Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY => Wątek zaczęty przez: Światus w 18 Wrzesień, 2023, 14:31
-
Chyba po żadnym filmie nie byłem tak wkurzony, jak po tym. Ale od początku.
Nawet ciężką, śmiertelną chorobę można wykorzystać w celach propagandowych! Film opowiada głównie o kobiecie chorej na SLA (stwardnienie zanikowe boczne). W nagraniu bierze także udział jej mąż. Z tego, co zrozumiałem, oboje mieszkają w Betel.
Kobieta jest w stanie podobnym jak prof. Hawking. Nie porusza się, porozumiewa się za pomocą specjalnego komputera i oprogramowania. Małżonkowie zapytani, jak pomagają im bracia, odpowiadają, że rano zachodzą zapytać, czy Karen już się obudziła, pomagają wstać i przygotować się do śniadania. Nie padło pytanie: Jak pomaga wam organizacja? Nie wspomniano też o pomocy finansowej ze strony braci i sióstr. I jedna z ważniejszych kwestii, niewierząca rodzina otrzymała "piękne śwaidectwo".
To nie wszystko. Sami obejrzyjcie i zobaczcie, czym jest błogosławieństwo Jehowy.
https://www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/LatestVideos/pub-jwb-096_16_VIDEO (https://www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/LatestVideos/pub-jwb-096_16_VIDEO)
-
Ja tu widzę błogosławieństwo:
- inżynierów, którzy zbudowali urządzenie do komunikacji,
- stanu Nowy York, który sfinansował zakup tego urządzenia.
-
Ja tu widzę błogosławieństwo:
- stanu Nowy York, który sfinansował zakup tego urządzenia.
Właśnie. Błogosławieństwem od Jehowy są pieniądze od "szatańskiego rządu".
-
Właśnie. Błogosławieństwem od Jehowy są pieniądze od "szatańskiego rządu".
Rasowy, gorliwy śj powiedziałby, że po prostu potrafią ... "ssać mleko z narodów!" ...
Czyli doszczętnie wykorzystać zdobycze świata techniki i nauki tego szatańskiego systemu rzeczy.
I cwanie wykorzystują to bez wkładania żadnych swoich nakładów.
Skutecznie zniechęcają do wyższego wykształcenia.
Ale przecież tego urządzenia nie wymyślił jakiś śj po podstawówce wyrwany od pługa z pola.
Zrobili to ludzie wykształceni.
A co do tego małżeństwa.
To jeśli oni nadal mieszkają w Betel w USA.
To na ich utrzymanie tam składają się śj z całego świata, dając m.in., swoją kasę w "dobrowolnych datkach".
-
Bardzo dziwnie sobie radzą z tą chorobą jak na pobożnych betelczyków, creme de la creme Jedynej Organizacji Bożej. Jako głęboko wierzący ludzie powinni się przede wszystkim dużo i żarliwie modlić do swojego boga żeby może nie pomógł usunąć chorobę (w cudowne uzdrowienia już chyba w ogóle nikt nie wierzy) ale dodawał sił i wytrwałości do radzenia sobie z nią. A nie szukać ratunku w dziełach rąk bezbożników sług szatańskich.