Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
NA DOBRY POCZĄTEK => INFORMACJE PROSTO Z "KANAŁU ŁĄCZNOŚCI" => Wątek zaczęty przez: Światus w 06 Luty, 2024, 12:42
-
Mamy ogłoszenie z 22 stycznia tego roku. Bardziej przypomina korporacyjne statystyki niż "list" Ogólnie jest "pięknie" i "przepięknie". A historia o siostrze Ludmile sprawiła, że łzy ciekły mi ciurkiem... po plecach. :)
-
Chyba mam problemy z rachunkami, ponad 2mln pionierów każdego miesiąca?
Czyli co 4 ŚJ pionierem? Faktycznie organizacja poczyniła znaczne postępy od mojego wykluczenia.
Jak by ktoś poczęstował siostrę Ludmiłę obiadem to chyba by nakręcili film ;D.
-
Jak widzę wzrost o `93.7%` albo `85.2%` to wiem, że liczby były dramatyczne i to dowód duchowej martwicy, a nie wzrostu.
Przykład siostry Ludmiły zachęca mnie, by samemu kupić ciasteczka i Bogu dziękować, że nie muszę liczyć na innych.
Wolałbym jednak historię jak musiała tzw. dwójeczkę i udało się u pani. I nawet papier podała... A na serio - kobitka przyjechała z Ukrainy, a jakiś KORPO KARIEROWICZ, których pełno w "Organizacji Bożej" nie pozwolił jej wypić kawy... Teraz się koleś poniewiera w mentalnej Gehennie :D
-
Mnie ujęło to,że w ubiegłym roku służbowym w Polsce ,co drugi głosiciel pełnił jakąś formę pionierowania....Świadczy to tylko o tym ,jak jeszcze pomimoo wielu skandali jest tam wielu zabetonowanych ludzi .
Widać jak wielu exów myliło się , licząc lata a nawet miesiące zmierzające do upadku tej sekty religijnej.🙄
-
Mnie ujęło to,że w ubiegłym roku służbowym w Polsce ,co drugi głosiciel pełnił jakąś formę pionierowania....Świadczy to tylko o tym ,jak jeszcze pomimoo wielu skandali jest tam wielu zabetonowanych ludzi .
Gostek a nie zapominasz aby o tym, że teraz wystarczy 15h aby być pionierem pomocniczym w misięacu obsługi i pamiatki? Ja znam wielu niezabetonowanych, którzy pod naporem zgłaszali się na pioniera 30h na jeden miesiąc w roku, żeby był spokój :) Teraz, gdy trzeba tylko 15h to już w ogóle luzik.
-
Gostek a nie zapominasz aby o tym, że teraz wystarczy 15h aby być pionierem pomocniczym w misięacu obsługi i pamiatki? Ja znam wielu niezabetonowanych, którzy pod naporem zgłaszali się na pioniera 30h na jeden miesiąc w roku, żeby był spokój :) Teraz, gdy trzeba tylko 15h to już w ogóle luzik.
Też tak pomyślałem.
A na 30godz. się zgłaszałem na małego pioniera podczas Pamiątki oraz jesienią podczas wizyty NO. Dzięki temu uważałem, że wystarczająco dużo robię mając inne zadania w domu i w zborze.
Przypuszczam, że wielu obecnie ma podobnie lecz próg wejścia obniżono do śmiesznych 15 godzin.
-
Gostek a nie zapominasz aby o tym, że teraz wystarczy 15h aby być pionierem pomocniczym w misięacu obsługi i pamiatki? Ja znam wielu niezabetonowanych, którzy pod naporem zgłaszali się na pioniera 30h na jeden miesiąc w roku, żeby był spokój :) Teraz, gdy trzeba tylko 15h to już w ogóle luzik.
Dla mnie pionier pomocniczy to na zawsze pozostanie w pamięci, taki co musiał odpękać 60 godzin.
-
Też tak pomyślałem.
A na 30godz. się zgłaszałem na małego pioniera podczas Pamiątki oraz jesienią podczas wizyty NO. Dzięki temu uważałem, że wystarczająco dużo robię mając inne zadania w domu i w zborze.
Przypuszczam, że wielu obecnie ma podobnie lecz próg wejścia obniżono do śmiesznych 15 godzin.
15h to jest dosłownie jeden tydzień obsługi, jak się człowiek postara i chodzi na wszystkie zbiórki. A przynajmniej kiedyś tak było. Ja raz 17h tak nabiłem. Teraz to idą na max 1h, a potem na kawkę / foteczkę / lody ;)
-
15h to jest dosłownie jeden tydzień obsługi, jak się człowiek postara i chodzi na wszystkie zbiórki. A przynajmniej kiedyś tak było. Ja raz 17h tak nabiłem. Teraz to idą na max 1h, a potem na kawkę / foteczkę / lody ;)
...i uważają, że robią coś dobrego dla Pana ;)
-
Dla mnie pionier pomocniczy to na zawsze pozostanie w pamięci, taki co musiał odpękać 60 godzin.
Pamiętam to z autopsji.
Praca zarobkowa+zebrania z punktami + 60 godzin.
A na początku miesiąca na zebraniu służby słyszę wspaniałą zachętę niewolnika:
"Czy nie mógłbyś więcej z siebie dawać jak byłeś pionierem pomocniczym czy nie mógłbyś zostać pionierem stałym i kwantum 90 godzin upraszczając swoje życie?"
-
Pamiętam to z autopsji.
Praca zarobkowa+zebrania z punktami + 60 godzin.
A na początku miesiąca na zebraniu służby słyszę wspaniałą zachętę niewolnika:
"Czy nie mógłbyś więcej z siebie dawać jak byłeś pionierem pomocniczym czy nie mógłbyś zostać pionierem stałym i kwantum 90 godzin upraszczając swoje życie?"
No i uprościłeś sobie życie - logując się na forum.