Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => OSTRACYZM => Wątek zaczęty przez: Roszada w 17 Marzec, 2022, 17:49

Tytuł: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Marzec, 2022, 17:49
Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej

Czy ktoś sobie przypomina jakieś wytyczne na piśmie odnośnie utrzymywania w prywatnej firmie osoby wykluczonej?
Dotyczy tego, gdy exŚJ pracuje w firmie prowadzonej przez ŚJ.

Sam znałem takiego, który został wykluczony i nadal pracował w firmie ŚJ.
On był jednak tam tylko sprzątaczem (w lokalach sprzątał ubikacje) i widocznie nikt tego nie chciał robić.

Chodzi mi o jakieś wytyczne w listach, publikacjach.
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Turbulent_Business w 17 Marzec, 2022, 17:59
Jakby było napisane to pewnie słyszelibyśmy o niejednym procesie w Stanach.
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Marzec, 2022, 18:14
A jednak ktoś mi już podesłał takie słowa, ale czekam na mocniejsze.
Wprawdzie z 1981 r. ale lepszy rydz niż nic.
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 17 Marzec, 2022, 18:26
Ja myślę, że nawet jeśli są wytyczne, to w życiu wszystko wygląda tak jak jest wygodniej danemu Świadkowi - pracodawcy.

Jeśli Świadek nie przepada za wykluczonym, to chętnie go zwolni. Jeśli wykluczony jest mu bardzo potrzebny w pracy lub go bardzo lubi, to zapewne będzie robił wszystko żeby go u siebie zatrzymać.

A druga rzecz to starsi z danego zboru. Jeśli będą nadgorliwi, to będą nawiedzać pracodawcę i dobitnie sugerować, że powinien zwolnić wykluczonego. Jeśli będą "normalni" i nie nadgorliwi, to nie będą wywierać presji na danym Świadku.

Może jeszcze być taka opcja, że Świadek nie zwolni wykluczonego, a starsi nie będą na to naciskać, ale pojawi się Strażnica, w której zostaną przypomniane zasady kontaktowania się z wykluczonym... i wtedy sumienie już nie będzie pozwalało Świadkowi, aby nadal zatrudniał wykluczonego.

Ogólnie to skomplikowana sprawa!
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: josh82 w 17 Marzec, 2022, 20:30
Zwolnienie z pracy osoby wykluczonej chyba można podciągnąć pod dyskryminację na tle religijnym, więc zwolniony wykluczony mógłby skierować sprawę do sądu. Strażnica ma stado prawników, którzy o tym wiedzą, więc oficjalnych zaleceń w tym temacie nie ma.
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 17 Marzec, 2022, 20:39
Znane są dwa teksty, jeden z roku 1964 (mniej znaczący), a drugi z roku 1981:

„Lecz jak przedstawia się sprawa wtedy, gdy osoba, którą wykluczono ze społeczności oraz jakiś inny członek zboru, przychodzą na to samo światowe miejsce pracy? Czy mogą tam ze sobą rozmawiać? Może z powodu ich pracy jest konieczne, aby mieli ze sobą styczność? Co wtedy? Także i w tym wypadku należy się przystosować do zmienionego stanowiska wyłączonego. Nie można temu nic zarzucić, gdy będzie się z nim rozmawiać tylko tyle, ile tego wymaga przeprowadzanie pracy. Byłoby jednak nie na miejscu, przeprowadzać z nim rozmowy swobodnie i bez żadnych względów. Tylko niezbędne służbowe rzeczy mogę wejść do rozmowy, a więc w żadnym wypadku tematy duchowe lub inne sprawy, które nie są bezpośrednio związane ze światową pracą. Jeżeli wymagany kontakt jest zbyt rozciągnięty i intymny, to wierny chrześcijanin może rozważyć możliwość zmiany miejsca pracy, aby nie obciążać swego sumienia” (Strażnica Nr 7, 1964 s. 9).

„Inne problemy wyłaniają się w związku z pracą zarobkową lub prowadzeniem przedsiębiorstwa. Co zrobić, gdy pracujesz u kogoś obecnie wydalonego ze zboru albo zatrudniasz osobę, której się to przytrafiło? Jeżeli zawarta umowa bądź jakieś zobowiązania finansowe na razie zmuszają cię do utrzymania stosunku pracy, to jednak nie ulega wątpliwości, że powinno się zmienić swoje nastawienie do odsuniętego od społeczności. Omawianie z nim kwestii zawodowych lub styczność przy pracy mogą się okazać nieuniknione, ale rozmowy o sprawach duchowych i kontakty towarzyskie będą należeć do przeszłości. W ten sposób dowiedziesz swego posłuszeństwa Bogu, a dla siebie będziesz mieć barierę ochronną. Ponadto dany człowiek zobaczy jeszcze wyraźniej, jak dużo stracił pod niejednym względem przez swój grzech (2 Kor. 6:14, 17)” (Strażnica Rok CII [1981] Nr 23 s. 10).
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 18 Marzec, 2022, 04:56
zacytowany tekst z 1981 roku wydaje się dość jednoznaczny

trzeba także uwzględnić, że napisano go jeszcze przed "aferą Ray Franza", a więc przed rozpoczęciem "krucjaty przeciwko wykluczonym i przeciwko odstępcom", a zatem należy spodziewać się że obecnie (po 41 latach) faktyczna praktyka będzie bardziej rygorystyczna
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Blue w 18 Marzec, 2022, 07:51
Życzę powodzenia pracodawcy, który wykluczonego wyrzucił z pracy, w sądzie każdego cywilizowanego kraju.  :D
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 18 Marzec, 2022, 11:38
Życzę powodzenia pracodawcy, który wykluczonego wyrzucił z pracy, w sądzie każdego cywilizowanego kraju.  :D
przypuszczam, że (w razie _przegranej_ pracodawcy przed sądem pracy) Organizacja szybko odcięłaby się od tegoż pracodawcy, a w uzasadnieniu podkreśliłaby dokładnie to, co podkreślił Włodek :)

wówczas _oficjalna_ narracja mówiłaby, że to były _tylko_ "rady" o charakterze religijnym i dotyczyły _tylko_ spraw religijnych, ale przecież w akapicie z 1981 roku wyraźnie wspomniano o "zawartej umowie", a zatem "umowa o pracę" lub nawet "umowa zlecenia" nie powinna zostać w takim przypadku zerwana, a więc pracodawca okazał "niezdrową" nadgorliwość i "sam jest sobie winny", że przegrał...

gdyby (np. wskutek wyrafinowanego krętactwa) pracodawca wygrał, to nikt o nim nie napisze w strażnicy (aby nie prowokować Cezara), ale po cichu wszyscy współwyznawcy będą w 4 oczy gratulować temuż pracodawcy.
Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: hashcat w 18 Marzec, 2022, 14:46
Życzę powodzenia pracodawcy, który wykluczonego wyrzucił z pracy, w sądzie każdego cywilizowanego kraju.  :D

Chyba, że zrobi to "sprytnie", np odwołując się do sumienia tegoż pracownika, który w rezultacie takiej "rady" sam zrezygnuje z pracy. Tak więc pracodawca ma problem z głowy, ale nie ponosi w tym w zasadzie żadnej odpowiedzialności, gdyż tego pracownika stricte nie zwolnił.


„Jeżeli wymagany kontakt jest zbyt rozciągnięty i intymny, to wierny chrześcijanin może rozważyć możliwość zmiany miejsca pracy, aby nie obciążać swego sumienia” (Strażnica Nr 7, 1964 s. 9)."

Tytuł: Odp: Zatrudnianie w firmie osoby wykluczonej
Wiadomość wysłana przez: Vog w 18 Marzec, 2022, 15:31
wówczas _oficjalna_ narracja mówiłaby, że to były _tylko_ "rady" o charakterze religijnym i dotyczyły _tylko_ spraw religijnych...
Tak to właśnie działa. Świadek nie powie, że Niewolnik cos każe, czy takie są polecenia.
Zawsze 'bracia radzą', 'takie są zalecenia' a każdy i tak wie, że tylko słaby duchowo sprzeciwia się 'radom'.
Na zewnątrz idzie narracja o radach i niezobowiązujących zaleceniach a wiadomo jak jest naprawdę.