Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY => Wątek zaczęty przez: Turbulent_Business w 24 Kwiecień, 2022, 08:07
-
Tekst dzienny:
Niedziela 24 kwietnia‛
Odczuwam zadowolenie, gdy znoszę zniewagi’ (2 Kor. 12:10).
Nikt z nas nie lubi być obrażany. Ale gdybyśmy za bardzo przejmowali się zniewagami przeciwników, moglibyśmy ulec zniechęceniu bla bla bla bla
To już nawet nie jest wyrywanie wersetu z kontekstu. To już jest wyrywanie słów z kontekstu wersetu. Nowy poziom. Jak dla mnie bomba! Im więcej samobojow tym większa szansa że ktoś się obudzi. Dlaczego tak mówię? Ano ktoś tu uciął informacje dla kogo znosimy zniewagi:
Właśnie dlatego odczuwam zadowolenie, gdy dla Chrystusa znoszę słabości, zniewagi, okresy szczególnej potrzeby, prześladowania i trudności. Bo kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny
-
Czemu tu się dziwić.
Przecież biblia to księga manipulacji.
Tak samo i religie.