, jestem po prostu w szoku.
I to ma być religia prawdziwa, prawdziwy chrystianizm???
To wszystko, tu zawarte, nt. WTS, to nie ma nic wspólnego z Jezusem.
To jest po prostu OHYDA ... co to CK WTS-u wyprawia. Ludzie!!! to po prostu trzeba stamtąd
wiać, jak najdalej po prostu gdzie pieprz rośnie...
OBŁUDA...OHYDA..., no po prostu... CZARNA DZIURA... bez dna!!!
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Estera w 19 Październik, 2016, 21:17

     Zainteresowanych tym tematem odsyłam do kanału Jarka Ściwiarskiego na you toube "Prawda o Prawdzie"...
     Są tam nakręcone trzy odcinki filmowe poświecone tej kwestii, dokładnie omawiające tę kwestię.
     Przystępnie i zrozumiale, to dla tych co nie lubią czytać.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 19 Październik, 2016, 22:36
Była jakaś akcja wśród śJ na FB w celu zbiórki pieniędzy na tę dziewczynę, ale szybko się zakończyła, bo ludki dostawały polecenie, żeby się w takie rzeczy nie mieszać.
Hmm. To ciekawe...

"41. Wtedy powie tym po lewej stronie: Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany dla diabła i jego aniołów!
42
. Bo byłem głodny, a nie nakarmiliście Mnie. Byłem spragniony, a nie daliście Mi pić.
43. Byłem przychodniem, a nie przyjęliście Mnie. Byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie. Byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie.
44. Wtedy i oni powiedzą: Panie, kiedyż to widzieliśmy Cię głodnego albo spragnionego, albo przybysza, albo nagiego, albo chorego, albo w więzieniu, i nie usłużyliśmy Ci?
45. Wtedy im odpowie: Zaprawdę powiadam wam: Czegoście nie zrobili dla jednego z tych najmniejszych, nie zrobiliście dla Mnie.
46. I pójdą ci na mękę wieczną, a sprawiedliwi wejdą do życia wiecznego". Mt 25, 41-46. BP.


Organizacja Boża!? Serio!?
gedeon: to nie forum biblijne i proszę nie odpowiadać samymi wersetami.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Estera w 19 Październik, 2016, 22:55
    Ależ "Efezjan" ... nikt tu nie twierdzi, że Św.Jeh. to organizacja Boża!
    I raczej wersety, które przytoczyłeś, powiedziałabym, że są dodatkowym dowodem na to,
    że właśnie dokładnie tak nie jest.
    Prawdziwi chrześcijanie, dbają o siebie, WTS tego nie gloryfikuje, bo gdyby ludzie rzetelnie zajęli
    się pomaganiem sobie, a czasy naprawdę nie są łatwe, to kto dla WTS-u "orałby teren", żeby przyprowadzać
    nowych ludzi, którzy by ich finansowali?
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 19 Październik, 2016, 23:28
    Ależ "Efezjan" ... nikt tu nie twierdzi, że Św.Jeh. to organizacja Boża!
    I raczej wersety, które przytoczyłeś, powiedziałabym, że są dodatkowym dowodem na to,
    że właśnie dokładnie tak nie jest.
    Prawdziwi chrześcijanie, dbają o siebie, WTS tego nie gloryfikuje, bo gdyby ludzie rzetelnie zajęli
    się pomaganiem sobie, a czasy naprawdę nie są łatwe, to kto dla WTS-u "orałby teren", żeby przyprowadzać
    nowych ludzi, którzy by ich finansowali?
Wiem, że nie, ale oni się za takowych uważają. Ta, ich zdaniem, wszetecznica Kościół katolicki i inne organizacje chrześcijańskie karmią ludzi biednych, prowadzą domy samotnych matek, okna życia, stołówki, noclegownie, szpitale itd. itp., a więc czynią dobro.

Jedynym 'dobrem'  śJ, i to jest komedia, jest roznoszenie gazetek dla głupców.
A oni jeszcze śmią wyzywać innych od Babilonów Wielkich...


Dziwię się, że śJ tego nie widzą.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Estera w 19 Październik, 2016, 23:45
   Na szczęście, tu, na forum, to raczej masz ludzi myślących i to nie są ci, których nazywasz św.jeh...
   Oni, nie zajmują się, rzeczywiście, takimi sprawami, o których powiedziałeś w swoim, komentarzu.
   I dla św.jeh. z tej linii WTS-u, KK, będzie nierządnicą ... Babilonem Wielkim ...
   No i trochę przesadziłeś, że roznoszenie gazetek, jest jedynym dobrem ich.
   Ja, np. pod wpływem właśnie św.jeh., przestałam być analfabetką biblijną,
   bo, niestety, jako katoliczka, "ani ten tego, ni hu, hu", jeśli chodzi o jej znajomość.
   Przynajmniej teraz, nie daję takich odpowiedzi, jak to się zdarza niektórym w programach konkursowych,
   że Noe napisał piątą ewangelię, a Mojżesz wszedł do arki.
   To piszę tu, tak z uczciwości, bo jakieś tam dobro, po tej sekcie mi zostało, to i jeszcze inne by się znalazło.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Terek w 20 Październik, 2016, 00:13
Wiem, że nie, ale oni się za takowych uważają. Ta, ich zdaniem, wszetecznica Kościół katolicki i inne organizacje chrześcijańskie karmią ludzi biednych, prowadzą domy samotnych matek, okna życia, stołówki, noclegownie, szpitale itd. itp., a więc czynią dobro.
Jedynym 'dobrem'  śJ, i to jest komedia, jest roznoszenie gazetek dla głupców.
A oni jeszcze śmią wyzywać innych od Babilonów Wielkich...
Dziwię się, że śJ tego nie widzą.

Tak,Kościół Katolicki pomaga...za pieniądze podatników.
Najpierw zabiera miliardy z budżetu państwa,a następnie rzuca część tych pieniędzy biednym i się chwali jaki to jest miłosierny.
Dziwię się,że tego nie widzisz.
A co do "gazetek dla głupców" to pycha od ciebie wyłazi.Z jednej strony piszesz jak to wszystkich nie miłujesz a z drugiej wyzywasz ludzi od głupców.
Ciekawe czy dostrzegłbyś w nich manipulację,gdyby nie dostęp do ogromnej ilości krytycznych artykułów.
I mogę napisać,ze podzielam zdanie Estery - chociaż już nie uważam ich za religię prawdziwą,to być może właśnie dzięki nim interesuję się tak bardzo Biblią,Bogiem i,ogólnie rzecz biorąc,sprawami duchowymi.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Estera w 20 Październik, 2016, 00:52
   Terek ...
   popieram Cie w całej rozciągłości, bo chociaż możemy napewno mieć pretensje, że ktoś nas mamił iluzją przez
   ileś tam lat, to jednak uczciwie trzeba też umieć dostrzec, to co jest pozytywne. A osoby postronne, powinny
   brać mocno pod uwagę, że to sekta wysokiej kontroli, używająca wszystkich taktyk psychomanipulacyjnych,
   łącznie z przekazem podprogowym i potrzeba nie lada pomocy również psychologów, żeby zrozumieć, w co
   ci ludzie zostali załadowani. Trzeba mieć wiedzę porządną, żeby zrozumieć również samego siebie. Św.Jeh.
   nie są w ogóle zorientowani, że są manipulowani. Ja tę wiedzę dopiero nabyłam, jak sięgnęłam po materiały
   z poza materiałów WTS. Tam mają mistrzów /mówię o WTS/ psychomanipulantów i dobrze wiedzą co robią, żeby
   trzymać ludzi w strachu i wiecznym lęku i wpędzać w choroby psychiczne. Wrażliwy człowiek tego nie wytrzymuje.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 20 Październik, 2016, 08:19
Tak,Kościół Katolicki pomaga...za pieniądze podatników.
Najpierw zabiera miliardy z budżetu państwa,a następnie rzuca część tych pieniędzy biednym i się chwali jaki to jest miłosierny.
Dziwię się,że tego nie widzisz.


Tu akurat sie mylisz.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 20 Październik, 2016, 09:54
Tak,Kościół Katolicki pomaga...za pieniądze podatników.
Najpierw zabiera miliardy z budżetu państwa,a następnie rzuca część tych pieniędzy biednym i się chwali jaki to jest miłosierny.
Dziwię się,że tego nie widzisz.

"Dobry człowiek z dobrego skarbca wydobywa dobre rzeczy, zły człowiek ze złego skarbca wydobywa złe rzeczy. A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony»." (Mt 12, 35-37)


Trzeba było napisać o bilionach złotych. Bardziej przemawiają do wyobraźni, niż jakieś tam miliardy.


Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 20 Październik, 2016, 19:26
Cytuj
A co do "gazetek dla głupców" to pycha od ciebie wyłazi.Z jednej strony piszesz jak to wszystkich nie miłujesz a z drugiej wyzywasz ludzi od głupców.
Wyzywałbym, gdybym napisał: 'Efezjan jest głupi'.
Moja miłość obejmuje również głupców i właśnie z miłości ich tak nazywam - nie owijam niczego w bawełnę. Jeśli pragnę, by głupiec zmądrzał, to kocham go czy nie? Wg definicji św. Tomasza z Akwinu jak najbardziej, bo pragnę jego dobra
Nie nazywam nikogo głupcem personalnie - wtedy twój zarzut byłby w porządku - czynię tak, nazywając pewną grupę ludzi, a raczej by być bardziej precyzyjnym - ich postawy, zachowania itd. itp.
Cytuj
Ja, np. pod wpływem właśnie św.jeh., przestałam być analfabetką biblijną,
   bo, niestety, jako katoliczka, "ani ten tego, ni hu, hu", jeśli chodzi o jej znajomość.
Hmm... Czytania są zawsze w kościele. Poza tym ksiądz proboszcz w parafii nigdy nie zachęcał cię do czytania Biblii?
Z tego co wiem, to Kościół posoborowy tak robi, ale widać, że nie zawsze, co niestety jest smutne.
Tytuł: Odp: List do starszych w Polsce - dot. nowego statutu i sytuacji prawnej starszych
Wiadomość wysłana przez: Estera w 21 Październik, 2016, 00:54
Tu akurat sie mylisz.
    Powiedziałabym, że po części terek ma rację, tomku-s ...  ;)