Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: szczebiotka w 13 Lipiec, 2015, 12:51
-
Forum to miało być przyjaznym miejscem dla każdego. Były polecenia forum, zaproszenia itp. Teraz bardzo tego żałuję że stało się jak stało.
Niestety ale nie sądziłam ze wpadnie tu osoba której wszystko "wisi" i obraża każdego ze stałych bywalców tego forum. No chyba ze było to zamierzone by pozbyć się Nas. Teraz widzę ile wspólnego to forum ma z WTS, tam są wybrani i tu są wybrani a reszta to bee.
Gedeonie bardzo mi przykro ze zostałam postawiona między młotem a kowadłem. Znam Cie juz przeszło trzy lata, i dobrze wiesz ze zawsze Cie bardzo lubiłam, niestety wybacz mi ale nie będę w miejscu w którym obraża się nie tylko mniejszość ale też rodziców czy niepełnosprawnych. Dziękuję Ci tylko za to ze mogłam Cie poznać osobiście, zawsze to spotkanie będę mile wspominać.
Córko Weterana proszę Cię abyś sobie darowała dalsze atakowanie mnie, szczególnie abyś nie wypowiadała się w tym wątku. W innych możesz mnie dalej jechać, wiesz "wisi" mi to ;). Aha i nie życzę Ci nigdy byś została matka niepełnosprawnych dzieci /dziecka, i abyś nigdy nie usłyszała tego co ja miałam zaszczyt tutaj przeczytać o sobie. Mimo wszystko życzę Ci więcej dystansu do pewnych spraw i powodzenia w życiu.
Moderatorzy do Was też prośba jest. Proszę aby mój wątek tutaj został, zarówno ten jak i "wstajemy bo kawa będzie zimna", niech Wam juz będzie, może ktoś jeszcze z tego skorzysta . Co do zdjęć jeszcze zobaczę. Proszę też o danie mi czasu na kontakt z pewnymi osobami tutaj, by móc się z nimi wymienić danymi do dalszego kontaktu. Jak będę już gotowa to napiszę pewnie do M o usuniecie i mojego konta.
Roszado, Ty już wiesz co. Mimo wszystko i tak Cię szanuje bo robisz sporo wspaniałej pracy. Mam nadzieje ze jeszcze nie jedna osoba na tym skorzysta. Mogę być dla Ciebie również krótko dystansowcem, czy sprinterem. Nie ilość postów się liczy a jakość :) Tobie również życzę dużo dobrego, i dużo zdrowia bo wiem ze ostatnio nie najlepiej u Ciebie z nim.
Do osób które chciały by jeszcze nawiązać kontakt ze mną, zapraszam na priv.
Proszę nie usuwać, czy modyfikować mojego postu.
Dziękuję Wam za uwagę. I żegnam Was.
-
Forum to miało być przyjaznym miejscem dla każdego. Były polecenia forum, zaproszenia itp. Teraz bardzo tego żałuję że stało się jak stało.
Niestety ale nie sądziłam ze wpadnie tu osoba której wszystko "wisi" i obraża każdego ze stałych bywalców tego forum. No chyba ze było to zamierzone by pozbyć się Nas. Teraz widzę ile wspólnego to forum ma z WTS, tam są wybrani i tu są wybrani a reszta to bee.
Gedeonie bardzo mi przykro ze zostałam postawiona między młotem a kowadłem. Znam Cie juz przeszło trzy lata, i dobrze wiesz ze zawsze Cie bardzo lubiłam, niestety wybacz mi ale nie będę w miejscu w którym obraża się nie tylko mniejszość ale też rodziców czy niepełnosprawnych. Dziękuję Ci tylko za to ze mogłam Cie poznać osobiście, zawsze to spotkanie będę mile wspominać.
Córko Weterana proszę Cię abyś sobie darowała dalsze atakowanie mnie, szczególnie abyś nie wypowiadała się w tym wątku. W innych możesz mnie dalej jechać, wiesz "wisi" mi to ;). Aha i nie życzę Ci nigdy byś została matka niepełnosprawnych dzieci /dziecka, i abyś nigdy nie usłyszała tego co ja miałam zaszczyt tutaj przeczytać o sobie. Mimo wszystko życzę Ci więcej dystansu do pewnych spraw i powodzenia w życiu.
Moderatorzy do Was też prośba jest. Proszę aby mój wątek tutaj został, zarówno ten jak i "wstajemy bo kawa będzie zimna", niech Wam juz będzie, może ktoś jeszcze z tego skorzysta . Co do zdjęć jeszcze zobaczę. Proszę też o danie mi czasu na kontakt z pewnymi osobami tutaj, by móc się z nimi wymienić danymi do dalszego kontaktu. Jak będę już gotowa to napiszę pewnie do M o usuniecie i mojego konta.
Roszado, Ty już wiesz co. Mimo wszystko i tak Cię szanuje bo robisz sporo wspaniałej pracy. Mam nadzieje ze jeszcze nie jedna osoba na tym skorzysta. Mogę być dla Ciebie również krótko dystansowcem, czy sprinterem. Nie ilość postów się liczy a jakość :) Tobie również życzę dużo dobrego, i dużo zdrowia bo wiem ze ostatnio nie najlepiej u Ciebie z nim.
Do osób które chciały by jeszcze nawiązać kontakt ze mną, zapraszam na priv.
Proszę nie usuwać, czy modyfikować mojego postu.
Dziękuję Wam za uwagę. I żegnam Was.
Żal mi Cię, bo kompletnie nic nie rozumiesz.
Papa
-
Żal mi Cię, bo kompletnie nic nie rozumiesz.
Papa
No cóż, skoro tak uważasz :)
-
No cóż, skoro tak uważasz :)
Nie tylko ja :)
-
Wczeniej na powitanie Caiusa napisałem:Witaj Caius.Masz rację.Fora sie nudza i wymierają.Opuszcza sie je jak jakiąś sektę.Na forach przeciwnicy ostracyzmu w WTS sami chetnie sie jego dopuszcaja .Tworza się też forumowe kliki.To taka ludzka słabość.Szuka sie nowych wrażeń. Może przyjdzie kiedyś czas,że i tu będzie więcej pożegnań niż powitań.Wielu już jest uzależniona od for.Muszą pisać,pisać,pisać...i coś udowadniać.
Nie sądziłem,że tak szybko to sie stanie.
Szczebiotka -szkoda,Twój wybór. Zawsze znajdzie sie ktoś z kim nam nie po drodze.Może warto zostać tu na forum dla innych?
Szczebiotka:Jedni mogą Cie ranić,a inni zbudować.Sama też możesz mieć swój wkład w wspieraniu innych,którzy zapewne tu zawitają.
Na forach tak już jest.To co Cię dotknęło też Cię czegoś nauczyło.Życie nas doświadcza,rani,kopie.Tyle,że nie ważne ile razy się dostanie,ważne żeby od tych ciosów nie upaść.
Nie odchodzcie,przecież zawsze po burzy zaświeci słońce.
-
Szczebiotko, przemyśl to jeszcze proszę, najpierw mario, teraz ty. No pomyśl tak bez emocji. Mi będzie Ciebie bardzo brakować, zawsze to co źle widzimy ogromne a to co dobre jest zawsze malutkie. Ja chcę tu zostać i bardzo bym chciała żebyś. Ty też zostala
-
Madziu są pewne granice, tutaj one zostały przekroczone. Widocznie komuś zależało by pozbyć się ludzi stąd.
Miłe są Twoje słowa, ale odeszło juz parę osób których będzie mi tutaj brakować, z którymi juz tutaj kawy się nie napije.
Dałam sobie czas do wieczora, zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
Jak masz po kolei zniechęcać ludzi do forum to lepiej nie dawaj sobie czasu do wieczoru tylko idź tam gdzie będzie ci dobrze, bo jak czytam twe posty obrzydzające forum to mam dość, nie forum ale Twych uwag.
Nikt mi tu raju nie obiecywał i się go tu nie spodziewałem.
Ty byłaś naiwna, że oczekiwałaś, nawet jeśli ktoś zapewniał cie, że tu będzie.
Miałem nie pisać w tych wątkach, prosiłem o blokadę by głupstw nie czytać ale skoro mnie nie zablokowali to piszę.
-
https://www.youtube.com/results?search_query=ryszard+rynkowski+wypijmy+za+bledy+
Strzelić kielicha,nie oglądać się za siebie.Jest tyle osób(i będzie więcej)dla których warto zostać.Teraz czy potem zawsze coś nas rozczaruje,ktoś zawiedzie.Każdy każdego tu nie będzie kochał,chociaż wypadałoby ,bo szukamy tu zrozumienia i wsparcia.Trudno się mówi i idzie naprzód. Co nagle to po diable.Jak się nic nie zmieni ,zawsze mkżna odejść.Przyjmujmy ciosy,ale nie upadajmy. zostańcie.
-
https://www.youtube.com/results?search_query=ryszard+rynkowski+wypijmy+za+bledy+
Strzelić kielicha,nie oglądać się za siebie.Jest tyle osób(i będzie więcej)dla których warto zostać.Teraz czy potem zawsze coś nas rozczaruje,ktoś zawiedzie.Każdy każdego tu nie będzie kochał,chociaż wypadałoby ,bo szukamy tu zrozumienia i wsparcia.Trudno się mówi i idzie naprzód. Co nagle to po diable.Jak się nic nie zmieni ,zawsze mkżna odejść.Przyjmujmy ciosy,ale nie upadajmy. zostańcie.
Bardzo rozsądna wypowiedź.
-
Jak masz po kolei zniechęcać ludzi do forum to lepiej nie dawaj sobie czasu do wieczoru tylko idź tam gdzie będzie ci dobrze, bo jak czytam twe posty obrzydzające forum to mam dość, nie forum ale Twych uwag.
Nikt mi tu raju nie obiecywał i się go tu nie spodziewałem.
Ty byłaś naiwna, że oczekiwałaś, nawet jeśli ktoś zapewniał cie, że tu będzie.
Miałem nie pisać w tych wątkach, prosiłem o blokadę by głupstw nie czytać ale skoro mnie nie zablokowali to piszę.
Twój problem polega na tym ,że całe Twoje życie to jedno wielkie forum , a wyobraź sobie że istnieją jeszcze ludzie , których życie toczy się w realnym świecie - dlatego dostrzegamy różnicę w zachowaniu i poziomie dyskusji ;
to był mój ostatni post , proszę o usunięcie mojego profilu
-
Twój problem polega na tym ,że całe Twoje życie to jedno wielkie forum , a wyobraź sobie że istnieją jeszcze ludzie , których życie toczy się w realnym świecie - dlatego dostrzegamy różnicę w zachowaniu i poziomie dyskusji ;
to był mój ostatni post , proszę o usunięcie mojego profilu
Do 2011 r. nie brałem udziału w żadnych forach. Miałem dość innej roboty.
Teraz nadrabiam ;D
-
to był mój ostatni post , proszę o usunięcie mojego profilu
Już usuwam. >:(
-
Jak masz po kolei zniechęcać ludzi do forum to lepiej nie dawaj sobie czasu do wieczoru tylko idź tam gdzie będzie ci dobrze, bo jak czytam twe posty obrzydzające forum to mam dość, nie forum ale Twych uwag.
Nikt mi tu raju nie obiecywał i się go tu nie spodziewałem.
Ty byłaś naiwna, że oczekiwałaś, nawet jeśli ktoś zapewniał cie, że tu będzie.
Miałem nie pisać w tych wątkach, prosiłem o blokadę by głupstw nie czytać ale skoro mnie nie zablokowali to piszę.
Niestety ostatnio to Ty i świta zniechęca osoby na tym forum :)
właśnie miałeś juz nie pisać. To po co to robisz? Brakuje Ci nr na liczniku postów? Ja nie robie kopiuj wklej, i nie siadam na ludzi. Po za forum jest jeszcze życie normalne, którego Ty widocznie juz nie masz :) nie mój problem ze tak Ci się źle czyta moje posty, ja Cie tutaj nie zaprosiłam, ale Ty jak i Tobie podobni chcecie się nas pozbyć, bo myślimy inaczej niż Wy. Pisać będę bo nie od Ciebie to zależy kto i ile będzie tu pisał, nie podoba się to idź sobie porobić kopiuj wklej :)
-
Niestety ostatnio to Ty i świta zniechęca osoby na tym forum :)
Ciebie będę zniechęcał bo marudzisz marudzisz i jeszcze raz marudzisz.
-
Ciebie będę zniechęcał bo marudzisz marudzisz i jeszcze raz marudzisz.
Nie bardziej niż Ty :P cóż takie życie, nie każdego da się lubić :)
-
Szczebiotka-wielu exów przychodzi tu leczyć rany.Szukaja i potrzebują dobrego słowa i poparcia w tym,że dobrze zrobili,że opuścili WTS.
Kiedyś tu napisałem,że osoby ,które nie były z nami w organizacji nigdy nie będą czuć tego duchem co my.Dlatego trudno oczekiwać od postronnych osób empatii.Ty masz rodzinę i traktowałaś ŚJ jak rodzinę. Niektórym sie wydaje,że zamieszczanie licznych kopiuj/wklej to jest to czego nam najbardziej potrzeba.Dlatego szczebiotka zwracaj uwagę na tych co nadaja na Twoich falach.Jak ktoś sie pojawi nowy,to nie zagryzać go bo odbiega od naszych standardów.Wystarczy jak my(inni jak nie chcą to nie muszą)okażemy innym cierpliwość i zainteresowanie pytaniami.Jak odejdziesz,to odejdzie cząstka forum,która ma na uwadze czyjeś problemy,rozterki,wątpliwości,pytania.Czasem trzeba od takiej osoby wyciągnąć co ma na myśli i czego oczekuje(taki Misiek-gej co przez niego tyle hałasu). Na forum musi byc zachowana przeciw waga.Jedni chętni pierwsi rzucic kamieniem,inni gotowi są się powstrzymać i ustalic o co kaman.
Chociaż osoby postronne nie mające w zasadzie nic wspólnego z życiem jako ŚJ,odwalają również sporą robotę,to jednak jak widać nie wykazuja się troską i empatią w stosunku do exów.Dla nich jesteśmy na forum lub nie.To ich taki 'mituwisizm'.Inni przeżywają odejście i okazuja autentyczną radość w witaniu nowych. Szkoda też ,że niektórzy ex powoli również tracą empatię.Wszystko staje sie literą,suchymi faktami,liczbami,statystykami. Nieporozumienia będą zawsze i żale.Mimo przeciwności i ciętego języka innych warto zostać.Zawssze znajdziesz tu kogoś kto będzie trzymał Twoja stronę.Niektóre posty omijac i już,lub nie wchodzic w dyskusję.
Ludzie nie wychodzcie z tego forum.Każdy z nas jest tu potrzebny i zawsze wniesie coś wartościowego dla innych.Ja też zostałem obrażony na początku i nikt nie stanął w mojej obronie.Nie jestem z tych co upadają i się wycofują pod czyimś głupim gadaniem.Sczebiotka-puste gadanie olej ciepłym moc..em.Do tej pory forum Ci służyło.Kilka osób może i zalazło Ci za skórę.Ale to jeszce nie ARMAGEDON!Zrób sobie prerwe kilka dni na forum i wracaj.
-
Szczebiotka-wielu exów przychodzi tu leczyć rany.Szukaja i potrzebują dobrego słowa i poparcia w tym,że dobrze zrobili,że opuścili WTS.
Kiedyś tu napisałem,że osoby ,które nie były z nami w organizacji nigdy nie będą czuć tego duchem co my.Dlatego trudno oczekiwać od postronnych osób empatii.Ty masz rodzinę i traktowałaś ŚJ jak rodzinę. Niektórym sie wydaje,że zamieszczanie licznych kopiuj/wklej to jest to czego nam najbardziej potrzeba.Dlatego szczebiotka zwracaj uwagę na tych co nadaja na Twoich falach.Jak ktoś sie pojawi nowy,to nie zagryzać go bo odbiega od naszych standardów.Wystarczy jak my(inni jak nie chcą to nie muszą)okażemy innym cierpliwość i zainteresowanie pytaniami.Jak odejdziesz,to odejdzie cząstka forum,która ma na uwadze czyjeś problemy,rozterki,wątpliwości,pytania.Czasem trzeba od takiej osoby wyciągnąć co ma na myśli i czego oczekuje(taki Misiek-gej co przez niego tyle hałasu). Na forum musi byc zachowana przeciw waga.Jedni chętni pierwsi rzucic kamieniem,inni gotowi są się powstrzymać i ustalic o co kaman.
Chociaż osoby postronne nie mające w zasadzie nic wspólnego z życiem jako ŚJ,odwalają również sporą robotę,to jednak jak widać nie wykazuja się troską i empatią w stosunku do exów.Dla nich jesteśmy na forum lub nie.To ich taki 'mituwisizm'.Inni przeżywają odejście i okazuja autentyczną radość w witaniu nowych. Szkoda też ,że niektórzy ex powoli również tracą empatię.Wszystko staje sie literą,suchymi faktami,liczbami,statystykami. Nieporozumienia będą zawsze i żale.Mimo przeciwności i ciętego języka innych warto zostać.Zawssze znajdziesz tu kogoś kto będzie trzymał Twoja stronę.Niektóre posty omijac i już,lub nie wchodzic w dyskusję.
Ludzie nie wychodzcie z tego forum.Każdy z nas jest tu potrzebny i zawsze wniesie coś wartościowego dla innych.Ja też zostałem obrażony na początku i nikt nie stanął w mojej obronie.Nie jestem z tych co upadają i się wycofują pod czyimś głupim gadaniem.Sczebiotka-puste gadanie olej ciepłym moc..em.Do tej pory forum Ci służyło.Kilka osób może i zalazło Ci za skórę.Ale to jeszce nie ARMAGEDON!Zrób sobie prerwe kilka dni na forum i wracaj.
Dokładnie tak
-
Szczebiotka-wielu exów przychodzi tu leczyć rany.Szukaja i potrzebują dobrego słowa i poparcia w tym,że dobrze zrobili,że opuścili WTS.
Kiedyś tu napisałem,że osoby ,które nie były z nami w organizacji nigdy nie będą czuć tego duchem co my.Dlatego trudno oczekiwać od postronnych osób empatii.Ty masz rodzinę i traktowałaś ŚJ jak rodzinę. Niektórym sie wydaje,że zamieszczanie licznych kopiuj/wklej to jest to czego nam najbardziej potrzeba.Dlatego szczebiotka zwracaj uwagę na tych co nadaja na Twoich falach.Jak ktoś sie pojawi nowy,to nie zagryzać go bo odbiega od naszych standardów.Wystarczy jak my(inni jak nie chcą to nie muszą)okażemy innym cierpliwość i zainteresowanie pytaniami.Jak odejdziesz,to odejdzie cząstka forum,która ma na uwadze czyjeś problemy,rozterki,wątpliwości,pytania.Czasem trzeba od takiej osoby wyciągnąć co ma na myśli i czego oczekuje(taki Misiek-gej co przez niego tyle hałasu). Na forum musi byc zachowana przeciw waga.Jedni chętni pierwsi rzucic kamieniem,inni gotowi są się powstrzymać i ustalic o co kaman.
Chociaż osoby postronne nie mające w zasadzie nic wspólnego z życiem jako ŚJ,odwalają również sporą robotę,to jednak jak widać nie wykazuja się troską i empatią w stosunku do exów.Dla nich jesteśmy na forum lub nie.To ich taki 'mituwisizm'.Inni przeżywają odejście i okazuja autentyczną radość w witaniu nowych. Szkoda też ,że niektórzy ex powoli również tracą empatię.Wszystko staje sie literą,suchymi faktami,liczbami,statystykami. Nieporozumienia będą zawsze i żale.Mimo przeciwności i ciętego języka innych warto zostać.Zawssze znajdziesz tu kogoś kto będzie trzymał Twoja stronę.Niektóre posty omijac i już,lub nie wchodzic w dyskusję.
Ludzie nie wychodzcie z tego forum.Każdy z nas jest tu potrzebny i zawsze wniesie coś wartościowego dla innych.Ja też zostałem obrażony na początku i nikt nie stanął w mojej obronie.Nie jestem z tych co upadają i się wycofują pod czyimś głupim gadaniem.Sczebiotka-puste gadanie olej ciepłym moc..em.Do tej pory forum Ci służyło.Kilka osób może i zalazło Ci za skórę.Ale to jeszce nie ARMAGEDON!Zrób sobie prerwe kilka dni na forum i wracaj.
Zgadzam się z Tobą, niestety nie każdy jest bez uczuć i pewne sytuacje, słowa czy czyny bolą. Wyszło jak wyszło, zobaczymy co będzie dalej. Nauczyłam się żyć z tym ze jak upadasz to musisz się podnieść.
Myślę że muszą opasc emocje, a wtedy zobaczymy co będzie dalej.
-
Forum to miało być przyjaznym miejscem dla każdego. Były polecenia forum, zaproszenia itp. Teraz bardzo tego żałuję że stało się jak stało.
Niestety ale nie sądziłam ze wpadnie tu osoba której wszystko "wisi" i obraża każdego ze stałych bywalców tego forum. No chyba ze było to zamierzone by pozbyć się Nas. Teraz widzę ile wspólnego to forum ma z WTS, tam są wybrani i tu są wybrani a reszta to bee.
Gedeonie bardzo mi przykro ze zostałam postawiona między młotem a kowadłem. Znam Cie juz przeszło trzy lata, i dobrze wiesz ze zawsze Cie bardzo lubiłam, niestety wybacz mi ale nie będę w miejscu w którym obraża się nie tylko mniejszość ale też rodziców czy niepełnosprawnych. Dziękuję Ci tylko za to ze mogłam Cie poznać osobiście, zawsze to spotkanie będę mile wspominać.
Córko Weterana proszę Cię abyś sobie darowała dalsze atakowanie mnie, szczególnie abyś nie wypowiadała się w tym wątku. W innych możesz mnie dalej jechać, wiesz "wisi" mi to ;). Aha i nie życzę Ci nigdy byś została matka niepełnosprawnych dzieci /dziecka, i abyś nigdy nie usłyszała tego co ja miałam zaszczyt tutaj przeczytać o sobie. Mimo wszystko życzę Ci więcej dystansu do pewnych spraw i powodzenia w życiu.
Moderatorzy do Was też prośba jest. Proszę aby mój wątek tutaj został, zarówno ten jak i "wstajemy bo kawa będzie zimna", niech Wam juz będzie, może ktoś jeszcze z tego skorzysta . Co do zdjęć jeszcze zobaczę. Proszę też o danie mi czasu na kontakt z pewnymi osobami tutaj, by móc się z nimi wymienić danymi do dalszego kontaktu. Jak będę już gotowa to napiszę pewnie do M o usuniecie i mojego konta.
Roszado, Ty już wiesz co. Mimo wszystko i tak Cię szanuje bo robisz sporo wspaniałej pracy. Mam nadzieje ze jeszcze nie jedna osoba na tym skorzysta. Mogę być dla Ciebie również krótko dystansowcem, czy sprinterem. Nie ilość postów się liczy a jakość :) Tobie również życzę dużo dobrego, i dużo zdrowia bo wiem ze ostatnio nie najlepiej u Ciebie z nim.
Do osób które chciały by jeszcze nawiązać kontakt ze mną, zapraszam na priv.
Proszę nie usuwać, czy modyfikować mojego postu.
Dziękuję Wam za uwagę. I żegnam Was.
Szczebiotko, a ja się z Tobą nie żegnam! Nie ma mowy, żebyś stąd odchodziła...
-
Szczebiotka-wielu exów przychodzi tu leczyć rany.Szukaja i potrzebują dobrego słowa i poparcia w tym,że dobrze zrobili,że opuścili WTS.
Kiedyś tu napisałem,że osoby ,które nie były z nami w organizacji nigdy nie będą czuć tego duchem co my.Dlatego trudno oczekiwać od postronnych osób empatii.Ty masz rodzinę i traktowałaś ŚJ jak rodzinę. Niektórym sie wydaje,że zamieszczanie licznych kopiuj/wklej to jest to czego nam najbardziej potrzeba.Dlatego szczebiotka zwracaj uwagę na tych co nadaja na Twoich falach.Jak ktoś sie pojawi nowy,to nie zagryzać go bo odbiega od naszych standardów.Wystarczy jak my(inni jak nie chcą to nie muszą)okażemy innym cierpliwość i zainteresowanie pytaniami.Jak odejdziesz,to odejdzie cząstka forum,która ma na uwadze czyjeś problemy,rozterki,wątpliwości,pytania.Czasem trzeba od takiej osoby wyciągnąć co ma na myśli i czego oczekuje(taki Misiek-gej co przez niego tyle hałasu). Na forum musi byc zachowana przeciw waga.Jedni chętni pierwsi rzucic kamieniem,inni gotowi są się powstrzymać i ustalic o co kaman.
Chociaż osoby postronne nie mające w zasadzie nic wspólnego z życiem jako ŚJ,odwalają również sporą robotę,to jednak jak widać nie wykazuja się troską i empatią w stosunku do exów.Dla nich jesteśmy na forum lub nie.To ich taki 'mituwisizm'.Inni przeżywają odejście i okazuja autentyczną radość w witaniu nowych. Szkoda też ,że niektórzy ex powoli również tracą empatię.Wszystko staje sie literą,suchymi faktami,liczbami,statystykami. Nieporozumienia będą zawsze i żale.Mimo przeciwności i ciętego języka innych warto zostać.Zawssze znajdziesz tu kogoś kto będzie trzymał Twoja stronę.Niektóre posty omijac i już,lub nie wchodzic w dyskusję.
Ludzie nie wychodzcie z tego forum.Każdy z nas jest tu potrzebny i zawsze wniesie coś wartościowego dla innych.Ja też zostałem obrażony na początku i nikt nie stanął w mojej obronie.Nie jestem z tych co upadają i się wycofują pod czyimś głupim gadaniem.Sczebiotka-puste gadanie olej ciepłym moc..em.Do tej pory forum Ci służyło.Kilka osób może i zalazło Ci za skórę.Ale to jeszce nie ARMAGEDON!Zrób sobie prerwe kilka dni na forum i wracaj.
Bardzo ladnie napisane. Dokladnie o to chodzi o przedwczesne a w zasadzie o wogole rzucanie kamieniami. Nikomu to niepotrzebne.
Dobrze to ujoles. Dzieki
-
Z racji tego że usuwane są wszystkie moje posty, proszę o usuniecie mojego konta z tego forum jak i moich zdjęć.
-
Z racji tego że usuwane są wszystkie moje posty, proszę o usuniecie mojego konta z tego forum jak i moich zdjęć.
No już piszesz na bratnim forum to będzie Ci tam lepiej. ;)
Ale właściwie żegnałaś się parę dni temu. :-\
Podjęłaś jedyną słuszną decyzję. :)
-
No już piszesz na bratnim forum to będzie Ci tam lepiej. ;)
Ale właściwie żegnałaś się parę dni temu. :-\
Podjęłaś jedyną słuszną decyzję. :)
Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie potrzebuje do życia żadnego forum, bo mam w koło siebie realnych i wspaniałych ludzi z którymi mogę rozmawiać godzinami na wiele tematów :)
A to forum pokazało ze liczą się tutaj tylko nieliczni, między innymi Ty ze swoimi wklejkami. No cóż może jeszcze komuś one pomogą czego Ci życzę. Po za tym gdybyś zapomniał jest taki przycisk Ignor, czasami się przydaje. Życzę Ci wszystkiego dobrego Roszado.
-
Amen. ;)
-
odejdz z wszelakich for i zajmij sie dzieciaczkami, badz z nimi a nie obok nich!
Ojejku uważaj, bo to bardzo wrażliwy temat. :-\
-
Ojejku uważaj, bo to bardzo wrażliwy temat. :-\
wrazliwy w jakim sensie? to tylko moje spostrzezenia na bazie lat obserwacji, nic nowego czy odkrywczego
-
wrazliwy w jakim sensie? to tylko moje spostrzezenia na bazie lat obserwacji, nic nowego czy odkrywczego
Jak ja czy ktoś inny wspomniał o dzieciach, to nawet groźby były by się nie tykać tego. :-\
-
Jak ja czy ktoś inny wspomniał o dzieciach, to nawet groźby były by się nie tykać tego. :-\
nic nie wiem, nie czytalam, nie widzialam ale pewnie sposob pisania sie liczy, ton wypowiedzi lub rodzaj wskazowek
nikogo nie obrazam, nie ublizam wiec nie oczekuje grozb ;D ;D ;D
-
Żal mi Cię, bo kompletnie nic nie rozumiesz.
Papa
Obserwowałem Cię już na kilku forach i wszędzie to samo: zarozumialstwo, traktowanie ludzi z buta, brak empatii i wyczucia sytuacji, wygórowane mniemanie o sobie i zachowania typowe Galonom.
Być może i jesteś jakąś tam lokalną celebrytką, ale lepiej wychodzi Ci granie niż rozmowy z ludźmi :)
Gedeon: Proszę bez ocen personalnych, Zostawiam ten post warunkowo
-
a ja sie witam, wlasnie sie zalogowalem , ksiazki czytywalem od konca ... no ale zobaczymy co dalej ;)
-
a ja sie witam, wlasnie sie zalogowalem , ksiazki czytywalem od konca ... no ale zobaczymy co dalej ;)
Witaj wilku :). Jeśli masz ochotę to napisz coś o sobie w dziale "Powitanie" (http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?board=2.0)
-
a ja sie witam, wlasnie sie zalogowalem , ksiazki czytywalem od konca ... no ale zobaczymy co dalej ;)
Witaj Wilku :)). Z pewnych osobistych względów "wilk" jest mi bardzo bliski, dlatego podoba mi się Twój nick :D.
-
No i proroctwa się spełniają jak już "wilk z barankiem", witaj z Wilku w naszej "sforze", najesz się tu do syta. ;D ;D ;D
-
witajcie raz jeszcze. M , nie chce mi sie pisac w dziale powitanie :). moze napisze cos w watku 'dziecinstwo', ironia losu jest ze moj ojciec na przelomie lat 70/80 ub wieku jezdzil jako sluga osrodkow pionierskich ( tak, byla kiedys taka funkcja obok slug obwodu i okregu) w rozne rejony polski wspomagajac obwodowych lub okregowych w ich pracy 'przeganiania wilkow' z rejonow zapalnych czyli tych w ktorych rodzilo sie odstepstwo :-\
-
No cóż. Szczebiotka postanowiła jak postanowiła. Jest to jej własna decyzja. Dostałem link do tego forum właśnie od niej. Czytałem, tutaj wiele postów które mi się nie podobały. Ale zawsze tłumaczyłem sobie, że każdy może mieć słabszy dzień i komuś nadepnie na odcisk. Lecz to jest chwilowe. Czas goi rany. Ile to razy w realu pokłóciliśmy się z kimś, a potem wszystko wracało do normy? To dlaczego w miejscu gdzie się wymienia poglądy, wielokrotnie nie znając osobiście rozmówcy, co niektórzy podchodzą do konfliktowych spraw bardzo ambicjonalnie? Uważam, że ostentacyjne odchodzenie z forum jest "przerostem formy nad treścią". Nie podoba mi się?... To robię sobie "urlop" od w/w. i jak mi przejdzie to wracam. Palenie za sobą mostów jest w/g. mnie nierozsądne. Szczebiotka. Dziękuję Ci za to, że podałaś mi adres tego forum, i życzę Ci wszystkiego najlepszego. Ja tutaj zostaję.
-
Też nie rozumiem czemu ludzie od razu życzą sobie, żeby usuwać ich profil. Tak naprawdę nie zmienia to praktycznie nic, oprócz faktu, że jeśli by się chciało wrócić, to już się nie da (chyba, że pod innym nickiem).
-
To chyba jakieś zaakcentowanie swego protestu te skreślenie.
Ja tam odchodziłem kilka razy z forum bratniego i innych, ale wracałem i nigdy nie chciałem by mnie usunięto.
Najwyżej by mnie zablokowano, bym nie miał zachcianek pisać na forum, bo miałem dużo innej roboty do pisania.
-
No cóż. Szczebiotka postanowiła jak postanowiła. Jest to jej własna decyzja. Dostałem link do tego forum właśnie od niej. Czytałem, tutaj wiele postów które mi się nie podobały. Ale zawsze tłumaczyłem sobie, że każdy może mieć słabszy dzień i komuś nadepnie na odcisk. Lecz to jest chwilowe. Czas goi rany. Ile to razy w realu pokłóciliśmy się z kimś, a potem wszystko wracało do normy? To dlaczego w miejscu gdzie się wymienia poglądy, wielokrotnie nie znając osobiście rozmówcy, co niektórzy podchodzą do konfliktowych spraw bardzo ambicjonalnie? Uważam, że ostentacyjne odchodzenie z forum jest "przerostem formy nad treścią". Nie podoba mi się?... To robię sobie "urlop" od w/w. i jak mi przejdzie to wracam. Palenie za sobą mostów jest w/g. mnie nierozsądne. Szczebiotka. Dziękuję Ci za to, że podałaś mi adres tego forum, i życzę Ci wszystkiego najlepszego. Ja tutaj zostaję.
Widzisz Nemo, Ty potrafisz odróżnić świat wirtualny od realu i to jest właściwa postawa.