Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: NieZnaPrawdy w 29 Sierpień, 2023, 20:01
-
Drogi Reskatorze, czy zgodzisz się podjąć zadania w zastępstwie tych sióstr które nie przyszły?
Miały mnie przekonać do do boskiego pochodzenia księgi Objawienia.
Chętnie wysłucham wyjawienia treści księgi Objawienia.
-
Drogi Reskatorze, czy zgodzisz się podjąć zadania w zastępstwie tych sióstr które nie przyszły?
Miały mnie przekonać do do boskiego pochodzenia księgi Objawienia.
Chętnie wysłucham wyjawienia treści księgi Objawienia.
Drogi który NieZnaPrawdy, Biblia ma tylu zwolenników co i przeciwników po obu stronach barykady są ludzie znający języki starożytne naukowcy bibliści i poświęcili temu swoje życie a jednak nie są jednomyślni też i w przypadku Apokalipsy.My natomiast możemy tylko przejmować ich poglądy a może Ty sam sobie wypracowałeś znając hebrajski i grecki tego nie wiem!.Postawiłeś przedemną karkołomne zadanie wykazać boskość i treść Objawienia musiałbym chyba tygodniami siedzieć przy klawiaturze a i tak byś nie uwierzył i wcale się Tobie nie dziwię skoro tylu naukowców biblistów ma różne zdanie bo to jest ostatecznie kwestia wiary. 20 lat temu głosząc weszliśmy do domu w którym mieszkał dyrektor szkoły i jego żona nauczycielka byli zaciekawieni Objawieniem i umówiliśmy się że za 2 tygodnie przyjdziemy im objaśnić treść Objawienia siedziałem po nocach nad zadaniem jakie mi zadali a musiałbym je referować werset po wersecie z jednoczesną analizą tego pełnego symboli dzieła.Stajemy przed drzwiami przed wielkim zadaniem a oni ...podziękowali nam za wizytę widocznie bali się że możemy ich przekonać,także drogi przyjacielu nie podejmę się tego zadania w zastępstwie tych sióstr by znów nie doświadczyć daremności mojej pracy,trudu,straty czasu bo jak napisałem na wstępie Biblia ma tylu zwolenników co i przeciwników jedni wierzą a inni nie wierzą lub są agnostykami jak Stanisław. :)
-
Dopowiem Ci anegdotą z mojego życia.
Kiedy chodziłem do szkoły średniej pojawiły się reklamy na bilbordach , tylko nikt nie wiedział co one reklamują.
Kolega stwierdził: Może jesteśmy zbyt mało inteligentni żeby zrozumieć e reklamę.
Ja na to: To do kogo jest ona w takim razie skierowana?
-
Księga Apokalipsa Jana to jakiś bełkot, nie można traktować ją poważnnie
-
Księga Apokalipsa Jana to jakiś bełkot, nie można traktować ją poważnnie
Nie jest to do końca prawda, po 4 setkach wszystko układa się w logiczną całość
-
Księga Apokalipsa Jana to jakiś bełkot, nie można traktować ją poważnnie
Co jest tam bełkotem? Apokalipsa to księga znaków i wizji.
To, że ŚJ próbują z niej zrobić wyliczankę dat, to już problem ŚJ a nie samej księgi.
-
Ja się pytam po co Jan miał tę wizję? Większość z niej jest tak przedstawiona, że normalny człowiek tego nie ogarnie. Zaledwie niewielką część. Bez tej księgi można by się obejść. Mnóstwo ludzi zostało chrześcijanami zanim Jan miał wizję. Nie można było powiedzieć wprost prostemu ludowi bez takich wizji co będzie się działo w przyszłości z wybranymi? Więcej zamieszania, domysłów przyniosła wyznawcom chrześcijaństwa. Ktoś to w ogóle rozszyfruje zanim przyjdzie ostateczny dzień? Nawet braciom Króla Bóg nie chce raz a konkretnie wyjawić prawidłową interpretację.
-
(mtg):autor Apokalipsy ostatniej KL, to protoplasta współczesnego S. Lema.
Miał dobrze w czubie (w znaczeniu pozytywnym) aby napisać na tamte czasy bestseller s-f. >:D