Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => "NOWE ŚWIATŁA" - ARCHIWUM => Wątek zaczęty przez: Roszada w 15 Lipiec, 2015, 12:25
-
W roku 1919 skrytykowano starszych za wykluczania:
„Myślą, że ich radykalne , urodzone i zasadnicze stanowisko daje im specyalny przywilej do Boskiej łaski i błogosławieństwa. To usposobienie doprowadza ich do zgwałcenie zasady w różny sposób: 1) Przez posądzenie i potępianie innych, którzy nie są ich zapatrywania; 2) Przez odmówienie społeczności tym, którzy jeszcze wierzą w okup, restytucyę i wysokie powołanie. Innemi słowy, czynią to jedynie dlatego, ponieważ nie mogą wytrzymać próby i doświadczenia w towarzystwie” (Strażnica 15.05 1919 s. 157).
-
Dziś po 100 latach nie tylko za tamte rzeczy się wydala, ale za każdy szczególik, jeśli ktoś jest krnąbrny. ;)
Kiedyś krytykowano za zbyt pochopne wykluczanie, a dziś za brak wykluczania. :-\